oxa 11.05.2007 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 Oczywiście, że można mam 3 tys. zaperzonych metrów - zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stalker Greg 11.05.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2007 Bez przesady, ja poradziłem sobie z perzem na 1000m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 12.05.2007 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 A jak poradzic sobie z perzem sasiada? Dzialki sasiadujace nie sa zabudowane i perz czuje sie tam jak ryba w wodzie. Nasza dzialka jest ogordzona siatka. Czy wkopanie betonowych bortnikow lub papy uchroni nas przed przechodzeniem perzu na nasza dzialke? Ja wkopalem wzdloz plotu paski grubej folii na glebokosc powyzej 20 cm. Szkoda aby przy duzej zywotnoosci perzu oprysk poszedl na marne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek67 04.07.2007 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 jeżeli działki obok nie są koszone to pozbycie się chwastów będzie trudne ponieważ będą się rozsiewały a wiatr rozniesie nasiona nas wszystkie strony.Sąsiad działał wg wskazówek dop 729, działeczkę miał piękną ale teraz ma pełno chwastów bo wiatr rozsiał je zza siatkiniestety. Leszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaW. 04.07.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 a czy można używać tego środka jeżeli jest pies i kot na podwórku?? jezeli nie to czy są jakieś inne skuteczne środki na chwasty , ale bezpieczne dla zwierząt? Mam 15 arów działki do zagospodarowania i czy w przypadku zwierząmusze wszystko robić ręcznie ( nie wyobrażam sobie przekopania i opielenia całej działki recznei ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 04.07.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 Nie można używać herbicydów, ani pesdtycydów w obecności zwierząt !!!! To silne, toksyczne trucizny! Nawet w kryminałach truto przeciwników posługując się herbicydami.Na czas oprysku i parę godzin po, zwierzęta MUSZĄ być w domu. Poczytaj ten wątek :http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=98252&highlight=opryskihttp://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101803&highlight=avans+roundup Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaW. 04.07.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 O rany i czym teraz zwalczyć chwasty (lektura tych wątków zszokowała mnie, bo nie "siedzę" w temacie) Jeżeli czytam , że te środki są szkodliwe to na pewno nie tylko przez kilka godzin po oprysku, ale pewnie kilka tygodni czy się mylę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 04.07.2007 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 Wszystko jest szkodliwe na tym świecie ale nie popadajmy w skrajność .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 19.11.2008 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Wszystko jest szkodliwe na tym świecie ale nie popadajmy w skrajność .. Popieram. Z umiarem według instrukcji stosować. Pokuta w postaci kompostu zamaiast nawozów mineralnych i bedzie git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 19.11.2008 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Ludzie, nie wybrzydzajcie dzieki tym chemicznym srodkom uratowano miliony ludzi od śmierci głodowej. Także jak kilku dostanie rozwolnienia to zaden problem/ mam nadzieje ze nikt tego nie pije, bo wtedy mozna umrzeć/. A z resztą dla was ta chemia już nie jest taka grożna.To na waszych rodzicach dokonano testu.To było to pokolenie które się starło z masową chemią. Co słabsi zalacili.A wy juz macie zapisaną odporność w genach.Tak jak bakterie na antybiotyki.Penicylina już ich nie bierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 19.11.2008 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 a ja mam inny przepis jeśli ktoś ma "gołą" działkę i możliwość skorzystania z pomocy rolnika mającego traktor i osprzęt to polecam zwalczanie perzu bez chemii, tzw. metodą zmęczenia rozłogów. Polega to na kilkakrotnej orce zachwaszczonego terenu - po każdej pozostawia się czas na zazielenienie się ziemi od odbijających pędów, po czym następna orka przysypuje je ziemią. W ten sposób zmusza się perz do kilkakrotnego odbijania - co wyczerpuje rozłogi z zapasów pokarmowych i po prostu zdychają. Dokładna kolejność działań i zdarzeń jest taka: podorywka*, bronowanie, zazielenienie sie ziemi od wschodzącego perzu, orka średnia, bronowanie, ponowne zazielenienie się ziemi, ostatnia orka (głęboka). Po ostatniej orce jest czas by sobie uporządkować teren i zakładać ogród *co do terminologii to praktykujący rolnik będzie wiedzieć o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.