robert skitek 03.05.2005 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2005 1950, nie dalem sie wmanewrowac mimi na psioczenie na house'a. sam uczestniczylem chyba najaktywniej w wątku "nowoczesne domy" i to co tu pisałem, to nie pod wpływem autorki wątku, a reakcji innych osób tu się wypowiadających. Nie podzielam sposobu w jaki mimilapin próbuje się pozbyc house'a z wątku, a piszę jedynie swoje spostrzezenia na to jak się zachował house. Watek zamienil się w krytyke zachowania mimilapin (i to calkiem rozumiem) ale chyba proporcje się nieco zatraciły. Odsyłanie jej do tworzenia sobie prywatnego forum jest dla mnie przegieciem. To, że bardzo osobiście dzieli się swoja pasją na forum chyba jednak większej ilości odpowiada. Dzieki jej wątkom wiele ludzi może zobaczyc masę przeróżnych aranżacji zebranych w jednym miejscu. Podobnie było z domami - było to miejsce gdzie kazdy może zobaczyć domy nieco odmienne od tych jakie buduje wiekszość. Dlatego, że moja wiedza gdzie takie domy można zobaczyć w sieci jest wieksza od przeciętnego forumowicza, sam często się w niego włączałem. Nikt nie zabraniał wklejać swoich propozycji, wymieniać uwag. Ale granice beznadziejnego krytykanctwa gdzieś są (ok, nie wszystkie uwagi house'a były beznadziejne, zgadzam się). Ja nie psioczę na rozwiązania które mi się nie podobają - szczególnie nie dyskutuje w sprawie gustów. Dlatego tez nie zabieram głosu w wątkach w których ktoś stara się coś pokazac odmiennego od moich upodobań. po prostu szanuję jego wybór.Przykre jest zachowanie mimi, przykre jest tez zakładanie nowych nicków przez osoby krytykujace mimi nie mające odwagi wystapić pod swym stałym nickiem. Ale dla mnie przykre jest tez patrzenie na uwagi house'a jako wprowadzające "wreszcie cos ciekawego" do wątku. Mysle, ze jesli miałby tyle do powiedzenia i chęć konstuktywnych porad znacznie czesciej udzialalby się na tym forum nie ograniczająć się prawie wyłącznie do destrukcji.pozdrawiamrs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 03.05.2005 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2005 Robert ale powiedz, czy warto kruszyć kopie w tej sprawie. rację miał Mieczu swoimi bardzo wyważonymi postami.dawno mogło być po sprawie gdyby nie było tak alergicznych reakcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 03.05.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2005 przeciez napisałem - nie popieram zachowania mimi (co nie oznacza ze nie rozumiem). wszyscy przypominający zlikwidowany wątek "fantazje.." chyba tez zapomnieli już skąd się wzieło te zachowanie mimilapin (nic dziwnego - na koncu byla juz jedynie kłotnia mimi z morawą) ja go akurat doskonale pamiętam. I wątek zaczął chylic się ku upadkowi po rozpoczęciu niewybrednych uwag... tu jest podobnie (zresztą ostrzegałem na początku wątku house'a). Widac jednak komus sie podoba niszczenie wątku i doprowadzenie do wściekłosci innych...a czy warto? nie - nie było warto wogóle zaczynac tego wątku.długo się w nim nie odzywalem, dopiero gdy house sie w nim zrobił niewiniątkiem postanowilem zabrac glos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 04.05.2005 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Kazdy ma swoja racje,wiec nie moge przyznac jej tobie.Napewno jednak zgadzam sie z Toba w pojedynczych punktach.I to by bylo na tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 04.05.2005 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Tak na marginesie: jeśli Robercie piłeś do mnie to się mylisz. To jest mój stały nick. Po prostu zadebiutowałem w tym watku. Wolno?Dziwi mnie nieufnośc tzw. starych (stażem!) forumowiczów wobec nowo zarejestrowanych. Nowi też mogą wyrażać swoje opinie.To tyle w tym watku, bo to już bicie piany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 04.05.2005 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Kilka osób,które mnie zaatakowały - łatwo zauważyć - zrobiły to nie po raz pierwszy. To moze jednak cos w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 04.05.2005 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Nie chce mi się śledzić całej kłótni - widziałem tylko początek i koniec, a i tego za wiele. Uważam, że wykluczenie Mimi z forum jest zdecydowanie zbyt surową karą, bo to nie ona była stroną atakującą. Poza tym rozpoczęła ciekawy wątek w dobrej wierze i ja na przykład mam ochotę na jego dalszy ciąg (bez udziału przeszkadzaczy). A co inni? Kiedy się ocenia forumowicza, to najważniejsze jest pytanie: czy dobrze służy forum, a nie - czy jest miły czy pyskaty. Każdemu może się zdarzyć emocjonalne zachowanie i to można wybaczyć. Natomiast psucie wątków i prześladowanie innych z premedytacją to właśnie działalność przeciwko forum i jako takie powinno być karane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 04.05.2005 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Kiedy się ocenia forumowicza, to najważniejsze jest pytanie: czy dobrze służy forum, a nie - czy jest miły czy pyskaty. Każdemu może się zdarzyć emocjonalne zachowanie i to można wybaczyć. Natomiast psucie wątków i prześladowanie innych z premedytacją to właśnie działalność przeciwko forum i jako takie powinno być karane. Musisz jednak pamietac, ze mimi tez sie swego czasu przysluzyla do popsuca a w koncu zamkniecia pewnego watku, ktory przed jej "interwencja" byl dla wielu naprawde bardzo cierkawy. Dlatego uwazam, ze zarzucanie przez nia komukolwiek psuca watku jest hipokryzja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 04.05.2005 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 To, że wątek o domach nowoczesnych został popsuty przez niejakiego House'a stwierdziłem sam, nie opierając się na niczyich komentarzach.Jeśli Mimi zachowywała się źle w przeszłości, to powinna być wtedy ukarana i basta. Teraz już przepadło. Gdyby administrator reagował szybko i w oparciu o jasne kryteria, to być może nie byłoby takich wlokących się w nieskończoność kwasów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 04.05.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 To, że wątek o domach nowoczesnych został popsuty przez niejakiego House'a stwierdziłem sam, nie opierając się na niczyich komentarzach. Ale rowniez nie opierales sie na postach mimi, ktore ona pozniej wykasowala lub zmodyfikowala... A szkoda, bo bylo co czytac... Te wybuchy histerii... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 04.05.2005 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Paaaanoooowie i Pannieeeeeeeee Dajcie juz spokoj - niech watek umrze smiercia naturalna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 04.05.2005 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Z tym kasowaniem i modyfikowaniem postów, to było sprytne zagranie. Teraz można odnieść wrażenie (czego przykładem jest Miś), że niektórzy forumowicze czepiają się bogu ducha winnej Mimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 04.05.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 No chyba właśnie o to chodziło - cały ten wątek był rodzajem szukania "społecznego poparcia" dla pomysłu wywalenia mimi-prześladowców [najlepiej raz na zawsze i definitywnie]. Zamysł sprytny, ale nie powiódł się, pomimo stawiania absurdalnych zarzutów oponentom. Nie zapominajmy się jednak w krytyce, bo skoro house może pisać co chce, to i mimilapin może robić dokładnie to samo. A odbiór tego co piszą i w jaki sposób piszą to już subiektywne odczucie. Mnie ani house, ani mimilapin nie przeszkadzają - chcę to czytam takie wątki, nie chcę to nie czytam - wolny wybór. I jeszcze jedno - nie kończmy tego wątku - niech to będzie przyczynek do dyskusji na temat jasnych zasad na Forum - albo je określamy i pilnujemy, albo mamy wolność 100% na granicy bezhołowia. Trzecia opcja - marzenie - każdy wie, jakie są granice przyzwoitości i śmieszności i mieści się pomiedzy nimi [rozmarzyłem się, kurcze... ]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 04.05.2005 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Ot co ponury63 trzecia opcja "pasi mi " najbardziej, o tym pisałam powyżej, kiedys była opcja tzw. trzeciej drogi , a nuż się sprawdzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 04.05.2005 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Ot co ponury63 trzecia opcja "pasi mi " najbardziej, o tym pisałam powyżej, kiedys była opcja tzw. trzeciej drogi , a nuż się sprawdzi? ......opcja trzeciej nogi......... Straszni z nas marzyciele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 04.05.2005 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Pamiętasz wątek Toli pod tytułem Dzieci pytają? Dałaś tam prawdziwy popis pisząc wypowiedzi jako Twoja dziewięcioletnia córka . Zresztą przyznałaś się do tego a potem część postów po prostu skasowałaś lub też zmieniłaś całkowicie ich treść. Takich przykładów było więcej. Wowka,zacytuj mi proszę słowa,w których przyznałam się do tego ,że to,co napisała moja 10-letnia obecnie Pysia napisałam ja sama Toż to kompletna bzdura,bowiem Palik czyli Pysia ma swojego nicka,do którego nawet nie znam hasła,ale tak się wtedy zawstydziła,że sobie powoliła sama na pisanie,iż więcej tego nie zrobiła i nie zrobi. Takich przykładów było więcej. i znowu uogólnienie,tylko że bez żadnego dowodu,bo go nie znajdziesz... mimilapin ELITA FORUM (min. 1000) Dołączył: 23 Sie 2004 Posty: 2294 Wysłany : Pią, 3 Grudzień 2004 16:41 Temat postu : -------------------------------------------------------------------------------- Rbit tak nie do końca z tym Brzechwą - na szczęście nie jestem "taka tęga" chociaż tata to i może "do pieca sięga" A tak napradę moi drodzy,ja to napisałam dla niej,tylko i wyłacznie dla niej,żeby od małego nie myślała,że ludzie nie potrafią się bawić i z każdej miłej rzeczy potrafią zrobić arenę.To taka lekcja - co niektórzy forumowicze.Lekcja dla 9 latki.Zresztą od razu jej powiedziam - "pati,nikt nie uwierzy,że sama to napisałaś".A ona się tak cieszyła,że sobie zmieniła swój stały pseudonim z pati na pali.I taka była ciekawa,czy mi się spodobało,co napisała,czy to jest zabawne.Dlatego zrobiło mi się po prostu przykro I mam nadzieję,ze jej to jakoś wytłumaczę,że niektórzy odebrali ją jak jakąś małą oszustkę. http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=493400&highlight=rbit#493400 I to by było na tyle w tym wątku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.05.2005 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Stary i szyscy inni manipulujący cytatami tylko po to,by udowodnić mi kłamstwo: dokładnie to napisałam dla swojej małej (na szczęście R BIT to skopiował,żeby znowu nie było,że skasowałam posty ) Jest wybitnie uzdolniona.Ma same piątki i szóstki.Dzieci wybrały ją na przewodniczącą szkoły,z sympatii do niej,bo jest życzliwa i miła dla wszystkich.Ma 8 miejsce w pływaniu w mieście.Drugie miejsce w matematycznym kangurze,drugie w konkursie ortograficznym,wygrała dwa konkursy plastyczne,świetnie mówi po angielsku,najlepsza z niemieckiego,nurkuje,pływała na serfingu i z delfinami w ciepłych krajach,przywiozła z wakacji srebrny medal w żeglarstwie.Jest po prostu the best. i o tym R Bit napisał,że przypomina to Brzechwę,zresztą fajnie to porównał A tak napradę moi drodzy,ja to napisałam dla niej,tylko i wyłacznie dla niej,żeby od małego nie myślała,że ludzie nie potrafią się bawić i z każdej miłej rzeczy potrafią zrobić arenę.To taka lekcja - co niektórzy forumowicze.Lekcja dla 9 latki.Zresztą od razu jej powiedziam - "pati,nikt nie uwierzy,że sama to napisałaś".A ona się tak cieszyła,że sobie zmieniła swój stały pseudonim z pati na pali.I taka była ciekawa,czy mi się spodobało,co napisała,czy to jest zabawne.Dlatego zrobiło mi się po prostu przykro I mam nadzieję,ze jej to jakoś wytłumaczę,że niektórzy odebrali ją jak jakąś małą oszustkę. No koments moi drodzy naciągacze...kucha Co do firmy - nie napisałm o sobie,że ja prowadzę firme,rbi to mój mąż. Kolejne cytowanie zarzucania mi kłamstwa,w dodatku są to słowa osoby dawno wyrzuconej z forum świadczy tylko i wyłącznie o braku argumentów. Ale nie dziwi mnie to - już, napisałam,są to jak zwykle te same osoby,jednej z nich nie otwieram nigdy maili na priva Zauważcie,że Osoby ,które naprawdę zainteresowane były tematem,nie ciągną wątku w złą stronę.Wypowiedziały siękonkretnie na temat psucia regulaminu,nie na temat mojej osoby i teraz jeszcze się co niektórym obrywa. I jeszcze sięmuszą tłumaczyć? sory,psuychologowie obserwujący różne fora mają rację - necie wszystko jest możliwe,zwłaszcza jeśli się chowa swoją twarz pod niewiele znaczącym nickiem Albo kilkoma nickami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 04.05.2005 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Założenie tego tematu jest niezgodne z regulaminem. Jest to atak na osobę a nie na jej poglądy. I to nikt inny tylko ty mimilapin łamiesz regulamin tego forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 04.05.2005 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Jezier, stary, house, mieczu i inni oponeci mimi - chocmy na piwo i laseczki a tej dajmy juz spokoj. Moze okaze sie dorodnym chlopczykiem? MOze sama ma 9 latek a jej cureczka 40? Wszystko jest mozliwe w wirtualnym swiecie Panowie i Panie - umowmy sie na piwko i zostawmy ten watek - wszak kazda nasza wypowiedz jest po mysli zainteresowanej- pozwala jej sie wykazac jacy to my jestesmy beeeeeeee a ona jedyna bez skazy Dajmy sobie w koncu siana szkoda palcy i klawiatury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 04.05.2005 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Zatem mamy nadzieję za zgodą stron zamykamy wątek. Pozdrawiamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts