Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabrakło mi wiedzy i wyobraźni :-( Pomożecie?


Jacobina

Recommended Posts

Wyobraźcie sobie łazienkę a w niej murowaną komodę. Komoda ma wymiary mniej więcej 100 (no może 110) na 60 cm. Nad komodą jest lustro w derwnianej ramie - na całą szerokość komody i jeszcze nie wiem na jaką wysokość (no właśnie na jaką żeby dobrze wyglądało?) ale jak największe.... bo łazienka mikrusia i lustro ma ją też ciut optycznie powiększyć.

 

Po obu stronach lustra będą wiszące drewniane szafki. Muszą być. Pomiędzy szafkami a lustrem będzie oczywiście jakiś odstęp...

 

No i pytanie główne: Jak w tym bajzlu zaplanować oświetlenie, żeby twarz była w tym lustrze dobrze widoczna? Z góry czy po bokach?

Boję się, że jak umieszczę po bokach, to będzie to zbyt daleko odsuniete od środka i że na środku zrobi się jakiś cień czy coś w tym rodzaju i osoba stojąca przed lustrem (znaczy ja) umaluje się w plamy :wink:

 

A jak na górze, nad lustrem to jak to zrobić? jeden kinkiet po srodku? Czy np 3 w równych odstępach?

 

Zlitujecie się nad sierotą?

 

Zaznaczam od razu, że łazienka w gresie Eternity Saloni i żadne nowoczesne świetlówki nie wchodza w grę bo będą wyyyły :cry:

zresztą sami zobaczcie jak ten gres wygląda:

 

http://www.saloni.com/Eternity/Ambientes_originales/Floral.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacobina, ponoć światło boczne lepiej (naturalniej) oświetla. 100cm, to nie jest znowu jakaś zabójcza odległość :wink: więc myślę, że śmiało możesz dać kinkieciki po bokach lub dwa u góry. Jeśli chodzi o wysokość lustra nad komódką, to trudno mi jest coś powiedzieć, bo to zależy od tego jaka jesteś wysoka i "ile Ciebie" ma w tym lustrze być widać :wink: Może weź szkolną kredę, namaluj nią lustro na ścianie i zobacz jaka wielkość Ci pasuje wizualnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łazienkę będę robić w lipcu, więc jak już skończę to zdjęcia wstawię.

 

Generalnie ma być prosta. Te jasne płytki na wszystkich powierzchniach pionowych( kolor Boticino Marfil), czyli na ścianach, bokach komody, obudowie stelaża kibelkowego i wanny.

 

 

Wszystkie powierzchnie poziome będa w tym takim beżo-różu (kolor Scabos Rosa). Czyli podłoga (układana w karo), blat komody, blat obudowy kibelka i półka.

 

Do tego na ścianie będzie pasek z tych kwiatków, ale tylko z tych 10x10, bo łazienka jest malutka (4m). Góra snian wykończona wałeczkiem dekoracyjnym w kolorze ścian a blat komody wykończony takim samym wałkiem tylko w kolorze blatu.

 

W jednej ze ścian będzie ukryta pralka.

 

Drzwiczki komody, szafki po bokach lustra i drzwiczki zamykające pralkę będą drewniane. Jeszcze nie wiem jaki kolor drewna wybiorę, ale na razie myślę o bardzo delikatnej, lekko rozbielanej oliwce....

 

A co do kinkietów po bokach. Trochę się boję, że wciśnięte pomiędzy lustro a szafki będą wyglądały fatalnie. A nie chcę zmniejszać lustra :cry: a z kolei z szafek zrezygnować nie mogę, bo jedna z nich będzie ukrywała piecyk gazowy :evil: . Druga będzie wisiała dla równowagi :D

 

Myślałam o takim rozwiązaniu jak na poniższym zdjęciu, tylko nie mam pojęcia jak to zrobić. Przecież jeśli to lustro w ramie jest wolnowiszące, to jak rozwiązali kwestię zasilania? To chyba tylko taka atrapa....

 

http://www.saloni.com/Eternity/Ambientes_originales/Jardn.jpg

 

No i nadal głupia jestem.... Jak myślicie, jest szansa, żeby Mimi tu zajrzała i coś poradziła?

 

 

PS

Jeśli Wam się płytki podobają obejrzyjcie inne wzory i kolory oraz aranżacje :-) Są naprawdę piękne!

 

http://www.saloni.com/consumidor/decorate/eternity/default.asp?environ=1#

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Lepsze jest światło po bokach ... jeśli uważasz, że to za duża odległość – zrób nad i co najmniej dwie lampy.

Wydaje mi się, że pasowały by tu stylizowane – rustykalne: w mlecznych kloszach i może kute ... wszystko zależy od reszty wnętrza... ale ładnie właśnie by oddały klimat klosze na kształt kielicha kwiatowego ...to moje skromne zdanie...

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osowa,

Ale ja mam wrażenie, że to taka prowizorka :roll:. Myślisz, że to dobry pomysł, ze będzie dobrze wygądało?

 

A co z oświetleniem górnym? Chciałam sufit podwieszany z takimi miniaturkowymi światełkami, ale nie wiem, czy to nie złamie całego nastroju łazienki :-( Czy nie wprowadzi zbyt nowoczesnego akcentu. No i nawet nie wiem jak by te światełka miały być rozplanowane...

 

No przerasta mnie temat oświetlenia :( Zupełnie nie mam koncepcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakobina, napisz jak duże będą te szafki po bokach lustra. Bo faktycznie istotna jest tu sprawa proporcji: Czy lustro nie znajdzie się zbyt głębokiej "wnęce" tworzonej przez boczne szafki? Druga kwestia to proporcja całego układu szafka-lustro-szafka. Moim zdaniem lustro nie może być zbyt szerokie ani zbyt wąskie wzgledęm tych szafek.Tu, tak jak i przy głębokości szafki "trzymają" Cię wymiary piecyka. Sory, że na razie tylko wzbudziłam wątpliwości - ale myślę, że możesz próbować sobie z tym sama poradzić metodą prób i błędów tworząc model układu, lub, jak ktoś pisał, używając kredy.

Wiem, że w projektowaniu istnieje coś takiego jak złoty podział odcinka y/x=x/a, gdzie np x- dłuższy bok prostokąta, y- krótszy; a- suma tych odcinków. Może tu tkwi jakaś podpowiedź dla twoich poszukiwań wymiarów lustra??Ponadto jest jeszcze "boska proporcja" - z kodu Leonarda da Vinci :wink:.

A i jeszcze co do płytek- o ile dobrze zrozumiałam, nie łaczysz kolorów jak na pierwszej fotce- czyli nie dzielisz ściany- to chyba dobrze przy małym wnętrzu, Zastanów się czy warto układać je pod sam sufit- moim zdaniem to też zacieśnia przestrzeń.

I jeszcze jedno nie wszystkie halogeny są dobrym pomysłem - ja mam plafonierę i jestem zadowolona, a z halogenów w drugiej łazience już nie tak bardzo moje mają żyleciastą barwę - poczytaj, co pisze Wojtek o tym rodzaju oświetlenia m.in tutaj: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=583800&highlight=#583800.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosiu,

Dobrze zrozumałaś - płytki na ścianie nie będą łączone kolorystycznie. Nawet z karo na ścianie zrezygnowałam na rzecz prostego ułożenia, bo doszłam do wniosku, ze w tak malej łazience to będzie naćkane i efektu nie będzie żadnego, a jeśli już to negatywny :wink: Płytki nie będą do samego sufitu. Łazienka ma w tej chwili jakieś 2,70 wysokości a płytki są zaplanowane mniej więcej na 1,70 -1,80

 

Łazienka ma długośc 3,60. Po jednej stronie jest wanna i jej szerokość wraz z obudową zajmuje tej ściany jakieś 80 cm. Na drugim końcu stelaż od kibelka więc też jakieś 80 cm. Na komodę więc zostaje równo 100 cm.

 

Piecyk jest niestety spory :( Ma wymiary 65,5 x 35 x 22 cm. Jeśli się weźmie pod uwagę, że pod nim też mają być jakieś płytki, to w sumie będzie odstawał od ściany na jakieś 24-25 cm. Pod spodem są jeszcze rury więc faktyczna wysokość szafki zwiększa się o jakieś 16 cm..

 

Wynikałoby z tego, ze szafka musi mieć wielkość wys82x gł 25 x szer 36

Trochę mało proporcjonalne mi się to wydaje :roll: i może się okazać, że trzeba będzie sztucznie tę szafkę poszerzyć, albo nie robić do niej zwykłych pojedynczych drzwiczek, tylko np w 3/4 wysokości obciąć ją i zrobić coś jaby dwie szafki jedna pod drugą... Nie wiem czy rozumiesz o co mi mniej więcej chodzi.. Szukam inspiracji w szafkach kuchennych i tam czasem jest tak, że pod zwykłą szafką wisi np taka malusia ale z inym rodzajem frontu, np kratownicą. To powinno chyba optyznie skrócić tę szakę..... Jest też opcja, żeby od strony lustra wykończyć te szafki takimi półokrągłymi otwartymi półeczkami - to może złagodzić tę wnękę o której piszesz.

Przyznam Ci sie szczerze, że kwestii samych szafek jeszcze nie mam przemyślanej na sztywno :oops: .

 

Coraz częściej myślę jednak o profesjonalnym wsparciu... Tyle tylko, że na tym etapie architekt miałby niewiele do powiedzenia :D . Płytki i dekory kupione, wyposażenie łazienki też, ustawienie rozplanowane... Musiałby tylko to profesjonalnie rozrysować, zwymiarować i rozplanować szafki i oświetlenie.... Bo ten etap idzie mi jak po grudzie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do mojej interpretacji postów Wojtka, to zrozumiałam jako mądry Polak po szkodzie ; ), całe szczęście, że w tej drugiej łazience z oświetleniem halogenowym nie maluję buźki, bo bym się załamała (+ok 20. latek) w świetle tych halogenów. W każdym razie już wiem dlaczego nie lubię halogenów w łazience. Ale Wojtek dobrze Ci poradził - zajrzyj do katalogów producentów oświatlenia, tam powinny być też aranżacje, może Cię to zainspiruje, bo "płytkowcy" raczej tak kadrują zdjęcia, że nie ma na nich sufitu

Co do wymiarów szafek i piecyka, to spróbuję sobie narysować, tylko nie wiem co dalej- bo rysować będę ołówkiem, tak jak swoje łazienki- może zrobię zdjęcie tegoż rysunku i wstawię do netu.

nie wiem czy warto dzielić szafkę 2 frontami, to niepotrzeny dodatkowy element, ale muszę zobaczyć to w skali. No i jeszcze uwaga: piecyk jest z zamkniętą komorą spalania czy jaki, bo nie każdy da się szczelnie obudować szafką- jeżeli już go masz, to poczytaj instrukcję co z nim wolno zrobić, bo nawet te typu turbo producenci niechętnie dają zabudowywać. Chyba, że to urządzenie elektryczne.

Aaa i jeszcze w kwesti komody- blat masz z płytek, to już wiem, ale co z resztą? Ja też w dolnej łazience mam blat z płytek i wnękę pod umywalką zamkniętą drzwiczkami. Pewnie planujesz podobne rozwiązanie, skoro chcesz mieć pralkę pod blatem. Przyznam, że po wstawieniu tych drzwiczek zrobiło się ciaśniej, a łazienkę mam też małą. Coś za coś. Tu szafka pod blatem za przestrzeń łazienkową. Możesz jeszcze manewrować kolorem drzwiczek i fakturą- może też ażurowe? Albo z szybą np mleczną - choć to dosyć ryzykowny pomysł i trzeba by, moim zdaniem, szukać szyby bezpiecznej.

No i dobrze byłoby "oderwać" komodę od podłogi, czyli zrobić jej cokół- zresztą dla wygody także byłby przdatny.

Ogólnie muszę przyznać, że bardzo mi leży taki tradycyjny styl, choć wiesza się czasem na nim psy

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magosiu,

Piecyk jest przystosowany do zamknięcia. Musze zostawić dziurę na górze i na dole, żeby nie zaburzyć obiegu powietrza ale boki, przód i część pleców może być.

 

Komoda będzie cała murowana. Blat będzie leciutko wystający poza obrys, bo będzie wykończony na rancie takimi wypukłymi wałeczkami. W blat będzie wpuszczona umywalka (po środu). Z przodu chciałam zamknąc komodę drewnianymi drzwiczkami. Myślę o 3 o ile uda mi się je sensownie tam rozplanować. Jeśli nie to będą 2.

 

Pralki nie będzie w komodzie :-). Boczna krótka ściana (ta po lewej stronie od wejścia czyli równoległa do tej wzdłuż której będzie stała wanna) ma grubość 60 cm. Jest to ściana nośna, ale mam zgodę na wydłubanie w niej wnęki na pralkę (specjalnie kupowałam 40cm). Po wstawieniu pralki do wnęki zamknę ją drewnianymi drzwiczkami, tak że w łazience pralka praktycznie przestanie istnieć :-).

 

Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi... Z powodu piecyka szafki wiszące muszą mieć głębokoćć ok 26 cm. To oznacza, że ta druga szafka, wisząca nad toaletą będzie wystawała więcej niż półka od zabudowy stelaża kibelkowego. O jakieś 6 cm.... Musze sprawdzić czy nie będe w nią waliła głową :roll: choć mam nadzieję że nie bo dół szafki powinien znaleźć się chyba na wysokości ok 120-140cm.

 

Jak wysoko sięga głową standardowy człowiek siedzący na kibelku :lol: ?

 

 

Magosiu,

To miło trafić na osobę, której podoba się ten sam styl :-). Upierdliwy jest on okrutnie jeśli chodzi o utrzymanie czystości (te malutkie kafelki :wink: ) ale jest taki słodki i ciepły.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna łazienka!!! Ja też chcę wykończyć swoją elementami drewnianymi (choć mi to odradzają, że niby drzewo do łazienki się nie nadaje i takie tam, ale się uparłam). Więc będzie lustro w drewnianej ramie (a propos czy ktoś ma takie rozwiązanie: lustro klejone do ściany, a rama odstająca - jak wtedy najlepiej ją zamonować?), szafkę pod umywalkę też chcę z drewnianymi drzwiczkami. No i jeszcze mam drewniany słup w łazience. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...