Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam temat juz poruszany ale chyba mnie zaraz rozerwie

urzedniczka mimo tego ze w starostwie przychylaja sie do mojego 1,6 metra od granicy to ona chce na mnie odsunac 4 metry od granicy na podstawie prawa o odleglosci od sasiada

zaslania sie wiec prawem ktore jak wszyscy chyba wiemy dotyczy czego innego (???)

 

do kogo sie moge poskarzyc?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/
Udostępnij na innych stronach

u burmistrza przychylaja sie do naszego 1,6 metra

a babka w starostwie sie czepia, bo niektore domy sa 1,6 niektore 80 cm, niektore 2 metry od plotu

czyli ze jest ta linia zabudowy troche nierowna

i niby dlatego ona nie bedzie jej uwzgledniala i chce pozwolic mi na budowanie 4 metry od granicy( od drogi) co uwazam tez jest bez sensu bo jak juz to 6 metrow a nie 4

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635184
Udostępnij na innych stronach

wie ktos czy jest mozliwosc jakas zeby nie wiem...uderzyc do jej zwierzchnika, albo co?

ktos pisal, ze mam wymagac odpowiedzi na pismie, ale co potem?

z tym pismem co dalej?

Jesli rozmawiales z nia osobiscie to zmien taktyke. Napisz oficjalne pismo z prosba o pisemna odpowiedz z uzasadnieniem i podaniem podstawy prawnej. Zobaczysz jak wtedy bedzie z toba rozmawiac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635193
Udostępnij na innych stronach

Czasami lepiej najpierw coś uzgodnić, potem pisać, ale w Twoim przypadku radzę tak jak JoShi.

A jakby nawet znalazł się jakiś brzydki paragraf, to i tak dopiero od decyzji wydanej na piśmie można się odwołać. Całe postępowanie administracyjne jest w formie pisemnej. Na razie to sobie z tą panią tylko rozmawiacie "towarzysko".

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635219
Udostępnij na innych stronach

hmmm.....jestem też za zmianą taktyki....

może żonę wyślij do zwierzchnika tej pani....żona niech spokojnie zapyta się o co chodzi z tą linią zabudowy, bo mąż jest trochę nerwowy i nie bardzo rozumie, co jego (zwierzchnika) podwładna ma na myśli....a jak taka przepychanka dłużej potrwa, to rozpadnie się Wasze małżeństwo :lol: .Przy okazji niech jeszcze poprosi o podstawy prawne. Takich urzędników "niezdecydowanych" trzeba czasami fortelem :lol: .

Jednych na litość, innych na krzyk, są też tacy, do których tylko spokojnie trzeba podchodzić....sam musisz ocenić, jaką taktykę zastosować :lol:

powodzenia

ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635387
Udostępnij na innych stronach

Na piśmie odmownym musi być wskazany organ odwoławczy, tylko jest kłopot. To wszystko to fikacja, nic nie budujesz, zadnych kłopotów nie masz, tylko ruch na forum generujesz. Ale przy okazji moze ktoś sie czegos nauczy. Jak nie mam racji to zeskanuj jakieś papiry czy korespondencje z urzedem :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635396
Udostępnij na innych stronach

Oj oj oj jakbys panie janie b byl dłużej na tym forum wiedzialbyś dlaczego leon chce sie budowac tak blisko granicy. Zresztą... polecam czytanie ze zrozumieniem i ZAPAMIETYWANIEM a nie czcze dywagacje.

 

 

Leon to co pani mówi to jak juz ktos tu napisał "towarzyskie pogaduszki". Ważne to co na pismie. czy dostałes jakies postanowienie z urzedu o uzupełnieniu wniopsku/projektu do pozwolenia na budowe ? Nie wiem na jakim jestes etapie. Piszesz, ze czekasz na decyzje, to znaczy czy zlożyłes już wniosek o pozwolenie czy jestes na etapie uzgadniania projektu. Od 'gadania' sie nie możesz odwołac,a le od decyzji zawsze.

Oczywiścia są jeszcze inne sztuczki jak chocby "porada" u szefa owej pani.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635769
Udostępnij na innych stronach

witam temat juz poruszany ale chyba mnie zaraz rozerwie

.............

 

do kogo sie moge poskarzyc?

 

Słuchaj, musisz udać się do przełozonego tej kobiety.

Rozmawiałem z nim kilka razy. Równy gość. Jak jesteś szczery to i on jest szczery.

Nazywa się jakoś tak (nie wiem czy pamietam dokładnie) ..... Jan Badura

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635783
Udostępnij na innych stronach

Niestety dzieki adminowi nazywam sie teraz jan badura2 :D

 

Lełoś jak Ty mi pokazesz zezwolenie to odszczekam to spod stołu i flaszke jeszcze na te konto postawie ..... :lol: i napijemy sie jak Hanys z Hanysem

Ktos mi tu zarzucił ze niedokładnie sledze wątki Leona i brak czytania ze zrozumieniem ...mozliwe ale tych wątkow juz było tyle roznych że nie wiem ktory jest ten ostateczny :o i z ktorego czerpać wzorce !

 

Leon ja czegos nie rozumiem , na jakiej podstawie Ci babka odmawia prawa do zabudowy ? Ja zezwolenie mam od jakis 2 tyg. i przyznam że też miałem cyrki ale wszystko dostawałem na pismie do domu z wykładnią co trzeba donieśc i co poprawić. Urzednik nie może dla własnego widzimisie odmowić Ci czegokolwiek , musi sie opierać na przepisach.Wiec poproś o odmowe na pismie z jasnym uzasadnieniem

na jaki paragraf sie powołuje ....a tak a propos jest jeszcze coś takiego jak max. czas jaki ma urzednik na załatwienie sprawy ( chyba 30 dni roboczych)

jesli termin minoł a Ty nie dostałeś nic na pismie do domu to masz podstawe do złożenia skargi do wyższej instancji (czego Ci nie polecam)

Najlepiej bedzie jak osobiscie bardzo miłym tonem porozmawiasz z tą Pania ( to polecam) i dopiero jesli to nic Ci nie pomoze, to proś o odmowe na pismie i potem to już urzad wojewodzki zostaje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635827
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawosci wziolem swoją decyzje o pozwoleniu na budowe do ręki

 

pisze ze od niniejszej decyzji ( ktorą oczywiscie musisz mieć ) słuzy stronom odwołanie do Wojewody Ślaskiego ( ale za posrednictwem Starosty........)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-635845
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal czekam na skan tego pisma lub skan wniosku o pozwolenie na budowę.

Może to nieładnie, ale ma dość ladowania w balona użytkowników tego forum bzdurnymi problemamami leona.

PS. Podobnie jak jan Badura, jak nie mam racji i leon coś buduje osobiście odszczekam i na spotkaniu forumowym stawiam flaszke do podziału.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636006
Udostępnij na innych stronach

serdecznie wszystkim dziekuje za pomoc

moje boje w urzedzie mam nadzieje sie skonczyly, teraz tylko czekac

stanelo na tym ze musze budowac 4 metry od granicy

 

dlaczego?

ano zaraz wyjasnie

 

otorz jak pisalem, mam wypis z planu przestrzennego z zapisem "nalezy zachowac istniejaca linie zabudowy" i ten smieszny zapis w efekcie narobil tego calego bigosu

gdyby nie on to nie przyszloby mi nawet do glowy probowac postawic dom 1,6 zamiast 4 metry od drogi (granicy dzialki)

 

chodzilo o to ze takie usytuowanie 1,6 metra pasowaloby mi bardziej z uwagi ze moj dom ma 19 metrow dlugosci i chcialem zostawic z drugiej strony ( nie od drogi tylko z drugiej- tam mam garaz) wiecej miejsca, aby w razie koniecznosci moglo przejechac tam jeszcze jakies wieksze auto na druga strone domu (np straz pozarna)

 

no i z uwagi na to ze na dszialce stoi dom ( do wyburzenia) wlasnie w odleglosci 1,6 metra i inne domy na tej drodze tez mniej wiecej w takiej

odleglosci (przynajmniej na mapce , bo w rzeczywistosci jedne stoja 3 metra a inne dokladnie na granicy i to z oknami ;) )

to wlasnie chcialem skorzystac z okazji i postawic dom tak jak mi wygodniej.

 

ale okazuje sie ze babka w urzedzie nie widzi tam zadnej linii zabudowy

zona byla w srode w urzedzie ( tam gdzie daja plqany przestrzenne itd) i uslyszala, ze tam jest linia zabudowy i ze babka w tym drugim urzedzie (starostwie) musi sie do tego stosowac

no wiec myslalem, ze juz cos wiem....

ale nie ma tak lekko

 

w czwartek zona udala sie do tej babki i jaj gada, ze jak ona to uzgadniala, z tym panem z drugiego urzedu skoro on mojej zonie powiedzial ze jest tak a tak....

no wiec ta babka zadzwonila przy mojej zonie do tego pana

i nagle pan zmienil wersje i w efekcie babka dalaj odmawiala respektowania tej linii zabudowy (1,6 metra)

 

zona oglupiala wyszla z urzedu i do telefonu

rozmawiam z nia i mowie idz dowiedz sie od tego pana z urzedu od planowania, GDZIE i CZY jest w ogole linia zabudowy

wiec zona poszla i dowiedziala sie ze facet (ktory doskonale wiedzial od poczatku, ze chodzi o budowe nowego domu) ze on myslal, ze chodzi o rozbudowe tego starego- ze niby wtedy nalezy zachoawac, te 1,6 metra

a jesli dom nowy to w sumie on nie widzi tam linii zabudowy, bo domy stoja byle jak i ciezko cos powiedziec

 

i mowi, ze w sumie w tej sytuacji to trzeby by 6 metrow robic ale jak jest 4 to tez jest git...........

 

kiedy zona mi to opowiedziala to skwitowalem krotko- koniec!!!!!!!!!!!!!!!

juz tej pani dziekujemy

postawimy dom 4 metry od dzialki i final

 

jakie wnioski plyna z tej historii?

ano takie, ze prawo (ustawy) sobie

a urzedasy sobie

wiec lepiej nie wdawac sie w szczegoly, czytanie ustaw, bo wtedy czlowiek

nabiera przekonania, ze sie na czyms zna i ma poczucie , ze musi walczyc o prawde, ale to tylko walka z wiatrakami (wariatami)

wiec jesli moge cos doradzic wszystkim forumowiczom, to krotko:

jesli nie macie jakis problemow z ktorymi nie mozecie sie pogodzic (np calkowity zakaz budowy itd) to nie zabierajcie sie za lekture ustaw

i zostawcie sprawy niech plyna wlasnym nurtem

bedziecie naprawde zyli przynajmniej miesiac dluzej

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636013
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal czekam na skan tego pisma lub skan wniosku o pozwolenie na budowę.

Może to nieładnie, ale ma dość ladowania w balona użytkowników tego forum bzdurnymi problemamami leona.

PS. Podobnie jak jan Badura, jak nie mam racji i leon coś buduje osobiście odszczekam i na spotkaniu forumowym stawiam flaszke do podziału.

starałem się nawet nie włączać w dyskusję, bo dla mnie to farsa

 

ps. w razie czego również flaszka się znajdzie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636064
Udostępnij na innych stronach

szkoda, ze mnie na tym spotkaniu nie bedzie ;)

 

a swoja droga to mozecie konkretnie napisac czego sie czepiacie?

moge sobie wyobrazic ze jestescie mniej wiecej w mojej sytuacji

tzn ostre uzaleznienie od forum

ale zmiencie prosze forme wypowiedzi bo przykro sie robi jak sie was czyta

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636100
Udostępnij na innych stronach

Na piśmie odmownym musi być wskazany organ odwoławczy, tylko jest kłopot. To wszystko to fikacja, nic nie budujesz, zadnych kłopotów nie masz, tylko ruch na forum generujesz. Ale przy okazji moze ktoś sie czegos nauczy. Jak nie mam racji to zeskanuj jakieś papiry czy korespondencje z urzedem :(

 

cypek po co ci takie skany?

przeciez ty niedowiarek jestes

myslisz ze zrobic podrobke takich papierkow to jakikolwiek problem?

ty czlowiek malej wiary jestes i juz..... ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636107
Udostępnij na innych stronach

Lełoś moj tesć tez ma starą chałupe w miejscu której buduje nową , i nawet sobie nie zawraca głowy pozwoleniami na budowe, tylko ma pozwolenie na remont (przebudowe) ....a zeby było lepiej to postawił sobie budynek gospodarczy bez pozwolenia a teraz go naniesie jako istniejący :D .....no ale to jest wieś

 

ps. Lełoś to kiedy pijemy .....hę ?.....a i to działa w dwie strony , brak papirkow oznacza ze stawiasz Ty (lepiej zeby były bo sporo nas tu ) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/32935-do-kogo-sie-odwolac/#findComment-636114
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...