Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Przeglądam ten wątek od jakiegoś czasu, ale piszę po raz pierwszy, więc niniejszym uprzejmie mówię dzień dobry/dobry wieczór :-)

Mój mąż i ja, jesteśmy właścicielami mieszkania w kamienicy z 1936 roku. Po generalnym remoncie wszystkiego, co tylko się dało, przystępujemy do renowacji podłogi. Jest wyłożona parkietem dębowym, równie wiekowym, jak sam dom. Parkiet jest w stosunkowo dobrym stanie, zważywszy na te 75 lat niezbyt dbałego użytkowania, ale swoje przeżył i to po nim miejscami widać.

Przekopałam się przez informacje z rozmaitych źródeł, przez większość postów w tym wątku, i zdecydowałam się na olejowanie. Po cyklinowaniu, w pomieszczeniu przeznaczonym na garderobę, poleciłam przeprowadzić próbę i efekt jest dyskusyjny. Wyszły plamy, przebarwienia, niektóre płytki są ciemniejsze, niektóre zdecydowanie jaśniejsze. Fachowcy nie są zachwyceni rezultatem, radzą się zastanowić, przemyśleć, czy jednak nie lakier, czy może inny olej. Jeśli chcielibyśmy pozostać przy oleju, sugerują zastanowić się nad zmianą preparatu na któryś z olejów Bona, bo tańszy, a skoro Woca nie powala efektem, to może szkoda pieniędzy. Według mnie i tak wygląda lepiej niż lakier, który tam wcześniej był, ale zastanawiam się, na ile efekt olejowania wynika z właściwości tegoż parkietu, na ile z ewentualnych błędów fachowca, a na ile z właściwości zastosowanego preparatu (olej Woca). Do chłopaków, którzy robią nam podłogi mam zaufanie o tyle, że znam ich jako uczciwych i rzetelnych. Nie wiem natomiast, na ile są doświadczeni w radzeniu sobie ze starym drewnem, które ma swoje kaprysy. Nie wiem też, jak przygotowali podłogę do olejowania. Oboje z mężem zarządzamy naszym remontem właściwie przez telefon, ja z odległości ponad 200 kilometrów, mąż bywa tam częściej, ale głównie wieczorami. Nie widzimy więc ekipy przy pracy. Może fachowiec ma rację? Zrewidować dotychczasową koncepcję i zdecydować się na lakier (chyba nie chcę), zmienić preparat? A może są inne rozwiązania? Może da się jakoś lepiej przygotować podłogę do olejowania? Jaki efekt na przykład dałoby ługowanie? Jak uniknać przyżółcenia drewna? Czy w doborze preparatu ma znaczenie fakt, że między klepkami parkietu są miejscami całkiem spore szpary i nie można ich wyszpachlować (parkiet leży na legarach, pod spodem pusto)

 

 

Bardzo proszę o sugestie

 

 

Zdjęcie zaolejowanej podłogi

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=45540

Parkiet przez cały czas użytkowania był czyszczony czy zmywany przy użyciu środków o odczynie zasadowym co w reakcji z taniną zawartą w drewnie dębowym spowodowało jego miejscowe przebarwienia. Przed nałożeniem nowej powłoki ochronnej należy odwrócić sytuację traktując drewno roztworem kwasowym. Tu należy wykonać test z różnymi roztworami. Następnie po spłukaniu podłogi i jej wysuszeniu przystąpić do nałożenia warstwy lakieru lub oleju. Wytrawni parkieciarze znają te sposoby, a jeśli Twoi nie wiedzą o co chodzi, to poszukaj innych. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

podloga taka jest bardzo twarda i zatarta jaka granulacja zakonczono szlifowanie wzglednie polerowanie(dogladzanie)

 

Maszyną zakończono granulacją 100, a potem dogładzano ręcznie 120, miejscami 150 oraz tetrową szmatką. Przed położeniem oleju powierzchnię zwilżono.

Ponowną próbę przeprowadzono na suchym drewnie. Efekt - przebarwienia nadal obecne, kolorystyka ucieka w stronę czerwieni. Przeprowoadzono na metrze kwadratowym próbę z lakierem - też wyszły plamy, kolor również ucieka w czerwienie.

 

No dobrze, niech powierzchnia nie będzie jednolita. W końcu to stary parkiet i może to nawet mieć swój urok, ale jak pozbyć się tych żółcieni i czerwieni? Najładniejszy wychodzi ... na zdjęciu wykonanym z fleszem. Wiadomo, wtedy wszystko robi się trochę bardziej niebieskie. Na zdjęciach z fleszem kolor jest piękny - jasny, chłodny brąz. Jak to osiągnąć w rzeczywistości? Olej pigmentowany, ale jaki? Znalazłam o ofercie Woca olej i ług Antik. Teoretycznie powinien mieć trochę szarych i zielonych pigmentów, które powinny te zółcienie i czerwienie zgasić, ale to teoria. Czy ktoś z Państwa miał juz do czynienia z uparcie zółtoczerwonawym parkietem i poradził sobie z tym, nie przyciemniając drastycznie drewna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkiet przez cały czas użytkowania był czyszczony czy zmywany przy użyciu środków o odczynie zasadowym co w reakcji z taniną zawartą w drewnie dębowym spowodowało jego miejscowe przebarwienia. Przed nałożeniem nowej powłoki ochronnej należy odwrócić sytuację traktując drewno roztworem kwasowym. Tu należy wykonać test z różnymi roztworami. Następnie po spłukaniu podłogi i jej wysuszeniu przystąpić do nałożenia warstwy lakieru lub oleju. Wytrawni parkieciarze znają te sposoby, a jeśli Twoi nie wiedzą o co chodzi, to poszukaj innych. Pozdrawiam

 

Dziękuję, podpowiem moim fachowcom. Nie wykluczone, że już próbowali, bo naprawdę się starają. Jeśli nie, to zobaczymy, może właśnie tędy droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Za kilka dni zaczną się robić moje schody, będą to trepy dębowe koloryzowane. Kolor jaki chciałabym uzyskać mniej więcej to "jesion thermo - koniak". Wykonawca polecił mi kupić następującą chemię:

1. Maximus LIOS Bioil - olej koloryzujący i

2. Aqua Seal 2K-PU - lakier

 

Proszę o radę czy takie rozwiązanie będzie trwałe? Jak myślałam o koloryzacji to dla mnie było to jednoznaczne z bejcowaniem, ale wykonawca twierdzi, że bejca nie rozprowadza się równomiernie i zostają plamy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Za kilka dni zaczną się robić moje schody, będą to trepy dębowe koloryzowane. Kolor jaki chciałabym uzyskać mniej więcej to "jesion thermo - koniak". Wykonawca polecił mi kupić następującą chemię:

1. Maximus LIOS Bioil - olej koloryzujący i

2. Aqua Seal 2K-PU - lakier

 

Proszę o radę czy takie rozwiązanie będzie trwałe? Jak myślałam o koloryzacji to dla mnie było to jednoznaczne z bejcowaniem, ale wykonawca twierdzi, że bejca nie rozprowadza się równomiernie i zostają plamy.

 

Pozdrawiam

 

Nieprawda z tymi plamami akurat deba sie fajnie bejcuje na wszelkie kolory oprocz bialego ja stosuje bejce zar i na to warstwa odcinajaca rozpuszczalnikowego lakieru plus 2 warstwy lakieru wodnego

jesli ten Pan ma taki system i mu wychodzi to niechaj zrobi ci probke i jak bedzie ok bierz lakier nawierzchniowy 2-kpu z bergera jest bdb lakierem z gornej polki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Proszę o poradę: planuję położyć parkiet warstwowy i nie wiem, jaki wybrać - zaolejowany, czy surowy i zaolejować (przez parkieciarza oczywiście)? Jesli fabrycznie zaolejowany lepiej, to czy dołożyć jeszcze jedną warstwę oleju?

 

parkiet olejowany fabrycznie klejony do podłoża wymaga niebywałej czystości pracy. Wielu parkieciarzy nie zwraca na to zbytnio uwagi. Sprawdzaj stan czystości ułożonych fragmentów. Nie dopuść do żadnych śladów kleju na powierzchni. Przed ułozeniem parkietu należy w sposób profesjonalny , odpowiedzialny sprawdzić podłoże czy nadaje się do układania parkietu na klej. Dodatkowej warstwy oleju nie należy nakładać. Zepsujesz cały efekt. Fabrycznie nałożone oleje to olejo-woski. Olej musi być wtarty w powierzchnię drewna, a ta jest już pokryta olejem. Porozmawiaj z parkieciarzem o środkach pielegnacyjnych.i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszyną zakończono granulacją 100, a potem dogładzano ręcznie 120, miejscami 150 oraz tetrową szmatką. Przed położeniem oleju powierzchnię zwilżono.

Ponowną próbę przeprowadzono na suchym drewnie. Efekt - przebarwienia nadal obecne, kolorystyka ucieka w stronę czerwieni. Przeprowoadzono na metrze kwadratowym próbę z lakierem - też wyszły plamy, kolor również ucieka w czerwienie.

 

No dobrze, niech powierzchnia nie będzie jednolita. W końcu to stary parkiet i może to nawet mieć swój urok, ale jak pozbyć się tych żółcieni i czerwieni? Najładniejszy wychodzi ... na zdjęciu wykonanym z fleszem. Wiadomo, wtedy wszystko robi się trochę bardziej niebieskie. Na zdjęciach z fleszem kolor jest piękny - jasny, chłodny brąz. Jak to osiągnąć w rzeczywistości? Olej pigmentowany, ale jaki? Znalazłam o ofercie Woca olej i ług Antik. Teoretycznie powinien mieć trochę szarych i zielonych pigmentów, które powinny te zółcienie i czerwienie zgasić, ale to teoria. Czy ktoś z Państwa miał juz do czynienia z uparcie zółtoczerwonawym parkietem i poradził sobie z tym, nie przyciemniając drastycznie drewna?

 

Masz do czynienie najprawdopodobniej z dębem czeronym, dlatego niektóre klepki wydają się być innego koloru. To nie są plamy. dąb czerwony ma złoto-czerwonawy odcień. Na twojej podłodze leżą dwa gatunki dębu jasny i czerwony. Spróbuj wyługować. Powinno po wyługowaniu znacznie wytłumić kolor czerwieni i żółci. Podłoga będzie jak sprana, zszorowana. To ma też swój urok-starej podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parkiet olejowany fabrycznie klejony do podłoża wymaga niebywałej czystości pracy. Wielu parkieciarzy nie zwraca na to zbytnio uwagi. Sprawdzaj stan czystości ułożonych fragmentów. Nie dopuść do żadnych śladów kleju na powierzchni. Przed ułozeniem parkietu należy w sposób profesjonalny , odpowiedzialny sprawdzić podłoże czy nadaje się do układania parkietu na klej. Dodatkowej warstwy oleju nie należy nakładać. Zepsujesz cały efekt. Fabrycznie nałożone oleje to olejo-woski. Olej musi być wtarty w powierzchnię drewna, a ta jest już pokryta olejem. Porozmawiaj z parkieciarzem o środkach pielegnacyjnych.i

 

Dziękuję bardzo! ale jeszcze dopytam, co jest lepszym rozwiązaniem: parkiet fabrycznie zaolejowany czy surowy zaolejowany przez parkiecirza? (pomijając tę kwestię, że w trakcie układania olejowanego może się pobrudzić).

 

Czy olejowoski są lepsze niż olej? I czy Impact Oil to właśnie olejowosk? już się gubię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Planuję położyć parkiet dębowy ok.25m i 10m ( dąb selekt jasny lub czerwony ). Ostatnio zaczęły mi się podobać podłogi lekko bielone. Czy parkiet dębowy na który planowałem połozyc lakier matowy ( np. powszechnie chwalona Bonę naturale ) mogę w prosty sposób sam lekko rozjaśnić. Jak uniknać w miejscach bardziej obciązonych ruchem mozliwości wycierania efektu lekkiego wybielenia. Lepiej bielenie wykonać na zwykłym dębie czy czerwonym, może do tego celu nadaje się lepiej jesion ( tylko jesion bardziej "chodzi" ). Poradzcie coś bo nie chce wpakować się na minę a drewno bielone bardzo pasuje mi do wystroju wnętrz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy rzeczywiście Bona Naturale to taki pewniak? kiedyś się zastanawiałam nad takim rozwiązaniem, ale potem przeczyałam na forum jakąś negatywną opinię i zrezygnowałam. Może za szybko? moja sytuacja to parkiet m.in. w salonie z wyjściem na ogród, dzieci bardzo wyluzowane;), ich rodzice również nie pedanci:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy rzeczywiście Bona Naturale to taki pewniak? kiedyś się zastanawiałam nad takim rozwiązaniem, ale potem przeczyałam na forum jakąś negatywną opinię i zrezygnowałam. Może za szybko? moja sytuacja to parkiet m.in. w salonie z wyjściem na ogród, dzieci bardzo wyluzowane;), ich rodzice również nie pedanci:)

 

proponuję Loba WS 2k Supra AT z pyłem ceramicznym 3 warstwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo! ale jeszcze dopytam, co jest lepszym rozwiązaniem: parkiet fabrycznie zaolejowany czy surowy zaolejowany przez parkiecirza? (pomijając tę kwestię, że w trakcie układania olejowanego może się pobrudzić).

 

Czy olejowoski są lepsze niż olej? I czy Impact Oil to właśnie olejowosk? już się gubię...

 

Parkiet fabrycznie olejowany jest trwalszy, lecz trudny do wykonania na nim poprawek-napraw. Odwrotnie jest z olejem nałożonym przez parkieciarza, wszelkie naprawy byle nie za duże to żaden problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Planuję położyć parkiet dębowy ok.25m i 10m ( dąb selekt jasny lub czerwony ). Ostatnio zaczęły mi się podobać podłogi lekko bielone. Czy parkiet dębowy na który planowałem połozyc lakier matowy ( np. powszechnie chwalona Bonę naturale ) mogę w prosty sposób sam lekko rozjaśnić. Jak uniknać w miejscach bardziej obciązonych ruchem mozliwości wycierania efektu lekkiego wybielenia. Lepiej bielenie wykonać na zwykłym dębie czy czerwonym, może do tego celu nadaje się lepiej jesion ( tylko jesion bardziej "chodzi" ). Poradzcie coś bo nie chce wpakować się na minę a drewno bielone bardzo pasuje mi do wystroju wnętrz.

Doradzicie coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkiet fabrycznie olejowany jest trwalszy, lecz trudny do wykonania na nim poprawek-napraw. Odwrotnie jest z olejem nałożonym przez parkieciarza, wszelkie naprawy byle nie za duże to żaden problem.

 

Dziękuję bardzo! właśnie o to mi chodziło. Za informację o lakierze również dziękuję, ale pozostanę jednak przy oleju. Wydawało mi się, że Bona Naturale będzie kmpromisem między olejem a lakierem, ale chyba nie będę już kombinować;) Tym bardziej, że na podłogówkę lepszy olej, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo! właśnie o to mi chodziło. Za informację o lakierze również dziękuję, ale pozostanę jednak przy oleju. Wydawało mi się, że Bona Naturale będzie kmpromisem między olejem a lakierem, ale chyba nie będę już kombinować;) Tym bardziej, że na podłogówkę lepszy olej, prawda?

 

Oczywiście!

 

Doradzicie coś ?

 

Przypuszczam, że jesteś na etapie planowania podłogi. Jeżeli tak, to moje pytanie, czy aby się nie wpakować na minę wiesz już wszystko o swoim podłożu? Najważniejsze jest przy drewnianych posadzkach klejonych właśnie podłoże. Podłoże to najtrudniejszy fragment w pracy parkieciarza. Reszta to już tylko estetyka, którą można zepsuć, a później poprawić.

Sam nie zabielisz podłogi, bo tego nie potrafi również bardzo dużo parkieciarzy.Bielona podłoga wygląda lepiej na zwykłym dębie. Ale to jest mole zdanie. Dąb czerwony da odcień lekko różowy. Aby uniknąć wycierania się miejsc w traktach komunikacyjnych należy podłogę bejcować, gruntować i położyć 3 warstwy lakieru.

Przy oleju będzie to wymagało częstego nanoszenia warstw oleju lub wosku pielęgnacyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam, że jesteś na etapie planowania podłogi. Jeżeli tak, to moje pytanie, czy aby się nie wpakować na minę wiesz już wszystko o swoim podłożu? Najważniejsze jest przy drewnianych posadzkach klejonych właśnie podłoże. Podłoże to najtrudniejszy fragment w pracy parkieciarza. Reszta to już tylko estetyka, którą można zepsuć, a później poprawić.

Sam nie zabielisz podłogi, bo tego nie potrafi również bardzo dużo parkieciarzy.Bielona podłoga wygląda lepiej na zwykłym dębie. Ale to jest mole zdanie. Dąb czerwony da odcień lekko różowy. Aby uniknąć wycierania się miejsc w traktach komunikacyjnych należy podłogę bejcować, gruntować i położyć 3 warstwy lakieru.

Przy oleju będzie to wymagało częstego nanoszenia warstw oleju lub wosku pielęgnacyjnego.

Dzięki za odpowiedź. Podłoże wykonane profesjonalnie, dobre kruszywo, cement I- mój więc nie skąpili, dodawane włókna, ładnie i równo położone na wiosnę 2010r. Przez zime chodziła podłogówka. Teraz z prac mokrych tylko płytki i malowanie.Potem przed klejeniem zrobi się pomiary ale powinno być ok.

W swoim poprzednim domu sam położyłem dechy 12x100cm z jesionu na Bonie ( po wygonieniu parkieciarza który zaczął klaść na swoim kleju wodnym ). Po 8latach jest ok. Myślałem, że lekkie rozbielenie parkietu o długości klepek 490mm nie jest takie trudne przy zastosowaniu dobrych środków. Jeśli moga być rózne efekty pewnie sam położę dęba czerwonego i polakieruję jakimś lakierem matowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ze względu, że mam strop drewniany chcę w łazience położyć parkiet z teak'a (najprawdopodobniej mozaika) i go zaolejować, nie chcę kłaść glazury, bo się obawiam, że po jakimś czasie mi popęka, bo podłoga jednak pracuje. W łazience na podłodze mam położone 2 warstwy płyt osb, płyty są sklejone. I teraz moje pytanie. Czy kleić parkiet bezpośrednio do osb czy też można zastosować dodatkowo jakąś warstwę impregnującą, coś w stylu płynnej foli. Jeśli mam coś dać to proszę o info co.

Pozdr, tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...