Tomik_B 30.11.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 ... Stojak mam połączony z rurą doprowadzającą szczelnie - opaski zaciskowe + taśma aluflex (taka jak do łączenia rur w dgp). Porównuja to jak się paliło bez tej rury - a jak się pali obecnie, to zamiast rury 110 dałbym 160mm. Ale niestety na to jest juz za późno. Kolega miał podobny problem. Rozwiązał go tak - do rury doprowadzającej powietrze wstawił wentylator kanałowy z mocą regulowaną potencjometrem. Zużycie prądu prawie żadne, a pali mu sie teraz tak że aż miło. Pozdrawiam RYDZU, jakiej średnicy masz króciec do podłączenia spiro? W mojej, Tarnavie (14 kW) rura ma fi 100, ale jak się dokładniej przyjrzałem, to na połączeniu tej rury z profilem stojaka otwór jest już prostokątny i o znacznie mniejszym przekroju. Jeżeli u Ciebie jest podobnie, to rura fi 160 nie wiele by pomogła. Swoją drogą, ciekawe, jaka jest powierzchnia przekroju otworów po bokach wkładu? Mój, już niestety jest zabudowany, więc raczej nie uda mi się tego stwierdzić. Może, któryś z Użytkowników wkładu bez obudowy by się wykazał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 ... Co do palenia, to mam problem - nie wiem jeszcze za bardzo jak robić to poprawnie. Gdy rozbuzuje mocno i prawie zamkne dopływ powietrza, pali się, a właściwie żarzy sie dość długo, ale zaczernia szybę. Gdy zostawiam mocniej uchylone powietrze, pali się ładnie,ale tylko 5-6 godzin i koniec, wkład zimny. Nie wiem co robić. O co chodzi z tym trzymaniem żaru przez 10 godzin? Comfort 16kW,stojak, drzewo dwu sezonowe(olcha, brzoza,dąb) pozdrawiam Zamykając przepustnice powietrza, ograniczasz jego napływ na szybę. Stąd, to brudzenie szyby. Tak więc, albo długie palenie, albo czysta szyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 30.11.2005 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Jesli ktos ma Tarnavę z popielnikiem to czy palicie z całkowicie zamknietym popielnikiem? ...... W taki sposób do palenia kominek ciągnie powietrze z zewnątrz + troszke pow z wewnątrz (ale co zrobić - może chodzi o mokre drzewo?). Jednak połączenie podstawy z kominkiem nie jest bardzo szczelne, gdyż w okolicy tego połączenia można odczuć podmuchu zimnego powietrza z zewnątrz. Czy u was jest podobnie? Przygodę z Tarnavą Comfort 16 KW z popoielnikiem rozpocząłem miesiąc temu paląc średnio suchym i mokrym drzewem "różnych gat." Czytając posty wyżej widze, że problem "leży" chyba w sile ciągu komina. U mnie komin ma ok 5,5 m od trójnika w górę. Rura kwasówka zaroodporna Fi 18 i ocieplona na całej długości. Podpięte fleksem fi 100 powietrze z zewnątrz. Na czerpni powietrza tymczasowo założona gęsta siateczka z ponczochy mojej ślubnej. Palenie rozpoczynam od wysunięcia popielnika i kawałka gazety zwiniętej w kłąb parę suchych szczapek i gazeta "startowa" do przepchnięcia zimnego powietrza i zaczyna się zabawa tzn. to rozpalanie trwa ok. 5 minut i muszę wsunąc popielnik bo po prostu jest burza ognia i boję się o szok termiczny wkładu. Regulatory na 45 stopni. Przez kolejne 20- 30 minut powstaje już tyle żaru, że można podkładać duże baliki. Dużo żaru pod spodem to warunek spalania dużych i nawet mokrych kawałkow drewna. Po ogarnięciu żarem wszystkich balików przekręcam regulatory na minimum tak że płomienie tylko pełzają po górnej blasze. Zakrecenie na maksa spowodowało by wygaszenie paleniska więc ustawiam na tyle, że słyszę lekki świst powietrza. Pozostawienie na 45 stopni to po prostu piec hutniczy i szybkie spalanie. Wkład rozgrzewa się na maksa gdzieś tak po 30-40 minutach. Jest bez obudowy więc ciężko podejść blisko. Szpary między stojakiemi i wkłądem też mam teraz nawet większe niż zaraz po montażu gdzieś tak na 5-6 mm. Ale widocznie ta ponczocha na tyle tłumi podmuchy że nie czuć wyrzutu zimnego powietrza do pomieszczenia a raczej zaciąganie do paleniska z pomieszczenia i wygląda na to że ciągnie powietrza tyle ile mu potrzeba. Dodatkowo na początku czerpni jest przepustnica która jeszcze ogranicza pobierane powietrze. Nie miałem jeszcze żadnej cofki dymu do środka. Ssanie komina jest takie, że czasami trudno otworzyć drzwiczki. A więc reasumując dobry ciąg kominowy to brak opisywanych problemów. PS Mocne brudzenie szyby występowało jak jako poczatkujący w czasie rozpalania drzewa za mocno przykrecałem, powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groy 30.11.2005 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Rozumiem, że brudzenie szyby to wynik zbyt mocnego przykręcenia powietrza. Po przykręceniu na "spokojnie pełzające płomienie", przy załadowaniu kilku grubych polan (około godz 23), wkład wychładza się do rana (godz 7). Czy to wina zbyt mocnego ciągu komina?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 30.11.2005 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Rozumiem, że brudzenie szyby to wynik zbyt mocnego przykręcenia powietrza. Po przykręceniu na "spokojnie pełzające płomienie", przy załadowaniu kilku grubych polan (około godz 23), wkład wychładza się do rana (godz 7). Czy to wina zbyt mocnego ciągu komina?? Czy drzewo całkowicie się wypala i jakie drzewo masz w przewadze? Piszesz że palisz olchą, brzozą, dębem. Olcha ma jedną z mniejszych kaloryczności, dąb i brzoza o wiele większą: Cytat: "Tabelka zamieszczona poniżej podaje klasyfikację najczęściej występującego drewna opałowego. Współczynnik 10 odpowiada opałowi, który daje najwięcej ciepła z dm3. Współczynnik 5 odpowiada opałowi, który daje o połowę mniej ciepła. dobra słaba Grab 10,00 Wierzba 7,10 Dąb 9,90 Świerk 7,00 Jesion 9,20 Olcha, Sosna 6,70 Klon 9,10 Modrzew 6,60 Brzoza 8,90 Osika 6,50 Wiąz 8,40 Lipa 5,70 Buk 8,00 Topola 5,00 A może jednak dajesz za dużo powietrza? Duży ciąg nie powinien przeszkadzać bo to Ty dozujesz powietrze czyli tlen do spalania a nie wymusza tego komin. To jest zaleta Tarnavy. To że jest dobry ciąg to jest super tzn. ze nic nie przeszkadza w sterowaniu paleniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groy 30.11.2005 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Czy drzewo całkowicie się wypala i jakie drzewo masz w przewadze? Piszesz że palisz olchą, brzozą, dębem. Olcha ma jedną z mniejszych kaloryczności, dąb i brzoza o wiele większą. A może jednak dajesz za dużo powietrza? W przewadze mam brzoze, potem olcha, dąb. Drzewo wypala się całkowicie, szary popiół. Próbowałem przykręcic mocniej powietrze, ale w tym układzie, juz po mniej więcej godzinie mam zapaskudzoną szybę. Jak zamknę zupełnie, ogień gaśnie, o szybie nie mówię ... Komin mam spory - około 6 m wysoki, murowany, 26x26cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Czy drzewo całkowicie się wypala i jakie drzewo masz w przewadze? Piszesz że palisz olchą, brzozą, dębem. Olcha ma jedną z mniejszych kaloryczności, dąb i brzoza o wiele większą. A może jednak dajesz za dużo powietrza? W przewadze mam brzoze, potem olcha, dąb. Drzewo wypala się całkowicie, szary popiół. Próbowałem przykręcic mocniej powietrze, ale w tym układzie, juz po mniej więcej godzinie mam zapaskudzoną szybę. Jak zamknę zupełnie, ogień gaśnie, o szybie nie mówię ... Komin mam spory - około 6 m wysoki, murowany, 26x26cm Problem leży w wilgotności drewna. Paląc mokrą brzozą, mogłem zapomnieć o zmniejszeniu dopływu powietrza. Całkowite jego zamkniecie powodowało wygaszanie kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 30.11.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Problem leży w wilgotności drewna. Paląc mokrą brzozą, mogłem zapomnieć o zmniejszeniu dopływu powietrza. Całkowite jego zamkniecie powodowało wygaszanie kominka. Zgadza się. Zwłaszcza mokra nie okorowana brzoza jest najbardziej smolącym drewnem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Kora brzozy jest super na rozpałkę, ale strasznie kopci - natwet sucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groy 30.11.2005 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Problem leży w wilgotności drewna. Paląc mokrą brzozą, mogłem zapomnieć o zmniejszeniu dopływu powietrza. Całkowite jego zamkniecie powodowało wygaszanie kominka. Zgadza się. Zwłaszcza mokra nie okorowana brzoza!!! To znaczy, że w przypadku suchego drzewa, przy całkowitym zamknięciu powietrza, nadal powinny być płomienie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groy 30.11.2005 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Kora brzozy jest super na rozpałkę, ale strasznie kopci - natwet sucha. Czy to znaczy, że drzewo kominkowe winno być okorowane? Każde, czy tylko nieszczęsna brzoza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 30.11.2005 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 U mnie przy całkowitym zamknięciu powietrza jeżeli drewno jest jeszcze nie dopalone czyli jeszcze miejscami czarne przygasa, gdzie niegdzie małe płomyczki i tylko się żarzy, jak bardziej wilgotne to potrafi się zagasic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Problem leży w wilgotności drewna. Paląc mokrą brzozą, mogłem zapomnieć o zmniejszeniu dopływu powietrza. Całkowite jego zamkniecie powodowało wygaszanie kominka. Zgadza się. Zwłaszcza mokra nie okorowana brzoza!!! To znaczy, że w przypadku suchego drzewa, przy całkowitym zamknięciu powietrza, nadal powinny być płomienie?? Płomienie raczej nie, ale żar tak. Czy to znaczy, że drzewo kominkowe winno być okorowane? Każde, czy tylko nieszczęsna brzoza? Nie. To znaczy, że drewno powinno być suche. Na kilku kawałkach drewna, tej kory nie jest znowu tak dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 30.11.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 RYDZU, jakiej średnicy masz króciec do podłączenia spiro? W mojej, Tarnavie (14 kW) rura ma fi 100, ale jak się dokładniej przyjrzałem, to na połączeniu tej rury z profilem stojaka otwór jest już prostokątny i o znacznie mniejszym przekroju. Jeżeli u Ciebie jest podobnie, to rura fi 160 nie wiele by pomogła. Swoją drogą, ciekawe, jaka jest powierzchnia przekroju otworów po bokach wkładu? Mój, już niestety jest zabudowany, więc raczej nie uda mi się tego stwierdzić. Może, któryś z Użytkowników wkładu bez obudowy by się wykazał. Króciec ma 100 mm - tak jak u ciebie. Jednak rura także stawia opór powietrzu. Wieksza rura, mniejszy opór. Zaobserwowałem, że nawet załozenie kratki zabezpieczającej przed robalami spowodowało spadek ilości powietrza do spalania. Dopiero założenie innej kratki rozwiązało problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.11.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Czy ktoś ma i używa najtańszego wkładu z oferty Comfort 10 Kw ? Nie ma tam popielnika. Czy ten popielnik jest niezbędnie konieczny ?Jak to jest z Tarnavą bez popielnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Króciec ma 100 mm - tak jak u ciebie. Jednak rura także stawia opór powietrzu. Wieksza rura, mniejszy opór. Zaobserwowałem, że nawet załozenie kratki zabezpieczającej przed robalami spowodowało spadek ilości powietrza do spalania. Dopiero założenie innej kratki rozwiązało problem. Tak, każda kratka powoduje przecież zmniejszenie przekroju czynnego. Czy, rura fi 160 poprawi coś znacząco w porównaniu z rurą fi 110? Myślę, że niewiele. Powierzchnia otworu króćca, to około 71 cm2. Powierzchnia przewężenia, o którym wspominałem, to "na oko" 40 cm2, a przekrój rury fi 110, to około 82 cm2. Chyba, że długość przewodu doprowadzającego byłaby znaczna. Nie znam niestety powierzchni przekroju otworów po bokach wkładu. Może, któryś z Dyskutantów się wykaże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.11.2005 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Jesli ktos ma Tarnavę z popielnikiem to czy palicie z całkowicie zamknietym popielnikiem? Mam tarnave 16kW z popielnikiem. Zawsze pale z zamknieteym popielnikiem, poza momentem rozpalania. Moze Twoje problemy wynikaja z jakiejs niedroznosci kanalu nawiewowego, albo z jego zbyt malego przektoju. Ja nie podlaczylam sie jeszcze do kanalu nawiewowego. Wklad mam nieobudowany i czerpie powietrze z pokoju, tez stoi na stojaku. Przeoraszam za glupie pytanie, ale sztuke krecenia galkami po prawej i po lewej stronie wkladu opanowales ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 ... Wklad mam nieobudowany i czerpie powietrze z pokoju, tez stoi na stojaku. ... JoShi, może Ty się wykażesz i podasz wymiary tych otworów wlotowych we wkładzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 30.11.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 ... Wklad mam nieobudowany i czerpie powietrze z pokoju, tez stoi na stojaku. ... JoShi, może Ty się wykażesz i podasz wymiary tych otworów wlotowych we wkładzie? A o jakich otworach mowa ? Wydawalo mi sie, ze podales wymiary... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 30.11.2005 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Chodzi, o te od spodu wkładu, bezpośrednio pod pokrętłami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.