Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na marginesie, rysy nie świadczą o tym ,że konstrukcja budynku ma się za chwilę zawalić. Rysy konstrukcyjne o określonej grubości ze względów urzytkowych są dopuszczalne i nie są one spowodowane wadą konstrukcji...

z tym sie zgadzam

Często bywa takl, że o stanie naszych fund. dowiadujemy się wówczas gdy chcemy np. rozbudować piętro lub zmienić pokrycie dachu. Należy wtedy wykonać ekspertyzę techniczną polegającą na odkopaniu ław fund. i sprawdzeniu wytrzymałości betonu (młotek Szmita pol.) lub metodami radiacyjnymi określenie ułożenia zbrojenia i jego średnicy. Badanie betonu bardziej gruntowne możemy przeprowadzić wycinając próbkę z ławy fund. i zbadaniu jej w laboratorium, co z kolei pozwoli określić wytrzymałość betonu, skład chemiczny (zastosowane plastyfikatory i dodatki wiążace itp.), granulację kruszywa i wiek betonu. Po przeliczeniu wszystkich obciążeń przypadających na ławy fund. określimy czy nasz beton jest nośny...

KPR

i własnie na podstawie badań budynków budowanych wiele lat temu, po wykonaniu takiej ekspertyzy najczesciej okazuje sie, ze fundament nie posiadał zbrojenia, ze wykonany był z betonu słabej klasy (cement to góra 250 a nie 32,5 jak obecnie, dostepne wtedy kruszywo było słabej jakości, zanieczyszczone i o nieodpowiednich frakcjach )

z betonu mieszanego w warunkach "polowych" czesto nawet bez uzycia betoniarki..., mimo ze wrzucano do niego gruz i kamienie, mimo ze dawniej nie praktykowano wogóle wykonywania ław fundametowych !!!

a budynek posiada wyłacznie sciany fundamentowe ...

to i tak jest to zrobione z takim zapasem ... ze kwalifikuje budynek do nadbudowy lub zmiany pokrycia ( na cięższe) ...

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1261793
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na marginesie, rysy nie świadczą o tym ,że konstrukcja budynku ma się za chwilę zawalić. Rysy konstrukcyjne o określonej grubości ze względów urzytkowych są dopuszczalne i nie są one spowodowane wadą konstrukcji...

z tym sie zgadzam

Często bywa takl, że o stanie naszych fund. dowiadujemy się wówczas gdy chcemy np. rozbudować piętro lub zmienić pokrycie dachu. Należy wtedy wykonać ekspertyzę techniczną polegającą na odkopaniu ław fund. i sprawdzeniu wytrzymałości betonu (młotek Szmita pol.) lub metodami radiacyjnymi określenie ułożenia zbrojenia i jego średnicy. Badanie betonu bardziej gruntowne możemy przeprowadzić wycinając próbkę z ławy fund. i zbadaniu jej w laboratorium, co z kolei pozwoli określić wytrzymałość betonu, skład chemiczny (zastosowane plastyfikatory i dodatki wiążace itp.), granulację kruszywa i wiek betonu. Po przeliczeniu wszystkich obciążeń przypadających na ławy fund. określimy czy nasz beton jest nośny...

KPR

i własnie na podstawie badań budynków budowanych wiele lat temu, po wykonaniu takiej ekspertyzy najczesciej okazuje sie, ze fundament nie posiadał zbrojenia, ze wykonany był z betonu słabej klasy (cement to góra 250 a nie 32,5 jak obecnie, dostepne wtedy kruszywo było słabej jakości, zanieczyszczone i o nieodpowiednich frakcjach )

z betonu mieszanego w warunkach "polowych" czesto nawet bez uzycia betoniarki..., mimo ze wrzucano do niego gruz i kamienie, mimo ze dawniej nie praktykowano wogóle wykonywania ław fundametowych !!!

a budynek posiada wyłacznie sciany fundamentowe ...

to i tak jest to zrobione z takim zapasem ... ze kwalifikuje budynek do nadbudowy lub zmiany pokrycia ( na cięższe) ...

 

 

pzdr

=========================

Skąd masz takie informacje ??? cyt."dostepne wtedy kruszywo było słabej jakości, zanieczyszczone i o nieodpowiednich frakcjach, awniej nie praktykowano wogóle wykonywania ław fundametowych !!! "

Nie zgodzę się z żadnym Twoim zdaniem w tym poście z wyjątkiem jednego, masz rację kiedyś był cement marki 250,....był też 350,450,550, wg PN-74/B - 3000 ,dzisiaj mamy podstawowe CEM I, CEM II, CEM III, CEM IV - 32,5, 42,5 52,5 z dodatkami i bez (dużo by pisać na ten temat), zmieniło się nazewnictwo i normy które dzisiaj są zharmonizowane z europejskimi, ale można powiedzieć że teoretycznie zasada projektowania betonu pozostała niezmienna i jakość użytego spoiwa i kruszywa musiała posiadać swoją jakość /chyba że była to stodoła sołtysa z kamieniami w ławach/.

Odnośnie ław fund. ,do dzisiaj projektuje się budynki które nie zawsze mają ławy fund, mogą mieć tylko ściany fund lub stopy fund, mogą być zbrojone lub betonowe, obciążenia również może przenosić płyta żelbetowa, zależy to bowiem często od względów ekonomicznych (nie tylko dot. zabudowy jednorodzinnej)

Dla forum: Kupując beton towarowy z wytwórni która go nam dostarcza wraz z świadectwem jakości , deklarując na nim że beton który nam dostarcza jest dobrej jakości, gwarantuje nam jego wytrzymałość i dobre właściwości użytkowe. Nie można łudzić się na zmniejszenie kosztów wżucając do ław fund. polne głazy!!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262287
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

Och dałbym Ci ja chętnie kilof i kazał rozkuwać ten fundamen zbudowany głownie w oparciu o kamienie ;) Słup energetyczny - taki zwyczajny jakich wiele się widzi - wykonany z zazbrojonego betonu poległ od razu, fundament lekko się tylko skruszył ;)

 

Nie chcę się z nikim spierać, ale ja jestem skłonny dodać pewną ilość starannie dobranego kamienia. Nie oznacza to jednak, że wysypię wykop kamieniami i wyleję na to B-20 ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262380
Udostępnij na innych stronach

Pomimo obaw i wątpliwości zgodziłem się na fundament z kamienia polnego i nie żałuję, bo cenowo wyszedł śmiesznie tanio. Buduję na wsi i uznano by mnie za dziwaka i frajera gdybym zrobił inaczej.

 

W okolicy jest wyjątkowy urodzaj na te kamienie i pomimo, że rok wcześniej wszystkie wywieziono na :o budowę zapory wodnej - starczyło i dla mnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262445
Udostępnij na innych stronach

Skąd masz takie informacje ??? cyt."dostepne wtedy kruszywo było słabej jakości, zanieczyszczone i o nieodpowiednich frakcjach, awniej nie praktykowano wogóle wykonywania ław fundametowych !!! "

Nie zgodzę się z żadnym Twoim zdaniem w tym poście z wyjątkiem jednego, masz rację kiedyś był cement marki 250,....był też 350,450,550,

trudno, zebym Ci robił wykład z histori wspołczesnej, ale widac ze bedzie potrzebny ... aby kupic cement w latach 70 czy 80 tych tych to trzeba było wpierw uzyskac na niego przydział ...

jesli napisałeś w podaniu, ze potrzebujesz tone cementu to dostawałes przydział na 100 kg ...

w teorii mogłes wybierac 350, 450,550 ale w praktyce jesli Ci sie udało dopaść przydziałowe 2 worki dwustupięćdziesiątki to byłes w siódmym niebie ... (to taka nirwana ...:roll: )

żwir wydobyty z rzeki na galar, był zwirem z nazwy ... to była pospóła w której były kamory i wielkie głazy równiez ...

odkop sobie fundamenty jakiegos budynku jednorodzinnego z lat 70 tych czy 80 tych a przekonasz sie czy ma ławy i czy jest w nich zbrojenie ...

(dodam, ze stal równiez była deficytowa i dlatego wymyslono kostke gierkówke ... budynek ze stropodachem z papy zamiast dachu z blachy aby zaoszczedzic stal ( blache) - za która Polska miała cenne dewizy ...)

 

a mimo to fundamenty tych budynków czołgami trudno rozerwac ... tak jak napisał M@riusz_Radom

 

wtedy tez zdaje sie projektanci nie panikowali, ze grunt pod fundamentami sie zapadnie i ze fundament ma (na wszelki wypadek) byc tak przesadzony aby pracował jak belka pod która zabrakło oparcia ...

oni wyliczali ze fundament lezący na ziemi i jest wyłacznie sciskany z góry

a kamienie zarówno małe jak i duze sa bardzo odporne na sciskanie ...

...Nie można łudzić się na zmniejszenie kosztów wżucając do ław fund. polne głazy!!!

a ja uważam, ze wrzucajac do ścian fundamentowych polne głazy uzyskałem realne oszędności i nie popełniłem żadnego błedu ...

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262483
Udostępnij na innych stronach

Pod tym co pisze kol. brzoza - podpisuje się oburącz.

Sam aktualnie mieszkam w szeregowcu (budowa - koniec lat 80-tych), w którym ławy - grunt gliniasty - były oprócz zbrojenia i betonu "wspomagane" 2 wywrotkami kamieni polnych. Po 17 latach od zamieszkania - absolutnie nie żałuję tamtej decyzji.

Ze ścianami nie dzieje się kompletnie nic, tak jak z wieloma budynkami, które stawiane - nawet przed wiekiem - w większości były w ten sposób, i do tego bez zbrojenia.

 

Poproszę o jakieś przykłady katastrof budowlanych spowodowanych zastosowaniem takiego rozwiązania, bo czczym gadaniem, podpierając się normami niczego nie osiągniemy. Dla mnie najbardziej przemawia doświadczenie (czasy od Kazimierza Wielkiego do współczesności :D )

i fakty.

P.S. A w aktualnie budowanym domu fundamenty zrobiłem z betonu, bo....na działce nie było kamieni z wykopu :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262556
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie należy rozpatrywać w kontekście katastrofy , bardziej mniejszej trwałości , szczególnie jeśli chodzi o elementy zbrojone - wraz z wrzucaniem głazów zwiększamy sobie ryzyko powstawania kawern, raków itd. mogących być ogniskiem korozji, w dużych objętościowo ławach raczej aż tak wielkiego ryzyka to nie niesie - sam kiedyś skorzystałem z metody przy ławach murów oporowych rzek, ławy były niezbrojone, wibrowane i kamienie w miarę możliwości porozrzucane w taki sposób aby nie były zagęszczone - wymiary ławy dosyć sporo jak na murek 1,4 tj. ława 1,30 x0,60 m.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262578
Udostępnij na innych stronach

Proponuje jeszcze naprawiać nowe samochody młotkiem i przecinakiem bo się na wsi będa śmiać jeśli podłączyć auto do komputera.... :wink:

 

Zadziwiające są awarie NOWYCH samochodów i wobec braku zrozumienia dla tego faktu, w bezradności chętnie potraktowałbym je młotkiem. :evil: :evil: :evil: :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262736
Udostępnij na innych stronach

Proponuje jeszcze naprawiać nowe samochody młotkiem i przecinakiem bo się na wsi będa śmiać jeśli podłączyć auto do komputera.... :wink:

 

Zadziwiające są awarie NOWYCH samochodów i wobec braku zrozumienia dla tego faktu, w bezradności chętnie potraktowałbym je młotkiem. :evil: :evil: :evil: :oops:

 

Nie zrozum mnie źle - jeśli ktoś sam sobie wykonuje fundament to może sobie na wet płyty CD powrzucac jeśli mu pasuje - raczej mam zastrzeżenia do Wykonawców pretendujących do miana budowlańców a nie chałupników - a na wsi buduje się jak najtaniej i niekoniecznie ze sztuką budowlaną :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262794
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że moje pisanie pozostaje bez oddźwięku. mimo to niesmiało spróbuję jeszcze raz.

 

Wypowiedzi w stylu "gdzieś tam wrzucono kamienie polne do ławy i nic złego do disiaj się nie stało" dowodzą, że osoba je pisząca po prostu nie zna się na budownictwie. Przecież tego typu wypowiedź kogoś kto na tym forum ma dopisek "NAJLEPSZY DORADCA" , "FORUMOWICZ TO BRZMI DUMNIE", itp. mogą innym nie znającym się na rzeczy ludziom sugerować, że do ław można wrzucać kamienie, przecież pisze to forumowy ekspert. Można by sądzić - po co by pisał jeśliby się na tym nie znał.

 

Jest to kompletnie nieodpowiedzialna postawa.

 

Na tej zasadzie, wykazując brak odpowiedzialności, mógłbym twierdzić, że domy nie wymagają ław w ogóle, bo widziałem takich pare i stoją całe już wiele lat. Albo, że można przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle przecież robiłem to wiele razy i żaden samochód mnie nie potrącił itp, itd.

 

Rozwagi więcej, by się przydało..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262889
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że moje pisanie pozostaje bez oddźwięku. mimo to niesmiało spróbuję jeszcze raz.

 

...

 

chyba jednak za niesmiało ... :( bardziej przekonałby nas przykład,

prosimy o jakiś ...

może być nawet drastyczny ...

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262917
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że moje pisanie pozostaje bez oddźwięku. mimo to niesmiało spróbuję jeszcze raz.

 

Wypowiedzi w stylu "gdzieś tam wrzucono kamienie polne do ławy i nic złego do disiaj się nie stało" dowodzą, że osoba je pisząca po prostu nie zna się na budownictwie. Przecież tego typu wypowiedź kogoś kto na tym forum ma dopisek "NAJLEPSZY DORADCA" , "FORUMOWICZ TO BRZMI DUMNIE", itp. mogą innym nie znającym się na rzeczy ludziom sugerować, że do ław można wrzucać kamienie, przecież pisze to forumowy ekspert. Można by sądzić - po co by pisał jeśliby się na tym nie znał.

 

Jest to kompletnie nieodpowiedzialna postawa.

 

Na tej zasadzie, wykazując brak odpowiedzialności, mógłbym twierdzić, że domy nie wymagają ław w ogóle, bo widziałem takich pare i stoją całe już wiele lat. Albo, że można przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle przecież robiłem to wiele razy i żaden samochód mnie nie potrącił itp, itd.

 

Rozwagi więcej, by się przydało..

Antoi jeśli piłes do mnie to specjalnie dla Ciebie zeskanuje działy z podręczników o budownictwie betonowym fragmenty betonie rodzynkowym, Neville chyba też cos o tym pisał tylko w starym wydaniu. Beton rodzynkowy to relikt lat 50-60 , pownieneś go znać nawet z podręczników, ja się uczyłem z podręczników z lat 90 więc teoretycznie to nie powinienem wiedzieć. Później najwyżej przeprosisz 8)

 

P.S. Prosiłbym róniez p zacytowanie fragemntu w którym namawiam do wrzucania kamieni w ławę 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1262936
Udostępnij na innych stronach

Geno

Czy aby na pewno przeczytałeś moją inforcję?

 

Skąd przypuszczenie, że "piję" do ciebie?

 

Sądziłem raczej, że w tym temacie mamy podobne zdanie.

 

Masz przecież znakomitą książke znakomitago autora, to mam prawo sądzić, że ją czytasz. Pamiętać musisz jedynie, że książka ta startuje z pewnego poziomu wiedzy. Ktoś kto opisuje przebieg zmienności funkcji, czy logarytmy jest pewien, że czytelnik zna tabliczkę mnożenia.

 

Jak się ma beton rodzynkowy do żelbetonu jakim jest ława fundamentowa?.

 

Od wielkości największych ziaren kruszywa zależy np. wielkość otuliny. A po co jest minimalna otulina i dlaczego zależy od wielkości kruszywa to już sobie przeczytaj.

 

Unikam tutaj wnikania w szczegóły chemii, fizyki, technologii itp.

Myślę, że nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1263017
Udostępnij na innych stronach

Geno

Czy aby na pewno przeczytałeś moją inforcję?

 

Skąd przypuszczenie, że "piję" do ciebie?

Antoi może przeczytaj co napisałes jeszcze raz z naciskiem o osobach z napisem "najlepszy doradca" a chyba w tym temacie oprócz mnie wypowiadał się tylko Janussz.

Przecież tego typu wypowiedź kogoś kto na tym forum ma dopisek "NAJLEPSZY DORADCA"...

 

Sądziłem raczej, że w tym temacie mamy podobne zdanie.

De facto mam dosyć negatywne ale nie histeryczne.

 

Masz przecież znakomitą książke znakomitago autora, to mam prawo sądzić, że ją czytasz. Pamiętać musisz jedynie, że książka ta startuje z pewnego poziomu wiedzy. Ktoś kto opisuje przebieg zmienności funkcji, czy logarytmy jest pewien, że cytelnik zna tabliczkę mnożenia.

Proszę tylko nie z takimi uwagami bo nie jestem piekarzem.

 

Jak się ma beton rodzynkowy do żelbetonu jakim jest ława fundamentowa?.

Antoi czy każda ława jest żelbetowa? Ja np. pisałem o betonie rodzynkowym w ławie betonowej a o stosowaniu tej metody w ławach zbrojonych napisałem o swoich wątpliwościach.

 

Od wielkości największych ziaren kruszywa zależy np. wielkość otuliny. A po co jest minimalna otulina i dlaczego zależy od wielkości kruszywa to już sobie przeczytaj.

Zachowujesz się jak małe dziecko doprawdy i to jeszcze takie co śpi z ksiązkami pod poduszką - nie czuj się wyjatkowy pod wzgledem zdobytej wiedzy.

 

Unikam tutaj wnikania w szczegóły chemii, fizyki, technologii itp.

Myślę, że nie o to chodzi.

Można się spierać godzinami o czym dobrze wiesz :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1263065
Udostępnij na innych stronach

Geno

1. Użyłem również "forumowicz to brzmi dumnie, itp.

Czy naprawdę tak trudno zrozumieć myśl zawartą w tym tekście?

 

2. Skąd przypuszczenie, że ja mam histeryczne?.

Chodzi mi o genezę opinii niektórych forumowiczów. Chyba przesłanie

mojej wypowiedzi nie jest aż tak skomplikowane.

 

3. A skąd ja mam wiedzieć kim jesteś?

A czy bycie piekarzem to coś złego?

 

4. A czy ja twierdzę, że każda ława jest żelbetowa?

Ten temat dotyczy ław żelbetowych.

 

5. Czuję się raczej staro, z ksiażkami pod poduszką nie śpię już od

dawna. A moja wiedza - cóż nie mnie to oceniać. Jedno jest pewne

Geno - wiedza w jakimś temacie to nie jedna czy dwie

na prędce przeczytane książki, ich autorzy też potrafią się mylić,

teorie i poglądy zmieniać. Aby móc się do tego odpowiedzialnie odnosić i

interpretować trzeba mieć, własnie wiedzę, a to znaczy bardzo wiele przeczytanych książek i wiele lat praktyki.

 

6. Tak, można się spierać godzinami, ale aby spór naprawdę był sporem

potrzeba....... tu się pohamuję.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1263162
Udostępnij na innych stronach

Geno

1. Użyłem również "forumowicz to brzmi dumnie, itp.

Czy naprawdę tak trudno zrozumieć myśl zawartą w tym tekście?

Antoi pisząc o osobie z tytułem "najlepszy" chyba miałeś swiadomość ,że umieściłęś mnie na tej samej półce z tymi co bezsprzecznie popierają takie rozwiązanie? Bardzo trudno zrozumieć tersć zawartą w tekście ze względu,że najpierw umieszczasz mnie po jednej stronie barykady a potem usiłujesz bagatelizować to co napisałeś. Nie ma zamiaru domniemywac o czym i o kim tak naprawdę myślałęś, polegam na tym co napisałęś a a w jakis sposób to zrobiłeś chyba masz świadomość czy może w Twoim stylu - to takie trudne aby zrozumieć?

 

2. Skąd przypuszczenie, że ja mam histeryczne?.

Chodzi mi o genezę opinii niektórych forumowiczów. Chyba przesłanie

mojej wypowiedzi nie jest aż tak skomplikowane.

Darowałbys sobie uszczypliwe uwagi rodem z pdręcznika psychologii dla gimnazjalisty.

 

3. A skąd ja mam wiedzieć kim jesteś?

A czy bycie piekarzem to coś złego?

Tak jeśli piekarz udaje budowlańca :wink:

 

4. A czy ja twierdzę, że każda ława jest żelbetowa?

Ten temat dotyczy ław żelbetowych.

Powiedz mi Antoi gdzie jest w tym temacie wspomniane ,że dotyczy tylko ław żelbetowych?

 

5. Czuję się raczej staro, z ksiażkami pod poduszką nie śpię już od

dawna. A moja wiedza - cóż nie mnie to oceniać. Jedno jest pewne

Geno - wiedza w jakimś temacie to nie jedna czy dwie

na prędce przeczytane książki, ich autorzy też potrafią się mylić,

teorie i poglądy zmieniać. Aby móc się do tego odpowiedzialnie odnosić i

interpretować trzeba mieć, własnie wiedzę, a to znaczy bardzo wiele przeczytanych książek i wiele lat praktyki.

Mogę Cię zapewnić,że nie przeczytałem jednej czy dwóch książek, nie mogę też powiedzieć,ze wszystko wiem i wszystko widziałem, dokłądnie teore sie zmieniają i eweoluują , widac to zresztą po wydaniach Nevilla.

 

6. Tak, można się spierać godzinami, ale aby spór naprawdę był sporem

potrzeba....... tu się pohamuję.

As you wish.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/33569-polne-g%C5%82azy-w-fundamencie/page/3/#findComment-1263195
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...