zaba_gonia 14.07.2006 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 No taaaaaak... Nie mam się czym chwalić... w tym roku budowa idzie jak krew z nosa... Tynkarze mieli wejść 10 lipca. Drodzy są jak cholera, ale solidni i dokładni. Czekałam na nich z dwa miesiące....bo nie znalazłam innych Syn jedengo z nich ( ten sam, który robił nam wycenę instalacji co) niedawno poinformował nas, że będzie kilkudniowy poslizg. Pomyslałam, trudno..tak bywa..czekam już dwa miesiące to i kilka dni mogę .. Wczoraj próbowałam się do nich dodzwonić. Nikt nie odbiera. Wysłałam kilka smsów z pytaniem, jakie materiały i na kiedy trzeba przygotować..cisza. Dzwonię dzisiaj..komórka wyłączona.... Jak się wkurzę, to znajdę jakiś od tynków gipsowych i ich oleję... I na dodatek nie poinformuję ich wcześniej o tym.. Dlaczego ludzie są tacy niesłowni? Tak trudno zadzwonić i ludzkim głosem przemówić, że coś tam im wyskoczyło i przyjdą dopiero za dwa tygodnie? Dziwi mnie jeszcze jedno. Ja wcale się nie denerwuję.. Pamiętam siebie sprzed roku. Jak ja się wkurzałam Jeżdziłam tym rowerem tam i spowrotem, śladziłam wykonawców jak detektyw A teraz? Luzik... Szkoda zdrowia. Pamiętam jak wtedy forumowicze uspokajali mnie, żebym odpuściła...Juz wiem dlaczego, oni byli mądrzejsi ode mnie o cały"rok budowlany" Wiedzieli, że nie warto. Nie przyjdą ci, to będą inni....w sumie mam gdzie mieszkać. a jak wprowadzę sie kilka miesięcy później niż sobie zaplanowałam, to nic się nie stanie.Nie??? Budowa to pożyteczna rzecz. Uczy cierpliwości, łagodności i zrozumienia ludzkich przywar. Ps.mam nadzieje, że ta moja niespotykana wyrozumiałość nie ma związku z wypitym właśnie piwem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1263922 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 15.07.2006 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Tynkarze nadal nie odbieraja telefonu i nie odpisuja na smsy.... g..qu..a ich mać$%#*)&%%^&*mać..Niech ich %$&9*&%%&(+@$$%~A jak Nie To Q^!@@ Przy>>}$*(%##@$$F ...cholera Jsna &%$#$&*()^132^&^g$%#*)&%%^&*mać..Niech ich %$&9*&%%&(+@$$%~A jak Nie To Q^!@@ Przy>>}$*(%##@$$F ...cholera Jsna &%$#$&*()^132^&^.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1264783 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 17.07.2006 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 No to zacznę od początku. Kilka miesięcy temu odbyliśmy wstępną rozmową z firmą zajmującą się kompleksowym wykonawstwem całej instalacji co. Maja też swoja hurtownie, więc wszelkie materiały kupowalibyśmy z 7% VAT. Dodatkowo firma ta wykonuje instalacje gazowe połączone z kominkiem z płaszczem wodnym. Rozmowa z Panami była bardzo przyjemna. Ludzie na poziomie, inteligentni i pomocni. Poprosiliśmy o wycenę całej instalacji ( materiałów i robocizny). Przy okazji okazało się , że ojciec szefa tej firmy zajmuje się wykonywaniem tynków c-w i obiecał spytać tynkarzy, kiedy ewentualnie mogliby przyjść do nas. ........................ Po ok. 2 tygodniach spotkaliśmy się ponownie. Oferta instalacji wykonana została bardzo rzetelnie na kilkunastu stronach, ujęte nawet najtańsze elementy…tylko ta cena… 40 tys. Myśleliśmy, że będzie taniej..no, trudno… Spytaliśmy tez o tynki. Mogą przyjść ale dopiero 10 lipca są wolni…Trzeba czekać kilka miesięcy. Podjęliśmy decyzje, że czakamy na nich, bo widzieliśmy jak pracują i jak wyglądają wytynkowane przez nich ściany. Nie szukaliśmy już innych tynkarzy. ................................. Miesiąc temu znowu spotkanie z firma instalacyjną. Panowie przyjechali jeszcze raz na budowę, żeby omówić szczegóły i przygotować ostateczną ofertę. Następnego dnia szef przywiózł swojego ojca. Ten obejrzał ściany i podał taka cene za m2, że myślałam, że sobie żaruje… .. 17 zł za m2 sama robocizna. Próbowałm zbic cenę, ale gość bardzo oporny. Trudno…pomyślałam…niech będzie. Cena umówiona, termin też. Czekamy do 10 lipca. ................................. Dostajemy oferte na instalację.Tym razem cena wynosi.. 54 tys. Myślałam, że cyferki mi się poprzestawiały. Mina nam zrzedła, a panowie nie bardzo umieli nam wyjaśnić, dlaczego ta oferta powiększyła się aż o 14 tys. Fakt, że miedź poszła do góry i zwiększyliśmy powierzchnię podłogówki o 20 m2 , ale to nie daje aż 14 tys. ..................................... Po kilku dniach przyjeżdżam do firmy. Panowie analizują ofertę,częstuja mnie kawą i wodą. Podaja cenę 50 tys i zachęcają do podpisania umowy. Mówię im szczerze, że mnie nie zadawala ta oferta i zanim podpiszę z nimi umowę, poszukam innych ofert, bo cena jest zbyt wygórowana. .................................... 10 lipiec. Szef informuje, że tynkarze mają poślizg, przyjdą za kilka dni. Pyta, kiedy damy odpowiedź odnośnie instalacji..Mówimy zgodnie z prawdą, że czakamy na inne oferty. Dzwonie po kilku dniach….szef nie odbiera tel. ................................. Dzisiaj rano dzwoni pan KM i pyta o nasza decyzję, a ja pytam o tynki. Kręci i mąci, aż w końcu mówi, że jak nie podpiszemy z nim umowy na wykonanie instalacji, to tynkarze do nas nie przyjdą . Taki szantaż ....Nie będę cytowała tej rozmowy, bo i tak już przynudzam. Zakończyła się odłożeniem przez mnie słuchawki . Mam nadzieje panie K.M, że pan to czyta…i może chociaz troche się wstydzi .Jestem szczerze zbulwersowana pana podejściem do klienta Z niekłamaną przyjemnością wpisuje pana firmę na czarną listę wykonawców tego forum Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1267047 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 02.08.2006 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Wyjechaliśmy nad morze, żeby odpocząć troche od budowy. Wykonawcy zrobili nas w trąbę, wiec postanowilismy skorzystać z przestoju na budowie.... Wybyczylismy sie za wszystkie czasy.... Po powrocie zaglądamy na budowę..otwieramy drzwi i .... zresztą sami popatrzcie http://images4.fotosik.pl/78/73f45752f7684421med.jpg MAMY TYNKI WEWNĘTRZNE!!!! Tuż przed wyjazdem dostałam od Betki namiary na ekipę tynkarzy. Okazało się że mają wolny tydzień. Poprosiłam mojego tatę i zaprzyjaźnionego Krzysia, żeby dopilnowali, żeby wszystko sprawnie przebiegało. Ekipa okazała sie bardzo solidna. Tynki są gipsowe i jeszcze mokre, stąd te plamy. Chciałabym bardzo podziekować Tobie Betka, jak również Marzka i rrr2 za pomoc. ..no i oczywiście Zbysiowi i Krystynie Tynki zostały opite..ma się rozumieć http://images4.fotosik.pl/78/f895873e7e8e05admed.jpg Tynki wydają sie być gładkie i równe..sama sprawdziłam..Schną sobie powoli i w niektórych miejscach są juz białe http://images2.fotosik.pl/116/50a42a8bafb94469med.jpg Za tydzień zakładamy alarm i rurki do odkurzacza centralnego.. Potem instalacja co. ..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1290787 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 09.08.2006 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Dzisiejszy odcinek przeznaczony jest dla wzrokowców. Świeżutkie fotki...zapraszam do oglądania Chciałabym poinformować złodziei , że mamy juz system alarmowy. Na dowód pokazuję manipulator z aktualną datą. http://images3.fotosik.pl/121/6a1b57427b7acba4med.jpg Są już też rozprowadzone rurki do odkurzacza centralnego. Poniżej wyjście przygotowane do szufelki. Wygląda troche jak hmmmmm.......peryskop http://images2.fotosik.pl/121/c6cb81b3f56b0225med.jpg Powódź na działce i prowizoryczne odwodnienie wykonane przez Mirasa http://images1.fotosik.pl/130/ea594b81ed6774e3med.jpg Mój ulubiony sposób schodzenia z drabiny..podobno bardzo niebezpieczny http://images1.fotosik.pl/130/68627886e87e3310med.jpg I na koniec nasza duma...TARAS http://images1.fotosik.pl/130/097bf2b7b1cee03bmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1302435 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 18.08.2006 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2006 Nareszcie doczekałam się okien tarasowych! Ładne , prawda??? http://images3.fotosik.pl/130/5183cd7c31f96266med.jpg Lewa roleta podnoszona ręcznie, a prawa elektrycznie, ale niestety jeszcze nie jest podłączona do prądu Z podniesionymi roletami... http://images3.fotosik.pl/130/66a45ede558d9209med.jpg I Zosia od strony trasowej http://images2.fotosik.pl/130/f8a5a1dc5ac95c30med.jpg I jeszcze jedno..z lewej wyjście z naszej sypialni http://images2.fotosik.pl/130/ae1cc9569b2e75d6med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1312723 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 29.08.2006 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Jutro sprzedajemy mieszkanie W sumie jeszcze trochę prac zostało do zrobienia....bo i cała instalacja co, wylewki, płyty g-k, cała wykończeniówka..... Jeszcze nie mamy drzwi ani bramy garażowej... Ale za to sa juz okna , woda w studni no i wychodek także spokojnie można sie wprowadzać, nie???? Damy radę??? Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....zapomniałam jeszcze dodać, że możemy mieszkać w nieswoim mieszkaniu aż do kwietnia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1330036 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 08.09.2006 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Długie wakacje dobiegły końca.... Skończyło się błogie lenistwo, nie wiem w co mam ręce włożyć. W szkole kazali mi wychowywać trzydziestkę młodocianych istot. Spotkałam się z nimi po bardzo meczącym pobycie w Sopocie i bardzo się starałam , żeby nie dostrzegli mojego zmęczenia spowodowanego szaleństwami pofestiwalowymi. Na budowie właściwie nic ciekawego się nie działo.... Nudy.... Chociaż nie. ..jakiś czas temu spotkałam się z gazownikiem w sprawie wykonania wewnętrznej instalacji . Może nie byłoby w tym nic śmiesznego, bo co może być zabawne w instalacji gazowej, ale chodzi tu o tego pana. Mówił cos do mnie, a ja nie mogłam się skupić, bo jakoś dziwnie mieszał w jamie gębowej..mlaskał.i .robił dziwne miny. Po chwili już wiedziałam . Jemu raz po raz spadała sztuczna górna szczęka a on językiem nakładał ją na swoje miejsce. No i jak ja miałam w takiej sytuacji skupić się nad tym, co on do mnie mówi, jak cały czas bałam się, że mu w końcu ta proteza spadnie. I w napięciu czekałam przygotowana na ewentualne łapanie tej szczęki, gdyby mu jednak wypadła... Umówiłam się z nim za 3 tygodnie . Obiecałam sobie, że nie będę patrzyła na jego usta, tylko w trakcie rozmowy skupie się na na innym elemencie twarzy. Zawsze też mam problem jak rozmawiam z kimś z zezem , bo nie wiem na które oko mam patrzeć. Od dzisiaj pracują instalatorzy co. Wykuwają wyjścia kanalizacyjne i wodne. Szef ma jedno oko jaśniejsze a drugie ciemniejsze. Tez dziwnie się z nim rozmawia, bo na to jaśniesze chyba gorzej widzi. Na wszelki wypadek patrzę na to ciemniejsze oko Mam problem z oknami tarasowymi. Po montażu okazało się , ze jest szpara na pół cm. Przyjechał pan z reklamacji i niestety trzeba będzie poczekać kilka tygodni na naprawę lub wymianę tych okien. I teraz trochę martwię się , czy uda się to zrobić przed wylewkami. Muszę też wybrać kafle, sanitariaty, drzwi, bramę garażową, podłogę drewnianą.....Tak trudno się na cos zdecydować. Już kilkakrotnie jeździłam do Wrocławia z przekonaniem, że dzisiaj to już na pewno cos wybiorę. I albo cena za wysoka, albo odcień nie ten, albo faktura...albo dekory za mdłe.. Myślę też o zatrudnieniu jednej ekipy do prac wykończeniowych. Chciałabym, żeby zrobili wszystko, tak żeby można było wprowadzić się do kompletnie wykończonego domu. Umówiłam się z panem W na sobotę. Ma zrobić wycenę wszelkich prac, wtedy zdecydujemy czy zatrudnimy jego ekipę. Na koniec tradycyjnie już fotki Oto rozkopane WC http://images3.fotosik.pl/155/043b300c25720eeemed.jpg No i tradycyjnie juz inwestorka na włościach http://images4.fotosik.pl/119/324ecf09bce9c941med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1346290 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 14.09.2006 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ekipa instalatorów polecona przez Grupe Wrocławską jak na razie spisuje się jak należy Przychodzą o 7 rano i pracują do 19 I do tego są bardzo mili i nie przeklinają Za każdym razem jak przychodzę pokazują mi ile dzisiaj zrobili a ja zawsze ich chwalę i mówię, że tak solidnej i fachowej ekipy jeszcze na swojej budowie nie miałam. Jak oni się cieszą Zrobili już rozprowadzenie kanalizacji i wody. Od następnego tygodnia zabieraja się za podłogówkę. Oto kotłownia http://images2.fotosik.pl/163/6b4965e2c17d9892med.jpg A tak obecnie wygląda mój salon http://images1.fotosik.pl/172/c0e5f33f7c59da10med.jpg Ide odpocząć na taras http://images2.fotosik.pl/163/ca4cc794b3b1c4camed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1355939 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 16.09.2006 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 Dostałam wstępną wycenę prac wykończenowych... Jak na moje oko to trochę drogo... Popatrzcie na to.. Co o tym myślicie??? postawienie ścianki działowej z karton gipsu 1m2 45 zł wymórowanie ścianki z bloczków gipsowych 1m2 40 zł( tak napisał ten fachowiec ) postawienie ścianki kolankowej 1m2 45 zł sufit podwieszany 1m2 40 zł ścianki na poddaszu skosy 1m2 50 zł obróbka okna dachowego 1szt 100 zł obvróbka szpalety w oknach tarasowych 1mb 30 zł montaż parapetów + obróbka 1mb 35 zł położenie kafli podłogowych 1m2 45 zł położenie paneli 1m2 12 zł położenie deski barlinieckiej 1m2 17 zł koszt malowania 1m 6 zł przesunięcie jednego punktu elektrycznego 20 zł Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1358491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 18.09.2006 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Instalatorzy pracują aż miło patrzeć Dzisiaj juz rozłożyli styropian pod ogrzewanie podłogowe. Do końca tygodnia mja skończyć pierwszy etap prac. Dzisiaj dzwoniłam do posadzkarza i jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu będą wylewki Martwią mnie tylko te nieszczelne okna tarasowe, które powinny byc naprawione do końca tego tygodnia. Molestowałam w związku z tym pana T. i obiecał że jutro poda mi dokładny termin naprawy bądź wymiany tych okien A na koniec moja Zosia widziana oczami naszych sąsiadów Beatko, obiecuje, że jak juz zamieszkam to strzelę równie ładna fotkę Twojego domku http://images3.fotosik.pl/168/dcb75b58c4eb73d4med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1361933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 19.09.2006 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 Dzisiaj stoją juz wszystkie geberity W sumie 6 3 do wc, jeden do bidetu, do pisuaru i umywalki Panowie instalatorzy są bardzo mili i pracowici. Chwalę ich na każdym kroku, bo naprawde fajne z nich chłopaki Na zdjęciu jeden z nich w łazience przy sypialni...Zgodził się na umieszczenie tego zdjęcia http://images2.fotosik.pl/170/18a549c7bacf31e7med.jpg wszędzie rozłożony jest też styropian pod podłogówkę ( drugi pan od pasa w dół ) http://images4.fotosik.pl/133/7c86c4a458b78a3fmed.jpg Na jutro umówiona jestem z panem od okien. Mam nadzieję, że do poniedziałku wszystko będzie skończine i rozpoczną sie wylewki Żeby nie było tak różowo, to dzisiaj odkryłam że dach mi przecieka Ciurkiem woda sie lała po otynkowanej scianie............... Zabije pana Porażkę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1363820 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 21.09.2006 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Z dachem wszystko jest w porządku Po prostu nie ma jeszcze obróbek blacharskich z boku lukarny, a wtorkowy silny wiatr spowodował, że deszcz nie padał pionowo tylko poziomo . Stad ten zaciek Dzisiaj instalatorzy zakończyli pierwszy etap prac. Wszędzie jest podłogówka i podłączenie do kaloryferów. Tu widok na podłogę w salonie http://images4.fotosik.pl/135/f9a4a63619fdcb86med.jpg Z prawej kuchnia, przedpokój , w głębi wiatrołap, a lewej wc http://images3.fotosik.pl/172/a17a2a1400142a08med.jpg Przymiarka do wc http://images2.fotosik.pl/172/a0615aa04b05061fmed.jpg i do ................pisuaru http://images3.fotosik.pl/172/ae26fd4eb30f9e85med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1367899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 28.09.2006 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 AKCJA WYLEWKI Sama nie wierzyłam w to, że uda mi się tak szybko załatwić ekipę do wylewek. . wprawdzie dużo wcześniej umawiałam sie z posadzkarzem, ale nauczona doświadczeniem, nie wierzyłam w jego zapewnienia, że jak juz będę miała rozłożoną podłogówkę, to w kilka dni potem znajdzie czas dla mnie, bo pamięta że już kilka miesiecy wcześniej zamawiałam u niego pracę. Dzwonię w poniedziałek. Szef mówi mi ,że mają bardzo duzo zleceń i poważne prace w planie.... Ale skoro obiecał mi wcześniej, to nie zostawi mnie na lodzie i przyjedzie z mocną ekipą w czwartek I w dodatku nie podniesie mi ceny za usługę, choć innym woła juz wyższą fajny gosciu, nie???? Wczoraj spotkałam sie z nim na budowie. Przyjechał z jakimś specjalistycznym urządzeniem..wyznaczył poziomy...uzgodniliśmy szczegóły... Rano, jeszcze przed pracą przyjechałam na budowę. Zobaczyłam dwie ciężarówki i jakieś urządzenie http://images1.fotosik.pl/190/6e625a629603efefmed.jpg oraz gromadkę facetów łażących po moim domu Układali styropian i folię Zdążyłam w ostatniej chwili zrobic zdjęcia instalacji..... hmmmm.....czy tak powinno wyglądać profesjonalne ułozenie styropianu???? http://images2.fotosik.pl/181/5cbfac99588da72amed.jpg Pojechałam na lekcje ( oczywiście spóźniłam sie ). W czasie okienka przyjeżdzam znowu i co widzę Panowie pracują jak w transie Poddasze prawie skończone I zagadka dla spostrzegawczych . Ilu pracowników widzicie na załaczonym obrazku??? http://images4.fotosik.pl/144/f2548a1c286c87bfmed.jpg Jak byłam tam jakąś godzine temu, to pater też prawie skończyli. Został im garaż i pomieszczenia gospodarcze i jakies detale. Miałam tam trochę posiedzieć i popatrzeć, ale mnie wkurzyli denną gadką, a ja dzisiaj cosik mało rozrywkowa, więc pojechałam sobie..... Jak wróci Miras to pojedziemy tam razem i zrobię zdjęcie..mam nadzieję skończonych wylewek A jak któryś znowu wspomni, żebym kupiła im gorzałkę, to poslę na drzewo Chyba już trochę zmeczona jestem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1378680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 29.09.2006 16:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Wylewki gotowe Wczoraj pracowali do póxna przy sztucznym swietle Oto świeżutkie fotki Oto salon http://images4.fotosik.pl/146/e689339a8d75c656med.jpg Ogónie jestem zadowolona, opócz tego http://images1.fotosik.pl/191/5c618e8d2cc72bb3med.jpg ten łuk nie tak miał wyglądać A tak ich prosiłam, zeby był łukiem Poziomy sprawdzone, więć moge spokojnie spać http://images2.fotosik.pl/182/7b04d538e0aeede5med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1380558 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 01.10.2006 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Cały wczorajszy dzień spędziliśmy na działce Pogoda dopisała, wiec można było troche odpocząć i posiedzieć na tarasie przy piwku Później zajęłam sie porządkami, a Miras z synem projektowaniem ogrodu http://images2.fotosik.pl/184/a7e956c3ca14960cmed.jpg No sami powiedzcie, czyż nasza trawka nie jest piekna???? http://images1.fotosik.pl/193/4e7aef7f649f9b23med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1382180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 09.10.2006 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Chcę się pochwalić, że prace na budowie nabrały tempa Znalazłam regipsiarza, który zaproponował naprawdę fajne ceny za usługę. Nie zastanawiliśy się zbyt długo z podjęciem decyzji odnośnie zatrudnienia pana Józefa. Od dzisiaj rozpoczął prace w naszym domku. Mam tylko nadzieje, że będziemy zadowoleni z jego pracy. Podjęliśy też decyzję odnośnie bramy garażowej .Dzisiaj zamówiliśmy bramę Normstahl model Eurotrend z napędem. Wahaliśmy się nad kolorem. Dzisiaj przyjechał przedstawiciel firmy Bingo z Wrocławia z wzornikami i okazało się, że brama w kolorze złoty dąb ma identyczny kolor jak okleina ram okiennych. Decyzja padła więc na złoty dąb, choć wcześniej bylśmy prawie pewni co do ciemnego brązu. Okazalo sie że taką bramę ma nasz sąsiad. Zrobiłam zdjęcie...nasza brama będzie tylko różniła sie grubością pasów. Czas oczekiwania 8 tygodni. http://images4.fotosik.pl/160/6681e960d0b3a2d9med.jpg Zrobiliśmy tez pierwszy zakup płytek podłogowych w Obi w promocyjnej cenie 12,99 zł za mkw Najzwyklejszy gres Kupiliśmy 55m na garaż, rowerownię i pom. gosp. Oto one http://images3.fotosik.pl/197/37d20176494236d3med.jpg A ponieważ ważyły zbyt dużo, żeby można byłoje przewieźć samochodem, Miras kupił przyczepkę A jak mu się oczy cieszyły!!! Spytał mnie ,co ja na to, a i tak już od dawna to planował, bo tydzień wcześneij zamontował hak Ach Ci mężczyźni!!! Oni są jak duże dzieci Zdjęcie przyczepki w następnym odcinku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1395395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 11.10.2006 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Nawet nie macie pojęcia jak sie cieszę!!! Bedę miała nowe drzwi. I nie będę musiała za nie zapłacić A wiecie dlaczego???? Bo wygram konkurs na najlepsze hasło. To pewne!! Słoneczko namówiło mnie na udział w tym konkursie. Zagraj o drzwi w konkursie Gerdy: http://konkurs.gerda.pl/ A oto wierszyk, który wymyśliły forumowe koleżank: Olkalybowa, verunia i frosch Zielona żaba po łące skakała, do swojej chatki drzwi pięknych szukała. Wnet bociek ja porwał znienacka, nie była to miła przechadzka. Drzwi Gerda żabie życie uratowały, bo na nie bociek wytrzeszczył gały. I ze zdziwienia rozdziawił swoj dziob wypuścił żabę u jej chatki wrot potem zabe zjadl i drzwi zwyczjnie skradl Dzięki dziewczyny. Jak to fajnie cos wygrać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1398446 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 18.10.2006 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Kiedys mój dziennik był taki fajny!!!! A teraz same fotki i drętwe teksty Tak się wysilam, żeby napisać coś z humorem...a efekty żadne. Taka zwiędła jestem, że tylko stać mnie na suchą prezentację..... Regipsiarze zrobili już sufit na poddaszu. Pracują solidnie, ale niestety tylko od 16 do późnego wieczora. Ale i tak się cieszę, tym bardziej, że poprzednia ekipa chciała za te same prace 2 razy więcej sianka. Teraz stawiają ścianki działowe... Żeby nie było tak pięknie, to niestety przebili jedną rurkę wodną . Pan Józef natychmiast do mnie zadzwonił z przeprosinami....był taki przejęty i tak bardzo przepraszał, ze nawet chyba powiedziałam mu „ nic nie szkodzi panie Józefie „ Przecież mógł się nie przyznać i zakleić np. plasteliną. A jednak grzecznie poinformował. Mirek jak się dowiedział,co zrobili to ze złości nawet się z nimi nie przywitał i zarzekał się, że ich opieprzy, a że był głodny, to było to bardzo prawdopodobne .. Na szczęście na miejscu zbrodni jakoś zmiękł i chyba też powiedział: „nic się nie stało” W związku z powyższym wczoraj hydraulicy naprawiali szkodę. A oprócz tego przestawiali jeden geberit, bo okazało się że stoi nie w linii, kuli w posadzce, żeby przenieść rurki do grzejników w inne miejsce, a ponieważ stały już ścianki z płyt, to regipsiarze musieli je demontować.. Okazało się też że zepełnie zapomnieliśmy o pionach wentylacyjnych. Zleciłam tą pracę hydraulikom, którzy wprawdzie bez entuzjazmu, ale się zgodzili. Wczoraj pokazywałam im gdzie powinny przebiegać te piony, chociaż prawdę mówiąc robiłam troche na wyczucie. ..Na dachu mam 6 kominków wentylacyjnych, a potrzebuje tylko 5. Czyli coś pominęłam. .muszę skontaktować się z kierownikiem budowy i przypomnieć mu drogę na moją budowę, bo ostatnio był chyba pół roku temu. Trochę już się gubię w tym wszystkim..nie jestem w stanie przewidzieć co po kolei. Najlepiej, gdyby równoregle pracowało kilka ekip, ale nie zawsze jest to możliwe. Właśnie przypomniało mi sie, ze muszę wezwac elektryka, bo trzeba przeprowadzić przewody zanim ścianki zostaną zamknęte z dwóch stron. Wystarczy tego marudzenia...jadę na budowę. A na deser aktualne zdjęcia z budowy. Ścianki działowe na poddaszu, z lewej wejście do pokoju Kuby, na wprost do łazienki http://images1.fotosik.pl/217/f19efef74fea3d65med.jpg widok na poddasze z parteru http://images1.fotosik.pl/217/b88e6e4f27a5aefamed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1409915 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 25.10.2006 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Z braku czasu , dzisiaj tylko fotki pokój syna, płyty jeszcze bez szpachli http://images4.fotosik.pl/181/bce32d44d05a9d9emed.jpg a to lazienka chłopców http://images3.fotosik.pl/218/6a206f8d4514e385med.jpg i kotłownia, fugi będa jutro. Ta dziura to wyjście do zsypu http://images3.fotosik.pl/218/c9b893c1e7670c99med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33256-dziennik-%C5%BCaby/page/8/#findComment-1422072 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.