guzie 18.10.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 wkład nie jest zaprojektowany do "tego sposobu palenia" i dlatego ten kupowałem. ma przeszlifowane drzwiczki dla szczelności i monolityczny, a nie skręcany, blok wkładu.dlatego szczelność domu nie powinna mieć wpływu wg mnie. skoro stojak nie jest szczelny to i tak to co wrzuci do salonu czerpnia powietrza z zewnątrz powinno być zassane przez tlenożerny wkład. wentylacja mechaniczna w kuchni i w toalecie oczywiście jest wyłączona w czasie palenia. nie mam nawiewników, mam rozszczelniane okna i sądzę że ciśnienie w domu jest ok. czy nawiercenie otworów w deflektorze i przez to udrożnienie wyciągu spalin do komina może mi pomóc? gdzie wiercic z przodu czy z tylu. dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guzie 18.10.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 aha, i jeszcze jedno, wklad stoi niezabudowany, pale w nim tak juz rok, wiec to nie wina obudowy. sorry za brak polskich znakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.10.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Odpuść to wiercenie. Komiin możnna w kilka dni zasyfić. Ostatnio byłem u znajomego, komin miał "czyszczony" przez kominiarzy a prześwit na wylocie kanału... średnicy 5cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 18.10.2010 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 wkład nie jest zaprojektowany do "tego sposobu palenia" i dlatego ten kupowałem. ma przeszlifowane drzwiczki dla szczelności i monolityczny, a nie skręcany, blok wkładu. dlatego szczelność domu nie powinna mieć wpływu wg mnie. skoro stojak nie jest szczelny to i tak to co wrzuci do salonu czerpnia powietrza z zewnątrz powinno być zassane przez tlenożerny wkład. wentylacja mechaniczna w kuchni i w toalecie oczywiście jest wyłączona w czasie palenia. nie mam nawiewników, mam rozszczelniane okna i sądzę że ciśnienie w domu jest ok. czy nawiercenie otworów w deflektorze i przez to udrożnienie wyciągu spalin do komina może mi pomóc? gdzie wiercic z przodu czy z tylu. dzięki za odpowiedź błąd, a ogrzewanie domu jakie? też "kradnące" powietrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 19.10.2010 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Witam Miałem podobny problem. Z tym, że ja mam kominek w rogu powietrze do spalania doprowadzone rurą dług ok 1,5 m fi 80. Wyłożyłem spód i boki paleniska szamotem. Na deflektor położyłem płytki szamotowe. Popielnik wysuwam tylko przy rozpalaniu. Szyba podczs całego procesu spalania czyściutka. Tylko pod koniec palenia nieznacznie się brudzi. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guzie 19.10.2010 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 yyy... ogrzewanie domu? chodzi o piec kondensacyjny zdaje się, czy on też kradnie mi powietrze? wyłożenie paleniska szamotem podwyższa temperaturę spalania, czy tak?mogę wiedzieć coś więcej? czy to są cegły szamotowe? jakiej grubości? cały wkład należy nimi obłożyć?dziękuje za zainteresowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 20.10.2010 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Kominek wyłożyłem wkładkami szamotowymi. Mają połowę grubości cegły. Wyłożyłem spód, boki, tylną ścianę oraz położyłem cztery sztuki na deflektorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 20.10.2010 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Tak jak pisałem, wkłady Tarnavvy mieliśmy w ofercie krótki okres czasu. Zamontowaliśmy ich kilka sztuk.Nie było żadnych uwag klientów do nas. Nie wiem jednak czy nie zwracali się bezpośrednio do producenta, gdyż po jego stronie są sprawy reklamacji i gwarancji.Tutaj jedynie na forum czytam często o problemach użytkowników tych wkładów. Z reguły są to problemy związane z spalaniem, zbyt mała ilość powietrza dostarczana w właściwe miejsca. No i mała temperatura spalania, prawdopodobnie związana z brakiem wyłożenia paleniska ceramiką. Jak temu zaradzić trudno cokolwiek radzić. Użytkownicy radzą sobie w różny sposób, doraźnie otwierają szufladę, wykładają w własnym zakresie paleniska ceramiką.Większe przeróbki wiążą się z utratą gwarancji, no a warunki gwarancji producent daje bardzo rozbudowane i ściśle ich przestrzega. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guzie 21.10.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 mnie gwarancja nie interesuje ponieważ nie akceptuję takiego palenia. prędzej ten wkład uniosę i pieprznę przez okno("lot nad kukułczym gniazdem") niż zaakceptuję. kominiarz który mi powtórnie sprawdzał ciąg i wentylację po obejrzeniu deflektora stwierdził że to nie może dobrze funkcjonować, to tak jak z zatykaniem szmatą rury wydechowej("czterej pancerni i pies") tak więc najpierw za radą "laparia" (dziękuję) wyłożę szamotem, a jak nie da efektów to wiercę deflektor, chyba że podmienię na durszlak pozdrawiam forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 22.10.2010 04:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Sprawdzałeś jak pali gdy wyciągniesz deflektor z wkładu? Deflektor powinien być demontowalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 22.10.2010 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Deflektor można zdjąć bez problemu. U mnie po wyłożeniu szamotem i rozpaleniu nie mogłem dołożyć do kominka z powodu bardzo wysokiej temperatury po otwarciu drzwiczek. Ja też rozpalam przy otwartym popielniku potem zamykam. Drewno mam z maja. Kiedy było cięte nie wiem. Palę brzozą. Teraz zamierzam wyłożyć palenisko płytami wermikulitowymi z uwagi na estetykę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 22.10.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 laparia dlaczego płyty wermikulitowe byłyby lepsze do wyłożenia paleniska?Sam jestem zainteresowany wyłożeniem paleniska ale do tej pory myślałem o płytkach szamotowych.Na jaką wysokość, wyłożyłeś palenisko szamotem, kleiłeś je między sobą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 22.10.2010 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Nie twierdzę że wermikulit jest lepszy. Chodzi raczej o estetykę. Szamotem wyłożyłem możliwie wysoko prawie do deflektora. Wyłożyłem też dno. Położyłem jeszcze cztery cegły na deflektorze. Mam pewien pomysł jeśli chodzi o wermikulit i sposób doprowadzenia powietrza ale z szamotem nie uda się tego zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 22.10.2010 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Jak mocowałeś płytki na ściankach wkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 22.10.2010 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Nie mocowałem. Stoi jedna na drugiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guzie 22.10.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 bohusz: bez deflektora pali się dobrze, ale wiadomo, wszystko idzie bezpośrednio w komin.laparia: 15 płytek szamotowych, które kupiłem do swojego 18kW myślisz, że nie wystarczy tyle dać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 24.10.2010 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 Powinno wystarczyć. Daj znać jaki efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brqsl 24.10.2010 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 Czy możecie bardziej przybliżyć temat wykładania płytkami? W jaki sposób to robicie? Czy nie można uszkodzić w ten sposób wkładu? Oczywiście mówie o nieinwazyjnej formie, bez wiercenia, klejenia itp. Dla mnie celem takiego rozwiązania byłoby wydłużenie utrzymania żaru... Czasem nie ma mnie w domu do 10h i nawet jak załaduje max to się wygasza. brqsl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laparia 25.10.2010 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Ja palę w kominku rekreacyjnie. Mam rozprowadzenie do pokoi na piętro. Turbina na strychu. Na marginesie daje radę i bez turbiny. Jak mam chęć i nastrój podpalam w kominku ok. 17-18. Pakuję do pełna i podpalam. Rano kominek jeszcze ciepły choć żaru już nie ma. Zostaje tylko biały popiół. Przed wyłożeniem szamotem zostawały niedopalone kawałki drewna. Robił się węgiel drzewny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brqsl 25.10.2010 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 @laparia: możesz powiedzieć w jaki sposób masz wyłożony szamot w kominku? Jakiś szkic, może fotka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.