Mały 16.05.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Dobry instalator co to nie liczy za punkt policzy plus wkucie instalacji ,policzy oczywiście dodatkowo ,że wykonana w miedzi ,policzy za grzejniki vk ,za które płaci inwestor wiecej 70 zł ponieważ wielki instalator nie będzie sobie rączek brudził wkuwaniem rurek ,a może jeszcze się da naciagnąc na parę stówek i podłaczyć wszystko za 3 godziny Do czego pijesz? Ja wychodząc z budowy chcę zostawic wszystko sprawne i działające ,a nie powiedzieć potem np "ale tego drobiazgu PUNKT nie obejmował - trzeba dopłacić" - mozna i tak nie? Robię ofertę ,a potem umowę na CAŁOŚĆ inwestycji i klienta nie interesuje już NIC(żadne punkty,materiały,utrudnienia itp). Ja wychodzę - wszystko ma działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 16.05.2005 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Nie chcę nikogo obrazić i nie piję do nikogo ,ale inwestor musi mieć jakiś obraz kosztów ,a nie tyle i koniec .Zawsze obowiązywały jakiś cenniki ,więc ,dlaczego teraz to jest be . Nie pisałem ,żę za dużo kasujesz ,ponieważ skasowało by cię już życie z grona instalatorów ,a na pewno przyjęło by cię grono bezrobotnych. Obliczając inwestorowi cenę z o dzieło musisz mieć jakiekolwiek cenniki skróty ,którymi się posługujesz.Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark1oc 16.05.2005 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 nie wiem jak uwas jest ale umnie klient patrzy na cene koncowa i zadko sie spyta jakie przewiduje zabezpieczenia jakie material na kanalizacje czy bede montowal regulator cisnienia i filtry TYLKO NAJWAZNIEJSZA CENA KONCOWA ile nieraz musze sie natlumaczyc ze dobrze jest zastosowac regulator ,naczynie przeponowe do cwu ,rozdzielacz do podlogowki z wskaznikiem przepluwu ,rury kanalizacyjne wavin a przeciez jest duzo instalatorow ktorzy takich taili nie montuja i cena ich jest niska dlatego jak robie kosztorys to zawsze zaznaczam ile zaco i za JAKI MATERIAL I POCO PEWNE TAILE SA POTRZEBNE a co do robocizny to umnie niemaroli czy rurki beda wkute czy na scianie osobiscie uwazam ze instalacja w starym domu moze isc zpowodzeniem na scianie ale tylko zmiedzi ale jest to kwestia gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 16.05.2005 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Ja nie patrzę na cenę końcową tylko siedziałam 8 godzin z hydraulikiem, i metr po metrze punkt po punkcie mierzyliśmy i analizowaliśmy każdy metr instalacji i przewidywane już teraz utrudnienia . Bo to remont w starej chałupie a nie nowy budynek i wszystko do wymiany i nowe c.o.Wiem jaki będzie materiał i ile, bo już jest policzony i zamówiony.A to wszystko po to aby się nie okazało na końcu, że w kominie będę miała rurę kanalizacyjną z PCV, jak tu opisywano.Nie mam czasu na użeranie się z instalatorem i chcę wiedzieć krok po kroku co będzie robione. Dlatego aby uniknąć "niespodzianek" wolę wszystko przewidzieć i wliczyć w cenę i nie mieć poczucia "nabicia w butelkę". pozdr Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark1oc 16.05.2005 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 i takie podejscie misie bardzo podoba to co kondensacik bedzie bo jak mnie pamiec niemyli to rura w kominie z pcv byla wlasnie przy kondensacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark1oc 16.05.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 i takie podejscie misie bardzo podoba to co kondensacik bedzie bo jak mnie pamiec niemyli to rura w kominie z pcv byla wlasnie przy kondensacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 16.05.2005 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Podpowiedzcie prosze (tylko bez zlosliwosci, jak w niektorych postach wyzej): jak to jest z punkami przy rozdzielaczu? To jeden punkt z grzejnikiem, czy to na kazdy grzejnik osobny punkt, a moze caly rozdzielacz to jeden punkt?Dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.05.2005 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 ... A jak jest z grzejnikami?- grzejnik to też 2 punkty? Ile obecnie fachowcy żądają sobie za punkt? Dziękuję. rafallogi "punkt" jest pojeciem umownym niemniej jednak dla "rasowego" hydraulika znaczy to pełne wyposażenie np. umywalki czyli - podejście zimnej wody - podejscie ciepłej wody - podejście kanalizacji - montaż umywalki - zamontowanie bateri nie wiem ile "fachowcy" żądaja za "punkt" lecz jesli praca wykonana jest połowicznie bez białego montażu hydraulikowi wypłaca sie połowe ceny punktu ... jeśli bez faktury i gwarancji płaci jeszcze mniej ... tak jest umownie przyjete w moim regionie ... czemu grzejnik miałby byc liczony jako 2 punkty ... tego nie rozumiem ... ale co stoi na przeszkodzie aby go liczyć za 4 punkty ... ? przecież sie tak też można umówić ... umowa na "całość" i okreslenie czynności do wykonania moze byc rozwiazaniem mniej skomplikowanym w ostatecznym rozliczeniu ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 17.05.2005 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 U mnie punkt to 100 złPunkt to umtwalka, kibelek, grzejnik bez wzgledu ile wymaga podejść.Kotłownia 300 zł - komplet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 17.05.2005 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Zapominamy o najważniejszym, bo i ile robocizna jest na podobnym poziomie, to wiedza często nie. Niestety ale trzeba z instalatorem troszkę porozmawiać, sprawdzić ogólny stan wiedzy, spytać o kwestie montażu kotła, zabezpieczeń, itp. Niech gość poda całość kwoty za robociznę.Nie zawsze taniej o 100 zł to lepiej. Rozmowa z instalatorem powinna dużo nam dać, liczy sie jego wiedza, a może spytać o jego uprawnienia, czy ma odpowiednie narzędzia (te firmowe a nie chińskie). Jeszcze jedno normalny fachowiec nie robi na czarno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 17.05.2005 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Oj! Panowie wstydźcie się- pisząc to myślę MAŁYM, ADAMOS48, GRZESIEK 13. Piszecie o niczym nic nie wnosicie do tematu a tym bardziej nie dzielicie się doświadczeniem z innymi forumowiczami. Jeśli robicie wielką tajemnicę z cen i nie chcecie dzielić się wiedzą, to proszę nie zabierajcie głosu. Już spotkałem się z Waszymi opiniami i wiedzą przeglądając kiedyś temat kotłów C.O. Istna szarża wzajemnego przytakiwania, brrr... A swoją drogą patrząc na Wasze podpisy pod nickami, to myślę sobie, że spędzacie na forum kupę czasu i ciekawe kiedy Wy wykonujecie te wszystkie Wasze instalacje. Pewnie robią to za Was pracownicy, którym płacicie 1200 zł. miesięcznie. Szkoda, że nie potraficie prosto napisać, że wykonanie podejścia pod grzejnik kosztuje tyle, wykonanie podejścia pod umywalkę+ kanaliza tyle a tyle. Kotłownia według rodzaju za taką cenę. Do tych cen będę musiał dopłacić za biały montaż taką a taką sumę. Pewnie umawiacie się co do cen, kiedy zobaczycie jakim samochodem jeździ inwestor Dziękuję natomiast Aries, Cypkowi i Brzozie no i oczywiście Miłej. Wczoraj mój instalator zaproponowałmi 50zł- podejście pod grzejnik, 80 zimna+ciepła+kanalizacja. Dopiero dzisiaj przeczytałem Wasze posty i przyznam się, że nie wiem co będzie dalej z montażem grzejników, umywalek, wanny, wc (późniejszy termin). Muszę go dzisiaj przydusić, by się nie okazało, że będę musiał płacić za biały montaż nie wiadomo ile. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 17.05.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Życie uczy że na forum nie podaje się cen publicznie, tylko na priva.Z twojego postu wynika że sprawdzasz cene, natomiast jakość roboty i wiedza to drugi plan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 17.05.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Grzesiu, jak ja laik moge sprawdzić wiedzę hydraulika.Toż on mnie zagnie na każdym kroku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 17.05.2005 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Po prostu pytaj o wszystko i staraj sie zrozumieć czy faktucznie wie czy ściemnia. Niech ci wyjasnia wszystko dokładnie, po to jest. Pewnych rzeczy nie da sie oszukać, potem sprawdź co bardziej podejrzane na forum Pisz na priva zawsze pomożemy. Zdaję sobie sprawę że nie wiesz czy dobrze instalator prawi, ale niech ci wyjaśni dlaczego, są przepisy, normy i trzeba sie do nich stosować. Pamietaj nie ma odpowiedzi w stylu " bo tak się robi", zawsze jest jakieś wytłumaczenie techniczne czy prawne. Pozdrawiam Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 17.05.2005 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 nie wiem dlaczego Adamos alergicznie reaguje na liczenie za całość i co w tym złego. klient dostaje ofertę z wyliczonymi materiałami ich cenami, proponowanymi rozwiązaniami, pierwsze spotkanie z klientem to conajmniej dwie godziny rozmowy o jego oczekiwaniach i przemyśleniach oraz widzenie tego z mojej strony. później jeśli potrzeba dodatkowe spotkania i uzgodnienia, obliczenie OZC, zrobienie projektu na moje potrzeby, na podstawie którego mogę obliczyć zużycie materiału, przewidywany koszt robocizny, wzór umowy i to wszystko. klient dostaje ofertę i dalej to już tylko jego wybór. gdzie powód do alergii Adamosa, rafallogi, nie wiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 17.05.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 ach i jeszcze jedno. to nie ja zmuszam klienta żeby mnie zatrudnił. to on dokonuje wyboru na podstawie oferty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 17.05.2005 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 A ja powiem wprost. U mojego instalatora punktem były wyjścia na urządzenie, umywalka, wanna, kibelek, grzejnik(w tym wypadku z podłączeniem), podłączenie do kotła itd. Wyjściowa cena za punkt samej robocizny wynosila 70,- i od tego rozpoczynały się negocjacje za całość. I muszę dodać, że jest jedynym wykonawcą na mojej budowie, ktorego mogę polecić każdemu ze spokojem sumienia. Gdybym miała płacić według cennika hydraulików, którego podał aries wolałabym zrobić sama i mieć ponad 6tys w kieszeni za samo c.o. bez kotłowni. Chyba, że cennik ten zawiera koszty materiałowe jak w przypadku elektryków, wtedy byłaby inna rozmowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 17.05.2005 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 No właśnie dobrze mówisz 1950 ,a co do kolegi raffalogi to nie po to my sie uczymy i szkolimy za spore często pieniążki ,żeby potem sie nią dzielic i pod soba dołki kopac.W końcu to nasza praca .Jesli jestes np lekarzem to lecz ludzi a nie pchaj sie w rury. Jeśli możemy pomóc ,poradzic to dlaczego nie- pomozemy. Ale przez internet uczyc ludzi robic instalacje - to chyba przesada. Inna sprawa to hydraulicy na czarno - typowy standard "ile za punkt"- "60 zł ale bez kwita" i sie gość nie wstydzi mercem po zasiłek pojechać. A ty durny tyrasz żeby na zus i podatek (m.in. dla takiego darmozjada) zarobić . Albo jeszcze lepsi klienci -"panie ja chce projekt" a ja mu nie zrobie bo np duża firma skasuje mnie za to 500-1500 zł (sprawdzałem) ,albo KUPIĘ program do obliczania instalacji. Ale klient chce mieć oferte z projektem. I tu pytanie skoro ja za to zapłaciłem to dlaczego mam za darmo to jemu dawać? Podpiszemy umowe i projekt dostanie. To chyba logiczne? Na zachodzie jest to przynajmniej jasne -ja robie TO i sie innemu fachowcowi nie w... w jego robotę ,a u nas każdy chce być każdym i dlatego potem jest tyle skopanych instalacji i problemów - bo każdy sam i każdy mądrzejszy. Nawet dzis wróciłem z budowy robionej przez "firmę"(co drugi tam waniał alkoholem) i okazało sie że właściwie cała instalacja do poprawki,świeżo położone kafle do skucia...ech szkoda słów. A potem sie mówi ,że polscy budowlańcy to w więkoszości partacze i nieroby. A inny ma pretensje ,że mu nie napiszę jak zrobić samemu instalacje ,albo dlaczego biore tyle a nie tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 17.05.2005 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Mały pieprzysz, jak niezdrowa.... To są proste prace fizyczne nie wymagające dużej wiedzy( wystarczą krótkie kursy w ZDZ), wymagana jest tylko uczciwość i staranność. A są to cechy ludzkie, ktore się ma albo się nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 17.05.2005 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Mały pieprzysz, jak niezdrowa.... To są proste prace fizyczne nie wymagające dużej wiedzy( wystarczą krótkie kursy w ZDZ), wymagana jest tylko uczciwość i staranność. A są to cechy ludzkie, ktore się ma albo się nie ma. Jak widze z kultura jestes na bakier. Jak wspomniałem juz byłem dziś na budowie i widziałem jak wyglądają prace robione przez "fachowców"(takie bardzo proste - zapomnieli tylko o bardzo prostych zasadach) a wczoraj widziałem, inne również robione przez "fachowców". Zreszta skoro to takie proste to po co tyle tych "głupich" pytan na tym forum??? Niech każdy idzie na kurs i robi sobie sam.Przeciez to takie proste... Albo poczyta lektury w temacie. A prostą pracą może być kopanie rowu np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.