ori_noko 20.05.2005 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Aga niesamowite co? Można skakać do góry i jeszcze wyżej. Praktyczny jest skrojony dla ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 27.05.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2005 To prawda. Ale i tak frustrujące sa ciągłe podwyżki cen. Niestety. Budowanie nie staje się łatwiejsze. Ja jeszcze gdzieś tam w głębi duszy mam nadzieje na zwrot 15% Vat. Ale czy to uchwalą? Coś cisza zaległa w tym temacie. Mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu pojawią się nowe zdjęcia w moim dziennki. Tym razem niestety się nie wyrobiłam. Pozdrowienia serdeczne A Ps. Na dzień dzisiejszy mamy wydane 182 tys. Dokładnie obliczaliśmy wczoraj. Odliczamy dni do przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 29.05.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 A my mamy już podłogę na gruncie i stawiamy już ściany. Robimy to sami więc tempo prac nie jest oszałamiające ale juz nabieramy wprawy i przyspieszamy. Może wieczorem uda mi się wkleić kilka zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 29.05.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 A my mamy już podłogę na gruncie i stawiamy już ściany. Robimy to sami więc tempo prac nie jest oszałamiające ale juz nabieramy wprawy i przyspieszamy. Może wieczorem uda mi się wkleić kilka zdjęć. Jakie macie plany na ten rok ? Stan surowy czy sam parter ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 29.05.2005 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 W planach jest przeprowadzka w tym roku do niewykończonego domku, bo tam gdzie teraz mieszkamy jest podobnie - stara rudera. tylko że większość prac będziemy robić siłami moimi i mojej KOCHANEJ MYSZKI. Właśnie wróciliśmy z budowy i ledwo stoimy na nogach ale ściany poszły do góry - widać to gołym okiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł_ 30.05.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Witam Mam pozwolenie na budowę, wspaniale.:D mam prosbę poradzcie gdzie posadowic ten komin dodatkowy i jak wam sie zmiescil miedzy belkami na stropie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 30.05.2005 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Gratulacje !!!!! O ile pamiętam to komin w salonie będzie pomiędzy 4,1 metra a 4,5 metra licząc od ściany z wyjściem na taras. Później wkleję parę zdjęć to zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 30.05.2005 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 W planach jest przeprowadzka w tym roku do niewykończonego domku, bo tam gdzie teraz mieszkamy jest podobnie - stara rudera. tylko że większość prac będziemy robić siłami moimi i mojej KOCHANEJ MYSZKI. Właśnie wróciliśmy z budowy i ledwo stoimy na nogach ale ściany poszły do góry - widać to gołym okiem. To macie bardzo napięty plan jeśli wszystko chcecie sami robić. Oby tylko była długa i ciepła jesień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 30.05.2005 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Witam Mam pozwolenie na budowę, wspaniale.:D mam prosbę poradzcie gdzie posadowic ten komin dodatkowy i jak wam sie zmiescil miedzy belkami na stropie?? Komin do kominka mamy w miejscu lodówki czyli w rogu kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 30.05.2005 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Coś mi nie wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 30.05.2005 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=39833&zid=482783&r=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 30.05.2005 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 http://foto.onet.pl/upload/34/24/_482783_n.jpgto jest odległość fundamentu pod komin do kominka od wewnętrznej krawędzi ściany tarasowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 30.05.2005 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 http://foto.onet.pl/upload/44/42/_482781_n.jpgA to widok przez wyjście tarasowe. Na całej szerokości będzie okno. Po bokach nieotwieralne skrzydła a w środku podwójne drzwi tarasowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Docent - Gdańsk 31.05.2005 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Ja dokładnie tak samo jak joanka mam komin w miejscu lodówki i proponuję dodać ze dwa kanały wentylacyjne do roaprowadzenia ciepła oraz przed wylewkami pomyśleć o doprowadzeniu do kominka kanału powietrznego. Partner- myślę, że w tym roku będzie Ci trudno się wprowadzić - ale cuda się zdarzają. Agnes - jak postępy w wykończeniówce co zostało ci jeszcze do zrobienia. Ostatnio podliczyłem całe koszty budowy - wyszło 172 tys. - w tym kuchnia całkowicie wykończona na razie bez okapu i zmywarki, schody obłożone bukiem bez podstopni, brak paneli w pokoju nad garażem, dom jest jeszcze bez struktury, nie ma kafli na ganku i na tarasie oraz nie ma wykonanego cokołu, brak chodników, podjazdu i całkowitego ogrodzenia - do szczęścia brakuje mi jakieś 50 tys. żeby wszystko było na tip top. Jak minie we wrześniu rok od chwili zamieszkania to pokuszę się na przeedstawienie kosztów utrzymania D 07 - w skrócie najw. rachunek w styczniu - 340 zł za gaz, 150 zł co 2 mies. za prąd, 65 zł co miesiąc ( 5 tyg.) za 10 m3 szamba, wywóz śmieci 12 zł, woda 20 zł co m-c. Ogólnie jestem zadowolony z kosztów utrzymania - myślałem, że będzie gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 31.05.2005 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Mam nadzieję że w naszym przypadku się zdarzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Docent - Gdańsk 31.05.2005 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Paweł- witam serdecznie - dodam jeszcze, że strop mam lany a nie z teriwy - wyszło taniej, a deski poszły na strych i zostały jeszcze na szalunki do ogrodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł_ 06.06.2005 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Mam tyle pytań do was a jakk sie zjawiam w pracy to zapominam o co chcialem spytać. Najwazniejsze to dla mnie błędy wyliczeniahc jakie znalezliscie w projekcie. Czy wogole korzystaliscie z podawanych ilosci materialow czy sami liczyliscie. Wiekszosc jak widze ma kominek w tym samym miejscu czyli w miejscu lodowki? a jak macie kuchnie w planach? połączoną z pokojem czy oddzieloną. Aha i pytanie na temat dachu czy są jakies elementy nie ujęte w zestawienu więźby? coś mi wspominał facet z tartaku ale nie moglem go zrozumiec, jak zaplanowaliscie podbitke czy nadbitke? Ścianki działowe na poddaszu?? GK czy pustak?? aha i robie kosztrys uproszczony dla banku? moze ktoś z was taki juz wykonał w excelu albo w innym formacie i moglby mi pokazac przykaldowy?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ori_noko 06.06.2005 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Zasadniczo u mnie większość wyliczeń sie zgadzala się. W każdym razie do momentu kiedy robiliśmy zgodnie z projektem... Po pierwsze zrobiliśmy dodatkowe żebro w stropie bo chcieliśmy zamiast nida gipsu dać na ścianki dzialowe siporeks 8cm. Po drugie w miejscu lodówki jest drugi komin do kominka. Kuchnia zamknięta na salon. Po trzecie zwiększyliśmy wymiary krokwi . Po czwarte zmianiliśmy rozstaw i wielkość okien na tylnej elewacji i doszlo tam wyjscie na taras. Zamiast grażu jest pokój. I część która mieścilaby sie za grażem zostala polączona z pom gospodarczym - jest teraz za kuchnią pokój AGD bardzo przydatny. Aha jeszcze trzy rzeczy zrezygnowaliśmy z wiatrolapu wspaniale wrażenie przestrzeni dzięki temu jest . Pomyślcie czy chcecie mieć schody betonowe , bo nie musicie mieć tego- można zrobić lekkie drewniane) , dwie ostatnie zmiany są lazienkowe. W dolnej lazience jest tylko wc - dzis przesunęlabym troszkę ścianę bo zgodnie z projektem jest okropnie ciasna. Wiec zrezygnowaliśmy z prysznica. Natomiast u góry wyrzuciliśmy bidet i jedna umywalkę. Dzięki temu jest wygodnie miejsce na wc, prysznic, prostokątną wanne, umywalkę , szafkę i grzejnik + grzejnik drabinkowy na ręczniki... Uff To nasze rozwiąznia , inne ma AgnesK, inne Docent.... Wląśnie panowie skończyli podbitkę , szkoda ze nie mogliśmy robić tego wcześniej, ale tez nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 06.06.2005 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Paweł: Co do błędów to z tego co pamiętam jest policzone na rysunku za mało nadproży. Generalnie my liczyliśmy wszystkie materiały matematycznie. Zwłaszcza, że ściany mamy z ceramiki tradycyjnej (max, cegły K-3). Radziłabym Ci wszystko przeliczać i nie opierać się za bardzo na podanych ilosciach. Przy stropie zamówiliśmy sobie tylko 6 m3 betonu bo tak nam wychodziło z norm podanych przez producentów na m2 stropu a w rzeczywistości wyszło 2 razy tyle W kuchni mamy tylko drzwi z hollu i do kotłowni. Do pokoju zamurowaliśmy. Natomiast drzwi do garażu przenieśliśmy do pomieszczenia gospodarczego (zamiast koło łazienki) także do garażu wchodzi się przez kuchnie. Krokwie kupiliśmy 6/18 czyli szersze o 1 cm. Ścianki działowe na górze z ceramiki (cegła modularna 9 cm czyli takie połówki maxa). Kosztorysu nie robiliśmy, spisujemy tylko wszystkie wydatki na bieżąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 10.06.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Witajcie, my do środy musimy się przeprowadzić. Szaleństwo straszne, bo jeszcze drzwi wejściowych nie mamy - ten Urzędowski No ale cieszymy się strasznie. Mamy już telefon w domu, więc gdy tylko wrócę z Mannheim, to zaraz się odezwę (pierwsze dni lipca) i powklejam w dzienniku nowe zdjęcia. Narazie pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.