no_kya 24.10.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 a tak poza tym to pochwalę się: 1) filarem z vandersandena http://picasaweb.google.pl/lh/photo/HpZe2MzQNYaVaerApuTw2g 2) dzisiejszym zalewaniem stropu http://picasaweb.google.pl/lh/photo/948DnbpVyC8R9X5dTsDQ4w a jeśli ktoś z Was znajdzie chwilę czasu to zapraszam do obejrzenia galerii ostatnich zdjęć z budowy mojego zamczyska http://picasaweb.google.pl/pesell/ParterStrop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 25.10.2007 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 No super no_kya, widać, że wszystko idzie do przodu i oby tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 25.10.2007 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Pytanie do forumowiczów, czy doszły Was słuchy, że cisnienie w sieci jest trochę małe?Słyszałem, że były w zeszłym roku jakieś ulotki, informacje wzywające do oszczędzania wody z tego względu. Żeby ludzie nie podlewali ogródków itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 25.10.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Pytanie do forumowiczów, czy doszły Was słuchy, że cisnienie w sieci jest trochę małe? Słyszałem, że były w zeszłym roku jakieś ulotki, informacje wzywające do oszczędzania wody z tego względu. Żeby ludzie nie podlewali ogródków itd. Ja nie słyszałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 25.10.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 KONFLIKT Z ARCHITEKTEM/PROJEKTANTEM NA DRODZE SĄDOWEJ Czy macie takie doświadczenia? czy to proces długotrwały i kto ma więcej szans w sytuacji udowodnienia błędów? I. mam źle zaprojektowaną więźbę: a) elewacje i przekroje przedstawiają dwa różne rozwiązania b) źle zaprojektowane podparcie więżby - tzn. niemożliwe do wykonania zgodnie z projektem II. błąd w umiejscowieniu czerpni powietrza - musiałem kuć chudziak III. błąd zaprojektowaniu komina pod wkład z DGP ...i pewnie jeszcze inne, które wyjdą w trakcie budowy Mam podpisaną umowę. Czy powyższe błędy kwalifikują się do wejścia na drogę sądową? z góry dzięki za podpowiedź no_kya Cześć ja też miałem pewne problemy z większą ilością ważnych elementów i za jaja projektanta wzięłem i zrobił jak się należy. Trochę to trwało, ale na bieżąco miałem wsparcie po stronie mojego inspektora. Nie wiem czy nie szkoda zdrowia z szarganiem się po sądach, bo po całej sprawie koleś mi powiedział że i tak architekci są ubezpieczeni , a u nas nawet oczywistych oczywistości , hehe, nie potrafią na szybko rozstrzygnąć w sądzie. Wg mnie to weź pogadaj z gościem trochę go nastrasz ale bardziej tym że mu ładną opinię zrobisz niż tym że się w sądzie spotkasz - to ostateczna sprawa. Pozdrawiam Konrad P.S. Swoją drogą to co kiedy i kto się zorientował że coś tu nei pasuje?? bo ja swoje błędy korygowałęm na bieżąco jeśli nie sam to z inspektorem, tak żeby nie było przestoju w pracach.Bo na ekipę nie było co liczyć że rozwiążą sami prawidłowo- a z tego co piszesz to Ty również nie trafiłeś na świetną. Nie no właśnie akurat ekipę to mam myślącą - jakoś sobie z tymi wszystkimi niedociągnięciami radzimy poprzedniego posta pisałem w momencie szczytowego wku...enia i też sądzę, że akurat sąd tutaj nie jest rozwiązaniem - jakoś spróbujemy z tego wybrnąć no ale jakoś idziemy do przodu to jak to jest , to jest projekt gotowy ?? czy indywidualny ?? Ja miałem indywidualny więc , często się zdarza ze w takowym czegoś nie ma. W gotowcach czasem jest aż za dużo , zestawienie i takie tam pierdoły. Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 25.10.2007 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 a tak poza tym to pochwalę się: 1) filarem z vandersandena http://picasaweb.google.pl/lh/photo/HpZe2MzQNYaVaerApuTw2g 2) dzisiejszym zalewaniem stropu http://picasaweb.google.pl/lh/photo/948DnbpVyC8R9X5dTsDQ4w a jeśli ktoś z Was znajdzie chwilę czasu to zapraszam do obejrzenia galerii ostatnich zdjęć z budowy mojego zamczyska http://picasaweb.google.pl/pesell/ParterStrop Tak patrzę sobie na zdjęcia zbrojenia Twojego stopu i nie widzę rzutu całościowego z góry jakiegoś pomieszczenia tylko same fragmenty pomieszczeń, ale wg mnie źle zostały wsadzone pręty dolne w zbrojeniu płyty http://picasaweb.google.pl/pesell/ParterStrop/photo#5124986408263958770 Możesz powiedzieć z nazwiska kto odbierał te zbrojenie przed zalaniem ?? zdjęcia całego pomieszczenia a nie fragmentu wszystko wyjaśnią. Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
no_kya 25.10.2007 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 to jak to jest , to jest projekt gotowy ?? czy indywidualny ?? Ja miałem indywidualny więc , często się zdarza ze w takowym czegoś nie ma. W gotowcach czasem jest aż za dużo , zestawienie i takie tam pierdoły. Konrad projekt indywidualny; ja natomiast rozumiem, że indywidualny to jest program mieszkania a nie zestaw elementów projektu - te są wymagane przez przepisy (pozwolenie na budowę) oraz dobrymi praktykami sztuki projektowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
no_kya 25.10.2007 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Tak patrzę sobie na zdjęcia zbrojenia Twojego stopu i nie widzę rzutu całościowego z góry jakiegoś pomieszczenia tylko same fragmenty pomieszczeń, ale wg mnie źle zostały wsadzone pręty dolne w zbrojeniu płyty http://picasaweb.google.pl/pesell/ParterStrop/photo#5124986408263958770 Możesz powiedzieć z nazwiska kto odbierał te zbrojenie przed zalaniem ?? zdjęcia całego pomieszczenia a nie fragmentu wszystko wyjaśnią. Konrad hm...a co budzi Twoje wątpliwości ? tutaj dodatkowe zdjęcie (może mało wyraźne ale lepszego teraz nie mam): http://picasaweb.google.com/lh/photo/Uc7i-8MCNydyBffNv01w9Q Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel i renia 26.10.2007 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 no to PANIE SĄSIEDZIE gratulacje z udanego zakończenia kolejnego etapu prac. teraz to już poleci 2 tygodnie i będzie stało pod dachem ps...i nie przejmuj się ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 26.10.2007 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Tak patrzę sobie na zdjęcia zbrojenia Twojego stopu i nie widzę rzutu całościowego z góry jakiegoś pomieszczenia tylko same fragmenty pomieszczeń, ale wg mnie źle zostały wsadzone pręty dolne w zbrojeniu płyty http://picasaweb.google.pl/pesell/ParterStrop/photo#5124986408263958770 Możesz powiedzieć z nazwiska kto odbierał te zbrojenie przed zalaniem ?? zdjęcia całego pomieszczenia a nie fragmentu wszystko wyjaśnią. Konrad hm...a co budzi Twoje wątpliwości ? tutaj dodatkowe zdjęcie (może mało wyraźne ale lepszego teraz nie mam): http://picasaweb.google.com/lh/photo/Uc7i-8MCNydyBffNv01w9Q generalnie chodzi o to żeby pręty dolne - te które najpierw ułożyli na deskowaniu były prostopadłe do "dłuższego" boku zbrojonego "pola". Wtedy jest prawidłowo i siły(obciążenie) są prawidłowo przekazywane na strop. Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 26.10.2007 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 no to PANIE SĄSIEDZIE gratulacje z udanego zakończenia kolejnego etapu prac. teraz to już poleci 2 tygodnie i będzie stało pod dachem ps...i nie przejmuj się ..... no wiesz Paweł, trzeba się przejmować bo w końcu tym baranom płacimy za to że oni powinni się znać na swojej robocie , a nie odwrotnie. Ja wiem że jestem mówiąc ładnie wyjątkowy przypadek , ale nie oszukujmy się sam doświadczyłeś na swojej skórze jak budowlańcy potrafią dać w kość. A kierownicy budów również liczą na to że wpadną na chwilkę i sprawdzą np takie zbrojenie i niby jest ok bo zapaść się nie zapadnie , a że te pręty nad tym pomieszczeniem powinny iść dołem, a nad tym górą to kto będzie wiedział jak i tak beton przykryje. PISZĘ TO BO NA PRAWDĘ UWAŻAM ŻE BUDOWLAŃCY CZĘSTO NIE WIEDZĄ CO JAK MA BYĆ ZROBIONE!!! ONI ROBILI COŚ ALE NIE WIEDZĄ DLACZEGO MA BYĆ TAK A NIE INACZEJ!!! Pozdrawiam serdeczenie wszystkich inwestorów i nie mam zamiaru nikogo tu obrażać tylko zwrócić uwagę żeby troche ludzie popytali jak co ma być wykonane żeby nie być na łasce i niełasce ekip. Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 26.10.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Zgadzam się z Konradem Trzeba wszystkich pilnować, patrzeć im na ręce na każdym kroku i przede wszystkim zapoznać się choć trochę z tematem budowlanym żeby nie dać sobie wmówić bzdur. Oczywiście łatwiej napisać niż zrobić, bo nie każdy ma możliwości i czas być na miejscu i czuwać non stop. A niestety większość ekip tylko liczy jak nas wykiwać, albo zrobić żeby się nie narobić. Ale cóż dobrze że już większośc za mną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
no_kya 26.10.2007 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Kochani, dzięki za dobre rady ale... ...już po ptakach mam zdjęcia więc jeśli kiedykolwiek cokolwiek się wydarzy to jest dowód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 26.10.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Kochani, dzięki za dobre rady ale... ...już po ptakach mam zdjęcia więc jeśli kiedykolwiek cokolwiek się wydarzy to jest dowód No ja dzisiaj zakończyłem współpracę ze swoją ekipą , teraz czekam tylko już na dekarzy. Gdyby ktoś potrzebował wyjaśnień co i jak ma wyglądać poprawnie piszcie, jak będę na działce to mogę podjechać i podpowiedzieć bo nikomu nie życzę tego co ja musiałem przejść od wiosny, ale za to mam pojęcie o stawianiu domu. Pozdrawiam Konrad P.S. dzięki Magi , dobrze że Ty już na finishu , ale przynajmniej mnie znasz osobiście i wiesz że " nie gryzę " , hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia Z10 28.10.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 witam, poszukuję pilnie kogoś, kto z pomocą łopat i taczek rozplantuje mi ziemię wokół domu. Miejsce - Warszawa Białołęka, ul. Płochocińska. Działka z domem i garazem łącznie 980m2. Bardzo Was proszę o namiary. Pozdrawiam wszystkich budujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
no_kya 28.10.2007 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 a ja poproszę o namiary na dźwig do stawiania więźby; czy wiecie gdzie najlepiej zrobić badanie wody (mam na myśli analizę chemiczną zawartości wody czerpanej z własnego ujęcia)? z góry dzięki za podpowiedzi no_kya Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 28.10.2007 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 a ja poproszę o namiary na dźwig do stawiania więźby; czy wiecie gdzie najlepiej zrobić badanie wody (mam na myśli analizę chemiczną zawartości wody czerpanej z własnego ujęcia)? z góry dzięki za podpowiedzi no_kya Gdzie zrobić badanie, to nie wiem. Ale może podzielisz się informacją na jakiej głębokości nasz studnię i czy planujesz zrobić ujęcie wody pitnej, więc studnie głebszą. Woda w Stanisławowie I jest podobno z ujęcia na głebokości ok 60m., więc żadne halo. Myślę, że inne ujęcia są na podobnej głębokości lub woda jest z zalewu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lhea 28.10.2007 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 czy wiecie gdzie najlepiej zrobić badanie wody (mam na myśli analizę chemiczną zawartości wody czerpanej z własnego ujęcia)? z góry dzięki za podpowiedzi no_kya Z Sanepidu w Legionowie chcą przyjeżdżać za jakieś chore pieniądze. Gdzieś na Żelaznej jest laboratorium, gdzie można zawieźć wodę osobiście. Koszt około 40,00, wodę należy zwieźć tego samego dnia, jak najszybciej. A dźwig do więźby?? Cieśla nie ma chęci do pracy?? U nas wszystko wciągali na kołowrotku, wnosili i sobie podpierali... A trochę tego jest. Dźwig totalnie zbędny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonradJot 29.10.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 >>>>>>>> A dźwig do więźby?? Cieśla nie ma chęci do pracy?? U nas wszystko wciągali na kołowrotku, wnosili i sobie podpierali... A trochę tego jest. Dźwig totalnie zbędny.<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<< dokładnie , dźwig nie jest potrzebny do więźby, to tylko gadanie i wygodnictwo cieśli. U mnie belki koszowe miały po 10 m długość , a przekroje 12 x 24 cm i jakoś nie było problemów , a takowe przekroje u mnie były na porządku dziennym, krokwie też nie malutkie tylko 8 x 20 cm a było tego blisko 14 m3 . Więc niech nie pierd.... tylko się do roboty wezmą, a jak jest ich tylko dwóch to niech se wezmą jakiegoś gamonia z pośredniaka do pomocy na jeden dzień czy dwa a Ciebie nie powinnien obchodzić żaden dźwig. Chłopie nie daj się ..........trzymam kciuki. Pozdrawiam Konrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zygul 29.10.2007 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Witam wszystkich, Mam pytanie do wszystkich budujących lub posiadających już domy z użytkowym poddaszem oraz z wykuszami, tzw. „jaskółkami”. Czy możecie napisać, na jakiej wysokości zaczyna się wam okno? Czy udało się zainstalować parapet wewnętrzny? Jak obrobić takie okna od wewnątrz? Czy jest wygodnie czy nie? A może pokażecie fotografie lub prześlecie je na maila? Będę zobowiązany. U mnie po podniesieniu ścianki kolankowej, w końcowym efekcie okna wyszły dość wysoko, zapewniają sporo światła, ale boję się, że nie będą funkcjonalne. Proszę o szybką pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.