Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kupic działkę budowlaną i budowę rozpocząć za 2 lata, można?


Recommended Posts

Zamierzam kupic działke budowlaną, ale nie chce zaczynac od razu budowy, tylko za jakies 2 lata. Czy na działce budowlanej trzeba od razu zaczac budowę żeby nie wygasły wszystkie pozwolenia, nie zmieniły sie przepisy i nie wiem co jeszcze??? Na co zwrócić uwage kupujac działkę? Co taka działka musi mieć a czego nie musi mieć, co może spokojnie poczekać? Szczerze mówiąc jak czytam to forum to powoli zaczyna mnie przerażać ogrom wszytkich formalnosci, papierów, pułapek i trudności jakie moga nam się przytrafic, a jesteśmy dopiero na etapie poszukiwania działki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magg nie przerażaj się, papierologia jest do przejścia. Co do działek budowlanych to działka może być pod zabudowę w zasadzie w nieskończoność. Zależy to do planów miejscowych zagospodarowania terenu i zamiarów robienia takich lub ich braku w danej gminie. Poszperaj jeszcze po Forum, a dowiesz się o wszystkich perypatiach związanych z zakupem działki. Poczytaj koniecznie dzienniki budowy. W nich Forumowicze piszą o wszystkich wpadkach. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

 

Maggg - kupujac działkę budowlaną nie masz zadnych pozwoleń więc nic ci nie "wygaśnie" .To że jest to działka budowlana oznacza że możesz na niej wybudować np. dom ,ale zeby go wybudować musisz kupić projekt zaadaptować go do warunków panujących na działce i wystąpic do starostwa o pozwolenie na budowe . Jak je dostaniesz to dopiero wtedy możesz w ciągu dwóch lat zacząć budowę ( pozwolenie jest ważne 2 lata ) .

Cała ta "papierologia " jest koszmarem ,ale tylko wtedy kiedy robisz wszystko sam . Ja zrobiłem to tak :

-znalazłem gościa który ma uprawnienia projektanta i kilka innych i zawiozłem mu projekt do domu .On zajął się całą resztą załatwił za mnie wszystkie formalności papierki projekty przyłączy itp itd . pojechałem do niego po jakimś czasię po gotowe zaadoptowane projekty ze wszystkimi projektami przyłączy itp -wszystko zawiozłem do starostwa i teraz czekam na pozwolenie . także sam załatwiłem tylko kilka papierków reszta należała do niego .

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam, nie jestem pewien optymizmu przedmówców . Znajomy miał nast. sytuację : Kupił za tanie pieniądze działkę od prywatnej osoby. Przez rok nie rozpoczął inwestycji a po roku musiał sprzedać Gminie za te same pieniądze bo ta miała prawo pierwokupu!!!( po prostu wyczuła dobry dla niej interes). W moim przypadku podczas podpisywania umowy notarialnej z wójtem jako przedstawicielem Gminy ten stwierdził, że Gmina w uzasadnionych przypadkach może wykupić działkę pod warunkiem ,że nie zrealizowano na niej jakiegoś procenta inwestycji ( nie pamiętam jakiego ). Stwierdził ,że wystarczą fundamenty aby nie mieli do działki żadnych praw. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie jestem pewien optymizmu przedmówców . Znajomy miał nast. sytuację : Kupił za tanie pieniądze działkę od prywatnej osoby. Przez rok nie rozpoczął inwestycji a po roku musiał sprzedać Gminie za te same pieniądze bo ta miała prawo pierwokupu!!!( po prostu wyczuła dobry dla niej interes). W moim przypadku podczas podpisywania umowy notarialnej z wójtem jako przedstawicielem Gminy ten stwierdził, że Gmina w uzasadnionych przypadkach może wykupić działkę pod warunkiem ,że nie zrealizowano na niej jakiegoś procenta inwestycji ( nie pamiętam jakiego ). Stwierdził ,że wystarczą fundamenty aby nie mieli do działki żadnych praw. Pozdrawiam

 

To chyba jakiś ekstremalny przypadek :o Bo normalnie, to kupuje się działkę budowlaną i można ją do końca żywota trzymać sobie i się nie budować. No, chyba że zmieni się plan zagospodarowania przestrzennego i wymyślą w tym miejscu drogę albo coś w tym rodzaju, ale to już inna bajka.

Myślę, że Maggg nie ma się czego obawiać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie jestem pewien optymizmu przedmówców . Znajomy miał nast. sytuację : Kupił za tanie pieniądze działkę od prywatnej osoby. Przez rok nie rozpoczął inwestycji a po roku musiał sprzedać Gminie za te same pieniądze bo ta miała prawo pierwokupu!!!( po prostu wyczuła dobry dla niej interes).

Wystarczyło sprawdzić (lub zlecić sprawdzenie) stan prawny (wypis z planu zagospodarowania, wypis z rejestru gruntów i odpis z ksiąg wieczystych).

Moim zdaniem znajomy może dochodzić swoich roszczeń od sprzedającego na drodze polubownej, lub sądowej.

W moim przypadku podczas podpisywania umowy notarialnej z wójtem jako przedstawicielem Gminy ten stwierdził, że Gmina w uzasadnionych przypadkach może wykupić działkę pod warunkiem ,że nie zrealizowano na niej jakiegoś procenta inwestycji ( nie pamiętam jakiego ). Stwierdził ,że wystarczą fundamenty aby nie mieli do działki żadnych praw. Pozdrawiam

Moim zdaniem bzdura, a jakie prawa mają po sprzedaży działki ?Takie zapisy gminy umieszczają w umowach o sprzedaż gruntów komercyjnych, aby wymusić na inwestorze wykonanie zamierzonej inwestycji w określonym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...