Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt D07 PRAKTYCZNY


Recommended Posts

No Sylwio, i ja się cieszę :D

 

Andrzeju, mogę teź poprosić o zdjęcia?

 

U nas wiata na drewno gotowa od ok 2 tygodni. Trzeba jedynie położyć gont. Jak jutro będzie ładna pogoda to zrobię zdjęcie. Poza tym ciągle poszukujemy ekipy do przerobienia kominów :-? Ekip jak na lekazrstwo, poza tym to dla tych dobrych (a na takiej nam zależy) za mała robota... :-? Trzeba rusztowania rozkładać a roboty na pół dnia może. W poniedziałek Radek dzwoni do pewnego szefa, który wstępnie obiecał nam pomóc. Oby :D

 

Pozdrowienia

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

Witam! Zakończyliśmy kolejny etap naszej budowy. Mamy ścianki działowe na parterze. I wszystko pięknie, ładnie, tylko ta..... łazienka :( Toć to prawdziwe maleństwo. Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy tam aby na pewno mają się zmieścić- umywaleczka ( już nawet nie -umywalka :) ), toaleta i prysznic :o :o :o My z mężem do maluczkich nie należymy i tak nam jakoś dziwnie w tym maleństwie :D :D :D

No i kolejne pytanie- nasz kierownik budowy zarządził dodatkowe owieńcowanie dookoła stropu- żeby się budynek w przyszłości nie rozjechał- to ze względu na dach jętkowy i długie belki stropowe :o Czytam to nasze forum bardzo uważnie - no i nikt o tym nie pisał. Jestem ciekawa, czy ktoś to robił?Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Zakończyliśmy kolejny etap naszej budowy. Mamy ścianki działowe na parterze. I wszystko pięknie, ładnie, tylko ta..... łazienka :( Toć to prawdziwe maleństwo. Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy tam aby na pewno mają się zmieścić- umywaleczka ( już nawet nie -umywalka :) ), toaleta i prysznic :o :o :o My z mężem do maluczkich nie należymy i tak nam jakoś dziwnie w tym maleństwie :D :D :D

 

Gratuluję :D

 

 

W sprawie łazienki, byłam bardzo miło zaskoczona jej wielkością, nawet sobie w niej posiedziałam , wszystko jest ok, można zaryzykować stwierdzenie, że jest nawet luzik :)

 

Najlepiej jak się wypowiedzą Ci, którzy już mieszkają :D Ja będę się skłaniała w kierunku murowanego brodzika zamiast gotowej kabiny, w takim układzie (modne słowo ;) ) łazienka jest bardziej przestronna :D

 

pozdrawiam słonecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!!! :D Serce roście patrząc, jak dom rośnie. Jak fajnie usłyszeć, że w TEJ łazience może być jeszcze jakiś luzik :o

Dziś na budowie odwiedził nas Teść- wszedł w każdy kąt i pochwalił ten "malutki i praktyczny składzik na szczotki". A niech tam, zdziwi sie później, jak zobaczy, że to jednak łazienka :wink:

Sylvio- Też tak sobie myślę, że chyba taki brodzik bez kabiny dałby więcej miejsca. A co mają już mieszkańcy Praktycznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

 

Agnes i Sylwia dzięki za dobre słowa :-)

Zazwyczaj jest tak że jak się wprowadza do nowego domu to jest problem z internetem. Motyla noga!! Ja ma już dwa tygodnie stałe łącze i nie mam czasu z niego korzystać. Do tej pory dwa razy udało mi się usiąść nad komputerem. Teraz wykorzystuję wolną chwilę w pracy.

 

Co do łazienki to my zrobiliśmy tylko kibelek i małą umywalkę - na prysznic nie ma wg nas miejsca - po prostu nie ma gdzie z tego prysznica wyjść. Mam zdjęcia z układania podłogówki w tej łazience - widać jak małe jest to pomieszczenie. Jeżeli będziecie zainteresowani to mogę posłać na priv.

Z drugiej strony nasze przeróbki umożliwiły zrobienie prysznica obok wanny na górze więc i drugi prysznic jest zbędny (mamy za to drugą wannę w pomieszczeniu gospodarczym).

 

Zdjęcia domu jak dojdę do tego jak umieścić to wrzucę i tu ;)

A póki co pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Praktycznych.

 

Ja wykonałem już zakładany plan na ten rok. Czyli postawiłem mury, położyłem dachówkę, wstawiłem okna, drzwi i bramę garażową, założyłem alarm, a obecnie elektryk kończy się bawić z instalacją. Czyli klasyczny stan surowy zamknięty. Wydatki wychodzą mi na ok. 170 tys. zł. Przez zimę hydraulik z gazownikiem w jednej osobie będzie robił dalsze instalacje. A od wiosny tynki, podłogi, ocieplenie i zabawa z wykańczaniem.

Trochę ciężko mi się budowało z budowlańcem chlejusem. Dwukrotnie go wyrzucałem, ale wracał z obietnicą poprawy. Nawet jego żona się zaangażowała zapewniając, że będzie go pilnowała. Kilka razy rzeczywiście przyjechała razem z nim, ale facet jest alkoholikiem, więc sprawa była właściwie nie do zwalczenia. Pewnie bym go sobie odpuścił, ale było parę rzeczy, które za nim przemawiały. Po pierwsze brak fachowców. Mimo, że miałem już nagraną inną ekipę w zastępstwie, to nic o nich nie wiedziałem, więc sytuacja mogła się powtórzyć. Po drugie byli naprawdę tani. I po trzecie, chyba najważniejsze, gdy byli trzeźwi byli znakomitymi fachowcami. Gdy mój ojciec przyjechał z wizytą i oglądał budowę, a jest z branży budowlanej, stwierdził że właściwie nie ma się do czego przyczepić. Gdy przyjechali inni fachowcy z oknami, to stwierdzili, że pierwszy raz wstawiają okna i drzwi w tak równo i na wymiar dopasowane otwory. Ale co się z nimi miałem, to jest dużo do opowiadania.

 

Napiszę jeszcze jakie zmiany wprowadziłem na parterze, bo na piętrze zostawiłem bez zmian.

Kuchnię przeniosłem na ścianę frontową. Jeden komin i przy nim kominek. Przejście do kotłowni zrobiłem obok toalety, przy ścianie garażowej. Zlikwidowałem ściankę w kotłowni i jest jedno spore pomieszczenie gospodarcze. Toaleta zmniejszona z powodu tego przejścia do kotłowni, ale jednocześnie powiększona o 50 cm, bo o tyle przesunąłem ścianę do salonu. Komin pozostał w tym samym miejscu, więc między nim a ścianą od salonu zrobiła się przestrzeń 50 cm. Ta przestrzeń ma dla mnie podwójną zaletę, bo po primo powiększa pomniejszony kibelek i po secundo stwarza miejsce na wkład do kominka, dzięki czemu kominek nie będzie wystawał mi wielką bryłą poza ścianę, tylko będzie go zdobił płaski portal. Salon wydaje się być naprawdę duży. Może dlatego, że dom przedłużyłem o 90 cm od strony salonu, czyli o dwie belki stropowe.Kuchnia jest częściowo zasłonięta dodatkowymi ściankami z oby stron. Planuję jeszcze wstawić tam przesuwane drzwi, aby w razie potrzeby można było całkowicie zamknąć kuchnię. W salonie na ścianie tylnej i szczytowej są duże balkonowe okna z wyjściami na taras w kształcie litery L. Zmieniłem jeszcze kierunek schodów. Schowek pod schodami będzie dostępny od wiatrołapu, gdzie będzie przesłonięty zabudowaną szafą.

 

Trzymajcie się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damroka- Gratulacje!!! Mimo felernej ekipy jakoś coraz bliżej końca :D Po Twoim poście żałuję, że nie odwróciłam schodów- faktycznie więcej miejsca na schowek od strony wiatrołapu- efektywniejsze wykorzystanie miejsca. A tak -jutro o 11.00 zalewanie stropu i ... schodów :cry: :cry: :cry: Wszystko przygotowane- szalunki, zbrojenie.A Mąż mówił, że mam nie czytać do tej godziny forum, bo pewnie cusik CIEKAWEGO znajdę. No i masz babo placek- znalazłam :D No nic- jakoś to przeżyję.

A tak z ciekawości spytam, na co forumowiczanie, którzy już mieszkają ,wykorzystują tę wolną przestrzeń pod schodami- no nie ma tam aż tak dużo miejsca. Na początku- myślałam, że może da się tam zrobić maleńką spiżarnię, ale ten pomysł chyba nie przejdzie.

I kolejny problem - deskowanie dachu- kto z Was deskował, bądź deskuje dach? Boże, toć to istne szaleństwo! W drodze na moją budowę jest co najmniej 10 domów-budów gdzie deskują dach. W tartaku chciałam deski od ręki na szalunek schodów- nie ma ( na gudzień :o ) bo wszyscy deskują dach. Na dodatek dzisiejsze przedpołudnie straciłam na czytaniu arcyciekawego wątku na Forum o deskowaniu dachu. I wiecie co..... chyba się do tego przekonałam Ale o 15 odebrałam mojego męża z pracy i... już nie jestem wcale tego taka pewna :wink:

I kolejne pytanie- czy ktoś ma lub interesował się odgromieniem? Chodzi mi o to na jakim etapie robót to coś się instaluje i naturalnie o koszty.Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.U mnie od jutra zaczynają fachowcy od dachu.Czekam również na wycenę okien.Chciałbym zamknąć przed pierwszym śniegiem mój domek.A zimową porą instalację.Zastanawiam się nad kotłem,(u nas nie ma gazu).Znaczy na jakie paliwo kocioł zastosować.Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe pomysły bądz doświadczenia to chętnie poczytam na ten temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nata - z tym odwróceniem schodów i niektórymi innymi zmianami podpowiedział nam znajomy architekt, któremu daliśmy żeby rzucił okiem na nasze cudo.

Co do deskowania dachu, to też miałem ten dylemat. Pytałem o to w różnych hurtowniach gdzie szukałem dachówki i którzy jednocześnie oferowali swoją ekipę dekarzy. Generalnie deskowanie wykonuje się coraz rzadziej. Najczęściej obecnie kładzie się folię paroprzepuszczalną, które są bardzo wytrzymałe, na to łaty i kontrłaty i blacha (dachówka). I ja też tak zrobiłem.

Z pewnością deskują wszyscy ci, którzy nie przewidują położenia na zimę dachówki lub blachy tylko zostawiają samą papę. Poza tym deskowany dach jest sztywniejszy, więc zalecany jest gdy dach dosyć mocno wystaje poza obrys domu, bo działają na niego większe siły wiatru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Praktycznych.

 

Ja wykonałem już zakładany plan na ten rok.

 

 

gratuluję, bardzo się cieszę, że prace idą do przodu :)

 

 

czy masz może zeskanowane rysunki dołu, chętnie bym to zobaczyła, póki jeszcze mogę coś wymyślać w tej sprawie ;)

 

 

marsss my też chcemy wybrać kocioł na paliwo stałe (eko groszek), na razie zbieramy informacje, powodzenia :)

 

 

życzę wszystkim budującym dużo ciepłych dni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Damroka- dzięki za odzew. Mam jeszcze jedno pytanie do Wybudowanych :D - chcemy mieć praktycznego pod dachem na zimę. Czy wstawia się od razu okno połaciowe, czy czekać do wiosny??? :o

 

My położyliśmy na całości dachówkę, a dopiero później pojawiły się okna dachowe. Nie było żadnego problemu.

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam nadzieję że nie znikną,chcę zamknąć wszystkie otwory w moim domku ,tak żeby nie było tak łatwo wejść jak teraz.Mam pytanie,czy słyszał już ktoś o bramach garażowych (segmentowych)firmy Skorpion???Pojawiła się atrakcyjna oferta na allegro i nie wiem czy warto sobie zawracać głowę.http://www.allegro.pl/item269572355__skorpion%5D_automatyczne_segmentowe_bramy_garazowe.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Hejo Ludziska.Buduje ktoś jeszcze czy już nikt.Albo tak wszyscy pracują że niie mają czasu pisać :lol: .Ja mam na razie napad lenistwa i ciężko mi się zabrać za cokolwiek choć pracy dużo.W najbliższym czasie zaczynamy walkę z instalacjami.Ma ktoś coś do powiedzenia na temat kotłów z na gaz drzewny???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...