zaba_gonia 28.07.2005 17:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 I ja też, ja też!!! (no.... to po kawie, nie AWF ) Ale Ci zazdroszczę Żaba.... oj..... Marzenko, czego??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 28.07.2005 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Jak to czego? Że się RUSZYŁO i praca WRE! Eh... spadam na te lody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 28.07.2005 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Chyba jeszcze coś.... Czy Twój mąż też kończył AWF? oczywiście. A Twój tato? Bo mój też. Niestety nie. Mama miała zapędy ale to ja się odważyłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 28.07.2005 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A nie masz czasem siostry bliźniaczki???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 28.07.2005 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A nie masz czasem siostry bliźniaczki???? Czasami myślę, że mam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 29.07.2005 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Witaj Żaba-Gonia, jako czasowy mieszkaniec Oławy, z tym większym zainteresowaniem przystąpiłem do lektury Twojego dziennika My z żoneczką, myślę, że znaną Ci Ewelinką, walczymy z żywiołem (bo jak inaczej nazwać budowę) pod Jelczem - w Chwałowicach. Gratulacje wielkie tak ładnie i szybko prowadzonych prac. Trzymamy kciuki, byście z Mirkiem szybko i bezproblemowo wybudowali + wykończyli + zamieszkali. Pozdrawiam - Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 29.07.2005 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Witaj Żaba-Gonia, jako czasowy mieszkaniec Oławy, z tym większym zainteresowaniem przystąpiłem do lektury Twojego dziennika My z żoneczką, myślę, że znaną Ci Ewelinką, walczymy z żywiołem (bo jak inaczej nazwać budowę) pod Jelczem - w Chwałowicach. Gratulacje wielkie tak ładnie i szybko prowadzonych prac. Trzymamy kciuki, byście z Mirkiem szybko i bezproblemowo wybudowali + wykończyli + zamieszkali. Pozdrawiam - Michał Cześć Miwol!!! Bardzo się cieszę, że budujemy w tym samym rejonie! Czy Twoja żonka to E. Rz.? Nawet beton bierzemy z tej samej betoniarni . Lubisz pana T? Ciekawa jestem, ile dałes u niego za B20? Pooglądałam zdjęcie Waszego domku. Czy to wszystko zbudowaliście w tym roku? Gratulacje! Zaglądaj tu częściej, bo będe miała mnóstwo pytan do Ciebie (no wiesz, skąd brałeś materiały, ile płaciłeś, itp.) Już wiem, gdzie pojedziemy na następną wycieczkę rowerową!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 29.07.2005 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Tak, to my Z przyjemnością podzielę się doświadczeniami zakupowymi. Od pana T. laliśmy jedynie ławy fundamentowe. Był łaskaw spóźnić się z gruchą 4 godziny... przez co niemal posiwiałem (laliśmy w wykopy bez szalunków, piach się obsypywał, burze przechodziły a gruchy ni widu ni słychu, brakowało tylko w rogu działki orkiestry, która rżnęłaby końcowe, ostre fragmenty "Bolero" ). Dalej już tylko współpracowaliśmy z Zakpolem. B20 na strop braliśmy w maju po 245.00 brutto. W zeszłym roku zakończyliśmy na fundamentach, wszystko co ponad ziemię, to od tego kwietnia Zapraszamy do Chwałowic, Mirek znajdzie w pracy telefon do mnie, bardzo chętnie pokażemy, co już mamy. Miłego weekendu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 29.07.2005 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Dzięki! Na pewno się skontaktujemy . Mirek od razu wiedział, kim jesteś. . Mam nadzieję, że Ewelinę nie znudzimy tematami budowlanymi.... Mirek narzeka, że ze mną już o niczym innym nie można pogadać.... Pan T. rzeczywiscie niesłowny, ale B20 obiecał za 190, może jeszcze coś utarguję , więc mimo wszystko beton wezmę od niego. Ciekawe jaką masz ekipę? Pozdrawiam całą rodzinkę!Do zobaczenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 29.07.2005 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Żaba a może jakiegoś inspektora sobie weź. Przy najmniej z raz lub dwa, żeby panowie zobaczyli i usłyszeli na nowo swojski język opie........cego inspektora. Ja u siebie zauważyłem, że bardzo dobrze mojej ekipie robiły wizyty inspektora. Ależ on pięknie przeklinał, miodzio. Sama wiesz, że teraz zaczynają się dość istotne etapy budowy - strop, schody, więźba, pokrycie dachowe itd - gdzie pomyłka może drogo kosztować. Powodzenia. PS. A szefa opieprzać, nawet dla zasady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 29.07.2005 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Żaba a może jakiegoś inspektora sobie weź. Przy najmniej z raz lub dwa, żeby panowie zobaczyli i usłyszeli na nowo swojski język opie........cego inspektora. Ja u siebie zauważyłem, że bardzo dobrze mojej ekipie robiły wizyty inspektora. Ależ on pięknie przeklinał, miodzio. Sama wiesz, że teraz zaczynają się dość istotne etapy budowy - strop, schody, więźba, pokrycie dachowe itd - gdzie pomyłka może drogo kosztować. Powodzenia. PS. A szefa opieprzać, nawet dla zasady. Jak już nie inspektora - to przynajmniej wyślij męża (niech trochę powrzeszczy na wykonawcę). Faceci jakoś nadal bardziej wzbudzają respekt Inna metoda - zadręcz gościa na śmierć. Siedź na budowie z poziomicą, miarką i projektem i bezczelnie wszystko przemierzaj. Może bardziej się przyłożą do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 29.07.2005 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Żabciu - coś do d..y twoja ekipa jeśli nie potrafią wykonać takiego komina... Przecież do każdego kartonu jest dodana idiotoodporna instrukcja w większości obrazkowa... w każdym zestawie jest szablon, a poziomicą chyba każdy budujący powinien się umieć posługiwać. Mam w domu 4 kominy systemowe (2 wentylacyjno-dymowe i 2 wentylacyjne). Jedyna wpadka jaka się przydarzyłą przy Rondo to kilka pierwszych pustaków poszło dogóry nogami, ale jak powiedział pan od kominów to nie robi różnicy byle sznur włożyć.Co do kominów - nie wiem jak u ciebie, ale umnie obsługa była bajeczna - przyjazdy, wyceny doradztwa, pomoc w przekonaniu hurtowni. Pan nawet chciał pierwszy komin włąsnoręcznie wykonać do stropu (pokaz dla ekipy która tego jeszcze nie robiłą), ale jakoś nie mogli się dogadać z terminami, a na końcu stwierdzili, że sobie poradzą - i poradzili. Kominy są proste i pali się dobrze. Myślę, że twoi nie stosowali szablonu, do tego poziomica to pewnie dla nich też coś egzotycznego. Komin powinien być prosto i tyle i powinien być zdylatowany np wełną przy przejściu przez strop. Przy ścianie wystarczy, że przylega. Na stronie Schiedla były kiedyś stosowne filmiki jak się to wykonuje. W naturze jest podobnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 29.07.2005 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Własnie wróciliśmy z budowy. Umówiliśmy sie z kierownikiem na jutro. Zobaczymy, co powie. A mój mąż jest chyba łagodniejszy ode mnie. Chyba, że ktoś przegnie totalnie, to wtedy jest niebezpieczny Pozdrawiam Rafałku, właśnie obejrzałam film, jak montuje się komnin, rzeczywiście sama mogłabym to zrobić. Niestety nic nie mówią, o tym czy ma być przymurowany, czy nie do ściany. U Ciebie przylega, tzn., że bez zaprawy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 29.07.2005 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Rafałku, właśnie obejrzałam film, jak montuje się komnin, rzeczywiście sama mogłabym to zrobić. Niestety nic nie mówią, o tym czy ma być przymurowany, czy nie do ściany. U Ciebie przylega, tzn., że bez zaprawy?? Była szczelina ok 0,5-1,0 cm. Teraz jest zakryta przez tynk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facio 31.07.2005 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Rany .... czytam Wasze dzienniki i ja już też chcę.... BUDOWAĆ BUDOWAC BUDOWAĆ !!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 31.07.2005 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Rany .... czytam Wasze dzienniki i ja już też chcę.... BUDOWAĆ BUDOWAC BUDOWAĆ !!!! Pozdrawiam No to buduj!! Chcieć to móc!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 31.07.2005 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Żaba zdjęcia super są Komin to faktycznie jest krzywy gołym okiem nawet na zdjęciu to widać Coś ta wasza ekipa to hmmmm A może za takie bledy mniej im zapłacić po prostu skoro są tacy drodzy a wcale nie tacy dobrzy jak miało być Ale ci dobrze mieć siostrę bliźniaczkę co A i imprezka też chyba całkiem udana sądząc po tańcu przy hmmm stemplu No cóż budowlane zamiłowania przenoszą się i na parkiet taneczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 31.07.2005 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Wiem, wiem ..jestem monotematyczna w sprawie fotek Żabci..... SUPEROWO SIĘ PREZENTUJESZ NA TLE CHAŁUPKI ( myślę że poza nią - chałupką- również, ale nie ma z czym porównać!) Niemniej , pomimo problemów z brygadą , służy Ci ta budowa- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 31.07.2005 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Komin faktycznie niestety krzywo wygląda, ale zastanowiły mnie jeszcze inne aspekty kominiarskie: 1. Czemu wejście do komina i wyczystka są z tej samej strony? Przecież jeśli tam stanie kominek to zasłoni on wyczystkę i będzie ona bezużyteczna, więc po co ją montować? 2. Tam gdzie masz trójnik (podłączenie do komina - czemu wycięte są ścianki na obie strony? Widać na przestrzał. To przecież osłabia konstrukcję komina. Ostatniego zdjęcia nie skomentuję... Czy były następne? (zdjęcia, gingersy?) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 31.07.2005 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2005 Widzę Żabciu że pomimo błędów ekipy ( które nietstety widac nawet na zdjęciach ) humorek dopisuje i tego Ci życzę - żeby pomimo przeciwności cieszyć się budowa nowego domu Jak widać po zdjęciach imprezka udana Trzymam jak zawsze kciukasy za dalsze pomyslne budowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.