odważny Kielce 05.11.2002 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2002 Do AMProjekt 1000-1500uzgodnienia 1000zezwolenie???????????????10 zł za dziennik budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 06.11.2002 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Odważny, ja się na razie nie boję budowania, ja się boję, że nigdy nie będzie mnie stać, aby je zacząć. Pisałam o tym dość obszernie na początku tego wątku. Mam kasę w mieszkaniu, ani grosza oszczędności, brak działki. Jestem gotowa wziąć kredyt, ale aby wziąć kredyt budowlany lub budowlano-hipoteczny trzeba się wykazać wkładem własnym (czasem można do niego zaliczyć działkę, czasem nie). Tak więc dziś, po kilku tygodniach chodzenia z głową w chmurach nieco oklapłam. Wiem, że muszę kupić działkę a potem jeszcze odłożyć coś na ten ewentualny wkład własny. Jest to dość daleka perspektywa, co mnie bardzo smuci. Bardzo...Dochodzę do wniosku, że może najlepszym dla mnie rozwiązaniem byłby zakup gotowego domu z jednoczesną sprzedażą mieszkania i wzięciem kredytu hipotecznego. Muszę to rozważyć. Chociaż to nie ta sama satysfakcja.PozdrawiamMordka (d.Agatka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 06.11.2002 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 MordkaNos do góry ja tez nie mam kasy ale jestem niezdrową optymistką Jak masz mieszkanie to już coś zamiast wkładu można go dać na hipotekę a po wybudowniu domu przenieść hipotekę z mieszkania na dom a wtedy mieszkanie opchnąć i na wczesniejszą spłatę kredytu lub wykończeniówkę jak znalazł.I jak Ci sie podoba taka obcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odważny Kielce 06.11.2002 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Do Mordkano tak , jak nie masz chociaż działki to lipa. Ale i tak taniej bedzie postawic niz kupic. A zamiast kredytu na poczatek nie możesz gdzies od rodziny lub znajomych pozyczyc? Powodzonkap.s. nie zauwazyłem że kiedys Agatka, a teraz mordka i nie przeczytałem wątków od Mordka [ Ta wiadomość była edytowana przez: odważny Kielce dnia 2002-11-06 15:33 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Wrocław 06.11.2002 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Mordka !Nie załamuj się, bo ja też się załamię !!!Jesteśmy w takiej samej sytuacji. Kto nie ryzykuje, ten nic nie ma. A ryzyko jest minimalne. Ja zaczynam od 40 m i na to mi wystarczy kasy.Jeśli tego nie zrobimy teraz, to za rok, dwa może być o wiele trudniej. Skalkuluj to sobie, skonsultuj z 50 osobami, prześpij się przez kilka tygodni,a podejmiesz właściwą decyzję.Myślę że do budowania domu potrzeba optymizmu, a ty go masz.Jak sobie zrobisz listę plusów i minusów posiadania własnego domu, to nie będziesz miała wątpliwości. Dla mnie to będzie nowe życie. Ale oczywiście temat nie jest łatwy i nad każdą sprawą trzeba się 100 razy zastanowić Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Wrocław 06.11.2002 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 A propo kredytu hipotecznego na gotowy dom:Dla mnie to jest kolosalne ryzyko. Nie mam pewności, czy za rok będę miał pracę, albo będę potrzebował pieniędzy na zdrowie.Całe szczęście nie mam zdolności kredytowej, więc problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek13 14.11.2002 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Do Mordki vel AgatkaGmina Lesznowola organizuje przetarg na działki w Łazach pod Warszawą. Jest to okolica Magdalenki, dojazd szosą krakowską. Blisko nowa szkoła, ośrodek zdrowia w Magdalence, las. Minusem jest radiostacja, ale to trzeba się zapytać.http://www.lesznowola.waw.pl/aktualnosci.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 14.11.2002 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 14.11.2002 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 To trochę drogo 28$ za m kw. Działki po 600m, nie wiadomo czy uzbrojone. Za ta cenę to powinien byc "pełen wypas": wszytskie media i asfalt na drodze.Ja (z lokalnego patriotyzmu oczywiscie) polecam Ci może Radonie (ok 2 km od Grodziska). Ceny na pewno lepsze.http://www.grodzisk.pl/command/index.php?cmd=przetargi&opt=pokaz&przetarg_id=12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 14.11.2002 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Kurczę, znalazłam te radonie na mapie, wydaje mi się trochę daleko od Warszawy. Czy możesz mi powoedzieć, jak długo się jedzie? Interesuje mnie zwłaszcza Ursynów. Czy jest w okolicy jakaś cywilizacja? Szkoła, sklepy, lekarze? W każdym razie dzięki za łącza do stron, jestem wzruszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 14.11.2002 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 To jest podgrodziska wieś. Szkoła to albo w Grodzisku albo w Adamowiźnie (to chyba ten rejon). Lekarze tamże. Sklepik wiejski, w Grodzisku targ i większe sklepy: Albert, Globi; supermarket w Jankach tamże kina i sklepy eleganckie najbliższe. Najlepiej to zawsze pojechać. Zresztą: to luźna propozycja. Przetargi sa ciagle organizowane i nie trzeb akupowac nic na chybcika ale porownanie tych dwoch ofert pokazuje ci skalę (także finansową) problemu. W samym Grodzisku takie działki sa po 15-20$. Dla wyjaśnienia: ja wybrałem dom w samym Grodzisku choc na jego obrzeżach. Do miasta mam 2,5 km za oknami pole z lokatorem-zającem. Pieknie strzyże uszami... [ Ta wiadomość była edytowana przez: EM dnia 2002-11-14 15:59 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 14.11.2002 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 EW, dzięki za informacje. A powiedz ty mi, czy pracujesz w Warszawie? Ile czasu zajmuje Ci dojazd i do jakiej dzielnicy? Wiem, dopytuję się zamiast pojechać i sprawdzić. Ale dojdę i do tego, na razie zasięgam języka.Z tym zającem to masz fajnie. Ja teraz mieszkam po sąsiedzku z koniem, chociaż mieszkam w bloku na Gocławiu. Dzieci konia uwielbiają i wieszają mu na płocie reklamówki z chlebem. Dobrze ma ten koń z nami, a my z nim.PozdrawiamMordka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 14.11.2002 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Pracuję na Woli - dojazd zajmuje około 40 minut średnio, tyle samo na Ursynów. Poprzednio mieszkalem na Ursynowie: jechałem 35 minut i 5-10 minut dojścia na parking...Gocław znam: mieszkałem tam 12 lat, mieszkają tam moi rodzice, mój brat kupił tam mieszkanie ale zachęcony moim przykładem chce sie budować. Telepie mnie jak widze to blokowisko. Zając jest the best! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 14.11.2002 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2002 Nie wiem, gdzie mieszka Twój brat, ale ja na nowym osiedlu. Są to bloki, ale nie nazwałabym tego blokowiskiem (cóż, marzę o domu, ale bronię swojego obecnego gniazdka, pierwszego własnego mieszkanka w moim życiu). Jest dość przyjemne, ogrodzone, mały placyk zabaw, wygodne podjazdy i windy. Ale mnie wkurza mała powierzchnia mieszkania, co przy dwójce dzieci i przy tej ilości gratów (co to będzie, jak mała zacznie roznosić swoje???) jest jużnaprawdę niewygodne.Jasne, ja też wolę zieloną trawkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 26.11.2002 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2002 Mordka, pozwolę i ja dołączyć się do dyskusji. Razem z Jacusem budujemy niewielki domek, mieszkamy z 2 dzieci w 38-metrowym mieszkanku w Pruszkowie ( młodszy C. jest dokładnie w wieku Twojej J. ) i oboje jesteśmy sceptycznie nastawieni do brania kredytów. Nie to, żebym chciała Cię odwodzić od tego zamiaru. Z doświadczeń naszych znajomych wiemy, ze dla wielu ludzi kredyt jest jakimś sposobem na życie, szansą na posiadanie czegoś tam. Chcę Cię tylko ostrzec przed pewną pułapką, w którą wpadają niektórzy budujący za kredyt: kiedy sie buduje tylko ze srodków własnych, liczy się każdy grosz i rezygnuje się czasem z czegoś tam..., a jak fundusze przyznaje bank z perspektywą spłacenia kiedyś tam, wówczas o wiele łatwiej przychodzi decyzja o tym by pozwolić sobie na to i owo. Moja rada jest taka: skoro kredyt jest dla Was jakąś tam szansą: ok, zaryzykujcie. Ale zanim podejmiecie decyzję o indywidualnym projekcie, 200m2, dachówce ceramicznej i innych drogich bajerach ( nie wspomnę o rozbieżnościach cenowych u wykonawców ), to pomyślcie, z ilu przyjemności bedziecie musieli w życiu zrezygnować, aby to wszystko potem spłacić. Oczywiście ostateczna decyzja należy do Was i zyczę Wam, by była ona taka, z której będziecie w pełni zadowoleni. Pozdrawiam. B. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2002-11-26 11:49 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.11.2002 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2002 MORDKA...ZUPEŁNIE ZGADZAM SIE Z BECIK..POZDRAWIAM:smile:)TESKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
6115 04.12.2002 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2002 Agatko zdecydowanie polecam działki w Głoskowie okolice Piaseczna my w zeszłym roku kupiliśmy działkę niedaleko lasu za 10USD metr wiem że w sąsiedztwie są działki do sprzedania w zbliżonej cenie. Pozatym w Głoskowie jest szkoła. Wiem że wiele osób planuje się tam budować. My ruszamy z budową na wiosnę.gorąco pozdrawiamSylwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mordka 07.01.2003 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2003 6115, rozważałam ten Głosków. Jak długo się stamtąd jedzie do W-wy? Ja pracuję na Ursynowie. Czy ty też będziesz dojeżdżać do W-wy? A powiedz mi, jak z uzbrojeniem tej Twojej działki?Pozdrawiammordka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 07.01.2003 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2003 Mordka, z Głoskowa na Ursynów jedzie się jakieś 15- 20 min (zależy jeszcze gdzie na ten Ursynów). Ja też tam kupiłam działkę. Nie jest uzbrojona. Ale z tym nie będzie problemu. Dużym plusem jest też autobus podmiejski dojeżdżający do samego Głoskowa (linia 727). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
6115 07.01.2003 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2003 Zdecydowanie polecam działki w Głoskowie okolice ulicy Korczunkowej blisko lasu,kupiłam tam działkę w zeszłym roku bez uzbrojenia ale już mam prąd a na wiosne razem z kilkoma sąsiadami planujemy budowe wodociągu.Jeśli zaś chodzi o odległość to jest to 18 km z Ursynowa (Natolin). Ja oczywiście będę dojeżdzać do pracy do Warszawy.PozdrawiamSylwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.