Co na "krawężniczek" - pilne!

[aries]

Zwirek na podjazd?? Hmmm.....zastanowiłabym się nad tym. Z drobnego kruszywa wysypałam kiedyś kawałek dróżki dojście do pomnika na cmentarzu...wszyscy łapali równowagę. Wymieszałam to póżniej z odrobiną żwiru i cementu, polałam wodą i wtedy było bezpieczniej. Ale już nigdy nie dam na wjazdy, wejścia i inne uczęszczane ścieżki żwirku, choćby był najpiękniejszy . Nie neguję Twojego pomysłu tylko tak głośno myślę. Kiedyś miałam na podjeździe wkopane pieńki. Zaimpregnowałam je i były ponad 5 lat, pomiędzy wyrastały stokrotki, posadzone celowo niżej dla ich własnego "bezpieczeństwa". Ale....po deszczu można było się zabić - było tak ślisko . Dla mnie w ogrodzie najpiękniejszym materiałem jest drewno i kamienie. Tego na polu jest sporo. Zamiast cegieł można pozbierać takie bardziej płaskie otoczaki. Trwalsze od cegły....bo ta po jakimś czasie skruszeje. A w skrócie to bym zrobiła tak....kamienie na równi z trawnikiem, aby nie przeszkadzały w koszeniu, a żwirek przy iglakach obniżyć o 1-2 cm (wkopać głębiej iglaczki) ....nie będzie się przesypywał.

pozdrawiam - ania,

[AGNIESZKA31]

Ja mam jednak dobrze,mieszkam w takim miejscu ,że do lasu jade i zbieram z rzeki i bezposrednio z ziemi cudowne marmurkowe kamienie.Wszedzie ich pełno,jesli nie chce mi sie zbierać to za 40zł mam kubik przywieziony pod dom.Ale to uroki podkarpacia.Widziałam ostatnio swietny sposób na mini obramowanie dookoła oczka wodnego.Facet nazbierał pare worków szyszek(u nas tego pod dostatkiem)połozył czarną folię i wysypał te szyszki,pomiedzy nimi rosna małe iglaki,a obłożył to kamieniem.Wygląda super,szczególnie w suche dni kiedy sie te szyszki otwieraja i robi sie ich trzy razy wiecej.

[NOTO]

Inne rozwiązanie - dosłownie dziś przejeżdżałam koło Galerii Mokotów w W-wie i przyjrzałam się drzewkom przed budynkiem - one tam rosną na środku trawnika - pod nimi wokół pnia jest wysypana kora w kształcie kółka, a wokół rośnie trawa BEZ żadnej barierki. Wygląda to bardzo porządnie. Im się to udaje - może tobie również Fakt, że ich trawa jest gęsta, więc pewnie skutecznie blokuje inwazje kory. Ale może warto spróbować

Taki trawnik jest utrzymywany przez firmę. Oni mają sporo czasu i pieniędzy na zabawę w czyszczenie "kółek"

Mam cos podobnego ... koło pnia wyrasta trawa. Wygląda to nawet ciekawie - choć żona każe usuwać