Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jako użytkownik olejowanej podłogi :

nie położyłabym jej w naszej kuchni -kuchnia jest u nas "heavy duty" jak to u rodziny wielodzietnej w dodatku najmłodsze nie ma dwóch lat,a i starszym zdaza sie porozlewac.Wieczorem podłoga po kolacji cała jest myta.Natomiast w jadalni otwartej na salon używanej rzadziej jest drewno.Jedyna rzecz ,która mnie w olejowanej podłodze uwiera to fakt ,że mamy wersję ciemnš pięknš ,ale kurz widać na niej wyraŸniej zwłšszcza ,że okna sš do podłogi i od południa.Schody dębowe mamy nie olejowane ,ale lakierowane matowym lakierem idealnie dobranym kolorem pod merbau.Chodziło o cenę schodów o nic więcej .Merbau byłby kosztował x2 dšb.

We wszystkich pokojach dziecięcych podogi sš olejowane również w bawialni.Pierwsza wersja oleju œcierała się szybko,ale problem był po stronie doœć drogiego oleju na który dałam się namówić sprzedawcy drewna.Olej z castoramy trzyma się "ręcami i nogamy" i niestraszne mu jeżdżenie na pupach w bawialni.Raz w tygodniu jest zmywany wilgotnš szmatkš ,ale i tak się trzyma.Acha a przy wejœciu do domu na szczęœcie położyliœmy gres : drewno chyba jednak nie wytrzymałoby takich ton piachu wnoszonych w glanach i traktorach teraz kiedy stopniał œnieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...Pierwsza wersja oleju ścierała się szybko,ale problem był po stronie dość drogiego oleju na który dałam się namówić sprzedawcy drewna.Olej z castoramy trzyma się "ręcami i nogamy" i niestraszne mu jeżdżenie na pupach w bawialni.Raz w tygodniu jest zmywany wilgotną szmatką ,ale i tak się trzyma...

Drogie oleje zawierają "więcej natury" mniej chemii. Znam oleje markowych producentów gdzie 1 litr kosztuje 30-40 zł (a nie 150 zł). Tylko skład chemiczny niewiele ma współnego z naturą. I dlatego tani olej z Castoramy trzyma się "ręcami i nogami" bo to bardziej silikon niż olej. :wink: Ale tak tylko piszę - bo ja się nie czepiam... . :oops:

A olejowanie, jak często? I w opowieœciach boorga wyglšda to na zajecie pracochłonne

Bo jest pracochłonne - dlatego ja pastuję podłogę. Efekt ten sam a czasu i pieniędzy zostaje więcej. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o boorg skš ty masz te wszystkie informacje, ja im więcej czytam tym mniej wiem, a sprzedawca powiedział, ze mam kupic sporo drozszy olej to sie bedzie trzymał dułgo sporo to znaczy na 50 M droższy o 1000 i juz sama nie wiem co o tym sšdzić , czy ów Pan chce mnie po prostu naciagnšć jak jakiegoœ lajkonika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pastowanie jest mniej pracochłonne? I potem froterowanie? No to ja dziekuję. :lol:

Dla przykładu 25 m2.

Pastowanie podłogi:

1. zmycie podłogi wilgotną ścierką około 10 minut;

2. nałożenie pasty bawełnianą szmatką około 10 minut;

3. floterowanie około 15 minut.

Razem pół godziny roboty i pół godziny obijania. :wink:

 

Nakładanie oleju pielęgnacyjnego:

1. zmycie podłogi środkiem do gruntownego czyszczenie podłóg około 30 minut;

2. nałożenie i rozprowadzenie oleju bawełnianą szmatką (aby nie narobić smug i śladów) około 60 minut.

Razem półtorej godziny i ani minuty na obijanie. :(

boorg skš ty masz te wszystkie informacje, ja im więcej czytam tym mniej wiem, a sprzedawca powiedział, ze mam kupic sporo drozszy olej to sie bedzie trzymał dułgo sporo to znaczy na 50 M droższy o 1000 i juz sama nie wiem co o tym sšdzić , czy ów Pan chce mnie po prostu naciagnšć jak jakiegoœ lajkonika

A sprawa drogich oleji. Im więcej w nich natury tym cena wyższa.

Dla przykładu: olej uretanowy (można powiedzieć, że "czysta" chemia) kosztuje około 30-40 zł/litr. Ale porównywanie go do oleju np. Timberex HD (koszt 140-150 zł/litr) to czyste nadużycie. W tym drugim tylko rozpuszczalniki i utwardzacze są chemiczne, reszta to mix oleji roślinnych. Olej uretanowy swym składem bardziej przypomina lakier żywiczno-olejny i porównanie go do lakieru np. LT EXport (koszt 40-50 zł/litr) jest właściwe.

 

A sprawa nakładania, twardości, pielęgnacji i innych to już temat na baaardzo długie godziny. Ma ktoś ochotę??? :wink: :lol:

Boorg, a jakim olejem należy poolejować jesion biały (jasny), żeby on nie był żółty po olejowaniu, a potem tez jak najmniej żółkł?

Każdy olej na bazie składników roślinnych nadaje drewnu określony odcień. Najczęściej jest to właśnie żółć, potem brąz, czasem czerwień. Jesion sam w sobie ma trochę żółci i jasnych beżów, więc każdy olej je wydobędzie i podkreśli. Aby jesion sprawiał wrażenie surowego trzeba go pomalować lakierem podkładowym wodnym (lub na bazie alkoholu). Ale to wyklucza olejowanie (lakier zamyka pory drewna a olej właśnie musi wniknąć w drewno). :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o dułgie godziny no ładnie, właœnie sobie uœwiadomiłam ze w temacie podłogi wiem niewiele, ale też niewiele chyba wie sprzedawca, albo nie chce się opdzielić informacjš

Dlatego, jest taki kierunek na uczelniach jak technologia drewna. I wśród nas są chemicy, stolarze, parkieciarze i ... nie musisz znać się na parkietach. Chcesz zrobić podłogę idź do parkieciarza, chcesz ładną fryzurę idź do fryzjera (parkieciarz mógłby za bardzo skrócić :wink: :lol: ). Ja nie znam się na komputerach a ich używam (lepiej lub gorzej :lol: ale jednak używam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakierem wodnym? Kiedy ja juz zdecydowałam, że będę olejować :cry:

A gdyby ten jesion poolejować białym olejem? Boorg, co o tym sadzisz?

To będziesz miała białą podłogę. Tyz piknie (jak mawiał Kwiczoł z Janosika :wink: ).

No z tymi parkieciarzami i fryzjerami to nie tak do końca, a parkiet wjeżdza w piatek i bedzie czekał na położenie i poolejowanie, co wyjdzie to wyjdzie trudno, mam nadzieje ze będzie ładny i młao ucišzliwy w uzytkowaniu.

Jasne, że będzie ładny i mało uciążliwy. Nawet, jak będziesz tak jak ja pastować podłogę, to ilość pracy poświęcona na pielęgnacje to tylko 6 godzin w skali roku (dla 25 m2 podłogi) !!!

 

OK. A tak z ciekawości, jakie drewno, kto będzie olejował i co to za olej???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boorg a zdradŸ tajemnicę czym floterujesz.- to wygładzanie tak?Chyba przymierzam się do poszukiwań jakiejœ polerki-u mnie powierzchnia podłog w drewnie 280m2.Nazwa producenta maszyny?

Najczęściej Numatic (waga 42 kg) lub Taski (waga 46 kg).

Jak do polerowania podłogi to możesz kupić lżejszą polerkę (taką do 25 kg):

np. Columbus

http://www.columbus-clean.com.pl/maszyny_jednotarczowe/E250.htm

U nich możesz zapytać o cenę

http://www.janser.com.pl/index1.htm

 

PS. A w domu używam polerki Noga 41. :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie podsumowałam ten czas robocizny, to rzeczywiści z froterką wychodzi mniej. Ale to wszystko przemawia absolutmie za lakierem. Ja tam matka Polka nie jestem. :o

 

A czy Boorg możesz podpowiedzieć cos o lakierach. Planuję parkiet dębowy III klasa plus parkiet przemysłaowy - również dąb.

Czy da się polakierować te powierzchnie tak, aby zachować ich jak najbardziej naturalny wygląd, a żeby były też jak najtrwalsze? Jakie lakiery i podkłady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...