Jaka ściana wew. i strop najskuteczniej tłumią dźwięki

[Konar]

Chcę aby w moim drugim domu było jak najciszej. Teraz mam ściany z bk, a strop drewniany. Jest beznbadziejnie.

Jakie waszym zdaniem ściany wew. i stropy będą najlepsze jeśli chodzi o zatrzymywanie hałasu?

Dopuszczam grubość ściany wewn. do 30 cm razem z tynkami. Czy lepiej będzie wykonać ścianę np z pustaka ceramicznego i otynkować go z dwóch stron. Czy może dwie warstwy a w środku pustka powietrzna. A może lepiej płyty gk z wełną? Wezmę pod rozwagę nawet najbardziej wymyślne rozwiązania.

[mieczotronix]

im cięższa (czyli im większa gęstość), tym cichsza - czyli najlepiej 30 cm betonu

 

tylko nie przesadź z tą ciszą, bo nie będziesz mógł zasnąć, jak będziesz słyszał gwizd powietrza wpadającego do swoich płuc, albo jak ci zęby rosną

[Konar]

Nie będę domu w technologii monolitycznej robił. Ale czy taka jednorodna superciężka ściana na pewno jest najlepsza?

W wielkiej płycie hałas jest problemem. Jak wspominasz mieszkanie na Ursynowie?

[domek_nad_jeziorem]

Chcę aby w moim drugim domu było jak najciszej. Teraz mam ściany z bk, a strop drewniany. Jest beznbadziejnie.

Jakie waszym zdaniem ściany wew. i stropy będą najlepsze jeśli chodzi o zatrzymywanie hałasu?

Dopuszczam grubość ściany wewn. do 30 cm razem z tynkami. Czy lepiej będzie wykonać ścianę np z pustaka ceramicznego i otynkować go z dwóch stron. Czy może dwie warstwy a w środku pustka powietrzna. A może lepiej płyty gk z wełną? Wezmę pod rozwagę nawet najbardziej wymyślne rozwiązania.

 

na logikę to pustak-wełna-pustak. a w każdym razie materiały, które mają różną gęstość.

[Konar]

To może lepiej, zamiast pustaka bloczek silikatowy, albo cegłę pełną? A wełna jaka?

[mieczotronix]

Nie będę domu w technologii monolitycznej robił. Ale czy taka jednorodna superciężka ściana na pewno jest najlepsza?

W wielkiej płycie hałas jest problemem. Jak wspominasz mieszkanie na Ursynowie?

No właśnie dobrze wspominam pod względem akustycznym. Moje mieszkanko w wielkiej płycie było naprawdę ciche. Mój kolega architekt chwalił wielką płytę za "dobre komunistyczne standardy". Za to, że na podłodze w blokach dawali płytę pilśniową po to, żeby nie było słychać sąsiada na górze. Za to znajomi w nowym budownictwie, gdzie ścianki ekonomiczne, z "niewiadomo czego" mówią szeptem w kuchni, bo boją się że ich sąsiadka usłyszy. Inny znajomy miał w nowoczesnym bloku ścianki z g-k z wełną (a tak naprawdę to nikt nie wie z jaką izolacją) i blok był straszny. Wszystko było słychać na 2 mieszkania dalej. Koleś z tego bloku, który mieszkał nad wentylatorem od garażu podobno miał szczególnie przerąbane.

Ja w swoim domu mam porównanie: ściatki z pustaka ceramicznego (akurat 25 cm - ścianki nośne) b. ciche i ścianki z lekkiego gazobetonu (coś ze 18 cm - nie pamiętam dokładnie) - mniej ciche. Jak walnę piąchą w ścianę z pustaczków lekkich - to działa jak membrana od bębna. Jak walnę z piąchy w ścianę z ceramiki - to piącha boli, a jest cicho.

[Michał_B.]

Ja mam ścianki wew. z silikatu i jest super

[Konar]

No to albo zrobię ceramiczne albo z silikatów gr. 25 cm plus tynki.

[poldek]

Bardzo cichy jest silikat ( duża gęstość i masa )

[FREDY]

tylko z tą izolacją to nie można przesadzać - co z tego że zrobisz super dżwiękośczelne ściany jak będzie słychac przez drzwi

[ania1719508426]

.... Moje mieszkanko w wielkiej płycie było naprawdę ciche. ....

 

No to miałeś fart. Dużo zależy od trybu życia sąsiadów. Ja w wielkiej płycie miałam cicho do czasu jak się sąsiad nie zmienił. A mieszkaliśmy wszak w tej samej wielkiej płycie

Fakt jednak jest, że komunistyczne standardy były wyższe niż dzisiejsze, nowoczesne. Współcześnie określenie "roboty zanikające" nabiera całkiem fizycznego znaczenia - tego, czego potem nie widać po prostu się nie wykonuje (np. izolacji akustycznej)

[ketiso]

Najlepszym pod względem tłumienia dźwięków pustakiem jest Porotherm 25 AKU(pustak zalewany podczas murowania zaprawą) wsp Rw=60 dB.

[mieczotronix]

ale pustak zalewany zaprawą to prawie że ściana z betonu. To, że zaprawy trochę zejdzie to raz, a dwa że trzeba pamietać, w przypadku stawiania takiej ciężkiej (z resztą każdej ciężkiej) ściany na piętrze, żeby się skonsultować z konstruktorem, żeby to wszystko potem nie spadło na parter.

[Konar]

tylko z tą izolacją to nie można przesadzać - co z tego że zrobisz super dżwiękośczelne ściany jak będzie słychac przez drzwi

Zdaję sobie sprawę z tego, że drzwi mogą zniweczyś trud cichych ścian. Ale ja mam sporo takim pomieszczeń które mają wspólną ścianę ale między nimi są aż 3 pary drzwi. A nie mam zamiaru na to aby np. w pokoju było słychać łazienkę. Albo aby pralnia przylegająca do sypialni zakłócała sen. Itp. Nad cichymi drzwami też pomyślę,

[Konar]

Najlepszym pod względem tłumienia dźwięków pustakiem jest Porotherm 25 AKU(pustak zalewany podczas murowania zaprawą) wsp Rw=60 dB.

Ketiso a nie masz gdzieś pod ręką wartości tłumiących dla ścian z innych materiałów - takich jak cegła pełna, silikat i jakiś innych cichych?

Czy taka ściana z karton gipsu:

http://www.rigips.pl/poland/prodsys/ktech/34105.pdf

Będzie lepiej tłumiła dzwięki niż ten porotherm zalany zaprawą?

[Konar]

Wgryzam się głębiej w temat. Znalazłem wartości akustyczne dla silki:

Rw

# SILKA E8 Rw = 45 dB,

# SILKA E12 Rw = 48 dB,

# SILKA E15 Rw = 50 dB,

# SILKA E18 Rw = 52 dB,

# SILKA E24 Rw = 56 dB.

I dla Ytonga:

http://www.republika.pl/konars/ytong.jpg

[Konar]

I dla porotherma:

http://www.republika.pl/konars/porotherm.jpg

[ketiso]

Rw dla cegły pełnej wynosi 53 dB. Dla lekkich przegród nie pamiętam . Ale jest to wszytsko podane w instrukcji ITB z 2002 r.

[katerhasser]

Konar,

nie przesadzaj z tą grubością ścian działowych (30cm.!!!!) chłopie, silikaty są b.ciężkie i się nadają, ale z tego 24 cm. daje się na nośne (a nawet 18 cm.) Wewnątrz na działowe 12 cm. a nawet 8 cm. styknie spokojnie, i tak będzie ciężka taka ścianka. jakieś dźwięki i tak cię dopadną, tylko otworami. Jak chcesz mięć jakieś głuche studio, to są specjalne wygłuszacze.

[Konar]

Dzięki Ketiso. jak znajde numer instrukcji to wpadne po nią do ITB.

katerhasser. Pisałem do 30 cm. Silikat 24 cm plus 15 mm tynku z każdej strony to już 27 cm. Ciężar ściany nie ma dla mnie znaczenia bo i tak będą one stały na parterze. Nie zamierzam też wszędzie dawać tak grubych ścian. Tylko gdzieniegdzie między niektórymi pomieszczeniami. Nie zależy mi na jakimś studyjnym wygłuszaniu tylko na tym aby dźwieki z jednego pomieszczenia nie przenikały do sąsiedniego. Np. z pom. gospodarczego do sypialni. Albo z mojej łazienki do sypialni mojego dziecka. Z salonu do sypialni itp.

W obecnym domu pod tym względem jest tragicznie. Ściany mają 14 cm grubości a ich Rw to ok 40 dB.