sposób na desperata

[Gość plaz]

Wracaj i zastamow sie nad tym co pisza ludzie, mi takie odczucia nasunely sie dopiero w momencie kiedy zaczelas wojowac po moim pierwszym poscie.

Nie mam potrzeby-hobby aby ukladac sobie wizerunek swiata tak jak tylko ja sobie wykreowalem.

Do mojego hobby nie zaliczam rowniez ciaglego pilowania i kopania dolow jesli ktos odezwie sie i ma inny poglag na to co ja.Wciagajac przy tym jak najwieksza grupe ludzi w to i zrzucajac cala odpowiedzialnosc na kogos innego za wszystko.

 

Puntk widzenia zalezy od punktu siedzenia,tylko jesli jest on otoczony wirtualna rzeczywistoscia to trudno co kolwiek widziec w tym co mowia inni.Zawsze dobierze sie takie wirualne fakty ktore sa takiej osobie siedzacej w tym swiecie najbardziej odpowiednie.

Moglo byc inaczej jednak z zalozenia wychodzisz ze nalezy odrazu "pilowac" jak ktos sie pojawil w twoim "prywatnym watku" i to z innym wizerunkiem "inspiracji" w pierwszym jego poscie.

 

To co piszesz jest normalny "miotaniem "sie i czepianie tylko dla czepiania sie, oraz udowodniem jak widze tylko jedynie twojej poprawnosci politycznej ,ktora musi byc za wszelka cene ta jedyna.

[robert skitek]

house, daj se luz. widac ze jednak podoba Ci sie to dobijanie...

na moje zarzuty jakoś wcale nie chcialo Ci się odpowiedziec ale jeszcze raz pisac bzdury o napasci na Ciebie po pierwszym poscie to owszem

[Wowka]

mimilapin - w krótkich słowach

 

napisałaś

Wowka - wśród moich ponad 2500 postów nie ma prawie wogóle skasowanych poza tymi,w których podawałam swoje dane osobowe,miejsce pracy,miejsce położenia działki itp. informacje,aha - i wątek "nowoczesne domy - inspiracje" - już o tym pisałam

 

Cytat:

Pamiętasz wątek Toli pod tytułem Dzieci pytają? Dałaś tam prawdziwy popis pisząc wypowiedzi jako Twoja dziewięcioletnia córka . Zresztą przyznałaś się do tego a potem część postów po prostu skasowałaś lub też zmieniłaś całkowicie ich treść.

Takich przykładów było więcej.

 

Wowka,zacytuj mi proszę słowa,w których przyznałam się do tego ,że to,co napisała moja 10-letnia obecnie Pysia napisałam ja sama

Toż to kompletna bzdura,bowiem Palik czyli Pysia ma swojego nicka,do którego nawet nie znam hasła,ale tak się wtedy zawstydziła,że sobie powoliła sama na pisanie,iż więcej tego nie zrobiła i nie zrobi.

 

To był ten wątek: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=22994&postdays=0&postorder=asc&start=240

proponuje przeczytać strone nr 5 w której wykasowała a właściwie dokładnie po 3 dniach zmieniłaś treść swoich wypowiedzi.

Dlatego, że zmieniłaś ich treśc to nie moge teraz przytoczyć Twoich poprzednich słów.

 

Napisałaś (dotyczy tworzenia wirtualnej rzeczywistości)

 

i znowu uogólnienie,tylko że bez żadnego dowodu,bo go nie znajdziesz...

Proszę - http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=36140&highlight=pracownik%F3w (strona1) w kontekście rozmowy (zresztą dośc wulgarnej) z NB1970 dotyczy posiadania firmy zatrudniającej 150 pracowników Tekstu źródłowego nie znam (być może już wykasowany) niemniej potwierdziłaś taki zapis z przeszłości.

Tak na marginesie i w tym wątku jest twoja wypowiedź którą po jakimś czasie zmianiałaś)

 

napisałaś:

Jak myślisz,gdybym była osobą nietolerancyjną,nieżyczliwą i zapatrzoną w swoją osobę - czy mogła bym wówczas współtworzyć tak długie wątki?

Nie zarzucam Tobie, ze jesteś nieżyczliwa czy też nietolerancyjna.

Pisałem jedynie o tworzeniu wirtualnej rzeczywistości

 

Napisałaś:

A że jest taką zdolną bestią i nadal wygrywa wszystkie konkursy - sportowe i tematyczne ,literackie,ortograficzne,językowe - mam się tego wstydzić?

Oczywiście, że powinienaś być dumna ze swojego dziecka.

Tyle tylko, że trochę umiaru by się w Twoich wypowiedziach zadało.

Wygrywa wszystkie konkursy sportowe i tematyczne ,literackie,ortograficzne,językowe ????

Czyżby nigdy nie zajęła 2 lub 3 miejsca????

Wyluzuj. Gdybyś napisała wygrywa lub zajmuje czołowe miejsca było by to realne i przyznasz - uczciwe.

 

 

Ps. Wczoraj około godziny 9 rano pożegnałaś się z nami pisząc, że wyjeżdżasz na długi słoneczny weekend.

Jest już sobota godziny popołudniowe a ty dalej na Forum.....

Jedź już w te góry bo weekend coś dramatycznie z długiego robi się coraz to krótszy.....

 

Pozdrawiam

[Gość plaz]

house, daj se luz. widac ze jednak podoba Ci sie to dobijanie...

na moje zarzuty jakoś wcale nie chcialo Ci się odpowiedziec ale jeszcze raz pisac bzdury o napasci na Ciebie po pierwszym poscie to owszem

 

 

Robert Skitek,ja nikogo nie dobijam.Jak chcialbym to robic naprawde bym to zrobil z wyrafinowaniem uzywajac wycietych cytatow.

jak chyba Sam wiesz nie poszlo tutaj o przyklady "inspiracji" tylko o to ze "stanelem niewlasciwa noga" w moim pierwszym poscie autorce na "stope".

Natomiast moje porownania nie maja nic wspolnego z mieszkancami tych domow.Jesli cos wyglada jak barak nie napisalem ze mieszka tam "stroz" lub jesli projekt jest "kundlem architektonicznym" bo jest pomieszaniem wszystkich stylow ze to oznacza ze mieszkac beda w nim kundle,prawda.

 

Natomiast i tak podeszlem do tego chlodno zreszta jak i Ty.

Nie ruszaja mnie epitety pokozujace mnie jako zarzyganego pijaka,idiote ktory musi buc odeslany do psychiatry itp.Po mnie to splywa .

[robert skitek]

house, robisz z siebie teraz niewiniątko. to wygodnie byc ofiarą.

na Twoj pierwszy post ja odpisalem i dyskusja byla przyzwoita.

natomiast pieprzenie głupot z barwnymi porównaniami o wklejanych budynkach moze zniechcecic i zdenerwowac. o osobistych dogryzaniach nie mowie. obrazales najpierw i mimi i mnie. Nie dziw się ze ktos nazwal Cie w koncu idiota (nie byla to mimi) jesli po wielu prosbach wciaz zaostrzales ton swych wypowiedzi. sam klamales jak najęty chocby z wejsciem na moja stronę i potem wypisując o mnie zdanie. wybielanie tego teraz i obracanie się w ofiarę, sprowadzenie ataku na mimilapin (tez nie bez winy) jest bardzo sprytynym rozwiązaniem.

Tez dziwię się niektórym osobom, które bardzo szanuję, ze tak odczytaly Twoje wypowiedzi.

no ale coz zostalo? jesli masz taką wiedze i choc troche konstruktywizmu w sobie to ciągnijcie wątek (ponoc bardzo interesujący moze sie zrobic dzieki Twojej wiedzy -Jezier z pewnoscią bedzie potrafil ją prawidłowo wykorzystac)

powodzenia

[Gość plaz]

Robert,klamca to raczej nie jesem.Co do wejscia na twoja strone to zrobilem to z komputera zony.Natomiast bylem tak kilka razy ,jak naprzyklad wczoraj w czasie (********69 interia ).Bylem na Twojej www wczesniej przed tym jak sprawdziles moje wejscie ,wiec nie mow ze klanie .

Jeszcze jedno, kazdy bedzie to interpretowal zawsze troche inaczej ,ja nie mam zalu do ciebie ze odbierasz to jako osobista napasc na ciebie,co i tak nie bylo moim zamiezeniem .Mozesz tak to interpretowac twoja sprawa,mi korona z glowy nie spadla a i tak jej nie mam.

 

Co do Jeziera jego sprawa ,dobrze chociaz ze nie probuje sugerowac ze to ja nim jestem jak "m" probuje ze mnie zrobic kogos innego.

[robert skitek]

house, nie mam zamiaru pokazywac cytaty, dowody, czy moje statystyki stron. podawales dokladnie godzine wejscia i to Cie zgubilo (w moich oczach oczywiscie). Nie chce tego wywlekac - mam na ten temat zdanie i nie mam zamiaru odkopywac tego jeszcze raz.

chodzilo mi jedynie o to, ze teraz stales sie ofiarą, a wczesniejsze Twoje zachowanie w wątku było co najmiej niewłaściwe. miales gdzies prosby o uspokojenie się i zamieszczanie tego co Tobie odpowiada - czy to w wątku czy na priv.

[Gość plaz]

house, nie mam zamiaru pokazywac cytaty, dowody, czy moje statystyki stron. podawales dokladnie godzine wejscia i to Cie zgubilo (w moich oczach oczywiscie). Nie chce tego wywlekac - mam na ten temat zdanie i nie mam zamiaru odkopywac tego jeszcze raz.

chodzilo mi jedynie o to, ze teraz stales sie ofiarą, a wczesniejsze Twoje zachowanie w wątku było co najmiej niewłaściwe. miales gdzies prosby o uspokojenie się i zamieszczanie tego co Tobie odpowiada - czy to w wątku czy na priv.

 

Mozesz pokazywac ,tylko jak to sie ma jesli na twojej stronie bylem jeszcze wczesniej ,co?Jest to bez sensu w takim przypadku.Twoja wiadomosc na priva mam do dzisiaj ale widze ze to Ty "sam sie prosisz"(kwiecien 07 12:48am),oczywiscie jest to aluzja to twojej wiadomosci.

 

Jesli masz ochote pobawic sie w praczke to przyjme z checia wyzwanie.Mamy caly weekend.

[robert skitek]

nikogo nie interesuje nasz klotnia na temat wejscia na moją stronę.

ale sam sie pogrążasz:

Wybacz ale raczej nie mam pojecia o tym co robisz,nie zagladalem nawet na twoja strone,moge nawet na nia wejsc abys mogl sprawdzic moj IP tak dla potwierdzenia.

Z tego co piszesz sam chcesz sie zaliczyc do tego co opisuje.

Natomist to to pisze w odpowiedzi do przedmowczyni jest odpowiedzia na jej odpowiedz do mnie.Projekt natomiast uwazam za ewidentna tandete architektoniczna.

 

Co do wejscia na twoja strone to wlasnie to zrobile i z calym szacunkiem i docenianiem czyjejs pracy nam barddzo ..............................uczucia.Mozesz sprawdzic IP tak dla pewnosci(czas wejscia 23:52).

[Gość plaz]

nikogo nie interesuje nasz klotnia na temat wejscia na moją stronę.

ale sam sie pogrążasz:

Wybacz ale raczej nie mam pojecia o tym co robisz,nie zagladalem nawet na twoja strone,moge nawet na nia wejsc abys mogl sprawdzic moj IP tak dla potwierdzenia.

Z tego co piszesz sam chcesz sie zaliczyc do tego co opisuje.

Natomist to to pisze w odpowiedzi do przedmowczyni jest odpowiedzia na jej odpowiedz do mnie.Projekt natomiast uwazam za ewidentna tandete architektoniczna.

 

Co do wejscia na twoja strone to wlasnie to zrobile i z calym szacunkiem i docenianiem czyjejs pracy nam barddzo ..............................uczucia.Mozesz sprawdzic IP tak dla pewnosci(czas wejscia 23:52).

Wcale sie nie pograzam,jak zreszta przyznalem powyzej bylem na twojej stronie wczesniej a, bylo to styczniu.Wiec jak nie znalazlem tam nic interesujacego nie mialem powodu tam dalej wchodzic.

 

Czy rowniez potrzebujesz wejscia abys mogl sprawdzie drugie IP? bardzo chetnie to zrobie.

I odnosnie twojej wiadomosci na priva to ty sie osmieszasz.

[robert skitek]

tak jak myslalem, Ty dalej swoje, proszę bardzo - ja konczę dyskusję w tym watku jak i tym zachwaszczonym przez Ciebie, bo nie mam ochoty dyskutowac z osoba która mówi jedno, na drugi dzien zupelnie co innego. mi to wystarczy. dziękuję.

 

acha, cytat był house'a z kwietnia z wątku "nowoczesne domy - inspiracje"

[Gość plaz]

tak jak myslalem, Ty dalej swoje, proszę bardzo - ja konczę dyskusję w tym watku jak i tym zachwaszczonym przez Ciebie, bo nie mam ochoty dyskutowac z osoba która mówi jedno, na drugi dzien zupelnie co innego. mi to wystarczy. dziękuję.

 

acha, cytat był house'a z kwietnia z wątku "nowoczesne domy - inspiracje"

 

Nie mowie nic innego kazdego dnia.Poprostu z ciekawosci ludzkiej wlazlem tam w styczniui wyszlem po niecalej minucie.

Jak bedziesz zainteresowany zawsze mozesz sprawdzic .

W kwietniu aby poprawic tobie humor wlazlem tam ponownie abys mogl sprawdzic ,co widze zrobiles.

 

Natomiast po tym wszystkim i tak wielkiej wymianie podgladow ,zajrzalem tam wczoraj a by sprawdzic dokladnie dlaczego tak sie angazujesz w to wszystko.Wiem dlaczego po przegladnieciu wczoraj twojej strony .To rowniez mozesz sprawdzic ,podalem szczegoly powyzej.

 

Wiec sie zdecyduj czy klamie ,czy tylko znieniam zdanie na dzien. Moze przeanalizuj to co napisalem i porownaj ze swoimi danymi z kompa i cytatami a,obraz Tobie sie wyklaruje.

[robert skitek]

znaczy, w kwietniu napisales ze nigdy nie byles na mojej stronie zeby mi humor poprawic? gratuluje Twojego humoru. to czy wchodzisz na moją stronę wcale mnie nie interesuje - wtedy zajrzalem, zeby zobaczyc co ujrzales ze wydajesz takie opinie...

a teraz juz naprawde zegnam

[Gość plaz]

znaczy, w kwietniu napisales ze nigdy nie byles na mojej stronie zeby mi humor poprawic? gratuluje Twojego humoru. to czy wchodzisz na moją stronę wcale mnie nie interesuje - wtedy zajrzalem, zeby zobaczyc co ujrzales ze wydajesz takie opinie...

a teraz juz naprawde zegnam

 

Bylem na wielu stonach,rowniez i na twojej gdzie ujrzalem powitanie (styczen) i wyszlem nie zaliczam tego do przegladania strony lub przebywania na niej.

Nie mam hobby zaliczania wybicia strony jako bycia na niej.

 

 

W kwietniu zrobilem to ponownie poczym dostalem wiadomosc od ciebie ,odnosnie wystawiania mojej opini nie przegladajac strony.

 

Zrobilem to jednak wczoraj i bylem tam.

 

Takim ignorantem znowu nie jestem bylem na niej wczoraj i zrozumialem dlaczego tak twardo podeszles do tematu.

 

Mozesz zreszta sprawdzic czy nie klanie lub zmieniam zdanie z dnia na dzien,odsylam do statystyki twojej strony

 

 

Pieniaczem tez nie jestem i nie musze zagladac do lustra jak mi to sugerowales .

 

Czy pozegnanie oznacza ze nie chcesz rowniez odladac moich zdjec .

Ja sie nie czubie .

[Gość]

2004

poleciłaś mi w innym wątku biblię Neuferta.

Znasz więc chyba choć trochę historię autora "Podręcznika projektowania architektoniczno-budowlanego"

 

I wiesz z pewnością,że ten genialny inżynier - architekt był latami niedoceniany.

 

Dopiero trzy lata temu powstała w Weimarze wystawa poświęcona

temu miłośnikowi architektury F.L. Wrighta (zaprezentowanego tutaj we wątku przez Roberta Skitka).

 

Jego prywatny dom,choć ma już swoje lata (przypominam - przełom lat 40/50 XX wieku),nadal zachwyca,między innymi dzięki nowym właścicielom,polskim architektom,o których napisałam kilka stron wcześniej.

 

Ale w epoce świetności Bauhausu,niekoniecznie wszyscy byli taką formą i funkcjonalnością zachwyceni.

 

Całe szczęście Mieczotronix,Jezier,mTom,Ponury,Osowa,Jareko...zaiste całe szczęście,iż nie spotkał na swej drodze zbyt wielu takich jak house,którzy nazywali by jego projekty" kundlami architektonicznymi,badziewiem,bunkrami,garażami,drewniakami -lipniakami itp. "

 

Może nie było by wtedy jego genialnej "BAUENTWURFSLEHRE" - biblii architektów na całym świecie?

 

Gdyby Neufert nie obrał swojej drogi projektowania,na czym budowali by podstawy wiedzy nasi projektanci?Co my byśmy podziwiali i czym byśmy się teraz zachwycali?

 

Gdyby nie poświęcił się tak bardzo stworzeniu swej książki - podręcznika.

 

 

Jak by wyglądałą nasza dzisiejsza architektura,gdyby jego wydawnictwa niszczyła szydzeniem,wyśmiewaniem i bezsensowaną krytyką zazdrosna konkurencja?

 

Jak wyglądały by nasze nowe domy?Techniczne i koncepcyjne rozwiązania stały by w miejscu,gdyby nie ludzie,którzy mają pasje,gdyby nie ich upór,konsekwencja w dążeniu do celu,odwaga nieliczenia się z obowiązującymi trendami,nowatorstwo,zapał do nauczania i przekazywania swojej wiedzy (był wykładowcą na politechnice w Darmstadt,uwielbianym przez studentów,związany z Bauhausem).

 

pozdrawiam - mimi

[Gość plaz]

2004

poleciłaś mi w innym wątku biblię Neuferta.

Znasz więc chyba choć trochę historię autora "Podręcznika projektowania architektoniczno-budowlanego"

 

I wiesz z pewnością,że ten genialny inżynier - architekt był latami niedoceniany.

 

Dopiero trzy lata temu powstała w Weimarze wystawa poświęcona

temu miłośnikowi architektury F.L. Wrighta (zaprezentowanego tutaj we wątku przez Roberta Skitka).

 

Jego prywatny dom,choć ma już swoje lata (przypominam - przełom lat 40/50 XX wieku),nadal zachwyca,między innymi dzięki nowym właścicielom,polskim architektom,o których napisałam kilka stron wcześniej.

 

Ale w epoce świetności Bauhausu,niekoniecznie wszyscy byli taką formą i funkcjonalnością zachwyceni.

 

Całe szczęście Mieczotronix,Jezier,mTom,Ponury,Osowa,Jareko...zaiste całe szczęście,iż nie spotkał na swej drodze zbyt wielu takich jak house,którzy nazywali by jego projekty kundlami architektonicznymi,badziewiem,bunkrami,garażami,drewniakami -lipniakami itp.

 

 

Może nie było by wtedy jego genialnej "BAUENTWURFSLEHRE" - biblii architektów na całym świecie?

 

Gdyby Neufert nie obrał swojej drogi projektowania,na czym budowali by podstawy wiedzy nasi projektanci?Co my byśmy podziwiali i czym byśmy się teraz zachwycali?

 

Gdyby nie poświęcił się tak bardzo stworzeniu swej książki - podręcznika.

Jak by wyglądałą nasza dzisiejsza architektura,gdyby jego wydawnictwa niszczyła szydzeniem,wyśmiewaniem i bezsensowaną krytyką zazdrosna konkurencja?

 

Jak wyglądały by nasze nowe domy?Techniczne i koncepcyjne rozwiązania stały by w miejscu,gdyby nie ludzie,którzy mają pasje,gdyby nie ich upór,konsekwencja w dążeniu do celu,odwaga nieliczenia się z obowiązującymi trendami,nowatorstwo,zapał do nauczania i przekazywania swojej wiedzy (był wykładowcą na politechnice w Darmstadt,uwielbianym przez studentów,związany z Bauhausem).

 

pozdrawiam - mimi

 

To samo czytalem w inspiracjach,wiecej drewna do pilowania potrzebujesz,co?

 

Mnie jednak bardzo zaciekawily posty innych uzytkownkow i widze ze nie ma z kim dyskutowac.Troche poczytalem i nie mam zamiaru grzebac sie w wirtualnym swiecie.Ja stapan po ziemi.

[bosia]

przechodz spokojnie przez zgielk i pospiech i pamietaj,jaki spokoj mozesz znalezc w ciszy.

 

o ile to mozliwe bez wyrzekania sie siebie badz na dobrej stopie ze wszystkimi.

 

wypowiadaj swa prawde jasno i spokojnie i wysluchuj innych, nawet tepych i nieswiadomych,oni tez maja swoja opowiesc.

 

unikaj glosnych i napastliwych, sa udreka ducha.

 

porownujac sie z innymi mozesz stac sie prozny i zgorzknialy, bowiem zawsze znajdziesz lepszych od siebie...

 

tyle,tytulem przypomnienia.

[Gość]

Wowka

dziękuję za wklejone adresy do wątków

Co do mojego urlopu - w góry pojechała Honoratka

 

Ja mam 5 minut nad najbliższe jezioro - polecam lubuskie - mamy cudowne lasy i czystą wodę w licznych naturalnych zbiornikach.

[Gość]

Robert

zbyt dobre masz projekty,zbyt wiele osób korzysta z Twojej fachowej wiedzy na forum,by tracić czas na pokazywanie kłamstwa.Lepiej wrócić do architektury,prawa budowlanego i uczenia młodych projektantów .

[Gość]

house

 

jesteś jak "moda na sukces"- amerykański,daleki od prawdy,nudny i tak samo nie masz wyczucia,że serial już się powienien dawno skończyć,bo wszystko już się powtarza,a oglądalność spada i cały program się przez to psuje.

 

Twoja "M jak miłość"

 

 

Jareko,Mieczotronix,Jezier,mTom... - polecam inne seriale,choćby "Alternatywy".Przynajmniej są śmieszne i nigdy się nie znudzą.A do tego dotyczą budowy,a nie jednej postaci .

 

 

pozdrawiam - mimi