Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wraca ktos do kraju z emigracji?


Gość

Recommended Posts

Byłem ostatnio na imprezie u znajomych gdzie dużo mówiło się o Polsce gdyż jeden z biesiadnikoów właśnie z Polski wrócił po miesięcznych wakacjach. Obłęd... słuchałem i nie mogłem się nadziwic jak ktoś może być aż tak ślepy i zatwardziały. Nic mu się w Polsce nie podobało, nic nie zmieniło, jak było tak i jest, szaro, ciemno, brudno, stare samochody, wąskie drogi, byle jakie sklepy, żadnych atrakcji a Zakopane??? taka sama wioska jak inne... a w Krakowie??? na rynku już śmierdzą narkotyki. Nie ma się gdzie pożądnej kawy napić... a reszta słuchała go z otwartymi gębami - na koniec towarzystwo doszło do wspólnego wniosku więc, że w tym roku rezygnują z odwiedzenia kraju i jadą do Vegas albo Meksyku... bo do Polski nie warto bo tam nadal komuna.

 

Uwazam , ze to rodzaj dowartosciowania sie tych , ktorzy sa w Stanach dlugo , nie maja z czym wracac.

Bo teraz juz kolo Warszawy nie kupi sie domu za dom w poludniowym NJ.

O nie. I to boli bardzo.

Tym bardziej , ze gdyby ktos nawet mial lepszy dom w stanach to trzeba sie z bankiem rozliczyc i malo zostanie.

Na pewno sa tez tacy , ktorzy maja wypasione domy w Darien , ale tych nie jest znowu tak wielu.

Mialam juz kupione bilety na powrot i wciaz nie wierzono , ze wracamy.

Nienawidzialam tych imprez , na ktorych cieszono sie z tego , ze w Polsce bieda i ze ciezko zyc.

Pewnie gdzies ta bieda jest , ale jakos nie dane mi sie z nia spotkac. :D

Jak ktos ma olej w glowie to i w Polsce zarobi.

My w kazdym razie cieszymy sie z decyzji o powrocie.

Chociaz tesknie za Ameryka czasami , zwlaszcza za sklepami :lol: , bo w Wawe co niektorych nie ma :D :wink:

Sa za to inne . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 521
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Darien - cieplo, cieplo. :D :D :D :D :D Jest druga strona medalu - ze ci co podjeli decyzje o powrocie musza widziec w s z y s t k o w Polsce w rozowych kolorach bo to legitymizuje ich decyzje. 8) 8) 8) Ja tez zakladam, ze w r a c a j a c do Polski to wracam do Europy i nie musze w Polsce mieszkac, ale nie trabmy wobec tego, ze tak kompletnie , z oddaniem i na 100 % wracamy na Ojczyzny lono. Tak jak USA nie skladaja sie z samych minusow i zagrozen to Polska nie sklada sie z samych plusow. Wrocilam wlasnie z Jurgowa - no, nie powiem, ze wzgledow sentymentalnych bylo fajnie choc stoki, no, wiadomo....ale Ojciec naszych gospodarzy spedzal czas pod sklepem - tam zbierali sie starsi ludzie z miejscowosci bo nie ma dla nich innego miejsca - Klubu Seniora - moze zreszta nie ma takiej potrzeby.......ale dla mnie to jest pewnien miernik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest druga strona medalu - ze ci co podjeli decyzje o powrocie musza widziec w s z y s t k o w Polsce w rozowych kolorach bo to legitymizuje ich decyzje.

Nie widze tutaj wszystkiego na rozowo.

Wele mnie denerwuje.

 

Co do tematu tych spod sklepu -to ja nie znizam sie do porownywania siebie do takiego poziomu.

Poza tym mi jest dobrze tam gdzie jest moja Rodzina.

Kazdy ma jakis powod do powrotu i ne nam tutaj oceniac.

Ze Stanow mam jak najlepsze doswiadczenia i wspomnenia.

Spedzilam tam kilka ladnych lat zycia i nie zapomne wszystkego dobrego co spotkalo mnie ze strony amerykanow.

Amerykanie to najprawde fajni ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odnośnie tych spod sklepu i innych rzeczy podobnych temu... w Stanach czy ogólnie na zachodzie bez mrugnięcia okiem uczymy się dbać o takie rzeczy sami. W Polsce oczekujemy, że ktoś to musi za nas zrobić i zorganizować bo nam się po prostu należy.

 

Ameryka wcale nie jest zła. Nie powiem nic złego na amerykanów. Wielu z nich to moi przyjaciele. Przez ponad dwadzieścia lat wiele osób poznałem. Nie to jednak jest powodem mego powrotu. Ameryce przewróciło się w głowie a ludzie są ślepo zapatrzeni w tych co nimi rządzą. Za dużo nakazów i zakazów... jest wolność a jej nie ma.

 

Wiem, że w Polsce nie jest różowo... ale nie jest też czarno tak jak to przedstawiają ci z Darien jak to mówisz.

 

To, że będę tęsknił to może i prawda ale będę sobie wtedy przypominał jak w ostatnich 12 miesiącach ameryka dała mi w dupę wykańczając mój bizness i niwelując wszystko co miałem zaoszczędzone w mojej nieruchomości.

pozdrawiam cieplutko,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ze tak sie stalo..... Mam nadzieje, ze w kraju Ci sie wszystko ulozy .....

Ale ja sie obawiam,, ze banka nieruchomosci moze peknac i w Polsce a wtedy bedzie to o wiele gorzej wygladalo niz tu.

Bieda w Polsce ma wymiar zupelnie tragiczny. No i to podejscie - biedny to na pewno odrazajacy, brudny, zly.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w ameryce to się z tobą pieszczą jak nie masz czym zapłacić raty pożyczki za dom?

 

:roll:

 

my tu mówimy prosto w tym temacie - wracający z emigracji meldować się... ci co nie chcą wracać niepotrzebnie zabierają miejsce - to nie miejsce do dyskusji kto jest za a kto przeciw. Nie jest tak, że ktoś będzie mógł przy pomocy czyjegoś zdania podjąć decyzję o powrocie. Decyzja taka powinna być podjęta na podstawie własnych odczuć, przemyśleń i rozważań. Napewno w niejednym z nas siedzi ta ochota rzucenia tego wszystkiego i powrotu do korzeni. Nie sztuka siedzieć później przed TV Polonia lub ITVN i gonić ślozy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec naszych gospodarzy spedzal czas pod sklepem - tam zbierali sie starsi ludzie z miejscowosci bo nie ma dla nich innego miejsca - Klubu Seniora - moze zreszta nie ma takiej potrzeby.......ale dla mnie to jest pewnien miernik.

 

Starsi ludzie w Polsce maja juz taka mentalnosc... Nawet jakbys im wybudowala zajebisty Klub Seniora to by tam nie poszli. Bo pod sklepem fajniej :lol:

 

I taniej.

 

Kazdy kraj ma swoja atmosfere, swoje uroki, swoje braki...

U mnie akurat takie uroki biora gore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wracam zeby pogadac sobie z sasiadami po polsku. Najlepiej pod sklepem, na swiezym powietrzu. Wypic piwko i ponarzekac na co sie da. Domek cieply juz gotowy stoi, tylko pomalowac.

 

To wspaniale ze juz stoi...

Az sie rozmazylam...

 

Maz pod sklepem na piwku a ja z sasiadkami na plotach!!!

 

pS: chodzi mi o plotki, nie o p£otki. Juz widze rzad bab na p£ocie jak kury!!! :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje dzieci jakoś tak lepiej czują się w Polsce bo mają tu większą swobodę. W Stanach byli uwiązani w domu, tam nie chodzi się do znajomych, kolegów, koleżanek... rodzice jakoś tak krzywo patrzą na to... sąsiedzi nie odwiedzają cię i tylko machaja do siebie na dzień dobry...

 

Dzieci dziwiły się na początku, że rodzina często do nas "wpada", sąsiedzi zaglądają... ktoś na kawkę wpadnie... to im się podoba, coś się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci dziwiły się na początku, że rodzina często do nas "wpada", sąsiedzi zaglądają... ktoś na kawkę wpadnie... to im się podoba, coś się dzieje.

 

No wlasnie i to jest fajne!!!

 

Przypomnialo mi sie wlasne dziecinstwo... Wychowywaliscie sie w latach 80 w Polsce? Pewnie niektorzy za tym tesknia...

 

Wejdzcie na tego linka:

 

http://venus.wsb-nlu.edu.pl/~gswiech/86.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

hm mieszkam w usa 8 lat i tak naprawde nigdy mnie tu nic nie cieszylo , natomiast w Polsce moge sie dzielic kazda pierdola i bedzie fajnie , bo jest rodzina bo sa sasiedzi , bo tym bede sie roznil w swoim domku w Polsce od amerykanca tu w usa czy tego lumpa z NY ze o 4 popoludniu bede popijal piwko , i gadal z sasiadem jak udoskonalic wedzarke a w miedzyczasie bede uczyl owczarka aportowac a ten gostek tu kupi te lury w deli (kawa z automatu) i na druga robote bedzie walil o czwartej a jak juz wroci na swoj pokoik w ny to i tak niezasnie szybko bo wilgotnosc taka ze wyrobic nie idzie a halas z ulicy ( karetki , policja , chiszpanska muzyka, i wrzeszczace menele ) \

a ja w swoim domku na wsi otworze wieczorkiem okno z moja luba i posluchamy jak ptaki spiewaja na dobranoc i powdychamy zapach lasu i i laki a nie smrod spalin i spalonych chiszpanskich plackow z kukurydzy .

nic tylko wspolczoc mieszkania w ny (brod i syf)

 

A i jeszcze niech ten koles nie pisze bajek przypadkiem ze mieszka w dobrej dzielnicy i spokojnej w NYC bo mieszkania w takowych to kilka milionow dolarow, wogole opowisci o zyciu w NYC mogly robic wrazenie 30 lat temu a teraz moga budzic wspolczucie , choc z drugiej strony sa tacy co lubia zgielk duzego miasta i klimat (syf )mu towarzyszacy ale juz wsrod polakow (wychowanych tradycyjnie w PL) niewielu

Pozdrowienia z usa krainy kurnikow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrotu nie żałuję ani ja ani moja żona ani dzieci. Jedyna różnica to tyle, że tu mówią po polsku.

;)

 

Jak to śpiewał Kukiz - "Bo tutaj jest jak jest, po prostu".

 

Jest inaczej, jest jakoś tak dziwnie ale z drugiej strony swojsko. Mimo, że mnie nie było w Polsce ponad dwadzieścia lat to jednak udało mi się jakoś połapać w prawie wszystkim i pozałatwiać większość rzeczy. Urzędy nie są już takie straszne jak kiedyś. Przynajmniej narazie nie spotkała mnie jeszcze żadna niespodzianka. Powiedział ktoś, żebym więc poczekał do pierwszej kontroli ze skarbówki... no cóż, trudno, zobaczymy jak to będzie.

 

Działalność założona, pierwsze zlecenie dostałem zaledwie po tygodniu pobytu w PL... kończę właśnie tą robotę a czeka następna. A jeszcze w międzyczasie mieliśmy lukę na tyle, żeby pojechać na święta w góry.

 

Oh, te moje góry! Takie pikne!

 

A więc warto wracać a jak ktoś powie inaczej zaśmieję mu się w twarz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...