Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMENTARZE do dziennika ŻABY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Narożnik jest naprawe baaardzo wygodny i siedząc na nim czujemy się komfortowo.

super... choć jak dla mnie za wielki, macie takie ładne wnętrze a teraz mebel w nim dominuje... chyba że taki był cel

 

Pies nie ma wstępu do domu, więc tego problemu nie ma. :D

sorki... ale w takim razie po co Wam pies? chyba że to na czas "wyrośnięcia"

 

myślę że się nie gniewasz na odmienne od większości zdanie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ja pierdziu :o ...duze toto ...mozna sie niezle "zabawic" na tym wypoczynku :roll: :oops: :wink:

 

olka no co ty gadasz ? jak podrosnie ..pojdzie do roboty 8) :lol:

nie krytykuje zaby , ale ja rowniez nie mialabym sumienia nie wpuscic pieska do domu , no chyba , ze spalabym z nim na dworze :roll: :p

Frosiu :D

 

jest naprawde olbrzmi , może i troche zdominował salon, jak zauwazyła ewa_zm, ale martwiłabym się gdyby naroznik nam sie nie podobał. A tak.. :D

 

A jeżeli chodzi o psa, to muszę Ci powiedziec, ze zanim zabralismy Wiki do domu to byłam swięcie przekonana, ze bedzie mieszkał w domu . Byłam wręcz oburzona, jak ktos pytał czy bedzie mieszkała w budzie :evil: :evil: :evil: . Doczasu ...

Wiki w domu tak szalała , brudziła i niszczyła wszytsko ( zdążyła pogryźc sieany, zaczęla dobierać się do drewnianych schodów nie mówiąc juz o butach ), ze postanowilismy że będzui espała w budzie z kojcem, a w ciagu dnia w ogrodzie. W tej decyzji utwierdził nas hodwca owczarków, mówiać że one sa stowrzone do mieszkania na dworze i ze kompletnie zdemoluje nam mieszkanie, jezli pozostawimy ja w domu na czas naszej pracy.

Teraz widzę że dobzre zrobiliśm, choć n apoczątku miałam wyrzuty sumienia... :-? :-? Wiki świetnie się rozwija i dobzre się czuje w swojej budzie. I tak cały dzień spędzam w ogrodzie albo wychowdzimy nad rzekę. Jest pzrez nas kochana i dbamy o nią. Prawdopodobnie jak dorosnie i przestanie gryźć , no i zmądrzeje to będzie mogła wchodzić do domu i iśc do swojego kącika. Na podobnych zasadach jak labradorka E-wki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz świętą rację Żabka, ja do tego stopnia boje sie wyrzutów sumienia, ze zrezygnowałem w ogóle z posiadania psa :D , na rzecz kici mojej córci o wdziecznym imieniu Falbana, nocuje w domu podczas pracy i naszej nieobecnosci smiga po terenie (wyłapała krety np :D ) i jest wolna i szczęsliwa (wkurza psy sąsiadki podchodzi pod sama siadtkę) :lol: . nie męczy sie z nami a my z nią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żabko, popieram decyzję o przeniesieniu psa do budy i kojca. Nie mogę zrozumieć ludzi, którzy rozpieszczają psa do granic możliwości, traktują go jak dziecko (i nie chodzi mi tylko o szczeniaki, ale o wyrosniętego psa także), a potem znikają na kilka godzin i zostawiają psa samego w mieszkaniu, a potem się dziwią, że pies rozrabia i niszczy! Popieram to, że pies ma swobodę w ogrodzie i chodzicie z nim na spacery, gdzieś na otwartą przestrzeń.

Mieszkam w odległej dzielnicy miasta (można powiedzieć, że to wieś) i chociaż teraz nie mamy psa to miałam niejednego psa - przyjaciela, który jako szczeniak był w domu, a potem mieszkał w budzie i biegał po całym obejściu, miał super charakter, ale wiedział kto w domu rządzi i co jemu wolno!

I przede wszystkim nie był rozpieszczony, chociaż wszyscy domownicy przepadali za nim! Ale się rozgadałam, ale brakuje mi mojego psa- przyjaciela.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Wam pokaże zagęszczarkę zrobioną przez Mirasa to padniecie . Ale to jutro albo wieczorkiem, bo teraz ładuja się baterie.

jesteś podłączona do ładowarki :o :wink:

 

Fotki wkrótce , chociaz po wczorajszej wizycie u toli w jej ogrodzie nie mam pewności, że jest co pokazywac.. .

zawsze po wizycie u toli możesz wpaść do mojego ogrodu, aby powrócić do rzeczywistości :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Żabko,

dawno mnie tu nie było ale wróciłam i :o :o :o

wszystko jak zawsze piękne... narożnik cudny - tylko sie na nim wylegiwać, więc się nie dziwię, ze leniwa się zrobiłaś. :lol: :lol: :lol:

 

Skalniak i rabata bardzo mi się podobają. Pewnie będę kiedyś (kiedyś, kiedyś....) szukała podpowiedzi dot. prowadzenie takiego cudeńka, ale na razie zapytam o coś innego. Skąd wytargałaś takie fajne głazy na skalniak i rabatę?? Potrzebuję trochę tego i chętnie się dowiem gdzie kupiłaś?

 

I nie byłabym sobą gdybym nie zapytala jak sie miewa kompostownik Mirasa?? :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...