Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zajęcie pas drogowego !!!


freak

Recommended Posts

Agnieszka1 nie ma racji, za to ma rację Jerzysio.

Pracuję w firmie wykonujacej sieci wod-kan i zawsze to MY jako wykonawca wystepujemy o zgodę na zajęcie terenu na czas prowadzenia robót (i ponosimy te opłaty). Do obowiązków inwestora nalezy uzyskanie zgody od władającego terenem na umieszczenie w pasie drogowym urządzen podziemnych (kable, rurociagi, studzienki itp.), a potem ponoszenie opłat rocznych za te umieszczone urządzenia. Stawka liczona jest od 1m2 poziomego rzutu urządzenia i zalezy od uchwały gminy, starostwa czy województwa. Dla dróg krajowych istnieje rozporzadzenie Min. Infrastruktury okreslajace te stawki.

 

Czyli tak: inwestor uzyskuje zgodę na wbudowanie pod ziemią na terenie "obycm" rurek czy kabli, wykonawca zajmuje teren i to on załatwia sobie pozwolenie na zajęcie terenu na czas prowadzenia robót i to opłaca, potem inwestor płaci za to co wbudował.

 

Dodam tylko, że opłata roczna za umieszczone pod ziemią urządzenia wynosi w mojej gminie 5zł/m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszka1 nie ma racji, za to ma rację Jerzysio.

Pracuję w firmie wykonujacej sieci wod-kan i zawsze to MY jako wykonawca wystepujemy o zgodę na zajęcie terenu na czas prowadzenia robót (i ponosimy te opłaty). .

 

 

A nie macie wniosku o zajecie pasa podbitego przez inwestora jako zleceniodawcy robot na tym terenie?

Moj maz tez ma firme wykonawcza budowlana i bez pieczeci i podpisu inwestora nie chciano mu wydac pozwolenia na zajecie chodnika.

Ja natomiast jestem przedstawicielem inwestora i u nas to wykonawca jedzie zalatwiac pozwolenia ale najpierw my musimy podbic i podpisac wniosek inaczej mu tego nie rpzyjma i nie wydadza zgody. Kto placi za to to wynika z umowy, akurat u nas my zgodzilismy sie poniesc oplaty ( my - inwestor).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chatte, niestety muszę Cię zmartwić. Agnieszka jednak ma racje .

Wykonawca nie jest w myśl prawa budowlanego uczestnikiem procesu budowlanego (jest tylko kierownik). Przeczytaj art.47 prawa budowlanego to dowiesz się kto jest odpowiedzialny za uzyskanie zgody na wejście na teren sąsiedniej nieruchomości.

Kto w rzeczywistości to wykona to jest to zupełnie inna para kaloszy, on jest po prostu pełnomocnikiem.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Inwestor podpisuje wiele dokumentów, np. w Wwie, ze przebieg trasy

przylacza zostal z nim uzgodniony,

co nie oznacza ze formalnosci nie zalatwia wykonawca ( czy na przyklad projektant ).

Dobry wykonawca zawsze bierze na siebie zalatwianie formalnosci i nie zmusza Inwestora do ganiania po urzedach i wydzwaniania :

"Pani lec Pani do Urzedu na Krótkiej bo papierek trza wypelnic

... a jutro do wodociagów bo oswiadczenia chca!"

 

Zagadka :

I jak przyjedzie Straz Miejska i zobaczy ze Wykonawca nie ma zgody na wejscie w ulice a kladzie przylacze, to kto placi mandat ?

 

pozdro

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzysio zagadka banalnie prosta: oczywiście wykonawca, ponieważ to on naruszył przepisy. Jeśli inwestor projektant czy ktokolwiek inny bezprawnie prowadziłby prace np. na terenie drogi to również zapłaciłby mandat.

Nie zmienia to faktu, że to inwestor jest odpowiedzialny za pozwoleni. Do obowiązków inwestora należy również naprawa szkody powstałej w wyniku korzystania z sąsiedniej nieruchmości, co nie oznacza, że sam musi łapać za łopatę.

Do urzędu możemy również wysłać brata, sąsiada lub księdza co nie oznacza, że mają oni taki obowiązek.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: na http://www.sejm.gov.pl znajdziesz ujednolicony tekst kodeksu wykroczeń Dz.U. z dnia 31 maja 1971 nr 12 poz.114 ...

Wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji art.99 par. 1 "Kto: 1. bez zezwolenia zajmuje drogę publiczną lub pas drogowy, urządzenia lub budynek drogowy, na cele nie związane z gospodarką i komunikacja drogową.............podlega karze grzywny albo karze nagany.....

ja dostałam 7 dni na usnięcia 12 ton 500 kg głazów, które nie zajmowały pasa drogowego, wystawały raptem 20 cm na drogę, bo to był prywatny teren i mandat...chyba z 10 zł....ale to było 8 lat temu......trzymam to do dzisiaj.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności...warto przeczytać też kodeks cywilny, Kodeks postępowania administracyjnego baaaaaaardzo ciekawy :lol: ), że nie wspomnę o karnym....a swoja drogą warto czytać przy okazji i prawo budowlane z warunkami technicznymi....a wszystkie te teksty ujednolicone i aktualne można znaleźć na stronie, którą wyżej podałam...potem już tylko troooooooochę praktyki i można budować :lol:

pozdrawiam

ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...