Roksi 17.05.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Chce skończyć budowę domu. Zastanawiam się czy ściany wewnątrz domu okleić płytami kartonowo-gipsowymi czy tradycyjne tynki, wraz z gipsowaniem???Proszę o podpowiedz osób, które oklejały ściany płytami K-G co sądzą o tym...Według moich obliczeń płytę K-g są dużo tansze! Lecz czy równie dobre jak tynki tradycyjne? Bardzo mi zależy aby zrobic to już w maju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 17.05.2005 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Moja rada na pewno się nikomu nie spodoba ,ale tylko idioci kładą na peckach płyty kartonowo gipsowe na ściany murowane ,dlaczego ? musicie odpowiedzieć sobie sami ,ponieważ to jest oczywiste i nie wymaga zbytniego intelektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 17.05.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 to jest wlasnie towiadomo tynk jest najlepszyale karton tanszy, mozna zrobic latwiej samemu no i cieplejszywiec tak kombinuje czy czasem nie farmacell sadze ze ta plyta jest calkiem rozsadnym wyjsciem pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 17.05.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 Zdecydowanie tynk.Odpowiedź dlaczego - w archiwum forum, nie pęka, nie rezonuje, brak przestrzeni dla insektów, myszy itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 17.05.2005 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 A jak to wyliczyliście że m2 z gk na ścianie jest tańszy??Można przyjąć że ok. 8,5 zł to koszt samej płyty + stelaż + robocizna i już dobijamy z pewnością (jeśli nawet nie przekroczymy a sądze, że tak) do kwoty 20 kilku zł....a w tej cenie już mamy tynk gipsowy-maszynowy....a jaki komfort użytkowy...tego już tłumaczyć nie trzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksi 18.05.2005 17:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 mam pytanko.... pewnie nie ostatnie....gdzie w archiwum szukac tego niedoskonałościach płyt k-g, moze napiszesz mi z jaką to jest datą?Bo nie mogłam znaleźć tego sama.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 18.05.2005 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Moja rada na pewno się nikomu nie spodoba ,ale tylko idioci kładą na peckach płyty kartonowo gipsowe na ściany murowane ,dlaczego ? musicie odpowiedzieć sobie sami ,ponieważ to jest oczywiste i nie wymaga zbytniego intelektu. Może nie od razu "idioci", bo różne są uwarunkowania. Znam sytuację na śląsku, że z powodu szkód górniczych budynek lekko pękał, został spięty klamrami, ocieplony z zewnatrz, a w środku najlepiej wlasnie sprawdzily się plyty GK. Nie widać szczelin. Z kolei w blokowisku z lat 70 sciany lane, żelbetowe były tak krzywe, że golym okiem widać bylo krzywiznę. I znów pomogły płyty GK na stelażu, a w dodatku położono twardą 5 cm wełnę dla wyciszenia). I zaleta kolejna: przez cały czas toczyło się w mieszkaniu normalne życie, co przy tynkowaniu nie byloby mozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kol 18.05.2005 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 No cóż. Jak zwykle teorii od liku. Jak nie zrobisz twoja teoria ukształtuje się sama. Ja mam w całym domu płyty. Jak bedzie to się zobaczy. Czytałam też o tynkach maszynowych które ładnie pękały. Natomiast wogóle nie rozumiem co miał na mysli adamos. Może mi ktoś wytłumaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 18.05.2005 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 Ja napewno poloze w calym domu plytyKG , CZY TANSZE CZY DROZSZE NIE WIEM . Mi to po prostu pasuje . Napewno nie bede zatrudniac do tego ludzi , zrobimy to z mezem sami . Mialam tak juz w pierwszym domu , tyle , ze plyty polozyli fachowcy , musilelismy wyrzucic wszystkie i klasc od nowa , wiec bylo dosc drogo .Ale nie ma tego zlego...teraz juz wiem jak to sie robi , u nas przynajmniej tyle co mieszkalismy nie popekalo. Ale to peka odrazu , kiedy budynek jeszcze /juz pracuje. W czesci domu mielismy tradycyjne cem-wap, nigdy wiecej z przyczyn moze dla kogos nie znaczacych , ale dla mnie tak -dlugo schna , duzo wilgoci , trzeba czekac .Reasumujac -bede sie budowac szybko , a KG BEDZIE DO TEGO IDEALNE I JAK DLA MNIE SPRAWDZONE WE WLASNYM DOMU. ale z tynkami to jak z welna i styropianem, papa i folia i co tam jeszcze kto sobie pomysli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 18.05.2005 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 ADAMOS48Moja rada na pewno się nikomu nie spodoba ,ale tylko idioci kładą na peckach płyty kartonowo gipsowe na ściany murowane ,dlaczego ? musicie odpowiedzieć sobie sami ,ponieważ to jest oczywiste i nie wymaga zbytniego intelektu Rozumiem zeby sie z czyms nie zgadzac , ale to jest forum , wymiana doswiadczen , czasem lepszych czasem gorszych . Nie wiem tylko czy ktos poslucha opinii kogos kto napisal jak wyzej.Ty nawet nie uzasadniasz tego co piszesz .Domyslam sie , ze juz to robiles gdzies na ty forum , moze ja na ten temat juz nie potrzebuje wiedzy , ale daj linka innym. Niezaleznie od tego co sobie pomyslalam zycze Ci madrych wyborow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirlandia 19.05.2005 01:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2005 A moze by tak polaczyc : plyty GK + tynk tradycyjny = tynk maszynowy gipsowy. Widzialem po roku uzytkowania, elegancko i bez pekniec. U mnie na pewno taki bedzie.Jest troche drozej ale tynkuje sie raz na wiele lat,czesto raz na cale zycie. Nie warto oszczedzac. A swoja droga,to wg mnie kazdy jeden rodzaj tynku popeka jesli dom sie nie "ulezal" przynajmniej jeden pelen sezon - nie wspomne o takim banale jak fachowe wykonanie.Pozdrowienia dla "muratorow". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksi 20.05.2005 07:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Rozumiem, ze dom który się ulezał to mury, które stoją na powierzchni ziemi juz przynajmniej ok. roku??? Jeśli dobrze rozumiem to moje mury juz są"ulezane" Zastanawiam sie tylko, gdzie są te pekniecia, na płytach. Czy tylko na załamaniach ściana - sufit czy wystepują też na złączach płyt na suficie i na scianach? (Cały czas się zastanawiam i bardzo dziękuję za wszelkie próby pomocy mi w podjeciu tej decyzji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg.s 20.05.2005 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Zły pomysł. W przestrzeniach pomiedzy ścianą a płytami na skutek róznicy temperatur bedzie sie skraplała para. To grozi grzybem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tgorbacz 20.05.2005 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Zły pomysł. W przestrzeniach pomiedzy ścianą a płytami na skutek róznicy temperatur bedzie sie skraplała para. To grozi grzybem. Witam ! Wiesz to na pewno czy tylko tak ci się zdaje ? Ja mam zupełnie odmienne doswiadczenia w tym temacie. W pokoju (2 sciany zewnętrzne) w narozniku pojawił się grzyb ale tylko na tynku cem-wap. Na płycie jak i pod nią nic nie było. Ściana wytynkowana płytami jest dużo ciepłejsza w dotyku od sciany wykonanej tradycyjnie. Uważam ze płyty gipsowe to dobry pomysł dla kogoś kto ma zamiar robić tynki sam jak i w sytuacji gdy bardzo zależy nam na czasie. Co do ceny za m2 - to w przypadku gdy "nie płacimy za robociznę" (robimy to sami) - wyjdzie taniej niż tynk tradycyjny. W przypadku wykonania przez ekipę napewno jest to droższe rozwiązanie. Pozdrawiam Tomasz Gorbaczuk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 21.05.2005 02:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2005 Zły pomysł. W przestrzeniach pomiedzy ścianą a płytami na skutek róznicy temperatur bedzie sie skraplała para. To grozi grzybem. Ja tez w to nie wierze.Nainstalowalem sie w zyciu sporo gk.Jak przykleisz gk do sciany,to wyjdzie to na pewno rowno.A takiej gladkosci nie uzyskasz przy zadnym innym tynku.Szybkosc tez.Ewentualne pekniecia nie wynikaja z rodzaju tynku,tylko zaleza od zachowania murow.Jak masz jakies pytania to pisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.