zibi2 16.05.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 [...]Urządzenie pewne ma silnik elektryczny (nie tylko cegły są materiałem budowlanym). Silnik ma wszystkie możliwe atesty polskie i unijne. Urządzenie nie jest badane pod kątem tego, czy komuś nie utnie palca, [...]. Amerykanie mają na to patent - rozwinięte usługi prawnicze. Wtedy atesty nie są tak bardzo potrzebne. Moja prywatna opinia testach i certyfikacji nie tylko w budownictwie leży gdzies pomiędzy "mdzaleskimi" i "janusszem". Badanie cukru w cukrze, pic na wodę i kolejna okazja do korupcji. Niniejszy wątek niestety tylko utwierdza w tym przekonaniu. pozdr PS: To już nie na temat ale pamiętam reklamę o jakoby zbawiennym wpływie na zdrowie preparatu "A" znanej firmy mleczarskiej, potwierdzonym przez instytucję, której bym o to wcześniej nie podejrzewał Niestety w Polsce wszystko można kupić, także i "niezależne" badania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KoHer 16.05.2005 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Nie żebym się pocieszał, ale powód zakwestionowania przez GUNB to "Wyroby ceramiczne zostały oznakowane przez producenta jako "poza klasą", a zapakowano je w firmową folię z nadrukowanym znakiem budowlanym B." czyli jednak trzeba kontrolować co w środku, bo się mogą "pomylić". Jeśli chodzi o artykuł w NIE, to zastanawia mnie bardzo, dlaczego Pan Rej z Cerbudu wybrał do badań tylko pustaki w rozmiarze 18,8? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 16.05.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Ja sprawdzałem pustaki maxy i cegły ,jeżeli są klasy 150 to muszą dzwonić ,Możecie się śmiać lub nie ,ale jest to stara wypróbowana metoda .Poniżej tej klasy makxy i cegły sa głuche . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 16.05.2005 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Dla jednych wystarczy jak w periodyku branżowym napiszą ,że coś nie tak i zastanowi się nad kupnem drugiemu dom się zawali a on dalej będzie myślał dlaczego tak się stało?,jak to opisane było cacy ,ze takie dobre.Polak zawsze myśli po szkodzie .Wiem również co piszę ponieważ zajmuję się sprzedażą może nie ceramiki ,ale pokrewna branża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan badura2 16.05.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Ale sie tu piekiełko rozpętało tutaj chyba nikt nikogo nie przekona ze ma racje Ci co budowali z porothermu nie będą słuchać że mogli trafić na bubla a Ci co dopiero zaczynają nie beda slepo wierzyć ze to tylko ptaszki cwierkały......napisałem ten post tylko dlatego ze moj wykonawca upiera sie przy porothermie 44 i postanowiłem poszukac cos na ten temat....no i poznać opinie innych ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 17.05.2005 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Ale sie tu piekiełko rozpętało tutaj chyba nikt nikogo nie przekona ze ma racje Ci co budowali z porothermu nie będą słuchać że mogli trafić na bubla a Ci co dopiero zaczynają nie beda slepo wierzyć ze to tylko ptaszki cwierkały......napisałem ten post tylko dlatego ze moj wykonawca upiera sie przy porothermie 44 i postanowiłem poszukac cos na ten temat....no i poznać opinie innych ludzi Z tym piekłem przesadzasz. Poczytaj dokłądnie moje posty - wybudowałem z PH i trafiłem na kilkanaście sztuk wadliwych. To wcale nie oznacza, że PH jest do bani. Powoływanie się na stronę z materiałami do niczego nie prowadzi. Tam tylko podano, że pewna partia zostałą zakwestionowana. I co? I nic. Ludzie, żyją mieszkają i zycie toczy się dalej. Najbardziej wkurzające jest jak ktoś jeszcze nic nie zrobił, wiedzę opiera na plotkach i wnioskach często wyrwanych z kontekstu i chce wszystkich nauczać. W takim układzie jeśli selim ma być konsekwentny to nie wybuduje domu z niczego bo zawsze i wszędzie coś znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KoHer 17.05.2005 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Pesymizmem pewnym powiało z wypowiedzi kolegi ADAMOS. Potwierdza ona moje własne obserwacje - coraz trudniej trafić na uczciwego sprzedawcę czy wykonawcę (prędzej czy później każdy chce nas orżnąć). Uczyć się możemy tylko na własnych błędach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 17.05.2005 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 dzisiaj na wyborczej wyskoczył taki artykuł: http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,33240,2707983.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 17.05.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Zauważcie jedno. Wniosek jest taki, że wygrywają cwaniacy i na co zwrócono uwagę impotrerzy. Czemu nie stać nas na dobrze wyroby? Czemu mimo ucinania ulg nie ma jakiegoś wielkiego załąmania na rynku? Bo pojawia się coraz więcej tanich materiałów.Pozostaje jeszcze inne pytanie - jeśli producent za wyrób o klasie np 150 sprzeda o klasie 100 (mówię o ceramice) to co się stanie poza tym, że orżnie klienta? Przecież 100 też wystarczy, by pobudować dom jednorodzinny i nie grozi katastrofą. Tak na prawdę problem jest tylko jaki tego NIKT nie potrafi ocenić. Tak jak w podanym przezemnie przykłądzie na budowie domku jednorodzinnego nie będzie kłopotu tak w przypadku taniej kabiny (przykład z artykułu) może dojść do prawdziwej tragedii.Jak zaczynałęm budować sąsiad mówi, żeby brać beton od X bo jak dogadam się z chłopakami to zamiast np B15 zrobią mi B20. Tylko skąd wezmą składniki? Kogoś orżną. Ale jaką mam gwarancję, że tym orżniętym nie będę ja? Tak sami doprowadzamy do absurdu.Z artykułu wynika, że problem jest - tylko nikt nie wie jak poważny i szybko się nie dowie podobnie jak z paliwami, bo nie stać nas na prawdziwe niezależne badania, a producentów nie interesuje by wyrób był na prawdę opisanej jakości. Tylko ciągle nie wiemy jakie to ma przełożenie na nasze budowy. Jeśli mieć podejście jak sceptycy z tego wątku, to nie należy się budować wcale, tylko gdzie mieszkać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Rafałek ty dalej gadasz jakbys od jakiegos dealera wrocił , jaki sceptycyzm to sie nazywa walka o własne interesy i wymaganie tego za co płacimy.No to teraz pokaż mi art. podobny o ytongu, keramzycie itd..a plotki konczą sie w sądzie i jakoś nikt z Wienerberga nie podał do sądu ani red.NIE ani krajowego stowarzyszenia.Dziwne a powinien wkoncu to PLOTKA !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 17.05.2005 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Jesteś pewny, że takiego nie było czy tylko nie słyszałeś o takim? W ostatnim z GW nie pada żaden producent, a ten na który się powołujesz jest już tak stary że się zgrał. Jesteś typowym oszołomem który coś przeczytał i teraz rozdmuchuje, bo Urban napisał... Przeglądałęm Twoje posty i odnoszę wrażenie, że jesteś tu po to by objechać jedną firmę. Ja bronię swojego wyboru bo mam do tego podstawy - jestem z niego po prostu zadowolony, mam na to namacalne dowody. Ty natomiast zachowujesz się jak nasi politycy. Tużo szumu i do tego jesteś bardzo stronniczy. Coś bardzo nawracasz do tego dilera... to daje dużo do myślenia. Normalni forumowicze nie są tak zacietrzewieni... Ty jesteś bardzo stronniczy. Niczego nie zrobiłeś, niczym się nie potrafisz pochwalić na włąsnym przykładzie. Twoja wiedza jest czysto teoretyczna - w wiekszości oparta na NIE. Zrób coś a potem mów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 a Ty jestes taki typowy pyskacz z waskim zakresem odbioru i do tego cierpisz na psychoze maniakalno-depresyjną ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HomeLess 17.05.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Problem z pewną znaną firmą W polega na tym, że jest ona istotnym konkurentem dla polskich (tzn. będących w polskich rękach) cegielni. Tak to jest, że koszt budowy domu z ceramiki poryzowanej nie jest drastycznie różny od kosztu budowy z ceramiki tradycyjnej (chodzi mi tu o ściany warstwowe). I ludzie coraz częściej wybierają produkt firmy W. Jeśli chodzi o firmę X (producenta systemu Y), to chyba jest ona konkurentem tylko i wyłącznie dla siebie (nie wiem ilu polskich producentów oferuje system z betonu komórkowego o parametrach i cenie zbliżonej do Y, ale chyba niewielu, bo słyszałem że nie daje się wynegocjować istotnych upustów na Y). Natomiast firma W w walce o rynek stosuje spore upusty (może to jest dumping?) i to na pewno wkurza polskich ceramików. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tadeusz M 17.05.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Rafałek, Ytong to tez nic innego jak beton. pzdr Taaa jeśli za beton uznamy mieszankę czegoś z czymś która utwardza się. Ytong - gazobeton to głównie piasek+wapno (bardziej chyba zaprawa murarska) beton to (setki odmian ) w uproszczeniu cement+żwir+piasek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 17.05.2005 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 a Ty jestes taki typowy pyskacz z waskim zakresem odbioru i do tego cierpisz na psychoze maniakalno-depresyjną ! Selim, mam dom z PTH. Nie mogę powiedzieć, bym widział jakiekolwiek wady w tym materiale. Zalety za to, owszem, dostrzegam. Mam też duży budynek gospodarczy, zrobiony ze zwykłych, "szarych" pustaków, które są atestowane, a które podczas obróbki łatwo pękały i z których potrafią np. wykruszać się kołki rozporowe. Nie pieprzę jednak gromkim głosem, że te pustaki są gorsze od PTH, gdyż jestem świadom, że: 1. moja wiedza nt. materiałów budowlanych jest za mała 2. mam świadomość, że słabsza jakość wyrobu bez względu na markę może być winą nie technologii, ale danego zakładu, czy wręcz błędu pojedynczego czlowieka. 3. obie budowle stoją i mają się nieźle, w dodatku na poddaszu tej drugiej jest circa-about 10 ton siana 4. nie mam wrodzonej skłonności do rozpowszechniania niesprawdzonych plotek i konfabulacji zwłaszcza, jeśli ich źródłem miałby być jakiś materiał archiwalny. Tak więc stawiaj sobie dom, z czego chcesz, a to, co tu napisałem, przemyśl sobie - głównie w kontekście pyskowania, szerokości odbioru i psychozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 No następny z ELITY dał głos, no ale wreszcie jakis normalny sie trafił moja wiedza tez jest mała na ten temat , ale czytając art. w NIE lub na stronie rządowej mogę mieć prawo do jakiś wątpliwosci , a juz wieksze zaufanie we mnie budzi nawet to pismo niz jakiś rafałek ktory mi uparcie wmawia że plotki rozsiewam , znalazł sie autorytet ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 17.05.2005 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 moja wiedza tez jest mała na ten temat No to najpierw dokształć się, a potem - owszem, doradzaj na forum. ktory mi uparcie wmawia że plotki rozsiewam , znalazł sie autorytet ! Nie jestem żadnym budowlanym autorytetem, ale też ci powiem, że IMHO plotki rozsiewasz, że przeczytałeś jakąś infomację, nie przemyślałeś jej, za to zafascynowany jej treścią gromkim głosem rozpowszechniasz ją twiedząc bezzasadnie, że jest jedyna słuszna i prawdziwa. To tak jak ze słynnym rozdawaniem samochodów na Placu Czerwonym w Moskwie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Tyle piszecie tutaj o czytaniu ze zrozumieniem , Tomuś to nie o Ciebie chodzi z tym autorytetem , Kapisi ? chodzi mi o tego wszechwiedzącego szpeca rafałka i do nikogo nic wiecej nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Teraz sie pozegnam z wami oziemble ps. mam nadzieje ze mi tyłka pod nieobecnosc za bardzo nie obrobicie Dziadki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 17.05.2005 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 W teście na wytrzymałość mechaniczną w ośmiu niezależnych próbach produkt osiągnął średnią wytrzymałość na ściskanie 8,6 megapascala (MPa). Tymczasem producent, w ślad za normą państwową, gwarantuje 15 MPa. No faktycznie, to musi się zaraz zawalić...! Już uciekam z chałupy... Ale zaraz, niech no policzę - ściana ca 5 mb, żeby się łatwiej liczyło - 0,5 m grubości (PTH45 - dołozyłem 5 cm); to daje powierzchni ok. 2,5 m2; to nośność takiej marnej ściany wyjdzie: 8MPa * 2,5 m2 = 20 MN; jak pamiętam, to jest jakieś 2 000 TON (słownie dwa tysiące Ton ciężaru). Czyli na 1 mb mogę bezpiecznie położyć 400 Ton... To może jednak wrócę między moje ściany z PTH??? pozdrawiam Grzegorz PS a propos przemarzania - faktycznie, jeżeli ściana z porothermu będzie stała w wodzie, to długo nie pożyje. Czy ktoś zamierza budować fundamenty z porothermu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.