Gość 24.10.2002 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2002 Ludzie Poroterm to wielkie badziewie rozmaka pod wpływem lekkiego zawilgocenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.10.2002 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2002 A co to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ketiso 24.10.2002 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2002 AnonimowyCzy ty słyszałeś ,że Czeczeni to cool koleżkowie,bo podobno nie koniecznie.HEJ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 25.10.2002 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 o właśnie mi się zawalił domek. Czemu do cholery anonimowy wcześniej mi tego nie powiedziałeś ????!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 25.10.2002 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 Obok mojej firmy niedawno zawalił się duży blok. Nadal niestety nie wiem co to jest z Poropterm ale to na pewno jest jego wina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 25.10.2002 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 no co Ty Jezier nieuku jeden nie wiesz co to jest poropterm ??!! To jest mój drogi takie coś co jak wylejesz na to wodę to rozmięka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 25.10.2002 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 Aaa! To dokładnie ten sam przypadek. Polewali wodą, rozmiękało i kilka koparek zgarniało resztki na czekające wywrotki. Teraz podobnie się dzieje z magazynami co stały sobie spokojnie jeszcze tydzień temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 25.10.2002 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 Panowie, kto wie skąd wziął się Anomin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 25.10.2002 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2002 Z rozmiękania..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dynks 28.10.2002 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Nie z rozmiękania tylko z rozmakania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.10.2002 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Dynks chcieliśmy obejrzeć Twój rozmiękły poropterm, ale nie ma dojścia do Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 28.10.2002 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Opalku, czy widziałaś jak rozmaka? Mój nie tylko rozmaka, ale nie wiem czy go wiatr nie porwał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loniu 28.10.2002 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 A ja się zastanawiałem, co to jest: najpierw strop miałem na 2,80 od ślepej posadzki a teraz (po tych ulewach) mam już tylko 1,90. Teraz już wiem, że to Portperm mi rozmiękł. Błagam niech już nie pada, bo zamiast domu będę miał budę dla psa (i to też nie długo, bo za rok znowu zacznie rozmiękać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dynks 28.10.2002 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Zgadza się Opal, mnie po prostu nie ma w domu całymi tygodniami. P.S. Porothermu, to już chyba się "wyprztykał" bo nowych pęnięć nie zauważyłem. Do tego dostałem pismo z Wienerbergera, że wszystko jest w normie. Nawet badali moją jedną cegłę 44,nawet podobno mój przedstawiciel był przy tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.10.2002 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Jola,widziałam...Przyjeżdzamy na działkę a tu...rozmiękła kupka.Wiesz czego?po-ro-pte-rmu Tylko błagam Jolu nie mów nikomu...Dobra? [ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2002-10-28 14:08 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 28.10.2002 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Wiecie co, wstydźcie się. Anonim jako życzliwy człowiek chciał Was nieuświadomionych uświadomić a Wy sobie kpiny urządzacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.10.2002 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 rozmiękł poropterm? ja wiedziałem, że tak będzie! acha, acha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.10.2002 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 No właśnie - ja kce być uświadomiony! Mam 32 lata i proszę by Anonim mnie uświadomił zwłasza w kwesti wstydliwej kupki poroptermu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pacul 28.10.2002 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 A ja bardzo bym prosił o wyjaśnienie co właściwie kryje w sobie wyraz "rozmaka". Może się wtedy okazać, że nie taki diabeł straszny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loniu 28.10.2002 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2002 Pacul on się poprostu ROZPAĆKUJE, RZEDNIE, ODMIĘKA, PULCHNIEJE (według słownika synonimów w MS Word). Najgorsze, że przy tym dochodzi do gwałtownego spadku tętna i zanikania pustek porothermowych co utrudnia ścianie oddychanie. Należy jak najszybciej takiej rozmiękniętej ścianie podać tlen i zadzwonić na 999.A mnoże Anonim to Urban w przebraniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.