Geno 13.05.2005 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 Geno - o kurdi ... wspolczucia ... Tragedii nie było - nauczony dośiwdczeniami wcześniejszymi miałęm wszytskie papiery - ale gdybym nie miał to kiepsko by było - z tym ,że moja sytuacja była nieco inna bo budowa w centrum miasta a właściwie na jego rynku - więc zaraz kilkanaście telefonów "zatroskanych" sąsiadów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 13.05.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 fajnie miec "troskliwych" sasiadow .... Moj z troski o stan nawilzenia mojej dzialki podniosl sobie poziom o jakies 50 cm i teraz po deszczach mam "dobrze nawilzone poletko" :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia16 13.05.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 Ja swoją budowę też zaczynałam bez pozwolenia. Doszliśmy do etapu zakończenia ścian funademtowych. Ale ze ścianmi domu ruszyliśmy jak już było pozwolenie ( tyle że się jeszcze nie uprawomocniło). Sasiedzi trochę się zdziwili jak dostali do wiadomości kopię naszego pozwolenia, a my juz kończyliśmy ścianę funadmentową... Na szczęście są bardzo w porządku więc nikt nie powiadomił urzędników. Ale ja się czasami denerwowałam gdy na naszą działkę wjeżdżał samochód i wychodziła z niego Pan z teczką. Zawsze był to jednak przedstwiciel handlowy z ofertą. Jak można to lepeij poczekać i zaczynać jak się wszystko uparwomocni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hankamaciek 13.05.2005 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 czekamy, ma byc w przyszlym tygodniu pozwolenie nawet. Tyle ze humusik sciagniety, teren wytyczony, przylacza ma sie rozumiec zrobione.Dzieki za cenne rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 14.05.2005 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 Hanka czy też Maciek nie ma sie na co oglądać. I tak macie już samowolę budowlaną w związku z tym możecie "jechać" dalej. Jest ryzyko - jest zabawa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 14.05.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 He he he budulec ma racje ... juz macie samowole wiec teraz decyzja o czekaniu to troszke musztarda po obiedzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JBL 15.05.2005 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Jak się "sprawy mają" w przypadku rozpoczęcia ( wytyczanie - kopanie ) w okresie pomiędzy uprawomocnieniem się pozwolenia a przed terminem oficjalnego zgłoszenia rozpoczęcia budowy. To tylko 7 dni ale.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 15.05.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 JBL - wypiłeś 2 piwa i jedziesz samochodem... ale przecież to tylko dwa piwa. Tu też zaczynasz budowę tylko 7 dni wcześniej. Czy to oznacza, że jej nie zaczynasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JBL 15.05.2005 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Jasne. Czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 15.05.2005 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Do całej tej dyskusji mogę dodać, że pośpiech jest wskazany ale przy łapaniu pcheł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 15.05.2005 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Po zlozeniu dokumentow o pozwolenie na budowe i uslyszawszy od urzednika ze za kilka dni moge zglosic sie po odbior pozwolenia,rozpoczalem prace.Moja ekipa liczyla pomiedzy 5 a 10 osob,wiec prace szly blyskawicznie.Do chwili uprawmocnienia sie pozwolenia,calkiem ladny kawal domu mi zbudowali.Ale to bylo kilka lat temu.Nie czytalem wtedy forum i nie zdawalem sobie sprawy z tego co mi grozi.Jezeli bedziesz budowc zgodnie z planem zp,to zezwolenia jest tylko formalnoscia i masz prawo spodziewac sie,ze nikt cie nie oprotestuje,no bo na jakiej podstawie.Przeciez ten,kto oprotestuje bezzasadnie twoje zezwolenie,moze spodziewac sie rewanzu w postaci sprawy o straty tymze spowodowane z twojej strony.Kto wie,moze nawet mozna na tym dobrze zarobic.Na pohybel pieniaczom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 15.05.2005 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Luc - tu nie chodzi o oprotestowanie tu chodzi o to, że ktoś może zgłosić samowolę budowlaną. Ja mam w zasadzie normalnego sąsiada, ale ja usłyszałem, że chce kupić naszą drogę dojazdową i postawić w poprzek bramę... hmmm teraz bacznie mu się przyglądam - a wyglądał tak normalnie. Uważajmy, bo nigdy nie wiadomo z której strony nam dowalą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JBL 15.05.2005 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Najlepiej odczekać swoje.Taka ciekawa sprawa. Pozwolenie "uprawomocnione" pieczątką przed upływem 14 dni jest nieskuteczne. Czyli pieczątka po np 4 dniach , zgłoszenie rozpoczęcia ( 7 dni), zaczynamy po 11 od wydania pozwolenia ( zamiast 21) i teoretycznie w jakimś skrajnym przypadku mamy big problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.05.2005 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Przekorek, nie bardzo "Art. 41.1. Rozpoczecie budowy nastepuje z chwila podjecia prac przygotowawczych na terenie. 2. Pracami przygotowawczymi sa: 1) wytyczenie geodezyjne obiektów w terenie, 2) wykonanie niwelacji terenu, 3) zagospodarowanie terenu budowy wraz z budowa tymczasowych obiektów, 4) wykonanie przylaczy do sieci infrastruktury technicznej na potrzeby budowy." Tyle prawo budowlane. Ale ja podszedlem do tego praktycznie: w razie nakazu rozbiórki koszty praktycznie niewielkie ... Możesz się zdziwić ponieważ koszty mogą cię wynieść: - konieczność uzyskania pozwolenia na użytkowanie - opłata legalizacyjna w wysokości 1000 zł (w przyapdku domku jednorodzinnego) x 50 = 50.000 zł Tak więc wyjęcie palików, czy zasypanie wykopów pod fundament to drobnostka w porównaniu z kosztami samowoli budowlanej (a dopóki nie masz pozwolenia na budowe tak chyba należałoby te prace traktować). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 16.05.2005 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Dopóki kopię, to nikt nie pozna, co robię. Może trufli szukam? Jak mi ktos udowodni, że buduję dom? Przypominam, że ciężar dowodu spoczywa na stronie, która wywodzi z tego skutki prawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 16.05.2005 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 A ja dopisze mój ostatnio stały tekst.Budowa to nie wyścigi.Więc zaczynaj spokojnie, nawet jak ktoś doniesie, to zanim maszyna biurokratyczna ruszy to ty juz papiery bedziesz miał.Tylko co to da, potem na jąkaś dobrą sprawdzona ekipę bedziesz czekał np. 3 tyg i co .... i nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 16.05.2005 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Dopóki kopię, to nikt nie pozna, co robię. Może trufli szukam? Jak mi ktos udowodni, że buduję dom? Przypominam, że ciężar dowodu spoczywa na stronie, która wywodzi z tego skutki prawne. A na szukanie trufli nie trzeba pozwolnia ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 16.05.2005 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Trufle nie rosną tak głęboko, poza tym one potrzebują lasu o ile pamiętam najlepiej dąbrowy. A co do tłumaczeń, to ja zawsze mówię, że jak mnie US zapyta skąd mam pieniądze to powiem że "z nierządu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 16.05.2005 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 A co do tłumaczeń, to ja zawsze mówię, że jak mnie US zapyta skąd mam pieniądze to powiem że "z nierządu" A jak sie rozniesie po półświatku ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 16.05.2005 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 dołączam się do opinii żeby te pare dni odczekać...dla świętego spokoju...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.