Dno szamba

[Hadraadae]

Dzień dobry

 

Robimy szambo z kręgów (2x3 sztuki). Na dnie podchodzi woda i trzeba będzie robić dno pomimo jej obecności. Niestety nawet po odpompowaniu dość szybko podchodzi.

 

Stąd moje pytanie: jakiego cementu/betonu/zaprawy użyć, żeby związał w wodzie, no i żeby potem stanowił solidną barierę zarówno dla ścieków jak i dla wody z zewnątrz? Najlepiej gdyby ktoś mógł podać konkretny skład i proporcje do uzyskania takiego specyfiku na miejscu w betoniarce.

Z góry dziękuję

[pawel_l]

Niestety nie rokuje to dobrze (oczywiście przy kosztach akceptowalnych dla osoby prywatnej). Ja na szczęście dałem dolny krąg z dnem, ale i tak walczyłem z uszczelnieniem połączeń kręgów. Kosztowało mnie to jakieś 300 PLN, trochę nerwów i pracy też, bo musiałem udowadniać "fachowcom" że się da. Korzystałem z tego: http://www.hydrostop.pl. Od sierpnia jest OK.

Powodzenia.

PS. Na drugi raz dałbym przy wysokim poziomie wód gruntowych tylko kompletne szambo (zbiornik stalowy, plastik).

[sudarek]

U mnie używałem "szklanej wody" - pod taką chyba nazwą kupowałem to w sklepie. Dolaliśmy do betonu i zatkaliśmy taką mieszanką dziury wokół rury, która wchodziła do studzienki kanalizacyjnej. Jedyny problem to ten, że trzeba wszystko robić bardzo szybko - po paru minutach beton jest bardzo twardy i nie nadaje sie do obróbki, ale jest też szczelny.

[Hadraadae]

U mnie używałem "szklanej wody" - pod taką chyba nazwą kupowałem to w sklepie. Dolaliśmy do betonu i zatkaliśmy taką mieszanką dziury wokół rury, która wchodziła do studzienki kanalizacyjnej. Jedyny problem to ten, że trzeba wszystko robić bardzo szybko - po paru minutach beton jest bardzo twardy i nie nadaje sie do obróbki, ale jest też szczelny.

 

A w jakiej proporcji dodawałeś tę szklaną wodę do betonu?

[Jarzeb]

u mnie to chodzilo pod nazwa "wodne szklo" - kup z 3 butelki i na pewno wystarczy

Tylko sie spiesz - STRASZNIE SZYBKO WIAZE - czyli dopiero jak juz urobisz beton i przygotujesz dno, dolej tego "szkla"

 

po robocie lepiej zabezpiecz szambo czyms przeciwwodnym, bo predzej czy pozniej moze pojawic sie problem, ze nabiera wody

 

pzdr

[Jarek.P]

Dzień dobry

 

Robimy szambo z kręgów (2x3 sztuki). Na dnie podchodzi woda i trzeba będzie robić dno pomimo jej obecności. Niestety nawet po odpompowaniu dość szybko podchodzi.

 

Stąd moje pytanie: jakiego cementu/betonu/zaprawy użyć, żeby związał w wodzie, no i żeby potem stanowił solidną barierę zarówno dla ścieków jak i dla wody z zewnątrz? Najlepiej gdyby ktoś mógł podać konkretny skład i proporcje do uzyskania takiego specyfiku na miejscu w betoniarce.

Z góry dziękuję

 

 

Klasyczny sposób to tak jak wyżej radzą "szkło wodne" (kupisz bez problemu w sklepach z chemią budowlaną, farbami itp.), ale obecnie jest sporo nowoczesniejszych środków. Sam (w trochę innym celu, ale też chodziło o uzyskanie szczelnego betonu) używałem czegoś takiego:

 

http://www.cementplus.pl/hydrobet.html

 

Efekty bardzo dobre, szczelność uzyskałem bez problemu bez problemów z szybkim wiązaniem zaprawy, dodatkowe korzyści, to fakt, że beton się robił bardzo plastyczny i taki 'tłusty', dużo przyjemniej się nim pracowało.

 

J.

[pawel_l]

Problem jest tylko z ciśnieniem wody. Co to znaczy "dość szybko napływa". Jeżeli np dno jest 1 m poniżej poziomu wód gruntowych (a w okolicacj Wrocławia to b. prawdopodobne) to ciśnienie po prostu nie pozwoli zrobić wylewki- wypchnie w najsłabszym miejscu dziurę. Oczywiście można to dalej kleić itd, itd. Ćwiczyłem to.

[Hadraadae]

Problem jest tylko z ciśnieniem wody. Co to znaczy "dość szybko napływa". Jeżeli np dno jest 1 m poniżej poziomu wód gruntowych (a w okolicacj Wrocławia to b. prawdopodobne) to ciśnienie po prostu nie pozwoli zrobić wylewki- wypchnie w najsłabszym miejscu dziurę. Oczywiście można to dalej kleić itd, itd. Ćwiczyłem to.

 

Dno jest jakieś 2,5 poniżej poziomu gruntu. Trudno mi precyzyjnie okreslić tempo napływania wody. Prosta pompa zanurzeniowa sprawnie ją usuwa, prędkość z jaką woda się z powrotem pojawia zależy od tego, przez jaką warstwę się akurat przekopywano: w piasku raczej szybko, w glinie dużo wolniej. Dno będzie prawdopodbnie na warstwie gliny.

 

Skoro "to ćwiczyłeś", to może masz jeszcze jakieś rady, które powinnam przekazać na blac boju?

[pawel_l]

Jak pisałem, dna nie robiłem (miałem dolny krąg z dnem). Uszczelniałem łączenia. No i widziałem wodę sikającą na 1m z otworu o średnicy 1mm. Ciśnienie. Zobacz na tej stronie którą podałem.

 

PS. W którym rejonie budujesz?

[Hadraadae]

Pociesza mnie, że u nas łączenia kręgów są jak dotąd suche, a stoją już jakiś czas w ziemi.

 

Ja "tylko" remontuję Głównie rękami Męża Gmina Kąty

[krzysztofh]

Aby zrobić dno w opisywanej sytuacji trzeba niestety wykopać w pobliżu dół o większej głębokości niż szambo i tam umieścić pompę, która będzie wypompowywać napływającą wodę. Jeżeli jest jak piszesz, że pompa radzi sobie z wodą, która napływa to raczej nie ma szans na zrobienie dna, bo woda go wypchnie.

Swoją drogą współczuję sytuacji.

Może się okazać że taniej i na pewno skuteczniej będzie wykopać nowe szambo ze szczelnym dnem. Ale to przy opisywanych warunkach, już przy użyciu samej łopaty pewnie się nie uda i trzeba wynająć koparkę.

[pawel_l]

To najpierw uszczelnij łączenia, jeśli są suche to wystarczy beton z wodą szklaną. Jak zrobisz dno to poziom wody wokół szamba się podniesie i może zacząć przesiąkać na łączeniach.

Co do ogólnej sytuacji zgadzam się z przedmówcą.

[Hadraadae]

Aby zrobić dno w opisywanej sytuacji trzeba niestety wykopać w pobliżu dół o większej głębokości niż szambo i tam umieścić pompę, która będzie wypompowywać napływającą wodę. Jeżeli jest jak piszesz, że pompa radzi sobie z wodą, która napływa to raczej nie ma szans na zrobienie dna, bo woda go wypchnie.

Swoją drogą współczuję sytuacji.

Może się okazać że taniej i na pewno skuteczniej będzie wykopać nowe szambo ze szczelnym dnem. Ale to przy opisywanych warunkach, już przy użyciu samej łopaty pewnie się nie uda i trzeba wynająć koparkę.

 

No to mnie pocieszyłeś.... Sąsiad robił szambo takim samym systemem i na takiej samej głębokości. Sądząc po częstotliwości z jaką je opróżnia raczej nie ma problemów z nabieraniem wody. Muszę się go dopytać, jak robił dno.

 

A na razie dziekuję wszystkim za odpowiedzi. Dam Wam znać o rozwoju wypadków

[krzysztofh]

Może dna w ogóle nie ma i wybiera to co nie przesiąknie do gruntu?

[bobo30]

Właśnie miałam zalozyc taki wątek. Chcemy sami wylac szczelne szambo. Co mozna dodać do każdej betoniarki, aby i dno i ściany nie puszczały wody i scieków. Hydrostop nanosi się po wylaniu szamba, "wodne szkło" szybko wiąże. Dobrym preparatem wydaje się hydrobet. Czy sa jeszcze jakies podobne srodki? W jakiej kolejności wylewali u Was szambo?

[Redii]

Ja stosowałem - Beton Szczel a do pokrywy stosowałem Beton Plast

co do cen to jeden był tańszy a drugi droższy ale dokładnie nie pamiętam (około 25-49zł za 5 litrów).

umie była taka kolejność: ściany zewnętrzne, ścianka działowa, podłoga i na koniec sufit.

tak to wyglądało z góry:

http://foto.onet.pl/upload/0/41/_471994_n.jpg

to to pod plandeką

[Redii]

Tak wyglądał ten koszmar podczas realizacji, ale się udało i mam własnoręcznie wykonane ogromne szambo.

Oj oj to było straszne

http://foto.onet.pl/upload/17/52/_472667_n.jpg

[jawrob]

Witam!

Ile Cie to kosztowalo jaka pojemnosc i koszty?

Sam sie zastanawiam nad zrobieniem szamba samemu ale nie wiem ile by to kosztowalo....

 

Jawrob

[Redii]

Oj koszty te koszty

wiem tylko, że kosztowało mnie to wiele pracy, kwestii finansowej to dokładnie nie liczyłem ale wyszło na pewno poniżej 2000 zł za 2 * 10m3. Odpływ z kanalizacji jest dokładnie pod pokrywą.

Koszty można samemu policzyć, wszystko zależy od tego co się ma na budowie , od grubości ścianek i ilości zbrojenia.

Wydatki to

koparka, cement, dodatki do cementu, piach, zbrojenie, deskowanie.

[Redii]

Ponieważ deski z budowy mi ukradli to dokupiłem tylko troszkę.

Od strony zewnętrznej szalunkiem była ściana wykopu dalej szło tak:

Najpierw zaszalowałem ściany zewnętrzne od środka i zalałem.

po rozebraniu te same blaty przeniosłem na ściankę działową (bo pasowały wymiary)

do zalania podłogi niepotrzebny był szalunek

do sufitu również wykorzystałem gotowe blaty ze ścian.

Więc przy wykorzystaniu minimalnej ilości desek zalałem całość.

Błędem było tylko brak odpowiednich bali do zabezpieczania (rozpierania) ścianek.