Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Auto na gaz? Jakie minusy?


Gagata

Recommended Posts

mnie ysie bardzo szybko zwróciło:-)

A jakie są predyspozycje samochodowe do takiej instalacji? Bo GZ ma 120 liczbe oktanów i podobno trzeba przerabiac rozrząd i głowice. Co do sprezarki to w stanach to podobno kosztuje ok 2000 USD9tankowanie trwa kilka godzin). Rajcowałoby mnie gdyby mozna gdzieś założyc taka instalke w takiej cenie jak piszesz:-), a butla pozwalała na przejechanie bez tankowania 120-150 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 316
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Godul - wszystko się da. A raczej jak się da to się zrobi :D :wink:

A ja wlaśnie dzisiaj byłem u swojego gazownika. Opowiedziałem mu o tych swoich (a raczej samochodu) nierównych obrotach i jak to wyglądało. Ja miałem wrażenie, że zalewa się silnik po prostu. I rzeczywiście!!! Była zbyt bogata mieszanka. Dkładnie wyregulowaliśmy. I gra muzyka. Autko jeździ naprawdę OK. Obroty nie spadają. Silnik nie gaśnie ani nie robi wrażenia jak by chciał zgasnąć.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

teraz napisze Fizyk, że i tak to nie ma znaczenia czy 1 czy VII generacja i tak wychodzi na to samo ...

:lol: :cry: :lol: :cry: :lol: :cry: :lol: :cry:

 

Ech ty prowokatorze. Ale chciałem jeszcze zwrócić uwagę, że i tak to nie ma znaczenia ..... i tak wychodzi na to samo :D :wink: :wink:

 

A nie mówiłem ...

Wiedziałem !!!

:wink:

 

A przy okazji zapytam o ile jest większe spalanie przy założeniu instalacji gazowej w porównaniu z benzynką o słyszałem że wzrasta ale o ile ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz nie bede juz mieszał , ale zrobiłbym to jeszcze inaczej

wymiana kolektora , zwykła instalacja , usuniecie silniczka krokowego (zwykła regulacja na srube) ...ale Ty jednak zamont.sobie 4-edycje :wink:

 

zresztą napisz jakiej firmy chce Ci to zamontowac , bo te 3 tysiące to albo jest za duzo albo za mało ......jezeli to jest ta o ktorej mysle to warto, a jesli to jest 3-edycja to wole swoje rozwiązanie

 

Wystarczy jak się zapytam o firmę ?

Bo jeżeli nie to musiałbyś mi laikowi napisać o co mam jeszcze zapytać bo sam od siebie to wiesz nie bardzo coś wymyślę ...

No chyba że o pogodę go zapytam tego gazownika... :cry: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ustawiony gas to zużycie zwiekszone w stosunku do benzyny o około 15-20%. Mój silniczek 1,3 na gaxniku pali benzyny ok. 8-8,3 litrów - gazu wciaga niecałe 10. Generalnie - jezeli nie będzie palił wiecej gazu niż benzyny to znaczy, że trzba go wyregulowac bo inaczej poleci sonda, a potem uszczelka pod głowicą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie paliwa rzeczywiście trochę wzrasta. Gaz ma mniejszą kaloryczność niż benzyna. Określa się wzrost o około 10-15%. Ale im nowsza instalacja tym różnica jest mniejsza. Moja Zafira (sekwencja) pali 10 l/100km. W trasie - jak mi się zdarzy jecać wolno i bez klimy to 8-9 litrów. Benzyny palił około litra mniej.

W Suzuki nie sprawdzałem zużycia na benzynie. Gazu pali 9-10 litrów (przy rozłączonym napędzie 4x4) w mieście. Jak chcę się pobawić 4x4 to potrafi spaliś 12-13 litrów.

Na zbiorniku w Felce potrafiłem zrobić 400-480 km (zbiornik toroidalny 45 l). Z tym że zbiornika gazu nie napełnisz do "pełna"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam przypadek ze załozyli gosciowi starą instalacje

jak sie podpieli do komp. to wyszło pare ładnych godzin pracy

powiedz mu otwarcie ze chcesz dokladna rozpiske z czego i za ile

po to by porownac jego oferte z konkurencją - jak bedzie miał obiekcje

to lepiej sobie odpusc na wstepie. To on z Ciebie zyje a nie odwrotnie :wink:

musisz pamietac ze 70% warsztatow to naciągacze i oszusci , jak drapną dyletanta to nie mają miłosierdzia

własciwie to wyboru nie ma ...serwis - to wymieniacze, tam nie myslą

niezalezny warsztat - dobry znalesc ciezko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Selimem. Oprócz jednego. 75% warsztatów to oszuści :D :wink: . Poproś o xero homologacji. Ewentualnie o kontakt z kimś kto zamontował w podobnym do Twojego auta gaz u nich. Wtedy pogadasz tez z właścicielem. W końcu, jeśli gościowi zalezy na zarobieniu paru groszy, to niech się wykarze. Jak Cię oleje teraz, to jak Cię potraktuje przy jakimkolwiek problemie???

powodzenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wczesniej pisałem, mam instalcje sprzed dwoch - trzech lat - monowtrysk. Taka niekomplikowana konstrukcja, przez to niezawodna. Po przejechaniu ponad 80 tys km oceniam ją na bdb.

 

Te instalacje kolejnych generacji czasem mają problemy zwłaszcza z roznymi dziwnymi reakcjami ukladow elektronicznych sterowania silnika (zob. forum o LPG).

 

Proponuje jednak osobom rozwazającym gaz, ktore nie robią strasznie duzych przebiegow i nie mają super samochodow, aby sobie kupily taką zwykłą prosta instalacje w dobrym, doswiadczonym i renomowanym zakladzie i cieszyły sie tanią i bezawaryjną jazdą na LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też sie pochwalę - Zafirką przejechałem 60 tys km (3 lata) - i jedyne problemy - to sprawy ekspoatacyjne :D i regulacyjne. Acha - wysiadł mi wskaźnik poziomu gazu (zespolony z wyłacznikiem). Tzn jedna dioda nie działa. Ale ponieważ ma to kosztować 140 zł - na razie jeżdżę z uszkodzonym (już drugi rok :wink: :wink: ).

 

I tak ma być !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejechałam 1500km od zalożenia gazu. Jest juz po regulacji. mało pali - jakieś 8-9 na 100km, ale według mnie czuć gaz :(

Teraz jest lato więc okna mamy otwarte, ale zaraz bedzie zimno :roll:

Radźcie, co to, żebym nie zamordowała od razu mechanika 8)

 

Majka - gazu zdecydowanie nie powinno być czuć!!! Niech Twój luby pojedzie do majstra. On ma takie urządzonko - detektor gazu. Znajdzie miejsce nieszczelności. Ja tez na początku tak miałem, po prostu trzeba było obejmę dokręcić. Niech szuka aż znajdzie. !!!!

 

Czasami czuć gaz z samochodu który jedzie przed tobą. I to jest normalny objaw. Podobnie jak zapach gazu z rury wydechowej. To tez jest norma (niecałkowite spalanie). Ale w samochodzie w innych przypadkach kategorycznie gazu ma się nie czuć (czy gramatyka jest OK??) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...