Czy warto robic projekty instalacji wewnetrznych?

basset · 26 Kwietnia 2005

Czy warto robic projekty instalacji wewnetrznych w projekcie indywidualnym? Zastanawiam sie czy nie zrezygnowac z tej opcji. Ma ktos doswiadczenie w tym temacie- czy pozniejsze projektowanie nie podraza w sumie budowy? Na dzien dzisiejszy za projekty instalacji uslyszalem kwote 1500 zl.

thalex · 26 Kwietnia 2005

Nie warto.

Wykonawca instalacji i tak zrobi po swojemu, Ty mu tylko wskażesz miejsce w którym chcesz mieć umywalkę, gniazdko czy grzejnik.

joola · 26 Kwietnia 2005

Zgadzam się, nie warto. I tak w trakcie budowania koncepcja gniazdek i włączników zmieni Ci się pewnie kilka razy. A może zechcesz też przenieść kibelek czy umywalkę w inne miejsce

. Też mam wybudowany domek wg. projektu indywidualnego i nie robiłam projektu instalacji tylko chodziłam z elektrykiem po domku i mówiłam mu gdzie chcę mieć lampę, telewizor, lodówkę czy pralkę. Warto więc już w myślach "meblować" swój domek

27 Kwietnia 2005

basset

w moim przypadku - projekty instalacji nie przydały sie

instalatorzy i inwestor czesto lepiej dopracowuja consensus

pzdr

rafałek · 27 Kwietnia 2005

Warto mieć jakiś ogólny. Ułatwia on prace koncepcyjne przy planowaniu. Jesli chcesz wykonać bardzo szczegółowy to wszystko bardzo dobrze przemyśl, w efekcie prawdopodobnie i tak na koniec będziesz robił lekkie przesunięcia i dodawać pubkty o których nigdy byś nie pomyślał. Instalacja to żywy organizm i ewoluuje do ostatniego dnia prac. U nas było tak, że w ostatni dzień przyszła małżonka i powiedziała, że gniazdko jeszcze tu i tu i tu... Elektryk tylko się uśmiechnął i zrobił...

W hydraulice już takich rewolucji nie m, ale pewne przesunięcia i tak występują.

basset · 27 Kwietnia 2005

Dzwonilem do Wydzilu Architektury- musze zrobic bo nie przyjma mi projektu do wniosku na pozwolenie na budowe. Odstepuja od instalacji wewnetrznych tylko przy malych budynkach gospodarczych. No i 1500 zl nie zostanie zaoszczedzone

MaciekW · 27 Kwietnia 2005

No dobrze, to w jaki sposób wykonawca stanu surowego ma poprowadzić poziomy w podłodze parteru? Wydaje mi się, że projekt instalacji wod.-kan. i c.o. jest bardzo przydatny. Ale ja jeszcze nie zacząłęm budować (mam nadzieję, że za miesiąc) i z uwagą przeczytam wszystkie podpowiedzi bardziej doświadczonych i zaawansowanych forumowiczów, bo właśnie szukam instalatora co mi zrobi taki projekt.

Zgadzam się co do instalacji elektrycznej. A jeżeli chodzi o domową instalację gazową, to czy przypadkiem projekt nie jest obowiązkowy?

I czy nie jest tak (wracam do wod.-kan. i c.o.), że wiele zależy od indywidualnych rozwiązań. Ja w salonie przewiduję dwa konwektory kanałowe pod dużymi oknami balkonowymi. Wielkość kanałów oraz sposób przyszłego zasilania umieszczonych tam grzejników muszą być znane wykonawcy stanu surowego. Czyli znowu, projekt bardzo się przyda (ew. elementy projektu). Czy nie tak?

Pozdrowienia. Maciek

PS. Jestem zaskoczony obowiązkiem załączania projektów instalacji do wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Wraz z wnioskiem składa się projekt budowlany, a ten, o ile się orientuję, nie musi zawierać projektów instalacji. To można sprawdzić, są odpowiednie rozporządzenia.

Janewa · 27 Kwietnia 2005

Do pozwolenia na budowę wymagane są warunki techniczne przyłączy - ALE - przy adaptacji projektu, w planie zagospodarowania działki trzeba wykazać przebieg instalacji - to tak, jakby wymagane były odpowiednie projekty.

Chatte · 27 Kwietnia 2005

Wewnętrzna instalacja gazowa WYMAGA pozwolenia na budowę,a na przyłącze gazowe wystarczy zgłoszenie, ale w obydwu przypadkach trzeba wykonac projekt.

Pozostałe projekty nie były w naszym przypadku wymagane, ale robię pełny projekt ogrzewania i kotłowni z bilansem cieplnym budynku, żeby uniknąć sytuacji znanych mi z życia, kiedy dowolnie dobrane grzejniki nie wspólpracuja z kotłem jak nalezy (czytaj - kiepsko grzeją). Poza tym chcę połaczyć ogrzewanie podłogowe z grzejnikami, a obie te instalacje wymagaja innej temperatury wody, co przekracza moją wiedzę na ten temat.

Wewnętrzne instalacje wod-kan zrobię schematycznie, żeby zostawić w konstrukcji przepusty do rurek.

Zgadzam się co do instalacji elektrycznej - tutaj trzeba tylko dobrego fachowca, nasz zaproponował, że projekt, owszem, będzie ale powykonawczy, z dokumentacja fotograficzną rozprowadzenia kabelków.

Pozwolenie na budowę otrzymalismy tylko na podstawie projektu budowlanego bez instalacji ani przyłączy.

Pozdrawiam.

Pawson · 27 Kwietnia 2005

Nie pamietam dokaldnie co mowia przepisy ale u mnie do projektu oryginalnego z instalacjami dokupilem aneks z garazem podwojnym. W tym aneksie byly rzuty, elewacje, konstrukcje ale nie bylo instalacji. wiec do pozwolenia posly instalacje wewnetrzne z projektu oryginalnego.

BLAD - UM kazal dostosowac wszystkie instalacje do powiekszonego o garaz projektu. 300 PLN za przyrysowywanie komus kto ma uprawnienia.

Oczywiscie sa Urzedy i Urzedy ale w Lublinie nie ma o czym myslec ...

rafałek · 27 Kwietnia 2005

Instalacja gazowa jest dość specyficzną instalacją. Myślę, że nawet jak by przepisy nie były jakieś restrykcyjne to i tak warto by zrobić dobry projekt i się do niego stosować.

Co do kanalizy - to raczej kanaliza dostosowuje się do posadzek a nie odwrotnie.

jareko · 27 Kwietnia 2005

Instalacje elektryczna zrobilem sam bez projetu a i tak wiele zmian jeszcze wprowadzilem

Instalacje gazowa (nie wiem jak teraz - u mnie byla to koncowka lat 80-tych) musial zrobic uprawniony "gazownik"

wode sam sobie zaprojektowalem, anaize takze ae CO juz specjalista gdyz musial dobrac moc grzejnikow i pieca - tu zmian nie wprowadzalem bo sie na tym po prostu nie znam.....o sklamalem - zmienilem moc kota - i tu byl moj blad - kupiel z za duzym zapasem mocy

Przekorek · 27 Kwietnia 2005

Warto zrobic projekt inst. wodno-grzewczej - policzyc zapotrzebowania na energie, dobrac kociol. Ja nie mialem i żaluje. Mam 3 grzejniki zbedne, żle (zbyt gęsto) ulożona podłogówkę (za mocno grzeje w jednym pomieszczeniu). A może i kocioł mógł by byc innej mocy. Jedna pompa zbyt droga (full wypas z termostatem, termometrem i fontanną). Więc u mnie kasa wydana na projekt by się zwróciła bez problemu juz na etapie inwestycji, nie mówiąc o bieżącej eksploatacji.

Sp5es · 27 Kwietnia 2005

To wszystko zalezy od wykonawcy.

Doswiadczony zrobi jak trzeba. Wezmiesz tluka - nabijesz sobie guzy.

Ja robilem bez - wyjechalem raz na tylko dwa dni - i wykonawca szesc gniazdek TV polaczyl szeregowo... Wesolych swiat. Najgorsze, ze sam troche sie na tym obeznaje. To dopiero cios. Na szczescie reszta jest ok.

Wskazane jest przynajmniej miec koncepcje.

Ta koncepcja zmusza do spokojniejszego zastanowienia sie PRZED ROBOTA co chcesz. Przy pracy bez projektu wszystko jest na hurra, i to zrodlo niezliczonej ilosci knotow (rowniez wlasnych co najgorsze).

Z reguly (nie daj Boze myslac o oszczednosciach), jest zawsze za malo gniazdek. Ja ZACZYNAM od 8 szt na przecietny pokoj, na wiekszy - wiecej. Za duzo widzialem mieszkan w przedluzaczach. W kuchni w obszarze roboczym mam juz 6 szt ... i juz brakuje.

Warto miec - gniazdka TV, tf w kazdym pokoju i nawet kuchni. Od razu polozyc instalacje alarmowa (lub tylko kable, reszte - kiedys tam), ew. bramofony (lub tylko kable, niech nabieraja mocy), domofony wewnetrzne (jesli chcesz itd...). Dobrze miec zalaczane napiecie w czesci gniazdek z przelacznika na scianie (jak w hotelach - wlaczasz na scianie lampy stojace). Wylacznik przy lozku do centralnego oswietlenia. Wylacznik w scianie do tzw ramp nad szafkami kuchennymi lub oswietlenie pod szafkami, zamiast grzebac potem pod szafkami szukajac guziczka...

W zaleznosci od metrazu - pare niezaleznych obwodow. Inaczej jedno zwarcie - i chalupy ciemne... Wylaczone obwody pod pralke, pod obwod do silnikow (np. narzedzia w garazu - mniej zakloca inne instalacje itp)

Wydzielony odfiltrowany obwod pod komputery. Instalacja kabli do skretki komuterowej sieciowej.

Takie cudo rzadko wymysli optymalnie wykonawca na biezaco, bez koncepcji/ projektu.

Do wydania zewolenia , to mozna dac projekt na odwal sie, aby postawili stempel. Do instalacji potem raczej i tak sie nie czepiaja. Ale zawsze jakis inspektor moze szukac kasy...

Oszczedzaj, ale mimo wszystko poswiec PRZED robota w spokoju czas. Warto.

Sp5es · 27 Kwietnia 2005