Weekend w górach...

[Mały]

Żonka stwierdziła ,że chce wyskoczyć od 25 do 29 maja w góry(Zakopiec) na "łazęgę" i trza by gdzies tam przenocować (w matizie ciasnawo).

Czy korzystajac z niezmierzonej uprzejmości forumowiczów mógłbym prosic o poradę gdzie,co ,jak?

Z góry wielkie dzięki.

[joanka77]

Zakopane w długi weekend to moze być raczej przykre przeżycie a nie wypoczynek. Byłam kiedyś w sierpniu w długi weekend to korek zaczynał się w Białym Dunajcu, a na Krupówkach było ludzi mniej wiecej tyle co na dobrym koncercie pod sceną Zakopane jest piękne poza sezonem.

 

A to link jeden z mozliwych noclegów, cena chyba było ok. 30 zł za noc.

http://www.pensjonatmaria.pl/index_pl.htm

[Mały]

Zakopane w długi weekend to moze być raczej przykre przeżycie a nie wypoczynek. Byłam kiedyś w sierpniu w długi weekend to korek zaczynał się w Białym Dunajcu, a na Krupówkach było ludzi mniej wiecej tyle co na dobrym koncercie pod sceną Zakopane jest piękne poza sezonem.

 

A to link jeden z mozliwych noclegów, cena chyba było ok. 30 zł za noc.

http://www.pensjonatmaria.pl/index_pl.htm

Dzięki serdeczne .Chyba jednak autem damy sobie spokój-chyba że moim zwyczajem pojedziemy nocą.

[Mały]

Ale ale - dziś sie dowiedziałem (już chyba od 4 osoby) ,że wystarczy wysiąść na dworcu w zakopanym i połazic z walizka /plecakiem a chmara ludków podbiegnie z oferta noclegu za nawet 20-25 zł.

[Grzesiek13]

Taaaa i jeszcze będą miały brudne łapska od oscypków, które przeciez w tak higienicznych warunkach w oborze robią Uważaj więc żeby ci ubrania nie pobrudziły Mały wiesz że w górach się dobrze pije....

[Mały]

Ale ale juz wiem cos nowego - tanie bilety weekendowe 55 zł/weekend od 25 do 29 maja.

Tylko malutki "drobiazg" - do Zakopca z Gdyni dojazd bezpośredni ,ale z powrotem to juz inter city czyli dopłata jakieś 50-80 zł/łeb. To sie nazywa ukryte koszty. Ale można przez Poznań z 3 przesiadkami. He he.

[Mały]

no i rezerwacja zrobiona przy samym dworcu pkp

[Grzesiek13]

Mały miłego alpinuzmu na Krupówkach.

[Mały]

Grzesiu jakie Krupówki????

Moja połowica ma już trase namalowaną - rano wylozł i cały dzień łaził - i tak przez trzy dni. Sam nie wiem do końca gdzie,ale na pewno tam gdzie tylko będzie można to będziemy.Nie wiem tylko co moje bidne nogi na to powiedzą.

W skrócie rano 26 przyjazd - kwatera i wypad w góry (śniadanie w pociągu) a wieczorem powrót , 27 rano wypad i wieczorem powrót , 28 rano wypad i wieczorem powrót , 29 5.30 rano pociąg do Krakau ,potem Poznań i na końcu Gdynia. Uffff - juz sie boję...

[joanka77]

No to macie bardzo napięty harmonogram Obowiązkowo wybierzcie sie nad Morskie Oko. Miłego wypoczynku !

[drbudzik]

masz strasznie daleko...my zwykle "zaklepujemy"miejsce w schronisku telefonicznie,np.w Murowancu, jedziemy autobusem,przychodzimy z PLECAKAMI do schroniska.A potem majac juz "wyjsciwa" wysokosc chodzimy po GORACH !trzy dni,bo tyle dam rade zeby nie skonac, potem zejscie na Krupowki,obiad,piwo,autobus i do domu...

[Mały]

Ja właśnie zaklepałem i zaliczkowałem miejsce- tak że jak przyjade to od razu (po prysznicu coby nie kimnąć) w góry!

I tak 3 dni.

Joanka77 dziękuję.

Jak wrócimy to postaram sie wrzucic jakies zdjęcia (m.in. po to jedziemy - bo jak żonka dostała nowy aparat to tylko co drugi dzień aku wymienia-dobrze chociaż ,że w cyfrówce to jak sie nie spodoba to sie po prostu wyrzuca ,bo bym z torbami poszedł).

Ale jeszcze chwilę mam. Na razie muszę sie uporać z jakąś diableską infekcją ,która mnie wczoraj złapała.

[KKinga]

No to macie bardzo napięty harmonogram Obowiązkowo wybierzcie sie nad Morskie Oko. Miłego wypoczynku !

 

A od Morskiego Oka koniecznie nad Czarny Staw i .... na Rysy!

Albo od Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz i w dół do Doliny Pięciu Stawów. To dopiero są wycieczki, a jakie widoki!

 

Zazdroszczę Ci Mały. Ja dopiero w sierpniu odwiedzę moje kochane Tatry.

[Mały]

No to macie bardzo napięty harmonogram Obowiązkowo wybierzcie sie nad Morskie Oko. Miłego wypoczynku !

 

A od Morskiego Oka koniecznie nad Czarny Staw i .... na Rysy!

Albo od Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz i w dół do Doliny Pięciu Stawów. To dopiero są wycieczki, a jakie widoki!

 

Zazdroszczę Ci Mały. Ja dopiero w sierpniu odwiedzę moje kochane Tatry.

Na moja sugestie o zwiedzaniu np Krupówek lub Gubałówki moja połowica stwierdziła ,że to dla "emerytów i rencistów" my idziemy W GÓRY. I co ja bidny poradzę -nogi już mnie bolą . Ale się nie dam!

[joanka77]

A ja bym jednak Krupówek nie odpuszczała tak łatwo One mają swój urok, który mi bardzo przypomina Floriańską w Krakowie. A poza tym jest tam tyle pysznego jedzonka od gofrów na oscpykach kończąc, ze szkoda byłoby tam nie być na choć jeden wieczór.

[Mały]

A ja bym jednak Krupówek nie odpuszczała tak łatwo One mają swój urok, który mi bardzo przypomina Floriańską w Krakowie. A poza tym jest tam tyle pysznego jedzonka od gofrów na oscpykach kończąc, ze szkoda byłoby tam nie być na choć jeden wieczór.

No właśnie - ona myśli o odchudzaniu i ruchu ,dlatego m.in. Krupówki odpadają.

[Mały]

Jeszcze tylko 2 dni...a na dworze zaczyna sie burza- moze choc troche popada bo zaraz padnę z tej duchoty.

[Mały]

No i wróciliśmy.

Pogoda wspaniała ,łażenia w bród i tylko ten nieszczęśliwy wypadek na szpiglasowej gdzie kobieta spadła ,a właściwie osunęła sie i spadła z gór a mąż skoczył za nią. Dzieciak został z tyłu i nic mu nie było. My byliśmy jakies 100-200 m dalej. I strach pozostał.

Jak troche sie oporządzę w pracy to postaram sie wrzucić jakies zdjęcia.