Kasiajka 04.05.2005 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowym członkiem forum, ale zapewne pozostanę tu dłuugo, bo dopiero przymierzam się do zakupu wymarzonej działki Właśnie ta wymarzona działeczka znajduje się w gminie, która nie posiada aktualnego planu zagospodarowania... Bardzo mi się z budową nie śpieszy, chciałabym zacząć na początku przyszłego roku, ale zastanawiam się,czy do tego czasu coś się ruszy z tym planem, bo działka jest w szczerym polu (podzielonym na działki budowlane) i nie mam szans dostać pozwolenia na budowę na podstawie warunków zabudowy. Powiedzcie mi, ile może taka patowa sytuacja trwać? Jakie macie doświadczenia? Zastanawiam się, czy nie wpadnę w urzędową dziurę i będę czekać latami. W starym planie teren, na którym znajduje się "moja" działka był przeznaczony pod budownictwo jednorodzinne, w projekcie nowego (już podobno jest) też. Pani z gminy twierdzi, że za 2 m-ce będzie sesja rady, na której będą omawiać ten projekt, ale na zatwierdzenie planu można czekać i do zimy. To mnie nie martwi, ale czy może się okazać, że gmina będzie wojować z tym dłużej? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Ile czekaliście na nowy plan? Czy gmina ma jakiś obowiązujący czas na jego uchwalenie? Będę wdzięczna za Wasze rady i informacje. Pozdrawiam ciepło. Kaśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 05.05.2005 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Gmina nie ma określonego terminu na zakonczenie prac nad planem."bo działka jest w szczerym polu (podzielonym na działki budowlane)"Skąd wiesz że są to działki budowlane? Radzę spróbować w gminie dowiedzieć się co jest napisane w planie dla tego terenu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiajka 05.05.2005 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Sprawdzałam i w starym planie i w nowym projekcie planu. Są oznaczone jako budowlane z prawem do zabudowy jednorodzinnej. Tu akurat problemu nie widzę, ale podobno są jacyś ludzie (rolnicy), którzy się notorycznie odwołują i skarżą projektowany plan, bo nie chcą, aby część ich terenów rolnych była przekształcona na budowlane. Gmina zrobiła projekt planu przekształcając większą część terenu właśnie pod zabudowę. Słyszałam, że odwoływali się już 2 razy i 2 razy ich protest został odrzucony. Czy w takim razie mogą się odwoływać jeszcze wielokrotnie? Blokują w ten sposób nawet budowę wodociągu gminnego, bo bez planu nikt nic nie może rozpocząć. Jak dla mnie to bardzo dziwna sprawa, w końcu przecież ktoś musi ustąpić. Tylko pytanie kto? I co wtedy? Czy może okazać się, że tereny, które w tej chwili są przeznaczone pod zabudowę będą znów terenami rolnymi??? Właścicielowi tych działek zależy, aby działki pozostały jako budowlane.To jakaś paranoja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 05.05.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 I to jest Polska właśnie. U mnie takich problemów nie było.Mam działkę budowlaną która od jednej strony graniczy z polem żyta, które to pole też jest przeznaczone pod działki budowlane.Trzeba mieć nadzieję że gmina uchwali plan, a Urząd Marszałkowski go zatwierdzi(u mnie to trwało ok. 3 miesiecy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karols 05.05.2005 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 W mojej gminie trwa to już rok, gmina twierdzi, że może to potrwać parę lat, jest dużo protestów ludzi, którzy nie zgadzają się z nowym projektem, sprawa trafiła do NSA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 05.05.2005 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 W mojej gminie plan jest gotowy od stycznia 2002 roku. Niestety odwołania do NSA wstrzymały go skutecznie do dziś. Wszystkie są już rozpatrzone, ale niektóre uwzględniono i urbaniści przygotowują popraweczki. Zresztą - od jego uchwalenia do wejścia w życie też pewnie minie kilka miesięcy.Jak widzisz - z Planami różnie bywa. Mój przekroczył już dwa Ogłoszone, Nieodwołalne, Nieprzekraczalne i Ostateczne terminy. I co? Nic. Cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 05.05.2005 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Jeżeli już kiedyś ten grunt był budowlany, to napewno już tak zostanie. Ja nie słyszałem jeszcze o zamianie działek budowlanych na grunty rolne. W mojej gminie też były odwołania do NSA, ale to włąśnie gminie zależało na jak najszybszym załatwieniu sporów ( też mieli w planach inwestycje dotowane z Unii, lub sprzedaż działek budowlanych na przetargach) Powiedzieli że gdyby protesty miałyby się przeciągać, to sporne tereny wyłączą z planu a reszta zostałaby uchwalona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 05.05.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2005 Ja nie słyszałem jeszcze o zamianie działek budowlanych na grunty rolne. Jednym moim sąsiadom zamieniono działkę budowlaną na drogę a drugim - na "zieleń publiczną" Taki był dla nich efekt wygaśnięcia planów w 2002 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiajka 06.05.2005 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 Serio piszesz??? Czyli kupując taką działkę ryzykuję nie tylko oczekiwaniem na uchwalenie planu ale i jej przeznaczeniem? No to mam problem... A tak przy okazji: może ktoś z Was słyszał o jakiejś fajnej działeczce w okolicach Warszawy (w pobliżu Piaseczna, Nadarzyna)? Szukanie po agencjach to strata czasu jak dla mnie (dwie agencje pokazały mi tę samą działkę).Zostają tylko weekendy na jeżdżenie i szukanie samej, ale nie zawsze docieram do źródeł informacji. Będę wdzięczna.Kaśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makxi 06.05.2005 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2005 nie do końca, przecież plany są dla ludzi, można pisać wnioski do planów, jeżeli właściciel nieruchomości chce aby jego działka była budowlana to może napisać wniosek z prośbą o przeznaczeniu działki na cele budowlne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szymcio_s 13.05.2005 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 Co ci po planie zagospodarowania skoro nikt ci nie podłączy mediów. Ja mam działkę pod lasem i 700 m do mediów . Obok 20 legalnych dzaiłek budowlanych ujętych w planie , i nic. Energetyka wynajduje jakieś bzdety , żeby nie doprowdzić prądy , gmina umywa ręce od doprowadznia wody i zrobienia drogi , a ja czekam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theRav 19.05.2005 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 Plan może być uchwalany latami. Zwłaszcza kiedy jest dużo protestów. Nie ma tu reguły. Dlatego kupowanie działki bez uchwalonego planu zagospodarowania ma sens najwyżej wtedy, gdy procedura uchwalania planu jest już w punkcie po protestach - powiedzą ci o tym w gminie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.