anna19 13.05.2005 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2005 Proszę o pomoc.Czym pomalować dach pokryty trapezową blachą fabrycznie pomalowaną akrylem. Ze strony południowej i wschodniej jest częściowo zniszczony, widać metaliczny połysk , nie ma rdzy; pozostałe strony w miarę w porządku. czy malować cały czy tylko zniszczoną część.Istotna dla mnie jest trwałość i aby pokrycie nie łuszczuyło się, co można czasem zauważyć na dachach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna19 17.05.2005 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Proszę o pomoc.Czym pomalować dach pokryty trapezową blachą fabrycznie pomalowaną akrylem. Ze strony południowej i wschodniej jest częściowo zniszczony, widać metaliczny połysk , nie ma rdzy; pozostałe strony w miarę w porządku. czy malować cały czy tylko zniszczoną część.Istotna dla mnie jest trwałość i aby pokrycie nie łuszczuyło się, co można czasem zauważyć na dachach. Czy nikt z Was nie ma jeszcze tego problemu???? Pomocy!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 17.05.2005 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Pomalowałbym całość rozpuszczalnikową farbą silikonową. Robi firma Cedar Poznań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel P. 18.05.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Witam,co do trwałości takiej powłoki - to zależy od jakości farby, przygotowania materiały do malowania i wykonania zgodnie z zaleceniami producenta.Ja bym malował cały dach - nie liczył bym na kupno farby w identycznym kolorze jak piewrotny na dachu. Tak bedzie ładniej i pewno trwalej.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna19 18.05.2005 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Witam, co do trwałości takiej powłoki - to zależy od jakości farby, przygotowania materiały do malowania i wykonania zgodnie z zaleceniami producenta. Ja bym malował cały dach - nie liczył bym na kupno farby w identycznym kolorze jak piewrotny na dachu. Tak bedzie ładniej i pewno trwalej. Pozdrawiam. Dzięki za rady, czy ktoś ma już jakieś doświadczenia z malowaniem (renowacją) dachu - zakładam (chociaż wiem że to naiwność )że "fachowiec" zrobi to dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 18.05.2005 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Zapytaj tez w sklepach o preparaty podkladowe (do odtłuszczania). Nie pozwalaj malowac strony naslonecznionej w porze najwiekszego naslonecznienia (kiedy jest b. gorąca). Spisz umowę z wykonawcą (w umowie zaznacz, że przygotowanie i prowadzenie robót nalezy do niego i że nie bierzesz odpowiedzialności za bezpieczenstwo) i wykup polisę OC/NNW. Jak spadnie, to masz spokój. Można się usmiechać pod wąsem na te przestrogi, bo nikt tego nie robi, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIELBŁĄDOWSKI 18.05.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 - czym pomalować--- najlepiej farba poliwinylowa ja polecam z Łodzi (Lowicyn bez połysku, połysk i tak zejdzie po 2, 3 latach a w czasie schodzenia czasem paskudnie wygląda) lub Radomia (radach). -czy malować cały czy część?---nie da się dobrać tego samego odcienia farby tak więc jak chcesz. Jeśli zależy ci na estetyce to cały. -- jaki masz trapez? wysoki czy niski? - trapezy trudno się maluje ręcznie lepiej agregatem „bezpowietrznym” --najważniejsze jest przygotowanie dachu do malowania malowanie to formalność a więc trzeba najpierw pozbyć się skredowanej farby (taki nalot po przejechaniu ręką pył na ręce) najlepiej karcherem lub inna myjką i odtłuścić „Emulsol” z polifarbu Łódz a potem malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna19 19.05.2005 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 Trapez blachy jest niski. A co sądzicie o farbie "Makor-tix" Polifarb Dębica - gruntoemalia poliwinylowo-akrylowa na powierzchnie ocynkowane i metalowe. W 3 sklepach polecono mi tę farbę (podkarpacie).Z kolei na stronie firmy "Oliwa" Gdynia wyszukałam dwie farby winylowe "Emawin" i "Damax" - cza uzytkowania wg producenta powyżej 15 lat.Czy ktoś malował takimi farbami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIELBŁĄDOWSKI 26.05.2005 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2005 jak trapez niski to łatwiej malować niski to łatwiej malować niz wysoki. --jeśli chodzi o materiały to na winylach sie nie znam. Najlepszy poliwinyl na blache. Dębicki odradzam mam złe doświadczenia. -- jeśli chodzi o malowanie to polecam ekipe z agregatem do natrysku bezpowietrznego (nie mylić z powietrznym to co innego). To najlepsza metoda jaką znam, lepiej dołożyć do metra i pomalować natryskiem niz inną metodą. Tylko trudno znaleść ekipe z takim sprzętem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 26.05.2005 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2005 Trudno nazwać to doświadczeniem, ale w zeszłym tygodniu zaczęliśmy malowanie w firmir dachu - starego dachu Zdecydoawłam się na http://www.malexim.pl/cynkal.htm podłoże podczyszczamy, potem zaleciłem zmywanie firmowym preparatem i malowanie pędzlem. Farba wygląda na konkretną. Ale jak to wyjdzie to się okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 26.05.2005 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2005 Zarówno Dębica , jak i Oliva robią przyzwoite produkty.Oliva robiła przez lata dla okrętownictwa. Chyba więc wiedzą co robić z metalami. Te układy winyloestrowe, właśnie uchodzą za jedne z najlepszych na metal jako zabezpieczenie p. korozyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.