Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

przebrnąłem przez dużą część tego wątku... właśnie się cyklinują nasze 55 letnie klepki dębowe...

 

mieliśmy to zaolejować, zabarwić TIMBEREXEM colour i gold, ale mój parkieciaż nie miał za dużo wspólnego z olejami i trochę się tego boję, klepka jest troche zmęczona przez życie i posiada trochę niepokojących rys, ale pewnie po cyklinowaniu "odżyje" tylko jak się zachowa olej barwiący... jak zabarwi wypełnienia czy szczeliny między klepkami których jednak trochę będzie... czy uzyskamy odpowiedni efekt?

 

dla bezpieczeństwa wybierzemy chyba druga opcję > bejca ZAR + dobry poliuretanowy wodny lakier (bona traffic) i tu mam dwa pytania:

Na jaki lakier zwrócić jeszcze uwagę? Chodzi o powłokę jak najbardziej zbliżoną do naturalnego drewna, mat czy półmat? Na 37m2 trzeba zużyć aż 10litrów (3x lakier)?

Czy bejcowanie takiego starego parkietu ma sens? Osiągniemy zamierzony efekt? Może polecicie jakiegoś speca handlującego takimi produktami który przyjedzie z próbkami w Wawie?

A i jeszcze pytanie czy przy konfiguracji bejca ZAR + lakier Bona Traffic potrzebujemy jeszcze czegoś? podkład/grunt? Czy polecacie jakieś wypożyczalnie sprzętu do cyklinowania?

 

z góry dziekuję za podpowiedzi!!

Edytowane przez greg_zorba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja bym dał mat, chociaż z lakierem, to nigdy do naturalnej struktury nie dojdziecie, bo tylko olej daje taki efekt, spróbuj ług położyć pod olej i tyle, próbki we Fluggerze można dostać wszystkiego do drewna, poza tym, jest jedno w tym sklepie co mi kiedyś pomogło, ale jak stawiałem dom i nic nie wiedzialem o gladziach, jednak sądze, ze i drewnie powinienes sie dowiedzieć, otóż - idz do jakiegos sklepu fluggera i zapytaj kiedy jest spotkanie z fachowcami i gdzie, no i oni robia takie spotkania co tydzien i wszystkiego mozna sie dowiedziec, nic Ci nie szkodzi, za darmo te spotkania;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za podpowiedź

aktualnie dostałem próbną ilość oleju kolor Timberexa i podjade dać mojemu parkieciarzowi - zobaczymy jak wyjdzie...

 

rozmawiałem przy okazji z jednym specjalistą (właścicielem dużej firmy remontowej) na bartyckiej który bardzo negatywnie wypowiadał się o olejowanych podłogach...

"jak drewniana podłoga na lata to tylko chemiczny lakier, wodne to też badziewie na dwa trzy lata... a jak chcesz Pan fruwać nad podłogą i ją oglądać to bierz Pan olej..."

Jego zdaniem środki eko-super nie są wytrzymałe i są specjalnie skonstruowane żeby parkieciarze mieli dużo pracy... lżejszej i bezpieczniejszej pracy...

aaaa i porównanie do rynku motoryzacyjnego też było ciekawe... dążenie do częstych wizyt w serwisie kosztem supernowoczesnych rozwiązań...

strasznie nakręcony Pan ale coś w tym jest :)

 

ciekawe jak to wyjdzie u mnie na starym parkiecie...

Edytowane przez greg_zorba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za podpowiedź

aktualnie dostałem próbną ilość oleju kolor Timberexa i podjade dać mojemu parkieciarzowi - zobaczymy jak wyjdzie...

 

rozmawiałem przy okazji z jednym specjalistą (właścicielem dużej firmy remontowej) na bartyckiej który bardzo negatywnie wypowiadał się o olejowanych podłogach...

"jak drewniana podłoga na lata to tylko chemiczny lakier, wodne to też badziewie na dwa trzy lata... a jak chcesz Pan fruwać nad podłogą i ją oglądać to bierz Pan olej..."

Jego zdaniem środki eko-super nie są wytrzymałe i są specjalnie skonstruowane żeby parkieciarze mieli dużo pracy... lżejszej i bezpieczniejszej pracy...

aaaa i porównanie do rynku motoryzacyjnego też było ciekawe... dążenie do częstych wizyt w serwisie kosztem supernowoczesnych rozwiązań...

strasznie nakręcony Pan ale coś w tym jest :)

 

ciekawe jak to wyjdzie u mnie na starym parkiecie...

Temu "fachowcowi" z Bartyckiej nie powierzyłbym wykonanie najbłahszej pracy. Ten człowiek nie ma zielonego pojęcia o czym on bredzi. Może był wstawiony albo zły, dlatego tak mu płynnie szło to wciskanie kitu. Omijaj tego gościa z daleka. Nie ma od około 10 lat lakierów rozpuszczalnikowych (syntetycznych), które wykazywałyby mniejszą wytrzymałość na ścieranie niż lakiery wodorozcieńczalne poliuretanowe. Dowodzą tego badania laboratoryjne prowadzone przez np Waren Stiftung Test w Niemczech. Opinia gościa bazuje na lakierach sprzed 20-30 lat. Były wtedy Chemolaki itp. zabijało to wszystko żywe, włącznie z lakiernikiem, trzymały jednak długie lata parkiety w znośnym stanie. Na samochodach są lakiery wodorozcieńczalne, a co ten biedny lakier przeżywa, szczególnie ten trzymany pod chmurką. Lakiery syntetyczne i kleje są out. Od wielu lat z tych lakierów wyciąga się wszystko co było trwałe, twarde ale trujące. Cała kasa poszła w nowe technologie lakiery wodorozcieńczalne, nano-technologie lakierów wodorozcieńczalnych, nasycanych nano cząsteczkami tytanu lub ceramiki. Te lakiery kosztują dużo więcej bo po prostu dużo trudniej jest wymieszać lub rozcieńczyć te same żywice niż w rozpuszczalnikach czy rozcieńczalnikach chemicznych.

Oleje nie są tym czym ten gość bajdurzył. Pożądnie przeprowadzona operacja nasączania i wcierania oleju w podłogę drewnianą włącznie z usunięciem nadmiaru oleju nie stwarza kłopotów. Za to łatwo naprawia się i usuwa miejscowe plamy i uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała kasa poszła w nowe technologie lakiery wodorozcieńczalne, nano-technologie lakierów wodorozcieńczalnych, nasycanych nano cząsteczkami tytanu lub ceramiki. Te lakiery kosztują dużo więcej bo po prostu dużo trudniej jest wymieszać lub rozcieńczyć te same żywice niż w rozpuszczalnikach czy rozcieńczalnikach chemicznych.

 

Czy można prosić o przykład takiego lakieru w wersji matowej?

 

Będzie ta jakość lepsza nić w trafficu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszelkie olejowoski bym wykluczył..rysuja sie na biało..a po srdkach pielegnacyjnych z czasem robi sie skorupa..jest to posadzka klopotliwa dla..uzytkownika..

 

Mój wykonawca poleca olejowosk Magic Oil 2K. Mam do wykończenia 200 m 2 dębowej deski, na parterze chcę podłogę lekko bieloną - mieszaninę oleju białego i bezbarwnego, na piętrze sam olej biały. Czy to naprawdę zły wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Nie znalazłam żadnej opini o lakierze Maximus Sh-Lack - może ktoś stosował? Lakier ma być kładziony na jasion jasny, zależy mi żeby był odporny na ścieranie bo jest położony w całym domu i żeby nie zmienił koloru drewna np. żeby jesion nie zżółknął po czasie lub nie zrobił się co gorsze różowy :-) Wcześniej wykonawca mówił, że pracuje na Adlerze a teraz ma zamiar lakierować Maximusem - jest jakaś istotna różnica w lakierach tych firm? Może chodzi o cenę i powinnam coś ponegocjować? Będę wdzięczna za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magic jest zupełnie niezły ale to wyjatek....drogi ale dobr..i pielgnuje sie go nieco inaczej malo klopotliwie wiec uwazam ze choc to drogi to bdb wybór choc ja bazuje na czystych olejach firmy loba-wakol..a w szczególnosci impact oil jest nieco tanszy i wytrzymalszy..tak wynika mi z praktyki..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, po cyklinowaniu , parkieciarz zeszlifował jeszcze padami cyrkonowymi 40/60 i zakończył na 80 ale nadal widać delikatne rysy w różnych miejscach parkietu. Dostaliśmy z jednej strony zalecenie żeby pory starego 55 letniego dębu pozostały otwarte zakończenie szlifowania na takiej gradacji, ale pod olejem który wybraliśmy (timberex colour) rysy są widoczne. Wg mnie należałoby jeszcze raz przejechać papierem 100 żeby zniwelować rysy ale czy nie zamknie to porów, zamykając tym samym możliwość dobrego nasączenia olejem drewna? Bardzo proszę o radę

 

p.s. co robi się ze szczelinami między klepkami? niektóre są ładnie wypełnione, między niektórymi są nieprzeszkadzające niewielkie szczeliny ale między niektórymi są różnej długości drobinki wypełnienia, nie wygląda to estetycznie... to się czyści czymś wąskim czy zalepia/szpachluje?

Edytowane przez greg_zorba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mógłby ktoś napisać wskazówki jak zaolejować olejem pielęgnacyjnym po ułożeniu parkiet fazowany gotowy, zaolejowany fabrycznie?jakim padem i co z tymi fazkami...czy ważny jest ciężar maszyny polerującej bo mam dwie mała 13kg i duża (columbus) i nie wiem która lepiej...

pozdr

Edytowane przez michal_1981
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witam wszystkich. Mam takie pytanko czy można układać parkiet dębowy w nowym bloku ? Posadzki wylewane były w czerwcu , nowy blok, oddanie za miesiąc. Chciał bym układać pod koniec roku. Rozmawiałem z dwoma parkieciarzami pierwszy powiedział że nie ma problemu, drugi że w nowym bloku to dopiero po 5 latach można i upiera się przy finiszparkiecie. Proszę o poradę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mógłby ktoś napisać wskazówki jak zaolejować olejem pielęgnacyjnym po ułożeniu parkiet fazowany gotowy, zaolejowany fabrycznie?jakim padem i co z tymi fazkami...czy ważny jest ciężar maszyny polerującej bo mam dwie mała 13kg i duża (columbus) i nie wiem która lepiej...

pozdr

Z fachowców to Ci tu nikt nie doradzi - u nich to kosztuje 10 zł/m2... Z własnego doświadczenia powiem Ci - zależy od oleju pielęgnacyjnego, zobacz co pisze producent na opakowaniu. Niektóre oleje w ogóle nie wymagają przetarcia padem. Miałam jeden, gdzie beżowym padem przetarcie zalecano. Myślę, że do pielęgnacji ciężka maszyna nie jest konieczna, chodzi raczej o ujednolicenie połysku. Na małej powierzchni można sobie bez maszyny poradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Mam takie pytanko czy można układać parkiet dębowy w nowym bloku ? Posadzki wylewane były w czerwcu , nowy blok, oddanie za miesiąc. Chciał bym układać pod koniec roku. Rozmawiałem z dwoma parkieciarzami pierwszy powiedział że nie ma problemu, drugi że w nowym bloku to dopiero po 5 latach można i upiera się przy finiszparkiecie. Proszę o poradę.

Problemu nie będzie wówczas kiedy wylewka będzie miała wilgotność poniżej 3% wagowo lub poniżej 2% CM.

Na ile poniżej zależy od grubości wylewki, porowatości betonu czy grubości parkietu.

Weż tego parkieciarza który fachowo to określi.

Ten drugi parkieciarz bardziej ceni swój interes lub nie ma pojęcia o czym mówi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...