Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

linia NN


Recommended Posts

czy " NN " to niskie napięcie ?

Jeśli tak, to kiedyś miałam taki słup na środku trawnika, przez to, że był blisko budynku, nie mieliśmy gdzie postawić zbiornika na gaz - musieliśmy przenieść ten słup na własny koszt. To było jakieś 10 lat temu i wtedy kosztowało to jakieś 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pośpiech w takich przypadkach nie jest dobrym doradcą (wiem, łatwo mówić, sam kupiłem z NN - ale przy granicy działki, więc conajwyżej mi tylko trochę z ogrodzeniem koliduje).

 

jeżeli to linia kablowa i to faktycznie NN, a nie więcej - to odległości dużej od tego nie musi zachować. nie pamiętam dokładnie ile jak ok. 1m zostawisz to będzie wystarczająco.

 

ale:

- jakbyś coś chciał na tym budować - to musisz przenieść kabel

- teoretycznie musisz wpuszczać ekipę do tego kabla jakby coś chcieli z nim zrobić, naprawić, a praktycznie to nawet sami wejdą jak np. Cię nie będzie, a będzie potrzeba, choćby trzeba było sforsować ogrodzenie, itp.

- nie może (no, przynajmniej nie powinno) na tym nic rosnąć

i tym podobne utrudnienia.

 

jak Ci zacznie z takich czy innych powodów kiedyś przeszkadzać to raczej przesuwasz na swój koszt (projekt, pozwolenie, uzgodnienia, nadzór,

itp. - trochę to kosztuje). chyba, że Ci się uda wykazać, że zostało to tam położone/postawione niezgodnie z projektem, wbrew prawu itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to z napowietrzna jestes w stanie sobie pewnie wyobrazic czy Ci przeszkadza czy nie.

 

nie licz na to, że jeśli w księgach wieczystych tego nie ma to wywalczysz usunięcie za darmo. tak jak napisałem - tylko w przypadku gdyby ten słup był bezprawnie postawiony. nie możesz też powiedzieć, że ktoś go przed Tobą zataił. pewnie go widać i w rzeczywistości :) i na mapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda linia energetyczna jest problemem na prywatnym gruncie, gdyż oznacza to, że jej właściciel ma prawo do jej ekslpoatacji, a co0 za tym idzie naprawy zmiany itp.

A tak na marginesie linia NN według nomenklatury energetycznej oznacza linię najwyższych napięć, czyli taką która jest pod napięciem 220kV lub wyżej. Linie 110kV już nie są liniami NN, chociaż laik najprawdopodobniej nie dostrzeże żadnej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie słup z przewodami 400V stoi ok 1,5 m od domu. Na wys. drutów mam skos dachu, czyli brak możliwości "złapania". Słup jest fajny :lol: i nie mam zamiaru na razie go przestawiać. Dodam, że jestem z niego zasilany przyłączem napowietrznym.

 

PS. Wszystko legalnie

Furion zmniejsz, proszę swoje logo. Domek jest śliczny, ale u mnie (pewnie nie tylko) zajmuje pół strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  krzysztofh napisał:
Każda linia energetyczna jest problemem na prywatnym gruncie, gdyż oznacza to, że jej właściciel ma prawo do jej ekslpoatacji, a co0 za tym idzie naprawy zmiany itp.

A tak na marginesie linia NN według nomenklatury energetycznej oznacza linię najwyższych napięć, czyli taką która jest pod napięciem 220kV lub wyżej. Linie 110kV już nie są liniami NN, chociaż laik najprawdopodobniej nie dostrzeże żadnej różnicy.

 

niestety, mylisz się co do oznaczeń i napięć, więc laicy energetycy mówią:

:lol:

nn - niskie napięcie (napięcie znamionowe nie wyższe niż 1kV)

SN - średnie (napięcie wyższe niż 1 kV i niższe niż 110kV)

WN - wysokie napięcie (napiecie równe 110 kV)

 

 

co do meritum - linia na działce jest zawsze problemem inwestora: przesunięcie/usunięcie na koszt własny, konieczność udostępnienia do prac konserwacyjnych i naprawczych, no i zabrane, cenne metry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  \ napisał:
  krzysztofh napisał:
Każda linia energetyczna jest problemem na prywatnym gruncie, gdyż oznacza to, że jej właściciel ma prawo do jej ekslpoatacji, a co0 za tym idzie naprawy zmiany itp.

A tak na marginesie linia NN według nomenklatury energetycznej oznacza linię najwyższych napięć, czyli taką która jest pod napięciem 220kV lub wyżej. Linie 110kV już nie są liniami NN, chociaż laik najprawdopodobniej nie dostrzeże żadnej różnicy.

 

niestety, mylisz się co do oznaczeń i napięć, więc laicy energetycy mówią:

:lol:

nn - niskie napięcie (napięcie znamionowe nie wyższe niż 1kV)

SN - średnie (napięcie wyższe niż 1 kV i niższe niż 110kV)

WN - wysokie napięcie (napiecie równe 110 kV)

 

Drogi Kolego z przykrością muszę przyznać że się nie rozumiemy

Twoje oznaczenia są jak najbardziej poprawne jeżeli chodzi o określenie poziomu napięcia.

Jeżeli zaś chodzi o typy linii przesyłowych to obstaję przy swoim. Wierz mi wiem co mówię.

Pracuję w firmie, która jest właścicielem linii przesyłowych w naszym kraju. Poczytaj troche fachowych biuletynów to się przekonasz że mam rację.

Linie SN i linie WN tj 110kV są własnością Spółek Dystrybucyjnych, zaś linie NN należą do innej firmy - Spółki Skarbu Państwa. Nazwy nie wymieniam, aby uniknąć reklamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryszard,

My kupilismy działkę z linią WN (110) w granicy. Te linie są bezuzyteczne, słupy zostały postawione w latach 80-tych jako linie awaryjne. Sa do tej pory i nikt ich nie używa. Obok sąsiad ma słup na działce. Jedyny wymóg to:

budynek mieszkalny może być postawiony w odległości 19m od lini WN. Nie wiem jak jest z linią NN.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Cypek napisał:
To ma być Twoja działka, jeżeli Ci nie przeszkadza to kupuj. Ja bym nigdy sobie nie kupił działki w takim kwiatkiem, aby patrzeć na niego może do końca zycia.

 

I dodatkowo kiedyś może przyjść właścicielowi do głowy jej przebudowa.

Taka inwestycja na działce to horror dla trawnika i roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

No tak słupki przeszkadzają ;) Ale prąd na działce to by się chciało mieć prawda ?? A zaryzykowałbym stwierdzenie, że linie napowietrzne w chwili obecnej stanowią jakieś 60 do 70% infrastruktury.

 

Na mojej działce też mam słupek, stoi tam od dobrych 15 - 20 lat. Teraz chce się do niego podłączyć sąsiad i co ? Odmówić mu ?

 

"Bo nie chce mieć słupa na działce i będę starał się go zlikwidować" ?

 

Ciekawe co byście mówili na miejscu tego sąsiada po takiej "ripoście" z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...