Gaz

[Gesiu]

Moze ktos sie orientuje, czy moge doprowadzic gaz do dzialki, skrzynka w granicy, a za jakis czas ( moze rok) podlaczyc sie i korzystac? Czy gazownie na to przystaja?

[rafałek]

Powiem na przykładzie ZE. Pan powiedział wprost. "my budujemy przyłącze i ejsteśmy zainteresowani by ten wydatej szybko się zwrócił", ale i tak poczekali ponad pół roku...

Pogadaj z kim trzeba może coś się da zrobić.

[Scarab]

tak czy inaczej projekt i przylacze jest realizowane przez (co najmniej) 6 m-cy (w moim regionie).

[arek_s]

mi pani w gazowni powiedziala że przynajmniej musze mieć postawiony stan surowy aby starać się o wykonanie przyłącza do działki.

[Gość]

A w jakim celu?

[patunia]

Zgadza się, u mnie było tak jak napisał arek. Ponieważ od momentu wykonania przyłącza zgodnie z umową mamy 3 miesiące na to, aby się podłączyć. Po przekroczeniu tego terminu płaci się karę, ale oczywiście można wcześniej zwrócić się z prośba o przedłużenie tego terminu, bo np. jakieś roboty budowlane się przeciągnęły.

W każdym razie my czekamy na przyłącz gazu od lipca Trzy razy podpisywaliśmy aneksy do umowy. U mnie w domku już wszystko gotowe, gazownia chce kopać, ale poczta zagubiła jakąś nieszczęsną zwrotkę z pisma, no i trzeba czekać, aż wydają duplikat (trwa to już dwa miesiące). Ręce opadają...

[Przekorek]

Ale spokojnie. Kara jest naprawde nieduża - max kilkaset Pln za rok.. Do tego moje dotychczasowe doswiadczenia z gazownią raczej wskazuja na duze opoznienia po ich stronie, wiec tak naprawde na tę skrzynkę to może jeszcze poczekasz. Idz do gazowni i poproś o propozycje umowy na wykonanie przyłącza - tam jest o karach umownych.