zuczek1719499749 15.07.2006 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Witaj Sylwio! Zerknelam do Twojego dziennika, a tu prosze, widze, ze tak jak my, bedziesz budowac z leiera Ceny faktycznie pedza w gore, my nasze pustaki mamy juz na placu od dwoch tygodni, a zamawialismy ponad miesiac temu No a poza tym to jestem strasznie ciekawa jak nam sie bedzie budowalo z tego leiera, ktorego nota bene mamy "przez przypadek" Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1264671 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 15.07.2006 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 no ja sie nastawiałam na plecewcie p+w ale okazało się, że sie przerzucili na zwykłe U-220 więc kicha.. została leier i porotherm na placu boju, a leier zwycieżył cenowo... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1264894 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.07.2006 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Być może coś się zmieniło, ale ten Leier tak ze dwa lata temu był strasznie kruchy. Znajomy z niego budował, kilka palet nadawało się do wyrzucenia, pustaki nawet pękały w ścianach . Budowała z niego forumowa Rena i też bardzo narzekała. Zorientujcie się jak to jest teraz z tą firmą, czy warto. Harasiuki również mają bardzo kruchego maxa. U nas najbardziej chodliwy (najrówniejszy i najtrwalszy) jest max z Kozłowic. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1265370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.07.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Tydzień mnie nie było, a tu u Ciebie ściany rosną aż szumi. Pamiętam te wzruszenia na widok kilku pierwszych rządków bloczków... To tak niedawno było, a dzisiaj już dom pod dachem! Nam pogoda dszczędziła podlewania schnącego betonu, bo sama polewała jak trzeba. To chyba była taka rekompensata za to wiosenne utrudnianie życia. A teraz mamy dach nad głową i jesteśmy prawie uniezależnieni od jej kaprysów (pomijając liczne roboty ziemne, które nas czekają). Niedługo tez będziesz pod dachem. Sama zobaczysz, jak to szybko pójdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1265989 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Zygmunt 16.07.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Ładniutkie tam u Was zwierzątka . A jeśli idzie o budowę to szybciutko se tam budujecie. Robota aż cieszy oczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1266219 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 17.07.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 Być może coś się zmieniło, ale ten Leier tak ze dwa lata temu był strasznie kruchy. Znajomy z niego budował, kilka palet nadawało się do wyrzucenia, pustaki nawet pękały w ścianach . Budowała z niego forumowa Rena i też bardzo narzekała. Zorientujcie się jak to jest teraz z tą firmą, czy warto. Harasiuki również mają bardzo kruchego maxa. U nas najbardziej chodliwy (najrówniejszy i najtrwalszy) jest max z Kozłowic. Aniu my nasze pustaki mamy już na działce. Są w bardzo dobrym stanie (przynajmniej tak wyglądają). Jest trochę obitych, trochę potłuczonych, ale przy takiej ilości (36 palet) to u sumie niewiele. Wyjęliśmy parę, aby obejrzeć i na razie nic niepokojącego nie zaobserwowaliśmy. Może tamci inwestorzy mieli klasę 10? Może tamte pustaki były transportowane i rozładowywane przez osobę, której wszystko jedno co się z nimi stanie? A może leier rzeczywiście poprawił jakość? Nie wiem, zobaczymy co będzie jak przyjdzie do murowania ścian Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1266572 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.07.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 No to pozostaje mieć nadzieję, że firma poprawiła jakość pustaków czego Wam serdecznie życzę . Póki co, wszystko bardzo sprawnie Wam idzie, oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1267546 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 18.07.2006 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 dziękuję nie było mnei kilka dni bo synek się czymś zatruł i wylądowalismy na kroplówach w szpitalu i biegałam szpital budowa dom przy czym w domu byłam tylko na posiłki.. na szczęście już jest dobrze a wieczorkiem wkleje postępy budowy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1268791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.07.2006 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 dziękuję nie było mnei kilka dni bo synek się czymś zatruł i wylądowalismy na kroplówach w szpitalu i biegałam szpital budowa dom przy czym w domu byłam tylko na posiłki.. na szczęście już jest dobrze a wieczorkiem wkleje postępy budowy ŁoMatkoPolko !!! Ale już dobrze całkiem? NIenawidzę takich akcji z dziećmi ... rowalają gorzej niż walka z papierologią Pocałuj go w nocha. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1268793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 18.07.2006 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 dziękuję nie było mnei kilka dni bo synek się czymś zatruł i wylądowalismy na kroplówach w szpitalu i biegałam szpital budowa dom przy czym w domu byłam tylko na posiłki.. na szczęście już jest dobrze a wieczorkiem wkleje postępy budowy ŁoMatkoPolko !!! Ale już dobrze całkiem? NIenawidzę takich akcji z dziećmi ... rowalają gorzej niż walka z papierologią Pocałuj go w nocha. nochal wycałowany zabralismy go prawie że na żadanie bo chcieli mu dokoptowac dziecko z rotawirusem ( na 99%) a on juz od soboty 14 nie wymiotował wiec po co go trzymac? ech jestem tak zmeczona ze az nie mam sily pisac.. na dodatek jedzenie na chybcika mi tez nie przysluzylo i wczorajsze sledzie jako jedyny posilek dlugo zalegaly mi w zoladku... na szczescie juz wszystko dobrze.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1268825 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaworzyna 18.07.2006 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 OJ! !!Bidulek ....pozdrów go i pilnuj..teraz przez te upały..różnie bywa z jedzeniem. niestety Pozdrowienia od Słonka trzymającego kciuki!!! Trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1268870 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 25.07.2006 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 jakos omijacie mój dziennik i moje komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1278953 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 25.07.2006 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 Ode mnie też cmokaski dla Synka i z niecierpliwością czekam na daslsze odcinki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1279055 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_kasienka 26.07.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Sylvia1, nie wiem czy już gdzieś o tym nie pisałaś ale tak patrzę na twój dziennik z zazdrością, że prace tak szybko idą...My sposobem gospodarczym zanim ruszymy z fundamentami minie wieeeeele czasu. Mogłabym zapytać ile płacisz tej firmie za prace? Chciałabym mniej więcej porównać czy może bardziej opłaci nam się zlecić roboty firmie.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1279491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 26.07.2006 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Kasieńko wysłałam ci na priva info... u nas zapowiada sie przestój bo panowie maja isc na druga budowe i tam troszke podciągnąć robote... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1279628 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaworzyna 26.07.2006 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Sylvia czasem przestoje są dobre...można odzipnąć!! pzodrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1279728 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 26.07.2006 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 To gratulacje stanu zero, sylviaPustaczki, jak widzę, tez już czekają cierpliwie na swoją kolej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1280406 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 26.07.2006 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 a czekaja czekają... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1280415 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przeszkadzajka 27.07.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Łoj ja właśnie rozważam leier-winerberger na sciany i kurcze decyzje należy podjąć na cito a pomysłu brak. Składy bardzo polecają leiera ale to ja mam w nim mieszkac . Czyli co na razie nie możecie leserowi nic zarzucić si? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1281685 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 27.07.2006 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Tylko parę tygodni mnie u Ciebie nie było (wstyd, bo zajety byłem ) a tu stan zero Ni eno kobieto, Ty już prawie dom masz!!! Leier już na działce to za chwile bedą sciany i już trzeba będzie szykować kasę na strop... W każdym wypadku gratulacje. Bo widzę, że ładnie budują, ładna okolica itd. A Ty masz niesamowite tempo.. Gratulacje!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/32785-komentarz-do-a-jednak-s%C5%82oneczko-dziennik-sylvii/page/8/#findComment-1281789 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.