Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POS bezdrenażowe


kze

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 364
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

co do oczyszczalni biologicznych to polecam sotralentza bio duo - bardzo fajne użądzenie może troche droższe od centroplastu ale za to solidnie wykonane zbiorniki i nie powinno byc z nią przoblemu, godne polecenia są również oczyszczalnie firmy Wobet-Hydret zamontowałem kilkaset drenażowych i kilkadziesiąt biologicznych tej firmy - działają - potwierdzają to nawet wyniki przeprowadzonych badan laboratoryjnych ;d

 

jeżeli chodzi o preparaty to polecam francuskie Bio7 -może nie należą do najtańszych ale komplet za 130 zł to nie jest tak dużo jak na roczne utrzymanie oczyszczalni - i wystarczy sypać raz na rok.

z polskich preparatów poecam Enzybac firmy Biozym bardzo dobrze działają nie zbiera się dużo osadu i usuwają nieprzyjemne zapachy - nie tylko z oczyszczalni ale również z szamb studzieniek i przepompowni. w pośu enzybaca trzeba sypać raz na tydzień a kosztuje ok 45-50zł za półroczną dawke

 

pozdr Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po bardzo długim czasie niebytu

Zgodnie z zaleceniami dwa razy w roku czyszczę filtr i płuczę drenaż,

 

w jaki sposób płuczesz drenaż??

 

nie spotkałem sie z zaleceniem płukania drenażu ??

 

raz na rok wywieź osad, jeżeli bio7 nie działa to syp enzybaca. a do drenazu na wszelki wypadek zastosuj tabletki do czyszczenia drenażu z bio7

 

w osadniku nie powinien sie zbierać osad w takiej ilości - przeważnie 1/4 do 1/2 zbiornika w ciągu roku, jeżeli zbiera się bardzo dużo to albo wina preparatów albo coś złego do niej lejesz - jeżeli używasz dużo chemii - mocno żrących, bakteriobójczych środków to osłabiasz działanie preparatów. producenci zalecają również podwojenie dawki preparatów w razie gdy ktoś z domowników zażywa antybiotyki - które wiadomo też niszczą flore bakteryjna

 

wrazie pytań - strzelaj :lol: :lol:

 

pozdr Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xxjas

Dzięki za odzew

Trochę historii, przed oczyszczalnią było dość dokładne zgłębianie tematu bo tak po prostu lubię, jak nie wiem to ze wszystkich możliwych źródeł się dowiaduję, filtruję :wink: a jeśli temat mnie przerasta to zlecam poleconym ludziom którym mogę zaufać. Temat POŚ drenażowej w sumie nie jest trudny i skomplikowany.

Podczas tego zgłębiania rozmawiałem z wujem który oczyszczalnię ma od ok 10-12 lat i powtórzył mi tylko słowa gościa który mu POŚ instalował o czyszczeniu filtra i płukaniu drenażu dwa razy w roku. Płukanie drenażu to nic innego jak wpuszczenie dość dużej ilości wody raz w studzienkę rozdzielającą ( choć nie wszyscy z tego co widziałem mają do niej dojście ) a drugi raz w grzybki napowietrzające. Wujaszek dodał że tak długo leje z jednej strony że aż zobaczy wodę z drugiej. Ja osobiście choćbym puszczał wodę cały dzień to i tak mi z drugiej strony nie wypłynie bo mam piaskowy bardzo chłonny grunt. Czy to płukanie coś daje ... nie wiem, ale fakt że wuja użytkuje już tyle czasu bez żadnych problemów daje do myślenia. Moim zdaniem nie zaszkodzi ... co sądzisz ?

Co do bakterii i samego użytkowania to sądzę że użytkuję normalnie, 3 osoby, tłusto nie jemy więc tu na pewno nie ma problemu, pranie chyba normalnie 2-3 razy w tygodniu ( 4 latek wiadomo, przedszkole itp :wink: ), co tydzień solidniejsza dawka chemii przy myciu sanitariatów więc wszystko chyba w normie. Dziecko czasem choruje fakt to trochę leków idzie ale antybiotyki może raz w roku, jedyna wątpliwość to moje leki które biorę 3/4 roku, nie są to antybiotyki ale leki przeciwzapalne, nie wiem czy to zabija bakterie i pewnie jak się domyślam jednoznacznie nikt nie pomoże mi odpowiedzieć na to pytanie.

Jak już pisałem zgodnie z zaleceniami daję raz na miesiąc bio7 i tyle. Zastanawiam się nad Enzybakiem bo łatwiej go dozować bo jest sypki. Ciekawe tylko czy można go mieszać z bio7 ?

Dodam że od kiedy wystawiłem sobie rurę odpowietrzającą ok 30-40 cm nad kalenicę nie mam żadnego zapachu przy domu. Jedyne wyjątki to bezwietrzny, duszny, wilgotny dzień to trochę czuć ale w taki dzień to w kominku się nawet kiepsko pali więc to chyba normalne. Osobiście twierdzę że są to tylko pozytywne objawy poprawnej pracy POŚ. Jednocześnie bardzo mnie dziwi ten nie do końca rozłożony papier :roll: bo nie wydaje mi sie to normalne. Czyżby bio7 w zalecanej dawce nie radził sobie z celulozą ? A może są jakieś środki wspierające jedynie rozkład papieru i to by mi rozwiązało sprawę ? xxjas czy Twoim zdaniem lepiej jest mimo wszechobecnych opinii opróżniać raz w roku zbiornik zamiast raz na dwa lata ?

...w osadniku nie powinien sie zbierać osad w takiej ilości - przeważnie 1/4 do 1/2 zbiornika w ciągu roku...

Piszesz o osadzie, ja jak już pisałem żadnego osadu nie wyczułem wsadzając rurkę. Cały zbiornik to jakby ciut wodnisty szlam składający się z nie do końca przerobionego papieru. To właśnie ten szlam spowodował wypchnięcie filtr do góry i potem uniemożliwił mi wsadzenie filtra bo po prostu przez filter nic nie przelatywało. Bardzo mnie to ciekawi czy taki stan jest dopuszczalny i czy komuś może coś podobnego się przytrafiło.

Jak kogoś zanudziłem wywodem to sorka :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakiej firmy masz oczyszczalnie?? i z czego masz filtr z keramzytu, kształtek plastikowych czzy może plastikowy w kształcie plastra miodu??

 

spotkałem sie z jednym przpadkiem wypychania filtra do góry - powodem była przepompownia podająca ścieki do osadnika w zbyt dużych dawkach i pod dużym ciśnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakiej firmy masz oczyszczalnie?? i z czego masz filtr z keramzytu, kształtek plastikowych czzy może plastikowy w kształcie plastra miodu??

 

spotkałem sie z jednym przpadkiem wypychania filtra do góry - powodem była przepompownia podająca ścieki do osadnika w zbyt dużych dawkach i pod dużym ciśnieniem.

Oczyszczalnię mam firmy Poz-plast. Nie bardzo rozumiem dlaczego pytasz o producenta bo w sumie niemal wszystkie oczyszczalnie drenażowe są do siebie bardzo podobne. Filtr wypełniony jest albo keramzytem albo skałą wulkaniczną albo koksem - nie jestem do końca pewien bo wszystko to jest bardzo podobne. Czyżby filtr miał wpływ na stopień oczyszczania ? Ja tu z czasem, analizując sporo stawiam raczej na zbyt małą ilość bakterii. Może to bio7 wrzucane raz na miesiąc to zbyt mała dawka i zbyt rzadko podawana.

A filtr wypychało bo nie było przez niego w ogóle przepływu i wszystko szło bokami. Przekonany jestem że to papier do jak już pisałem jak po umyciu filtr nie byłem go w stanie włożyć bo po prostu pływał i nie dało się go wypełnić to wybrałem kilka wiader ze zbiornika. Dwa wiadra to byłą ciecz a trzecie żelatynowata maź. Jak to wylałem to wszystko wchłonęło się w grunt a na trawie pozostała cienka warstwa nierozłożonego papieru - takie miałem wrażenie że to papier i nie sądzę bym się mylił. Filtr to nic innego jak powiedzmy duże wiadro z keramzytem i dziurkami od spodu. To właśnie ten papierowy szlam zapchał dziurki od spodu przez co nie było zupełnie przepływu przez filtr i nie mogłem włożyć go po umyciu do zbiornika.

Sławek / może używasz w gospodarstwie ręczników papierowych? (to dziadostwo nie chce sie rozpuszczać), kostki dezynfekujące do wc?

a może to te leki? hmmm...

Papier używam ale tylko i wyłącznie toaletowy, żadnych ręczników.

Ale przyznam że z tymi kostkami to może być właściwy trop bo używamy non stop. W ogóle nie pomyślałem że to może mieć wpływ na bakterie :roll: . Czy chemia ( cokolwiek tam jest ) może szkodzić skutecznie bakteriom ?

 

xxjas pisałeś ze używając antybiotyków powinno się zdwoić dawkowanie bakterii. Ja zapytam inaczej, czy bakterie można przedawkować ? Jeśli tak to jakie są objawy i konsekwencje ?. Pytam bo mam już kupione bio7 pa pewno na pół roku i chcę dawać to jak dawałem raz w miesiącu i dodatkowo kupić Enzybac i dawać go jak zalecają co tydzień. Co Wy na to ? Skoro okaże się że ilość bakterii do tej pory była za mała to takie rozwiązanie powinno chyba pomóc :roll:

Ciekawe to co piszecie. Zastanawia mnie tylko to dozowanie raz w miesiącu - ja mam jakiś preparat, w którym wg instrukcji należy wsypywać jedną miarkę tygodniowo (jedna miarka odpowiada takiej solidnej łyżce).

Z tego co widziałem w Twoim dzienniku to też masz POŚ Poz-plast'u :wink:

Eko-Lider montował ? Jak tak to jeszcze rok temu dawali do rozruchu właśnie Enzybac którego dozuje się jak piszesz. I co jak na razie zadowolony ?

 

Właśnie doczytałem o jeszcze jednym preparacie o nazwie Septifos. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi bakteriami i może się nimi podzielić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Chyba mam nadal mały problem z oczyszczaniem.

Zbiornik był opróżniony, celowo zostało w nim trochę na dnie by pozostawić trochę bakterii na początek ( jeśli w ogóle tam były ). Zbiornik zapełnił się w tydzień, po kolejnych dwóch tygodniach dałem 1 dawkę bio7 CHOC i potem zwykłe bio7 tylko że saszetkę otwarłem i nie wsypywałem całej co miesiąc jak w instrukcji tylko wsypuję czubatą łyżkę co tydzień. Wyjdzie na to że dawkę miesięczną wsypię przez 3 tygodnie więc dawka będzie trochę większa.

Wczoraj otwarłem sobie pokrywę i małe zdziwienie bo stan zabrudzenia-zamulenia filtra jest bardzo duży, wręcz widać widać że cały keramzyt pokryty jest warstewką mułu. Mam też wrażenie że ten muł przepływa sobie spokojnie do drenażu :cry: .

Odczuwam że z oczyszczaniem jest coś nie tak bo wcześniej filtr nie był nigdy tak brudny po ponad miesiącu jak teraz. Teraz pytania jakie się rodzą :

- czy bio7 można dzielić tak jak ja to zrobiłem czy może bakterie giną jak saszetka jest otwarta ?

- czy ten muł świadczy o zbyt małej ilości bakterii ?

- czy ogólnie bakterie można przedawkować ?

- czy używając bio7 mogę "bez bólu" przejść na inny środek np. Enzybac czy trzeba taką zmianę środka przeprowadzić w jakiś szczególny sposób ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Mam następujący problem:

ścieki z domu chciałem odprowadzać do oczyszczalni bilogicznej ze studnią chłonną. Rok temu rozmawiałem z sąsiadami - żaden nie miał nic przeciwko (były to uzgodnienia ustne). Obecnie mam złożone dokumnety w celu otrzymania pozwolenia na budowę wspomnianej oczyszczalni i okazuje się, że jeden z sąsiadów wniosł sprzeciw. Teren, którego jest on właśicicelm i z którym graniczę jest działką leśną :-? , dodatkowo jeden z sąsiadów zrobił podobną oczyszczalnię, która też w zasięgu oddziaływania miała wspomniany las i wtedy nie było sprzeciwu ze strony właściciela lasu

Czy mam możliwość odwołania się od wniesionego przez sąsiada sprzeciwu? Z tego co się orientuję to jedynym argumentem jakim może się on posłużyć jest chęć wykonania studni z wodą pitną co moim zdaniem w przypadku działki leśnej jest mało uzasadnione...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam następujący problem:

ścieki z domu chciałem odprowadzać do oczyszczalni bilogicznej ze studnią chłonną. Rok temu rozmawiałem z sąsiadami - żaden nie miał nic przeciwko (były to uzgodnienia ustne). Obecnie mam złożone dokumnety w celu otrzymania pozwolenia na budowę wspomnianej oczyszczalni i okazuje się, że jeden z sąsiadów wniosł sprzeciw. Teren, którego jest on właśicicelm i z którym graniczę jest działką leśną :-? , dodatkowo jeden z sąsiadów zrobił podobną oczyszczalnię, która też w zasięgu oddziaływania miała wspomniany las i wtedy nie było sprzeciwu ze strony właściciela lasu

Czy mam możliwość odwołania się od wniesionego przez sąsiada sprzeciwu? Z tego co się orientuję to jedynym argumentem jakim może się on posłużyć jest chęć wykonania studni z wodą pitną co moim zdaniem w przypadku działki leśnej jest mało uzasadnione...

 

Z tego co ja się orientuję to obecnie urząd nie ma obowiązku informować sąsiadów o zamierzeniu budowy domku jednorodzinnego. Ale może coś jest na rzeczy. Inna sprawą jest budowa oczyszcalni. Tutaj ustawa pt Prawo budowlane daje każdemu prawo do posiadania oczyszcalni na swojej dzialce pod warunkeim spelnienia pewnych normatywow. Np. głebokośc występowania wód gruntowych, odległośc od granic i od studni. Jeżeli śasiad ma studnię to trzeba zachować od niej odpowiednia odległość. A jeżeli nie ma, a ma juz powolenie na jej wykonanie to tak jak wyżej. A jeżeli ma tylko taki zmaiar w przyszłości to moze ci skoczyć... po piwo. I pogadąc o stosunkach dobrosąsiedzkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doczytałe uważnie twojego postu. jak piszesz sąsiad ma dzialkę leśną. CZyli nie ma studni ani pozwolenia. To pozostaje mu tylko piwo. Ustawa, poza konstytucją jest aktem najwyższego rzędu i żaden urzędnik, łącznei z prezydentem RP nie moze robić niczego co jest niezgodne z nią.

 

Pozdrawiam

 

PS.

Nie ma to jak miec uperdliwych sąsiadów. Dobrze zaprojektowana i wykonana i eksploatowana POS nie powinna emitować zapachow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
.... Obecnie mam złożone dokumnety w celu otrzymania pozwolenia na budowę wspomnianej oczyszczalni .....

Od kiedy na POŚ trzeba mieć pozwolenie na budowę :roll:

O ile wiem prawo budowlane w tej materii się nie zmieniło więc wymagane jest jedynie zgłoszenie wraz z projektem i atestami. Po 30 dniach rusza się z wykopami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...