Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Miałem po parkieciarzu kilka odpadów oczywiscie bez kleju i wylądowały w kominku.

aby ludzie tylko takie rzeczy palili to było by dobrze.

olej jest chyba naturalny gorzej z lakierami.

kiedys probowałem palic podbitkę malowaną drewnochronem zimą w kozie

efekt - lekkie zatrucie

 

z reszty desek będę probował wykonac garderobę

http://images53.fotosik.pl/360/88cf55e8dd930fbf.jpg

 

http://images55.fotosik.pl/359/84ff4bb208153f56.jpg

 

http://images55.fotosik.pl/359/3a213a088c8306e7.jpg

Edytowane przez f.5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wszystkich Znawców bardzo proszę o poradę :yes:

 

Mam do renowacji baaardzo stary (prawdopodobnie jeszcze przedwojenny) parkiet dębowy. Parkiet jest w dość dobrym stanie, nie ma jakichś pagórków czy dolinek. Był wcześniej pastowany. Właściwie można mieć do parkietu tylko ten zarzut, że ma gdzieniegdzie szpary - może maks kilkanaście na 40 metrach. Szpary są jednak dość szerokie i widoczne i skupione w paru dosłownie miejscach. Niestety. Parkiet jest na legarach.

 

I teraz tak: czy nie ma sposobu, żeby to jakoś 'załatać'? gościłam u siebie dwie ekipy: zgodnie twierdzili, że szpachlowanie nic nie da. Ale być może akrylowanie mogłoby coś dać? Czy jest na to jakiś sposób?

 

Jeśli chodzi o wykończenie to myślałam o olejowaniu, bo - oprócz walorów estetycznych - wydaje mi się iż na olejowanej podłodze te szpary mogłyby być trochę mniej widoczne niż w przypadku lakieru. Czy to ma znaczenie? (Niestety mam wrażenie, że olejowanie nie jest zbyt popularne wśród parkieciarzy, przynajmniej wśród tych kilku z którymi miałam kontakt, nikt by się nie podjął)...dziwne, bo z lektury tego forum odniosłam wprost przeciwne wrażenie, więc nie byłam przygotowana na taki obrót sprawy...

 

Osobną kwestią jest też uzupełnienie parkietu na obszarze ok. 1 m2 dokładnie w rogu pokoju. Panowie oświadczyli, że jeśli położymy tam nowy parkiet będzie wyraźnie widoczna różnica, no chyba, że uda mi się skombinować skądś stary parkiet z odzysku. Czarno to widzę bo ten stary-nowy parkiet musiałby mieć przecież dokładnie takie same wymiary co mój obecny. Nie chce nawet określać stopnia prawdopodobieństwa znalezienia takiego parkietu :-D Ale tak sobie myślę, że być może jest jednak jakiś sposób aby ujednolicić kolorystykę?

 

I jeszcze jedno pytanie: jak długo normalnie trwa cyklinowanie + lakierowanie? Pytam bo zaskoczyła mnie rozbieżność co do czasookresu u obu ekip: 1 dzień versus 4 dni ???

Proszę o pomoc :-)

Edytowane przez Lionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpary można wypełnić po oczyszczeniu z brudu, tłuszczu, itp. dobranymi w miarę kolorystycznie i słojami listewkami dębowymi wyciętymi z deszczułek parkietowych. Listewki wklejamy jednostronnie do deszczułki parkietowej, klejem D3. Ważne aby listewki były mocno dociśnięte do deszczułek. Nowy parkiet w rogu pomieszczenia nalezy bejcowac bejcą w kolorze starego parkietu. Klejenie listewek wykonujemy po przeszlifowaniu starego parkietu papierem 60. Bejcowanie wykonujemy po przygotowaniu podłogi do lakierowania. Pracochłonne i też kosztuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpary można wypełnić po oczyszczeniu z brudu, tłuszczu, itp. dobranymi w miarę kolorystycznie i słojami listewkami dębowymi wyciętymi z deszczułek parkietowych. Listewki wklejamy jednostronnie do deszczułki parkietowej, klejem D3. Ważne aby listewki były mocno dociśnięte do deszczułek. Nowy parkiet w rogu pomieszczenia nalezy bejcowac bejcą w kolorze starego parkietu. Klejenie listewek wykonujemy po przeszlifowaniu starego parkietu papierem 60. Bejcowanie wykonujemy po przygotowaniu podłogi do lakierowania. Pracochłonne i też kosztuje.

 

Bardzo dziękuję Jarekkur. To cenne uwagi :)

 

Trochę się zmartwiłam, bo rzeczywiście przedstawiony proces wypełniania szpar wygląda na baaardzo czasochłonny i przez to drogi, ale przynajmniej jest nadzieja :) mogłabym zawsze ograniczyć się do uzupełnień w najbardziej widocznych - i przez to reprezentacyjnych - miejscach jeśli cena przekroczy fundusze... W każdym razie do przeanalizowania. Jeszcze raz serdecznie dziękuję!

 

Mam jeszcze następującą wątpliowość: czy taki stary parkiet na legarach lepiej jest olejować czy lakierować?

 

(Boję się, że lakier na "pracującej" podłodze - parkiet ugina się lekko i skrzypi przy chodzeniu, jest na legarach - może popękać i uwydatnić szczeliny między drewnianymi elementami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witajcie,

 

Czy możecie napisać w jaki sposób pielęgnujecie podłogi drewniane olejowane? Zalecenia zaleceniami, chcę wiedzieć jak to powinno wyglądać w praktyce aby podłoga długo cieszyła się pięknym wyglądem. Jakich sprzętów używać (mopy), jakich dokładnie preparatów (mydła, oleje, płyny?).

U nas położony jest parkiet dębowy, olejowany raz fabrycznie, drugi raz po położeniu - olejem firmy Loba HS 2K.

Obecnie w domu trwają ostatnie prace malarskie, montaż drzwi, troszkę się tam jeszcze nakurzyło, mimo zabezpieczenia podłogi. Z tego co czytam na mokro należy myć jak najrzadziej. Więc jak teraz powinnam się pozbyć kurzu z podłogi?

 

Będę wdzięczna za wskazówki praktyczne, zarówno ze strony użytkowników jak i osób które zajmują się drewnem i jego układaniem na codzień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myję od zawsze Loba Parkett Care (wygląda to tak : http://podlogi-sklep.pl/pl/loba-parkett-care-1l.html)

W tym miesiącu miałam pielęgnację podłogi olejowanej po 6 latach. I okazało się,że praktycznie nie jest brudna (pad był w zasadzie czysty) co oznacza, że to dobry środek do mycia.

Jest bardzo wydajny. NIe wiem o co chodzi z tym rzadkim myciem na mokro. Loba Parkett Care daje sie do wody, a potem myje normalnie mopem. Nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

 

Obecnie w domu trwają ostatnie prace malarskie, montaż drzwi, troszkę się tam jeszcze nakurzyło, mimo zabezpieczenia podłogi. Z tego co czytam na mokro należy myć jak najrzadziej. Więc jak teraz powinnam się pozbyć kurzu z podłogi?

 

Będę wdzięczna za wskazówki praktyczne, zarówno ze strony użytkowników jak i osób które zajmują się drewnem i jego układaniem na codzień :)

wiesz czego sie boję ?! własnie malowania jak mi ekipa malarzy wpadnie.

zastanawiam sie jakie jest lepsze malowanie zwykłe czy agregatem.

 

szukam malarzy ktorzy przystaną na moje warunki czyli obuwie z miekką podeszwą lub kupię im kapcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myję od zawsze Loba Parkett Care (wygląda to tak : http://podlogi-sklep.pl/pl/loba-parkett-care-1l.html)

W tym miesiącu miałam pielęgnację podłogi olejowanej po 6 latach. I okazało się,że praktycznie nie jest brudna (pad był w zasadzie czysty) co oznacza, że to dobry środek do mycia.

Jest bardzo wydajny. NIe wiem o co chodzi z tym rzadkim myciem na mokro. Loba Parkett Care daje sie do wody, a potem myje normalnie mopem. Nic się nie dzieje.

 

A nei Loba Cleaner?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz czego sie boję ?! własnie malowania jak mi ekipa malarzy wpadnie.

zastanawiam sie jakie jest lepsze malowanie zwykłe czy agregatem.

 

szukam malarzy ktorzy przystaną na moje warunki czyli obuwie z miekką podeszwą lub kupię im kapcie :)

 

Przy malowaniu trzeba dokładnie zabezpieczyć podłogę. Czyli kartony, na to folia. I przykleić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz czego sie boję ?! własnie malowania jak mi ekipa malarzy wpadnie.

zastanawiam sie jakie jest lepsze malowanie zwykłe czy agregatem.

 

szukam malarzy ktorzy przystaną na moje warunki czyli obuwie z miekką podeszwą lub kupię im kapcie :)

 

U mnie malowali normalnie ręcznie;) Buty mieli normalne, ale podłogi zabezpieczone tekturą falistą na zakład+na to folia malarska. Nie mieli drabin tylko takie małe drabinki czy stołki, a nogi zabezpieczone czymś w rodzaju grubej pianki (przyklejona porządnie taśmą). W piątek zdejmę tekturę i zobaczę czy nie narobili szkód, ale jestem dobrej myśli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nefer a nie zatrzymuje Ci sie ten pad na szorstkiej podłodze ???

o dziwo moja podłoga tylko odkurzana i tez po poł roku nie jest brudna

 

fakt faktem chodzę po niej tylko w kapciach

 

Podłoga dobre zaolejowana nie jest szorstka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie malowali normalnie ręcznie;) Buty mieli normalne, ale podłogi zabezpieczone tekturą falistą na zakład+na to folia malarska. Nie mieli drabin tylko takie małe drabinki czy stołki, a nogi zabezpieczone czymś w rodzaju grubej pianki (przyklejona porządnie taśmą). W piątek zdejmę tekturę i zobaczę czy nie narobili szkód, ale jestem dobrej myśli ;)

 

 

U mnie było też tak zabezpieczone. Nogi drabin były obłożone grubym filcem ( u mnie sie nie da bez drabin - antresola na 6m)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy malowaniu trzeba dokładnie zabezpieczyć podłogę. Czyli kartony, na to folia. I przykleić.

się samo przez się rozumie :) tylko zastanawiam sie ile będę musiał kupic kartonu a nie chcę falistego tylko normalny w rolce na 110 m2 podłogi drewnianej.

Chyba nie brałem tego kosztu pod uwagę przy wybieraniu podłogi .......rolka kosztuje cos koło 30 - 40 zł za rolkę/sztukę.

 

U mnie malowali normalnie ręcznie;) Buty mieli normalne, ale podłogi zabezpieczone tekturą falistą na zakład+na to folia malarska. Nie mieli drabin tylko takie małe drabinki czy stołki, a nogi zabezpieczone czymś w rodzaju grubej pianki (przyklejona porządnie taśmą). W piątek zdejmę tekturę i zobaczę czy nie narobili szkód, ale jestem dobrej myśli ;)

mozesz napisac cos na priv ile kosztowało Cie malowanie

ile za m2

ile za zabezpieczanie okien kontaktów podłogi , parapetów czy brali dodatkowo cos za te czynności czy nie ?

 

f5 malowanie agregatem wydaje mi się ze jest szybsze - u mnie mąż obmalował wszystkie pokoje nawet nie wiem kiedy

w zeszłym tygodniu malowałem kuchnię 2 x z racji tego ze nie znalazłem na szybko nikogo do tej czynnosci a mam miec montaż niebawem.

9 metrow x 2,7 =24 m2 plus sufit + 2 x malowane nie wiem czy to malo czy duzo ale ręce mi odpadły roniłem to po pracy

Twoj mąz to gosc doceń to.....czasami :)

 

Podłoga dobre zaolejowana nie jest szorstka :)

moja jest szorstka i ma sęki w dodatku mop sie zatrzymuje widocznie zle zaolejowana fabrycznie

http://images53.fotosik.pl/393/8c8b421fb8837a4c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

moja jest szorstka i ma sęki w dodatku mop sie zatrzymuje widocznie zle zaolejowana fabrycznie

http://images53.fotosik.pl/393/8c8b421fb8837a4c.jpg

 

 

Nie jestem specem w tej dziedzinie, podłogę miałam olejowaną przez wykonawcę. Po olejowaniu maszyną podłoga nie jest szorstka. Po pewnym czasie podłoga "wysycha" - i wymaga kolejnego olejowania czyli pielęgnacji. Mnie zajęło 5 lat, żeby o to poprosić :) Teraz mop hula...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...