Wentylator elektryczny w łazience

[Berenika]

Powiedzcie mi czy w łazience konieczny jest wentylator elektryczny. Architekt mnie straszy, że jak go nie zrobię to mogę mieć grzyba nie do pozbycia się. Mam dwie łazienki; jedna ok. 6m2 z oknem i natryskiem, druga ok. 20m2 na poddaszu z 4 oknami połaciowymi, wanną pod nimi i natryskiem.

 

No ja poprostu nie lubię jak mi coś tak buczy

[rafałek]

Ja osobiście zastanawiałem się czy taki wentylator nie będzie utródniał wentylacji grawitacyjnej. Skończyło się na tym, że mam w każdym przewodzie przy kratce dociągnięty kabel, który w razie potrzeby (słabe działąnie grawitacyjnej) zasili wentylator. Dużo to nie kosztowało, a wstawić wentylator to już nie kłopot.

[Berenika]

Ale u mnie te wentylatory miałyby być dodatkowo (tak przynajmniej zrozumiałam). "Normalna" kratka i dodatkowo w łazience jeszcze to ustrojstwo (notabene nie dodające uroku).

[rafałek]

Ale u mnie te wentylatory miałyby być dodatkowo (tak przynajmniej zrozumiałam). "Normalna" kratka i dodatkowo w łazience jeszcze to ustrojstwo (notabene nie dodające uroku).

 

Czemu ma niedodawać uroku. Są takie wentylatorki które od zwykłej kratki niewiele się różnią. Ale tu chyba zawadzamy o gosta więc zamilknę

[Wowka]

Ale u mnie te wentylatory miałyby być dodatkowo (tak przynajmniej zrozumiałam). "Normalna" kratka i dodatkowo w łazience jeszcze to ustrojstwo (notabene nie dodające uroku).

 

Czyli Ty jeszcze nie widziałaś takiego wentylatora łazienkowego lecz jedynie o nim słyszałaś.......

[krzysztofh]

Wentylatory są całkiem ładne, ale budowanie w łazienkach dwóch kanałów wentylacyjnych - jeden do kratki a drugi do wentylatora to przesada.

Taki patent robi się tylko w kuchni, gdyż do jednego kanału podłącza się okap kuchenny.

[Janussz]

Dobry wentylator łazienkowy (elektryczny) praktycznie nie przeszkadza w wentylacji grawitacynej. Przy jej prawidłowym działaniu można zaobserwować jak wirnik bez zasilania obraca się.

Mozna go włączać tylko wtedy kiedy produkujemy dużo wilgoci, np. podczas kąpieli. Jak nam zakłóca nastrój , to można go okazjonalnie wyłączyć. Tak samo w WC.

Po co więc dwa przewody? Jak jednym zacznie wyciągać nam z pomieszczenia powietrze, to tym drugim będzie nawiewać z zewnątrz.

Dlatego w kotłowni zabrania się stosowania mechanicznej wentylacji wyciągowej bo z kotła zamiast w komin spaliny wędrowałyby do pomieszczenia.

[zygmor]

Gdzie jak gdzie ale w łazience wentylator być musi i kratki nie wolno zakrywać. Tu z wody i to ciepej produkuje sie sporo wilgoci podobnie jak w kuchni i wilgoć tę należy z budynku usuwać. Jeżeli chodzi o pomaganie, lub przeszkadzanie wentylacji grawitacyjnej, to prawidłowo działa ona przy różnicy temperatur delta T = 12-15oC. Wystarczy zamontować wentylator z czujnikiem wilgoci i sprawa załatwiona. Produkuje o chyba GAJEK w Krakowie, a może jeszcze ktoś inny...

[agniesia]

mieszkam w bloku, mam lazienke z oknem, do jedynego komina jest podlaczony piec gazowy,

jest w porzadku

 

co do tych dwoch kratek wentylacyjnych -- przesada

tak jak napisal Janussz - jednym ciagnie z drugiego

[Petereke]

A ja chciałbym na podobny temat ale z innej strony.

 

Mam wentylator w WC włączany razem z oświetlenie, a nstepnie po wyłączeniu światła pracujący jeszcze przez jakiś (ustawiany) czas. Do tego potrzebne były dwa przewody "prądowe" - jeden z włącznika światła i drugi niezależny, ciągle pod napięciem - ale to szczegół.

 

Moja pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby wentylator nie właczał się razem ze światłem, ale dopiero jak je zgaszę (i opuszcze WC) i wtedy pracowal przez jakiś (ustawiany) czas. Do czego zmierzam - czasem denerwuje mnie praca wentylatora podczas pobytu w WC, np. nie moża spokojnie gazety poczytać czy posluchać muzyki dobiegającej z pokoju obok. Pozytywna rzeczą jest tu to, że nie słychać też co mowi żona

 

 

Ktos ma jakiś pomysł?

 

 

Pozdrawiam,

Petereke

[Janussz]

Ja mam taki wentylator z którego zwisa taki łańcuszek jak przy kinkietach. Jak mi przeszkadza, to go wyłączam.

Reszta jak u Ciebie.

[Darp]

A ja chciałbym na podobny temat ale z innej strony.

 

Mam wentylator w WC włączany razem z oświetlenie, a nstepnie po wyłączeniu światła pracujący jeszcze przez jakiś (ustawiany) czas. Do tego potrzebne były dwa przewody "prądowe" - jeden z włącznika światła i drugi niezależny, ciągle pod napięciem - ale to szczegół.

 

Moja pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby wentylator nie właczał się razem ze światłem, ale dopiero jak je zgaszę (i opuszcze WC) i wtedy pracowal przez jakiś (ustawiany) czas. Do czego zmierzam - czasem denerwuje mnie praca wentylatora podczas pobytu w WC, np. nie moża spokojnie gazety poczytać czy posluchać muzyki dobiegającej z pokoju obok. Pozytywna rzeczą jest tu to, że nie słychać też co mowi żona

Dospel taki produkuje

Poszukaj na allegro

Darp

 

Ktos ma jakiś pomysł?

 

 

Pozdrawiam,

Petereke

[Duży Boban]

Ja planuję w łazienkach po kratce wentylacji grawitacyjnej i dodatkowo po wentylatorze umieszczonym w ścianie wyrzucającym zużyte powietrze przez ścianę na zewnątrz. Wentylator z osobnym włącznikiem czasowym - kupa zrobiona, rączki umyte, światło OFF, wentylator ON i już

[SławekD]

A ja chciałbym na podobny temat ale z innej strony.

 

Mam wentylator w WC włączany razem z oświetlenie, a nstepnie po wyłączeniu światła pracujący jeszcze przez jakiś (ustawiany) czas. Do tego potrzebne były dwa przewody "prądowe" - jeden z włącznika światła i drugi niezależny, ciągle pod napięciem - ale to szczegół.

 

Moja pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby wentylator nie właczał się razem ze światłem, ale dopiero jak je zgaszę (i opuszcze WC) i wtedy pracowal przez jakiś (ustawiany) czas. Do czego zmierzam - czasem denerwuje mnie praca wentylatora podczas pobytu w WC, np. nie moża spokojnie gazety poczytać czy posluchać muzyki dobiegającej z pokoju obok. Pozytywna rzeczą jest tu to, że nie słychać też co mowi żona

 

 

Ktos ma jakiś pomysł?

 

 

Pozdrawiam,

Petereke

Z czasem będę takie coś robił w suszarni tylko że elementem załączającym wentylator nie będzie podanie napięcia z wyłącznika światła tylko z osobnego wyłącznika do wentylatora, wyłączenie oczywiście po nastawionym czasie.

[legar]

A ja chciałbym na podobny temat ale z innej strony.

 

Mam wentylator w WC włączany razem z oświetlenie, a nstepnie po wyłączeniu światła pracujący jeszcze przez jakiś (ustawiany) czas. Do tego potrzebne były dwa przewody "prądowe" - jeden z włącznika światła i drugi niezależny, ciągle pod napięciem - ale to szczegół.

 

Moja pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby wentylator nie właczał się razem ze światłem, ale dopiero jak je zgaszę (i opuszcze WC) i wtedy pracowal przez jakiś (ustawiany) czas. Do czego zmierzam - czasem denerwuje mnie praca wentylatora podczas pobytu w WC, np. nie moża spokojnie gazety poczytać czy posluchać muzyki dobiegającej z pokoju obok. Pozytywna rzeczą jest tu to, że nie słychać też co mowi żona

 

 

Ktos ma jakiś pomysł?

 

 

Pozdrawiam,

Petereke

 

ja mam tak:

jeden łącznik podwójny światła; jeden klawisz zasila światło górne, drugi - wentylator i światło w kabinie. wentylator pracuje, gdy oświetlona jest kabina. można go oczywiście wyłączyć (łańcuszkiem)...pzdr

[ppp.j]

Moja pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby wentylator nie właczał się razem ze światłem, ale dopiero jak je zgaszę (i opuszcze WC) i wtedy pracowal przez jakiś (ustawiany) czas. Do czego zmierzam - czasem denerwuje mnie praca wentylatora podczas pobytu w WC, np. nie moża spokojnie gazety poczytać czy posluchać muzyki dobiegającej z pokoju obok. Pozytywna rzeczą jest tu to, że nie słychać też co mowi żona

 

 

Ktos ma jakiś pomysł?

 

 

Pozdrawiam,

Petereke

Np "WYŁĄCZNIK CZASOWY CS3-1" lub podobny. Zobacz na Allegro