Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piwnica - budować czy nie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

cale 120 mkw powierzchni zabudowy mam podpiwniczone.

Piwnica pod polowa jest w calosci zaglebiona w gruncie (ex zona chciala by z salonu wychodzic wprost do ogrodka bez zadnego stopnia) zas w drugiej czesci poziom -170 i tam takze garaz nad ktorym jest taras kuchenny.

 

:D Ja mam też wysoki dom (z konieczności) i uparłam się żeby z salonu i kuchni wychodzić wprost na taras. Z tego tytułu muszę sporo podnieść poziom gruntu. Jak rozwiązałeś sprawę sąsiadów? podwyższałeś cała działkę czy tylko część tarasową? jaki miałeś spadek? Mi zostało jakieś 360 m2 działki po wybudowaniu domu i nie wiem za bardzo jak to rozwiazać. Może coś doradzisz??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, że troszkę obok tematu, ale dlaczego istnieje moda na umieszanie pralni i suszarni w piwnicy?

Dla mnie jest to szczególnie nietrafiony pomysł w przypadku domu piętrowego, gdzie najcześciej właśnie na piętrze jest część "prywatna" czyli ta gdzie najcząściej ubieramy się i rozbieramy (czyli to tam znajduje się pranie brudne i powinno znaleźć się czyste). W tej sytuacji umieszczenie pralni- suszarni w piwnicy jest załatwieniem sobie przynajmniej dwukrotnej bieganiny po schodach z pierwszego piętra do piwnicy i z powrotem (no chyba, że zsyp na brudną bieliznę sobie zamontujemy). Poza tym skoro nie ogrzewamy piwnicy to jak długo schnie tam zimą pranie?

 

Ja od początku "wymyślania" mojego domu uparłam się na pralnio-suszarnio-prasowalnię na użytkowym poddaszu w "prywatnej" części domu. W przyszłym roku dam Wam znać jak się to rozwiązanie sprawuje po roku użytkowania, ale na dzień dzisiejszy uważam, że to dobre rozwiązanie.

 

Anulek

 

P.S. Nie mam piwnicy, bo nie znalazłam dla niej żadnego zastosowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście piwnica, jak wszystko ma swoich amatorów, ale ja wyznaję zasadę dziadka: "im mniej schodków tym lepiej". Są to dodatkowe, bądź co bądź, kosztowne roboty ziemne. W naszym projekcie zrobiliśmy dodatkowe pomieszczenie gospodarcze z pralnio-suszarnią, kotłownią, magazynkiem i garażem (w sumie ok. 65m2 dodatkowej powierzchni) co w naszej sytuacji (duża działka) jest najlepszym rozwiązaniem. Piwnicę, mimo sporych kosztów robiłbym mając małą działkę, gdzie dobudowanie dodatkowych pomieszczeń gospodarczych jest problemem i wtedy piwnica gra dużą rolę.

Pozdrawiam,

Bazarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście piwnica, jak wszystko ma swoich amatorów, ale ja wyznaję zasadę dziadka: "im mniej schodków tym lepiej". Są to dodatkowe, bądź co bądź, kosztowne roboty ziemne. W naszym projekcie zrobiliśmy dodatkowe pomieszczenie gospodarcze z pralnio-suszarnią, kotłownią, magazynkiem i garażem (w sumie ok. 65m2 dodatkowej powierzchni) co w naszej sytuacji (duża działka) jest najlepszym rozwiązaniem. Piwnicę, mimo sporych kosztów robiłbym mając małą działkę, gdzie dobudowanie dodatkowych pomieszczeń gospodarczych jest problemem i wtedy piwnica gra dużą rolę.

Pozdrawiam,

Bazarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwolennicy piwnic wymienili już wiele argumentów za , nie będę więc ich powtarzał. W domu , który buduję piwnice powstały przez przypadek.

Pierwotnie planowałem wybudować oddzielny budynek na garaż i pomieszczenia gospodarcze. Jednak jak kopali mi pod fundamenty tak się zapędzili że wykopali olbrzymią dziurę. Żal było ją zasypywać i dlatego architekt szybko zrobił odpowiednie zmiany w projekcie i powstały piwnice. Szkoda , że robione to było tak szybko , teraz parę rzeczy bym zmienił , ale jedna rzecz zaskoczyła mnie bardzo , dom o wiele lepiej wygląda , nie jest taki "przycupnięty" jak w pierwotnym projekcie.

Oczywiście nie musi tak być w każdym przypadku , można przecież zrobić piwnice , które nie "podniosą" domu , albo takie "podniesienie" może niekorzystnie zmienić proporcje.

Wydaje mi się jednak , że wiekszość domów , szczególnie parterowych z piwnicami wygląda lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, że troszkę obok tematu, ale dlaczego istnieje moda na umieszanie pralni i suszarni w piwnicy?

Dla mnie jest to szczególnie nietrafiony pomysł w przypadku domu piętrowego, gdzie najcześciej właśnie na piętrze jest część "prywatna" czyli ta gdzie najcząściej ubieramy się i rozbieramy (czyli to tam znajduje się pranie brudne i powinno znaleźć się czyste). W tej sytuacji umieszczenie pralni- suszarni w piwnicy jest załatwieniem sobie przynajmniej dwukrotnej bieganiny po schodach z pierwszego piętra do piwnicy i z powrotem

 

mialam tak , najgorsze z mozliwych rozwiazan

napewno nie bedziesz zalowala swojego pomyslu

koszmar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety dzięki Goni_Mnie_Peleton wchodzimy w kwestie gustu zamiast pozostać przy w miarę obiektywnych opiniach za i przeciw piwnicom.

 

Ja właśnie lubię takie "przycupnięte" domki - szczególnie, że buduję w okolicy, gdzie wymogiem jest mocno spadzisty dach i obawiałam się raczej, że mój domek będzie "strzelisty" jak wieża Eiffla.

 

rrmi - dzięki za utwierdzenie mnie w opini, że pralnia w piwnicy to nie jest to. Mam nadzięje, że skoro napisałaś "miałam" to udało Ci się jakoś ten problem rozwiązać.

 

Pozdrawiam Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem rozpoczynać dyskusji o gustach , napisałem tylko o własnym doświadczeniu z piwnicami. Są domy , które lepiej wyglądają przycupniete , są takie którym lekkie podniesienie wychodzi na dobre , a ostatecznie wszystko zależy od gustu inwestora. Poza tym i te przycupnięte mogą mieć piwnice.

 

Pralnia i suszarnia na piętrze to bardzo dobry pomysł , ale ma jedną wadę , zabiera trochę miejsca. Jaką wielkość powinno mieć takie pomieszczenie? Według mnie , aby było wygodne min 10m2.

Oczywiście mogę sobie wyobrazić bez problemu mniejsze , ale czy bez problemu zmieści się tam pralka, suszarka , duży zlew , deska do prasowania , kosze na brudne ubrania , kilka półek , stolik .....

Nie demonizujmy tak też tego biegania po schodach.

Po pierwsze sprawę częściowo może rozwiązać zsyp o którym była już mowa , a po drugie nie wszyscy chyba codziennie z tego pomieszczenia korzystają. I myślę , że z tych właśnie powodów ci co decydują się na piwnice urządzają tam często pralnie, zwykle duże i wygodne.

Problem biegania po schodach o wiele skuteczniej rozwiązują dobrze rozmieszczone garderoby , no ale to chyba nie ten wątek.

 

To jaki dom wybudujemy zależy od naszych gustów i potrzeb.

Anulek2005 woli domy przycupnięte i nie wie jak wykorzystać piwnice , ja generalnie wolę domy nieco wyższe i obawiam się , że swoich pomysłów nie zmieszczę w 200m2 piwnic.

Najważniejsze jednak żeby wybudować dom w którym się będziemy dobrze czuli , czego wszystkim życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawowym argumentem budowy piwnicy jest posiadanie chłodnego pomieszczenia, nie przemarzajšcego zimš. Nie wyobrażam sobie domu z ogrodem bez plonów marchewki, pietruszki, jabłek itp. Piwnica to idealne miejsce przechowywania zimš warzyw i owoców. W sumie łatwo dostępne i nie trzeba rozkopywać kopca w mrozy a dobre warzywa (czyt. ekologiczne) sš zawsze pod rękš.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myslałam o piwnicy.I chyba zrobimy jedno pomieszczenie.Zastanawiałam sie tez nad innym rozwiazaniem,bardzo starym ale jakze ładnym i praktycznym.Widziałam u kilku osób takie piwnice wykopane w ziemi,obudowane cegłami i przysypane ziemią9ale zagmatwałam :D ).Mówiac po ludzku to chyba ziemianka sie nazywało dawniej.Fajne to.Dach pokryty trawka i fajne drewniane drzwi.Kurde nie umiem dokładnie opisać----zrobie w weekend zdjecie.Ale chyba wiecie o co mi chodzi -ziemianko-piwnica :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdecydowałem sie na piwnice, ktore zostały zaprojektowane rozsądnie i w wyniku przemyslen.

 

Wg mnie, oprocz zalet o ktorych wspommniano, piwnica znacznie powieksza powierzchnie uzytkową budynku bez zwiekszania jego bryły.

 

Uwazam, że pralnia w piwnicy to dobry pomysł, gdyz tego prania troche sie nazbiera i jest ono gromadzone najpierw w kuble na bielizne w łazience, a pozniej cały kubeł jest znoszony do piwnicy i przynoszony drugi pusty. Ten kubeł jest lekki i nie stanowi zadnej trudnosci zniesienie bielizny do piwnicy, tym bardziej, że pranie nie jest robione codziennie.

 

Mnie osobiscie wyjątkowo drazni odgłos pracującej pralki, dlatego w piwnicy jest dla niej idealne miejsce, gdyz nie dochodzą stamtąd zadne odgłosy.

 

Gdybym budował drugi raz budowałbym rowniez dom z piwnicą.

 

Moim zdaniem, piwnica jest znacznym wydatkiem i ci, ktorych na to stac, decydują sie na nią. Inni muszą sie obyc bez niej.

 

Wg mojego znajomego architekta, dom bez piwnicy jest domem o nizszym standardzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W łazience na piętrze będę miała zsyp na bieliznę, piwnica będzie ogrzewana bo ma pełnić funkcje użytowe (sauna, sala ćwiczeń, warsztat) Przy kuchni nie mam spiżarki a przydałaby się - więc będę miała spiżarkę w piwnicy :D

A w garażu mam kanał do pogrzebaniu przy samochodzie i wydzieloną "ziemiankę" na np ziemniaczki :roll: Jak to się sprawdzi, czas pokaże :-?

Mam jeszcze jedną myśl, że może za jakiś czas otworzę w piwnicy biuro lub jakąś działalność - dlatego mam przewidziane też osobne wejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że w piwnicy mam spizarnie, w ktorej mam zgromadzone produkty w opakowaniach zbiorczych i zakupy, poza chlebem i nabiałem, robimy stosunkowo rzadko.

 

W piwnicy gromadze tez jablka z własnego sadu, zmieszczą sie tez ziemniaki. Na odpowiedniej polce na swoją kolej czekają dobre trunki.

 

Ponadto robimy przetwory z własnych owocow - ostanio zrobilismy 120 słoikow czeresni, zrobimy jeszcze sliwki, maliny itd.

 

Zyjemy dobrze, rowniez dlatego, że dobrze jemy. Do tego jest tez potrzebna piwnica - temp stała zimą ok. 12C, latem ok. 17C.

 

Gdy zechce w piwnicy zrobie saune - mam wszystko przygotowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto robimy przetwory z własnych owocow - ostanio zrobilismy 120 słoikow czeresni, zrobimy jeszcze sliwki, maliny itd.

 

:p ooo ale mi teraz smaka zrobiłeś

nie jestem zwolenniczką robienia przetworów, no i mam za małą działkę, ale moja babcia i mama robiły i sklepowe niech się schowają- może kiedyś się pokuszę i też zrobię coś własnego - mniam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze dodam , że jeśli ktoś buduje dom parterowy a ma w planach kocioł na paliwa stałe to piwnica może okazać się niezbędna. Dlaczego?

Taki kocioł aby prawidłowo pracował musi mieć odpowiednio wysoki komin , a lokalizując kotłownie w piwnicy możemy ten komin przez to nieco "wydłużyć"

Interesowałem się kiedyś kotłem ferrum ( na paliwo stałe) i producent podawał minimalną wysokość komina 8m dla niego.

 

Tak sobie czytam ten wątek o piwnicach i jakoś nie mogę uwierzyć , że jak pisał mdzalewscy wnioskiem z wcześniejszych dyskusji o piwnicach było że piwnic budować nie warto. Poszukam z ciekawości tych wątków , bo jak na razie PIWNICE GÓRĄ !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...