Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mamy zamiar po przeprowadzce, zaprosić ich na przysłowiową "kawkę". Będziemy mieszkać na wsi....nie jest to jeszcze osiedle...więc myślimy o tych w zasięgu wzroku...

Czy wy to robiliście?? Ja odrazu się "pochwalę" że generalnie bardzo chętnie bym coś takiego zorganizował....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/
Udostępnij na innych stronach

To zależy jakich masz sasiadów bo ja ma jednych starszych dziadziusiów i nie wyobrażam sobie rozmowy z nimi ( brak tematu), natomiast drudzy sasiedzi to co innego, ludzie w moim wieku i już teraz widać że będzie z nimi fajnie sie gadać a z trzecimi sąsiadami to nie gadam bo im podkupiłem działkę i są bardzo obrażeni :lol:

pozdro

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642831
Udostępnij na innych stronach

A po co sie bratac? Ja wybralem uprzejme współistnienie na dystans. Obok jest strzeżone osiedle, które generalnie uważa się za oazę lepszą, odgrodzoną wysokim parkanem od plebsu i strzeżoną. Jest też samotny dom - sąsiad jest hałaśliwy. Nieraz chcialem mu nastukać. Ale się uprzejmie kłaniam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642851
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem , właśnie zachowanie dystansu ma sens. Jak za mocno będziesz się kumał z sąsiadem , to w pewnym momencie stwierdzisz że masz go zbyt wiele wokół swoich spraw, a wtedy pozbycie się takiego natręta grozi śmiertelnym " obrażeniem " się . Lepiej pozostać na etapie " dzień dobry , ładną mamy pogodę prawda ?? " i to wystarczy

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642904
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem , właśnie zachowanie dystansu ma sens. Jak za mocno będziesz się kumał z sąsiadem , to w pewnym momencie stwierdzisz że masz go zbyt wiele wokół swoich spraw, a wtedy pozbycie się takiego natręta grozi śmiertelnym " obrażeniem " się . Lepiej pozostać na etapie " dzień dobry , ładną mamy pogodę prawda ?? " i to wystarczy

No tez jestem tego samego zdania, choc mam fajna sasiadke ktora czasem karmi mojego psa, jak wyjezdzam i czasem jak do niej ide z jakims interesem to mnie zaprasza na kawe, ale jakos specjalnie to nie staram sie z nia zaprzyjaznic, zeby sie tak intensywnie odwiedzac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642922
Udostępnij na innych stronach

Mamy zamiar po przeprowadzce, zaprosić ich na przysłowiową "kawkę". Będziemy mieszkać na wsi....nie jest to jeszcze osiedle...więc myślimy o tych w zasięgu wzroku...

Czy wy to robiliście?? Ja odrazu się "pochwalę" że generalnie bardzo chętnie bym coś takiego zorganizował....

Radziłbym aby ta kawka był z dystansem, taka badawcza, skromna i krótka

pisane tutaj też było o zbyt natarczywych sąsiadach w następstwie właśnie takich kawek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642965
Udostępnij na innych stronach

Dobry sąsiad nie jest zły. Tym bardzej że moi to:

- kolega (dawniej z pracy) i przyjaciel od 13 lat

- znajomy z okresu studiów (przypadek)

- kolega ze studiów dobrego kolegi (przypadek)

- czwarty (przyszły) to szwagier trzeciego

 

Wszyscy w tym samym wieku. Zapowiada się nieźle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642966
Udostępnij na innych stronach

ja uwazam, ze zaproszenie ich na kawe to dobry pomysl. Wies rzadzi sie swoimi prawami szczegolnie kiedy ktos nowy sie w niej pojawia. Lepiej miec tam przyjaciol niz wrogow, a czesto na wsi jest tak skoro nie chcesz mnie poznac to jestes do mnie nastawiony anty, szczegolnie dotyka to przybylych z miasta. Dystans jesli sie zachowuje ( tak jak mowia tutaj niektorzy ) nie sluzy, miejscowi odbieraja to jako poczucie wyzszosci nad nimi. Czuja, ze nie moga sie z Toba rownac bo jestes z miast (chociaz juz mieszkasz na wsi). A jak wypijesz z nimi nie tylko kawke ale cos mocniejszego to jestes swoj gosc, mozesz liczyc na pomoc, a ta czesto sie przyjadaje. Zobacza co sie u Ciebie za plotem dzieje kiedy Ciebie nie bedzie a przede wszystkim bedzie Ci sie milo zylo bo wszyscy beda Cie witac z daleka a nie unikac i obgadywac po katach.

A z klopotliwym sasiadem mozna sobie poradzic wykazujac odrobine inteligencji i probu zrozumienia drugiego czlowieka.

Pozdrawiam Mieszczuch zamieszkujacy coraz czesciej Wies.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-642973
Udostępnij na innych stronach

Prawda – wieś rządzi się innymi prawidłami ... wiem coś o tym , bo wstecz lat temu kilkanaście jako pani z miasta postrzegana byłam. 8) O kumach zza płota nie myślałam, że na gościnę czekają... :roll: – do głowy by mi nie przyszło ... wychowana w duchu anonimowości, gdzie „dzień dobry”- to szczyt spoufalenia ... :roll: by kogoś w swoje izby prosić. I brak obeznania odbił się – odpowiednią łatką ... 8) to przywilej kumoszek na płotkach wiszących -–na początku bardzo mi to dokuczało ...ale obecnie jestem hmm... „ swoja” :wink: czyli wsiowa ? :lol: I też z daleka krzyczę do postaci sztachetopodobnych słowa typu: ładna dziś pogoda , jak tam zdrówko Pani Nowakowa, ? ...Pięknie zakwitły te bzy u pani – Pani Kowalska, pani to ma rękę jak bozie kocham... No i jak tam noga? Już nie boli panie Tymczok? Itd..itd... Swój to swój :lol: ..heheh tyle, że ja nadal nic o nikim nie wiem :wink: - a oni o mnie wiedzą wszystko – albo i więcej niż ja sama .... 8) :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-643015
Udostępnij na innych stronach

Z tą kawką to byłym ostrożny, o ale w ostatecznści dla dobra sprawy i dobrosąsiedzkich stosunków można zaryzykować.

Natomiast odradzam wszelkiego rodzaju grile, piwka, tudzież insze wódeczki. Takie rzeczy powodują już pewne sąsiedzkie "zobowiązania" np. do rewizyt, albo czegoś w rodzaju robimy grila to może wypadało by ICH zaprosić. Dobre sąsiedztwo nie jest złe, ale na DYSTANS

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-643125
Udostępnij na innych stronach

moj jeden sasiad jest skarbem (przynajmniej jak na razie).

od samego momentu dzialki staje przy plocie - pogada, opowie o gruntach, historii itp.

od samego poczatku oferowal prad, wode.

jak brakuje mi 'pod reka' drabiny, mlotka - zawsze uzyczy.

dal nam deske do kibla ;) oferowal daszek na kibel....

nie narzuca sie; spoglada czesto na dzialke jak nas nie ma itd.

generalnie - dobre oko.

zawsze odpowiada, ze pieniedzy nie chce - kiedys sie piwka napijemy ;)

piwko woze juz od miesiaca w bagazniku i czekam na odpowiednia chwile-jak bedzie dobra pogoda, sasiad bedzie mial wolna chwilke itd.

nikt z nas (ani on, ani my) - nie narzuca sie drugiemu.

'z ludzmi trzeba zyc' (oczywiscie z tymi, z ktorymi sie da) ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33254-s%C4%85siedzijak-si%C4%99-z-nimi-quotskuma%C4%87quot/#findComment-643177
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...