maro269 11.05.2005 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Witam, prosze o porade. W skrzynce (rozdzielni) mam zinstalowane zabezpiecznie uplywowe 30mA prad uplywu 45 A - nadpradowe. Jestem na etapie niewielkiej rozbudowy instalacji ktora polega na wylaczeniu obwodu zasilania urzadzen (swiatlo, sterowanie bramy itp) na zewnatrz budynku. Chcialbym wydzielic osobne zabezpiecznie uplywowe do tego obwodu. Jesli zabezpieczenie bedzie wpiete za istniejacym to gdy pojawi sie jaks "uplyw" to podejrzewam ze obydwa zabezpiecznia zadzialaja czy tak? Ja natomiast chcialbym aby zabezpiecznia byly bardziej selektywne, aby to osiagnac nalezaloby wyodrebnic niezalezny obwod z niezaleznym zabezpieczeniem uplywowym. Oczywiscie wszystkie odbiorniki beda mialy zabezpiecznia nadpradowe. Mam nadzieje ze moj opis nie jest zbyt zagmatwany, prosze o porade czy takie rozwiazanie jest prawidlowe.Pozdrawiam Maro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciastko 11.05.2005 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam jeśli dobrze zrozumiałem to chcesz połaczyć róznicówkę za róznicówką, a o ile mi wiadomo tak sie nie robi.powinieneś po prostu podłączyć różnicówki niejako równolegle tzn za rozłącznikiem puszczasz zasilanie niezależnie na obydwie (lub wiecej) róznicówek a nastepnie za nimi dajesz zabezpieczenia nadprądowe na poszczególne obwody Pozdrawiam Ciastko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 11.05.2005 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam:)pozostaje sie podpisać pod tym postem. dodam tylko, że nalezy pamiętać aby wyłącznik RCD był na 30mA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 11.05.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam jeśli dobrze zrozumiałem to chcesz połaczyć róznicówkę za róznicówką, a o ile mi wiadomo tak sie nie robi. A dlaczego nie ? Jesli ta druga bylaby o wiekszej czulosci ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciastko 11.05.2005 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam to po co ją robić skoro teoretycznie zawsze powinna predzej wywalić ta o wiekszej czułości ?? szkoda wydawać pieniżążki na tą o mniejszej ... Pozdrawiam Ciastko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 11.05.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam to po co ją robić skoro teoretycznie zawsze powinna predzej wywalić ta o wiekszej czułości ?? szkoda wydawać pieniżążki na tą o mniejszej ... Ja nie pytam o kwestie finansowa tylko techniczna. Jednym slowem czy tak sie nie robi wylacznie z powodow finansowych czy rowniez z powodow technicznych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciastko 11.05.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 no technicznie. Ta druga róznicówka po prostu nic nie da no chyba (teraz mi to przyszło na mysl) że np jedna sie zepsuje to ta druga ją automatycznie zastąpi, ale sam nie jestem pewien czy to zadziała.... Pozdrawiam Ciastko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 11.05.2005 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 no technicznie. Ta druga róznicówka po prostu nic nie da no chyba (teraz mi to przyszło na mysl) że np jedna sie zepsuje to ta druga ją automatycznie zastąpi, ale sam nie jestem pewien czy to zadziała.... Chodzi mi o cos takiego jak stopniowanie zabezpieczen. Najpierw duza roznicowka o niskiej czulosci a za nia podzial na mniejsze obwody z czulszymi roznicowkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciastko 11.05.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 hmm nie jestem aż tak obeznany z tematem ale chyba stasuje sie takie rozwiązanie ale bardziej jako przecipożarowe tzn daje sie jedno takie zabezpiueczenie z prądem upływu 100mA lub wiekszeale dawanie np dwóch róznicówek np 30 i 45mA nie ma chyba wikszego sensu ze względu np. na ich tolernacje Ogólnie jestem przeciwny takiemu rozwiązaniu chociaż nie wykluczam oczywiście poprawności takiego układu uważam że można dośc dobrze instalacje zabezpieczyć 3-4 róznicówkami Pozdrawiam ciastko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 11.05.2005 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Zdecydowanie daj różnicówki równolegle. Później trzeba dać zabezpieczenia nadprądowe czyli typowe ES. Różnicówki na 30mA i obciążalność 63A (będą odporniejsze).Najważniejsze to pamiętać aby dać tyle szyn zerowych ile różnicówek.Proponuję dać więcej niż dwie. Pisałem o tym w innych postach. W szczególności warto wydzielić obwody kotła i alarmu od obwodów zewnętrznych - oświetlenie, zasilanie napędu bramy ogrodzeniowej, gniado w ogrodzie itp.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro269 11.05.2005 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Witam i dziekuje za podpowiedz, moje watpliwosci zostaly rozwiane, tak jak sugerujecie roznicowka rownolegle. Jeszcze jedno putanko do Krzysztofa, szyny wyrownawcze czy moglbys przyblizyc nieco temat, bede wdzieczny za wprowadzenie.Pozdrawiam Maro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbicha 11.05.2005 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 Roznicowki laczy sie szeregowo dla zabezpieczenia przeciwpozarowego i ta pierwsza powinna byc selektywna o pradzie rzedu 100-500 mA Co do wytrzymalosci pradowej dobrac ja nalezy do obwodu a zeby nieprzeplaci wiec zastanowilbym sie nad tymi 63A bo 40A zabezpiecza rzewod o przekroju 10mm^2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 11.05.2005 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2005 witam:) Polecam na początek lekturę: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=44879&highlight= http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=650300&highlight=#650300 poczytaj i pytaj, będziemy odpowiadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 12.05.2005 04:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 I pamiętaj o tym, żeby porozdzielać zera robocze (równoległe połączenie różnicówek), tzn. ile różnicówek, tyle listw zerowych dla zera roboczego. Jak pomylisz zera robocze, to mogą tłuc różnicówki, więc dobrze sobie wszystko przed zamontowaniem poopisuj (np. jasną izolację na przewód zerowy i jakiś opisik, coby w razie pomyłki szybko zlokalizować). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 12.05.2005 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 I pamiętaj o tym, żeby porozdzielać zera robocze (równoległe połączenie różnicówek), tzn. ile różnicówek, tyle listw zerowych dla zera roboczego. Jak pomylisz zera robocze, to mogą tłuc różnicówki, więc dobrze sobie wszystko przed zamontowaniem poopisuj (np. jasną izolację na przewód zerowy i jakiś opisik, coby w razie pomyłki szybko zlokalizować). Jasne, tylko, że nie może ale na pewno wyłączą sie te różnicowki przy próbie poboru prądu, których zera będą spięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 12.05.2005 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 I pamiętaj o tym, żeby porozdzielać zera robocze (równoległe połączenie różnicówek), tzn. ile różnicówek, tyle listw zerowych dla zera roboczego. Jak pomylisz zera robocze, to mogą tłuc różnicówki, więc dobrze sobie wszystko przed zamontowaniem poopisuj (np. jasną izolację na przewód zerowy i jakiś opisik, coby w razie pomyłki szybko zlokalizować). Jasne, tylko, że nie może ale na pewno wyłączą sie te różnicowki przy próbie poboru prądu, których zera będą spięte. I tu Cię zaskoczę - różnicówki dość markowej firmy u mojego kolegi przy małych poborach nie zawsze wyskakiwały, a zrobił tylko jeden błąd właśnie - wszystkie zera do kupy. Może różnicówki miały coś z tolerancją upływu, w to nie wnikałem. Ale faktycznie - normalnie powinny wywalać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 12.05.2005 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2005 Witam i dziekuje za podpowiedz, moje watpliwosci zostaly rozwiane, tak jak sugerujecie roznicowka rownolegle. Jeszcze jedno putanko do Krzysztofa, szyny wyrownawcze czy moglbys przyblizyc nieco temat, bede wdzieczny za wprowadzenie. Pozdrawiam Maro Nieco wyżej pisałem o konieczności zamontowania tylu szyn zerowych w tablicy rozdzielczej ile jest różnicówek. Jak te zera się zepnie to wywalą wszystkie różnicówki, a wynika to z zasady ich działania (suma prądów w w przewodach lub przewodzie fazowych(m) i zerowym (neutralnym) muszą być zero z dokładnością do czułości różnicówki. Jeżeli Ci chodzi o szyny wyrównawcze to jest to coś zupełnie innego. W domu z kilkoma łazienkami robi się kilka takich szyn pomocniczych a w okolicy tablicy rozdzielczej powiedzmy w kotłowni instaluje się szynę wyrównawczą główną. Można kupić w każdej hurtowni elektrycznej za ok 20zł. Do tej szyny doprowadza się bednarkę połączoną z uziomem otokowym lub fundamentowym (najlepiej). Do tej szyny doprowadza się kablem 6mm2 przewody od szyn wyrównawczych i szyny PE z tablicy rozdzielczej. Do szyn pomocniczych podłącza się kablem 4mm2 wszystkie baterie lub syfony jeżeli są metalowe. Porządniejsze baterie umywalkowe mają dopływ z umywalki metalowy. Ponadto, wannę (są specjalne zaciski często z mosiądzowaną obwódką do podłączenia zacisku). Podłączenie do nogi wanny jest mało skuteczne ze względu na emalię. Przy wannach akrylowych i plastikowych syfonach trzeba koniecznie podłączyć kabel PE do baterii. Ponadto brodzik, rurę gazową, piec gazowy. Takie połączenia zwiększają skuteczność działania różnicówek. Jak wpadnie mamie suszarka do wanny, w którek akurat siedzi dziecko o nieszczęście nie trudno. Przy dobrum połączeniu metalicznym musi wyłączyć różnicówka w przewidzianym dla niej czasie. Dotknięcie baterii ręką w sytuacji kiedy suszymy włosy mając mokre ręce i powiedzmy woda pocieknie do wnętrza suszarki ... wiadomo, sytuacja jak wyżej. To jest główny cel instalowania szyn wyrównawczych. Ponadto unika się powstawania elektryzowania się różnych przemiotów i powstawania różnicy potencjałów w domu (te dla człowieka są na ogół nie groźne) ale czasem na elektronikę domową mogą mieć wpływ. Koszt takiej instalacji to kilkadziesiąt zł więc nie ma o co toczyć bojów na Forum. Są to podstawowe zalecenia dotyczące ochrony przeciwporażeniowej zawarte w każdym poradniku elekrtomontera, energetyka czy elektryka. Ważna są dwie rzeczy. Szyny pomocnicze łączy się w gwiazdę aby uniknąć stworzenia obwodu zamkniętego mogącego powodować płynięcie prądów błądzących, a druga sprawa to KONIECZNOŚĆ uziemienia głównej szyny wyrównawczej. Zapomniałem dodać że do tej szyny należy zrobić połączenie z żyłą PE od przyłącza. Jeżeli ta żyła przychodzi bezpośrednio na szynę PE w tablicy rozdzielczej, to połączenie pomiędzy tą szyną a szyną wyrównawczą powino być wykonane przewodem o nie mniejszym przekroju jak przekrój żyły PE kabla zasilającego tablicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.