Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie! :D

 

Mam jak zwykle pytanie, na które nie ma oczywistej odpowiedzi. (Albo tak mi się zdaje) Dlatego prosze o Wasze opinie w tym temacie.

 

Niedawno w salonie połozyłem terakotę, zafugowałem ją przy użyciu fugi firmy Mira (z dodatkiem uszlachetniającym w postaci perlenia wody na jej powierzchni). Niestety na ciemnej fudze tej w skutek dalszych prac (lub w skutek nieprawidłowego położenia) pojawiły się jasne plamy. :evil: Coś jak wykwity wapienne. Plamy te są kompletnie nie do usunięcia, bo są na całej głębokości fugi. Zdecydowałem się wczoraj na usunięcie tego szepecącego wypełnienia. :-?

 

Teraz pytam Was czym to zafugować, żeby:

1) nie powstały te wykwity 8)

2) fugi możliwie jak najdłużej utrzymały swoją oryginalną barwę (ciemną), a nie szarzały na skutek np. kurzu i brudu

3) były odporne na ogrzewanie podłogowe

 

 

Dodam, ze płytki mają duża wielkość tj. 40x60cm, pod nimi jest ogrzewanie podłogowe, a grubość fug to ok. 1,5mm

 

Próbowałem wczoraj zafugować je silikonem (łatwozmywalny, nie traci barwy), ale niestety ma dwie wady, błyszczy się :x , a płytki są matowe, oraz dość cieżko się go nakłada (nie można go rozmazać po płytce, bo będzie się na niej bardzo odcinał).

 

Macie jakieś porady, doświadczenia, wiecie, gdzie kupić specyfik?

 

Piszcie śmiało! :wink:

Poloz fuge jaka chcesz.Nastepnie po jej wyschnieciu,wetrzyj w nia sealer.Polska nazwa to chyba impregnat do fug,ale nie jestem tego pewien.W sklepach z plytkami beda wiedziec o co chodzi.

Na czysta i sucha powierzchnie fug nakladasz gabka sealer.Robi to sie szybko i latwo.Na tym sealerze pisza,ze wystarcza czasami na kilka lat.Z mojego doswiadczenia wynika,ze jezeli jest to fuga na podlodze,to co 0.5 roku.

Zjawisko przebarwiania fug moze byc spowodowane klejem , jakim masz przyklejne plytki.Dlatego ja podczas moich prac uzywam kawalka patyczka,zeby na biezaco przy klejeniu plytek czyscic rowek pod fuge.

Nie piszesz precyzyjnie odnosnie przyczyny.Bo moze to byc rowniez nalot spowodowany innymi pracami,np:szlifowanie gladzi gipsowej,wiercenie otworow w scianie itp.Jezeli masz terakote z kamienia naturalnego,za wyjatkiem marmuru i granitu,to nie baw sie z fugami,tylko poloz sealer na calej powierzchni podlogi.

Jezeli zdecydujesz sie na fuge silikonowa to napisz a dam ci przepis na polozenie jej,choc to bardziej klopotliwe od zwyklej fugi.Pozdrawiam

Poloz fuge jaka chcesz.Nastepnie po jej wyschnieciu,wetrzyj w nia sealer.Polska nazwa to chyba impregnat do fug,ale nie jestem tego pewien.W sklepach z plytkami beda wiedziec o co chodzi.

Na czysta i sucha powierzchnie fug nakladasz gabka sealer.Robi to sie szybko i latwo.Na tym sealerze pisza,ze wystarcza czasami na kilka lat.Z mojego doswiadczenia wynika,ze jezeli jest to fuga na podlodze,to co 0.5 roku.

Zjawisko przebarwiania fug moze byc spowodowane klejem , jakim masz przyklejne plytki.Dlatego ja podczas moich prac uzywam kawalka patyczka,zeby na biezaco przy klejeniu plytek czyscic rowek pod fuge.

Nie piszesz precyzyjnie odnosnie przyczyny.Bo moze to byc rowniez nalot spowodowany innymi pracami,np:szlifowanie gladzi gipsowej,wiercenie otworow w scianie itp.Jezeli masz terakote z kamienia naturalnego,za wyjatkiem marmuru i granitu,to nie baw sie z fugami,tylko poloz sealer na calej powierzchni podlogi.

Jezeli zdecydujesz sie na fuge silikonowa to napisz a dam ci przepis na polozenie jej,choc to bardziej klopotliwe od zwyklej fugi.Pozdrawiam

 

Jeśli chodzi o impregnat to robiłem to kiedyś na innej podłodze i nie dało to dobrego rezultatu. Fugi się brudziły i tyle. :(

Dlatego myślałem, ze jest jakiś specyfik, który moze zastąpić tradycyjną fugę cementową.

Jeśli chodzi o klej to mam zastosowany klej Mapei elastyczny. Jest bardzo prawdopodobne, ze to on był przyczyną przebarwień. Ale nie mam pewności, bo płytki zobaczyłem dopiero po oddaniu całego domu. Tj. po ich płożeniu i serii innych prac (stolarze, malarze itp).

Fakt jednak jest taki, ze fuga przebarwiała sie na calej glebokosci, a nie na powierzchni, wiec chyba nie jest to kwestia późniejszych prac, a jakiegoś problemu przy polozeniu plytek.

Terakota jest z plytek gresowych glazurowanych (jest na nich nadruk udający prawdziwe drewno), wiec ciagniecie calej podlogi preparatem do impregnacji raczej nie wchodzi w grę.

Mam kupiony co prawda jakiś preparat (nazywa się Delfin i słuzy do impregnacji), ale zanim w te szczeliny wpakuje cokolwiek to chciałbym sie dobrze zastanowić co tam włożyc.

A jaki to masz przepis na fugi silikonowe, bo ja próbowałem ta jedną zrobić w ten sposób, ze krawędzie płytek okleiłem taśma, zasilikonowałem szczelinę i potem odkleiłem taśmę unikając zabrudzeń.

Ciekaw jestem, czy jest na to inny, mniej pracochłonny sposób.

A moze jest wogóle jakiś preparat fugopodobny, który nie wymaga impregnacji?... 8)

Jezeli fuga przebarwiona jast na calej glebokosci,to wskazuje to na klej.Tak jak napisalem wczesniej,jest to znany problem,ktorego mozna uniknac czyszczac podczas klejenia plytek, rowek na fuge.Jezeli impregnat,ktory stosowales wczesniej nie dzialal,to zastosuj inny.Nie jestem w stanie podac ci nazwy czegos dobrego,bo nie mieszkam w pl.Ale to,ze impregnaty dzialaja,to pewne.Nie nalezy spodziewac sie oczywiscie cudow z samokontrola czystosci fugi,poniewaz impregnat jest jakby lakierem bezbarwnym.Ulatwia on czyszczenie.Bo fuga brudzi sie tak samo.Z tym oklejaniem krawedzi to musiales sie niezle natyrac.Oto sposob,ktorego ja uzywam zawodowo:rekawiczki gumowe jednorazowe,gabka duza naturalna,wiadro czystej wody.Wpuszczasz silikon do rowka.Natychmiast co wazne ,palcem przejezdzasz po fudze wpychajac ja i ksztaltujac wstepnie.Nastepnie gabka mokra,dobrze odcisnieta z wody ,ktora jezdzisz wzdluz rowkow.Po kazdym przejechaniu gabka,moczysz ja zeby oczyscic z fugi.Nakladaj niewielkie odcinki silikonu,bo po chwili ciezko sie go czysci.Trzeba wtedy bardziej moczyc gabke , to nie jest zdrowe dla fugi.Zwykle silikon stosuje sie w narozniki.I to ma sens.Na podlodze raczej nie.Silikon brudzi sie chyba szybciej.Silikon sprawdza sie na podlodze,jezeli zwykla fuga peka.Ale i na to jest rada.Wiesz moze czym rozrabiana byla twoja fuga.Sa plastyfikatory,ktorymi rozrabia sie fuge i nie jest wtedy ona taka krucha.
Hmmm, czyżby nikt nie słyszał o fugach epoksydowych i innych wynalazkach techniki? :lol:

 

Przymierzałem się do fugi epoksydowej firmy Mapei.

Chciałem ją zastosować na ścianie w kuchni.

Ostatecznie pozostałem przy fugdze cementowej.

Zalety fugi epoksydowej:

- odporność na wilgoć,

- odporność na starzenie,

- odporność na kwasy, zasady,

- odporność na oleje.

Wady:

- większe zużycie,

- cena - 5 kg za jedyne 147 zł (5 kg fugi cementowej Ultrakolor - 44 zł),

- wymaga większych umiejętności od płytkarza.

Juz na ten temat sie wielu z nas wypowiadało, gdyz wielu miało problemy z fugami i białym nalotem. Niestety nalot pojawiał sie na fugach wszystkich firm, drogich i tanich.

 

U mnie tez sie pojawil, wpadłem na pomysł, aby fuge wyczyscic - przetrzec zwykłym olejem jadalnym. W moim przypadku pomogło.

 

Szorowalismy wiec pracowicie te fugi ostrą myjką moczoną w oleju. Mimo upływu kilku miesiecy jest ok., kolor jest nawet bardzo intensywny.

Ja mam ten sam problem z fugami MAPEI, to chyba jakieś szajsowate badziewie jest, teść mój (stary płytkarz) powiedział żebym mu tego więcej nie kupował bo mi "robił gównem nie będzie", teraz kupuję SOPRO:) a Mapeja jadę dziś oddać, nigdy już nic nie kupie od tego producenta.

O Sopro były podobne wypowiedzi jak Twoja o Mapei ........... :(

 

Gdzie tkwi problem, czy wszystkie firmy produkują to samo dziadostwo?

Jezeli fuga przebarwiona jast na calej glebokosci,to wskazuje to na klej.Tak jak napisalem wczesniej,jest to znany problem,ktorego mozna uniknac czyszczac podczas klejenia plytek, rowek na fuge.Jezeli impregnat,ktory stosowales wczesniej nie dzialal,to zastosuj inny.Nie jestem w stanie podac ci nazwy czegos dobrego,bo nie mieszkam w pl.Ale to,ze impregnaty dzialaja,to pewne.Nie nalezy spodziewac sie oczywiscie cudow z samokontrola czystosci fugi,poniewaz impregnat jest jakby lakierem bezbarwnym.Ulatwia on czyszczenie.Bo fuga brudzi sie tak samo.Z tym oklejaniem krawedzi to musiales sie niezle natyrac.Oto sposob,ktorego ja uzywam zawodowo:rekawiczki gumowe jednorazowe,gabka duza naturalna,wiadro czystej wody.Wpuszczasz silikon do rowka.Natychmiast co wazne ,palcem przejezdzasz po fudze wpychajac ja i ksztaltujac wstepnie.Nastepnie gabka mokra,dobrze odcisnieta z wody ,ktora jezdzisz wzdluz rowkow.Po kazdym przejechaniu gabka,moczysz ja zeby oczyscic z fugi.Nakladaj niewielkie odcinki silikonu,bo po chwili ciezko sie go czysci.Trzeba wtedy bardziej moczyc gabke , to nie jest zdrowe dla fugi.Zwykle silikon stosuje sie w narozniki.I to ma sens.Na podlodze raczej nie.Silikon brudzi sie chyba szybciej.Silikon sprawdza sie na podlodze,jezeli zwykla fuga peka.Ale i na to jest rada.Wiesz moze czym rozrabiana byla twoja fuga.Sa plastyfikatory,ktorymi rozrabia sie fuge i nie jest wtedy ona taka krucha.

 

Moja fuga rozrabiana była tylko i wyłaczenie woda. Dlatego, ze taki przepis podawał producent. Panowie nie kombinowali z dodatkami, bo:

1) nie musieli

2) fuga zawierała juz dodatek plastyczny

 

Tak więc zwykła fuga z wodą dała wykwity. Które jak pewnie słusznie podejrzewacie miały swoje źródlo w użytym i źle wyczyszczonym kleju.

Chyba faktycznie zrezygnuje z fugowania płytek silikonem, bo:

1) strasznie się błyszczy

2) po kilku myciach powstają w nim małe szczerby na krawędziach

3) nie zapewniają zabezpieczenia krawędzi płytek przed pękaniem na skutek nacisku (zwykła fuga jest jednak sztywna i wzmacnia to ważne miejsce kafli).

 

Dziękuję bardzo za ten przepis z gąbką, na pierwszy rzut oka wydaje się nieprawdopodobny (zdawałoby się, ze wszystko i gąbka i podłoga umarzą sie silikonem), ale skoro mówisz, ze działa to go wypróbuje :wink:

 

Dzięki wielkie! :D

 

Faktycznie spróbuje innego impregnatu i zobaczymy co z niego wyjdzie. Rozumiem fakt, ze nic nie zapewni fudze większej czystości niż mycie :wink: , ale moje doświadczenia z tym związane pokazują, ze fugi przebarwiają się pod impregnatem wcale nie na skutek zabrudzeń...

 

Pozdrawiam 8)

Ale cuda - Mapei i Sopro to ten sam koncern!!!

Chyba się chłopcy coś nie lubią.

 

Tania fugę epoksydową robi firma Cedar w Poznaniu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...