podatek liniowy

[rrmi]

Prosze powiedzcie co myslicie o proponowanym przez Platforme podatku liniowym ? Pasuje Wam czy macie inne zdanie . Ja uwazam , ze jest sprawiedliwy .

[RysieK]

Podatek liniowy jest lepszy od obecnego, ale nie sprawiedliwy.

Jak idę do sklepu i kupuję chleb to płacę tyle samo co wszyscy, nie wiem dlaczego za sąd, policję, wojsko mam płacić więcej tylko dlatego, że więcej zarabiam.

 

RysieK

[Maluszek]

Rysiek - a możesz wytłumaczyć dlaczego ten podatek jest niesprawiedliwy

 

Jestem za tym, żeby ten podatek wprowadzono.

[RysieK]

Myślałem, że piszę jasno, chociaż z błędami .

 

Wg PO

-osoba A - zarabia 1 000; podatek 150

-osoba B - zarabia 10 000; podatek 1 500.

 

W sklepie za chleb osoby A i B zapłacą po 1,5. To dlaczego za sąd, policję, wojsko osoba B ma płacić więcej, to jest niesprawiedliwe.

 

Oczywiście ja chcę, aby projekt PO przeszedł, bo obecnie też jest niesprawiedliwie.

 

RysieK

[Maluszek]

Rysiek - w podatku liniowym chodzi o jedną stwkę podatkową dla wszystkich (a nie o jednakową kwotę podatku) i wszyscy (bo nie będzie odpisów) niezależnie od ich dochodów będą płacili podatek - co uważam za sprawiedliwe.

[JoShi]

Myślałem, że piszę jasno, chociaż z błędami .

 

Wg PO

-osoba A - zarabia 1 000; podatek 150

-osoba B - zarabia 10 000; podatek 1 500.

 

No teraz to jest jeszcze gorzej nie ?

[Gość]

Myślałem, że piszę jasno, chociaż z błędami .

 

Wg PO

-osoba A - zarabia 1 000; podatek 150

-osoba B - zarabia 10 000; podatek 1 500.

 

No teraz to jest jeszcze gorzej nie ?

 

A teraz (w uproszczeniu) osoba A 1000 podatek 190, osoba B 10 000 podatek 4000. Jesli osoba B jest sprytna, zapłaci 1900

 

I gdzie tu masz gorzej??

[Jezier]

baba. Gorzej dla tej zarabiajacej 10000 zł. Nawet 1900 zł to gorzej niż 1500 prawda?

A wracajac dotematu to jest mi wszystko jedno. To i tak nie ma żadnego znaczenia to tylko populistyczne hasła skierowane do swojego potencjalnego elektoratu.

[jareko]

nie wiem czy dobry czy zly to podatek

Wiem jedno cos trzeba zrobic w tym naszym kraju by zaczelo sie oplacac inwestowanie a przyklad krajow ktore liniowy obraly jest budujacy.

Ale jesli on takze bedzie wysoki to skutek bedzie oplakany i najbardziej po kieszeni dostana najmniej zarabiajacy

A w sprawiedliwosc juz od dawna nei wierze

[Gość]

baba. Gorzej dla tej zarabiajacej 10000 zł. Nawet 1900 zł to gorzej niż 1500 prawda?

A wracajac dotematu to jest mi wszystko jedno. To i tak nie ma żadnego znaczenia to tylko populistyczne hasła skierowane do swojego potencjalnego elektoratu.

 

Jezier, nie zrozumiałeś mnie, a ja odpowiedziałam nie na ten komentarz z rozpędu.

Jestem za liniowym. I nie jest mi wszystko jedno.

BabaB

[jareko]

obciazenie kazdego z nas sa ogromne. ZUS zabiera realnie pnad 40% naszych dochodow a ledwo dyszy i obawiam sie ze jak pojde na emetyrure to bede zyl za psi grosz o ile w skarpecie nie odloze. Podatek dochodowy dobija dodatkowo. Opodatkowanie kazdej dziedziny zycia tez nie napawa optymizmem.

Akcyza na alkochol moze cos tym na gorze uswiadomi - mam taka nadzieje

[Jezier]

Podatek dochodowy nie zmniejszy się realnie przez zmianę na liniowy. Wymyślili sobie liniowy 15% bo widocznie tyle obecnie średnio podatnik tego podatku płaci.

Ja od 10 lat od kiedy zacząłem pracować nie zapłaciłem nigdy więcej niż kilka % podatku. Od 2 lat nie płace ani 1 zł. Nawet nie mam z czego przeznaczyć 1% na organizacje pożytku publicznego.

[jareko]

nie zgodze sie z Toba

placisz mniej gdyz wykorzystujesz ulgi i byc moze takze luki w naszym ustawodawstwie podatkowym. Chodzi realnie o zupelnie cos innego moim zdaniem. O sciagalnosc podatkow i realne wplywy do budzetu. Przy nastepujacej likwidacji wszelkich ulg pozostaje mniejsze pole manewru dla tych co placa teraz 19% Dla tych ktorzy placa wiecej wprowadzenie liniowego pozwoli w wiekszym stopniu przeznaczyc na konsumpcje lub rozwoj firmy Zwiekszona konsumpcja jest z pozytkiem dla nas wszystkich a rozwoj firmy zaowocuje zwiekszeniem podazy pracownikow. Chyba per saldo takie rozwiazanie jest korzystne - nie sadzisz ? A zmniejszenie Twych obciazen z 19 do np. 15 tez da ci realnie wiecej kasy ktora wydasz zwieszajac tym samym popyt wewnetrzny lub ulokujesz gdzies by inni obracac twoimi pieniedzmi mogli

[Jezier]

Skoro wpływy do budżetu są takie jakby każdy średnio płacił 15% to wg mnie nic się nie zmieni. Po zmianie jedni zapłacą więcej a inni mniej. Znaczy ci co zarobią więcej więcej wydadzą, ale z drugiej strony ci co zarobią mniej mniej wydadzą. Per saldo nic się nie zmieni. A ulgi podatkowe były w jakimś stopniu po to aby wpływać na pewne decyzje podatników. Ulgi budowlane aby się więcej budowało, ulgi na na ukę aby wspomagać szkolnictwo itp.

Jeśli ja zapłacę więcej podatku to mi ten podatek nie powinien pasować. Jeśli ty zapłacisz mniej podatku to ci odpowiada.

[jareko]

ja niestety nie zaplace mniej gdyz i tak niewiele place - podbnie jak Ty staram sie uszczuplic jak tylko moge wpywy do budzetu

Ae mimo wszysto sadze ze wprowadzenie mniejszych obciazen da tych co zarabiaja wiecej w efekce przyniese wiecej korzysci nam wszystkim

Poza tym patrzac gobalnie na nasz system podatkowy - stanie sie on czytelny i prosty dla kazdego z nas jak i dla potencjanych chetnych do zainwestowania a naszym kraju.

Sadze ze dobrym przykladem moze byc zmniejszenie akcyzy na alkohol ktory spowodowal wzrst wplywow do kasy panstwa.

Nadmierny fiskalizm zawsze odbijal sie czkawka na dynamice wzrostu gspodarczego a to powinno interesowac nas wszystch

Zastuj lub regres powoduje spadek miejsc pracy, spadek realnych wynagrodzen, spadek optymizmu w spoleczenstwie i tak dalej, przykladow moznaby mnozyc bez liku

[jolana]

Hmmm, a co PO mówi o prawach nabytych do ulg (na przykład odsetkowej)? No, bo to akurat mnie baaardzo interesuje

[jareko]

nie wiem co mowi PO - odpowiadam w temacie i jak czuje

[rrmi]

dziekuje za opinie , mam tylko chwile teraz , ale jedno co mi sie jednak jako pierwsze rzucilo na oko to fakt , ze to obietnica wyborcza. W sprawiedliwosc takze nie wierze , a juz w te sadowa szczegolnie.Ale to o podatku watek , nie o sprawiedliwosci.

[MAK]

Nie wiem czy liniowy jest sprawiedliwy.

 

Jego założeniem jest jedna stawka dla wszystkich i likwidacja ulg/zwolnień.

Może się okazać że najmniej zarabiający będą płacić więcej niż obecnie.

 

Kwota wolna jest żałośnie niska i na dodatek nierewaloryzowana, jak słyszę że zarabiający 600zł muszą jeszcze płacić podatek to mi się scyzoryk otwiera bo opodatkowane są kwoty potrzebne praktycznie na biologiczne przetrwanie.

 

Płaca minimalna, póki za minimalną płace (w pełnym wymiarze czasu) nieważne czy ustawową czy rzeczywistą (to obowiązek państwa by ścigać tych którzy płacą niezgodnie z przepisami) ja bym się zastanawiał nad wprowadzaniem podatku liniowego.

 

Znając PO wprowadzą zmianę podatkowania ale o osłonach socjalnych napewno zapomną

[MAK]

korekta do poprzedniego postu - zjadło mi część zdania, oto pełna jego treść:

 

zjedzony tekst pogrubiłem

 

Płaca minimalna, póki za minimalną płace (w pełnym wymiarze czasu) nieważne czy ustawową czy rzeczywistą (to obowiązek państwa by ścigać tych którzy płacą niezgodnie z przepisami) nie można skromnie ale godnie żyć, ja bym się zastanawiał nad wprowadzaniem podatku liniowego.