annecy 28.03.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 kasia i boguś ile podnieśliście ściankę kolankową? dlaczego na tarasie drewniane słupy stoją na betonowych postumentach? przepraszam jeśli ktoś już o to pytał słupy stoją na betonowej łapie czyli fundamencie , bo przenoszą spore obciążenia związane z ciężarem więźby i pokrycia dachu, a zatem pełnią rolę elementu nośnego i musza byc solidnie podparte pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia i boguś 28.03.2011 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 kasia i boguś ile podnieśliście ściankę kolankową? dlaczego na tarasie drewniane słupy stoją na betonowych postumentach? przepraszam jeśli ktoś już o to pytał Ścianke kolankowa podnieślismy o jeden pustak. W rzeczywistości nie ma efektu "małego dachu" który wydaje się istaniec patrząc na umieszczone zdjęcia. Myślę że to kwestia zdjęc robionych z odległości, z poziomu niższego niz docelowy (musimy sporo ziemi nawieźć na działkę). Sama jak widziałam tez zdjęcia to mówiłam że jakoś dziwnie wyglądaja, pewnie zła perspektywa. Jakkolwiek dach i proporcje domu w realu wyglądaja lepiej - normalnie, niż na zdjęciach. A jak będzie podbitka to juz bedzie zupełnie dobrze. Słupy muszą być na betonowych postumentach, ktos to juz wyjaśniał. Tyle wiem. Fachowo mąz odpowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nairda_g 28.03.2011 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 proporcje domu w realu wyglądaja lepiej - normalnie, niż na zdjęciach. (...) Słupy muszą być na betonowych postumentach, ktos to juz wyjaśniał. Tyle wiem. Fachowo mąz odpowie. My też podnieśliśmy o jeden. Przyznam szczerze, że pierwsze zdjęcie mnie przeraziło (w kwestii proporcji), ale faktycznie teraz widzę że zdjęcia są robione z dołu i stąd ten efekt:) Odpowiedź annecy odnośnie postumentów całkowicie mnie satysfakcjonuje. dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Walaciki 30.03.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witamy wszystkich Zrecznych! Zima wreszcie odpuściła, czas na podsumowanie kosztów. Czy poruszaliscie juz temat ile kosztuje ogrzanie Zręcznego na konkretnych 'przykladach'? My placilismy tej zimy średnio 500pln miesięcznie za gaz ziemny, grzejemy umiarkowanie - na 20C.Dom jest solidnie ocieplony z reku i GWC, jak to wygląda u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 01.04.2011 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) ja za cały sezon grzewczy tj od października do dziś spaliłem 2, 5 tony eko plus 3-4 m3 dębiny w kominku... w tym CWU...pozdr Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez annecy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr310184 01.04.2011 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) ja za cały sezon grzewczy tj od października do dziś spaliłem 2, 5 tony eko plus 3-4 m3 dębiny w kominku... w tym CWU... pozdr szczerze to wydaje mnie sie ze za malo :/ - ja teraz mieszkam w domu o pow. 180 mkw. i spalam ok 4 t węgla kamiennego( groszek) , + 1 tona koksu + drewno na rozpalanie ok 1m3. od pazdziernika. w domu na piecu mam srednio ok 60 st. piec viadrus żeliwny z dmuchawa sterowana sterownikiem. w domu temp . ok 22 - 24 st . Zapomniałem dodac że to wszystko jest podlaczone z podgrzewaniem wody o zbiorniku o poj.150 l Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez piotr310184 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mamba 01.04.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Za styczeń za gaz 550, luty 600zł. Zręczny c garaż też ogrzewany, zasobnik na ciepłą wodę 120 l, nie mamy kominka, piec węglowy oszczędzamy. Dom jest ocieplony 16 cm styropianu, piec włącza się automatycznie, gdy temperatura spadnie poniżej 21 st, da dole tylko podłogówka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sol26 01.04.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 ciekawy temat z tymi kosztami ogrzewania gazem bo nad tym się własnie zastanawiam, chciałabym gaz ze względu na wygodę ale wielu znajomych odradza ze względu na koszty. myślę jednak że jak się dobrze dom ociepli - co proponujecie? - to wtedy i koszta nie będą wysokie, chociaż ja lubię mieć ciepło w domu min 21 stopni ale myślę że max koszt miesięczny może być w granicy do 700 zł(?) a co z kosztami w miesiacach letnich? mam jeszcze pytanie - czy ktoś buduję zręcznego wersję c77c w woj lubuskim??? jeśli tak to proszę o odpowiedź bo z chęcią zobaczyłabym domek na żywo a i jeszcze jedno - lepiej budować schody betonowe czy drewniane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 05.04.2011 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 jak masz gaz ziemny to sie nawet nie zastanawiaj, tylko używaj....jak masz mieć gaz z butli w ogrodzie , no to się ładujesz w koszty , to fakt.widzisz , co piszą zręczniacy z gazem ziemnym , koszty niewiele wyższe jak przy węglu a sporo mniej pracy i syfu...w lato praktycznie nie ma w ogóle zużycia gazu tyle co na CWU czyli pewnie jakieś 100 -200 pln miesięcznie co zależy od wielkości rodziny i ich przyzwyczajeń. schody betonowe i tak trzeba obłożyć drewnem na koniec ale ich używasz przez całą budowę w stanie surowym co ułatwia znacznie prace.koszt wykonania jednych i drugich zwykle podobny... nie ma znaczenia chyba co wybierzesz... przynajmniej dla mnie to nie miało znaczenia.... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kriszielony 08.04.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Może ktoś z forumowiczów pochwali się zdjęciami zręcznego B , c77b. Buduję ten domek i chciałbym zobaczyć jak wygląda już zamieszkały niestety mało zdjęć można spotkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia i boguś 09.04.2011 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2011 Przed nami tydzień wzmożonej pracy:- elektryk wchodzi;- okna dachowe bedą montować;- elewacja - będą wełnę kleić BTW Kriszielony my właśnie budujemy wersję B, ale rzeczywiscie jeszcze wciąż budujemy i tez chetnie podpatrzymy zdjecia tych którzy juz mieszkają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kriszielony 09.04.2011 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2011 Przed nami tydzień wzmożonej pracy: - elektryk wchodzi; - okna dachowe bedą montować; - elewacja - będą wełnę kleić BTW Kriszielony my właśnie budujemy wersję B, ale rzeczywiscie jeszcze wciąż budujemy i tez chetnie podpatrzymy zdjecia tych którzy juz mieszkają. Ja i tak jestem jeszcze za Wami bo na przyszły tydzień mam zaplanowane zalewanie stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szkrab 11.04.2011 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Witajcie!Dawno tutaj nie zaglądałem, więc pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie o komin w kuchni.Z tematem wentylacji poradziłem sobie sam, z czego jestem dumny. Od początku budowy chodziłem z zamiarem wykucia otworu w stropie i wyciągnięcia małego kominka na dachu. Jako, że nie chciałem robić tego otworu byle gdzie, a dokładnie nad okapem, postanowiłem zaczekać z jego wykonaniem do czasu montażu kuchni. Jednak, gdy przyszło do robienia dziury w suficie, moje plany uległy zmianie. Wygoda a może moje lenistwo zwyciężyło.W ścianie nad okapem kuchennym, pod sufitem wykułem otwór, w którym umieściłem kanał z przepustnicą i dodatkowo na zewnątrz kratka też ma przepustnicę. Rozwiązanie okazało się w pełni skuteczne, przeszło test zimowy: chłód nie wdzierał się poprzez okap. Tylko podczas gwałtownych wichur od czasu do czasu słychać, jak lamelki poderwie wiatr, jednak nawet wtedy nie wdmuchuje się powietrze z zewnątrz. Przy okazji chciałem się też pochwalić swoimi schodami. Co prawda brakuje jeszcze cokolików i fugi, ale efekt jest już widoczny. Sam się sobie dziwię, że chciało mi się "aż tyle" bawić z płytkami. http://img97.imageshack.us/img97/3812/sch1c.jpg http://img545.imageshack.us/img545/3602/sch2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr310184 11.04.2011 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 MASAKRYCZNIE FAJNE - moge cie zamówić na coś takiego u mnie GRATULUJE POMYSŁU !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kriszielony 11.04.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Witajcie! Dawno tutaj nie zaglądałem, więc pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie o komin w kuchni. Z tematem wentylacji poradziłem sobie sam, z czego jestem dumny. Od początku budowy chodziłem z zamiarem wykucia otworu w stropie i wyciągnięcia małego kominka na dachu. Jako, że nie chciałem robić tego otworu byle gdzie, a dokładnie nad okapem, postanowiłem zaczekać z jego wykonaniem do czasu montażu kuchni. Jednak, gdy przyszło do robienia dziury w suficie, moje plany uległy zmianie. Wygoda a może moje lenistwo zwyciężyło. W ścianie nad okapem kuchennym, pod sufitem wykułem otwór, w którym umieściłem kanał z przepustnicą i dodatkowo na zewnątrz kratka też ma przepustnicę. Rozwiązanie okazało się w pełni skuteczne, przeszło test zimowy: chłód nie wdzierał się poprzez okap. Tylko podczas gwałtownych wichur od czasu do czasu słychać, jak lamelki poderwie wiatr, jednak nawet wtedy nie wdmuchuje się powietrze z zewnątrz. Przy okazji chciałem się też pochwalić swoimi schodami. Co prawda brakuje jeszcze cokolików i fugi, ale efekt jest już widoczny. Sam się sobie dziwię, że chciało mi się "aż tyle" bawić z płytkami. http://img97.imageshack.us/img97/3812/sch1c.jpg http://img545.imageshack.us/img545/3602/sch2.jpg Chyba jesteś jedną z niewielu osób na tym forum która buduje wersję B a właściwie wybudowała, czy możesz zamieścić więcej zdjęć lub przesłać na priv ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 12.04.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Witajcie! Przy okazji chciałem się też pochwalić swoimi schodami. Co prawda brakuje jeszcze cokolików i fugi, ale efekt jest już widoczny. Sam się sobie dziwię, że chciało mi się "aż tyle" bawić z płytkami. http://img97.imageshack.us/img97/3812/sch1c.jpg http://img545.imageshack.us/img545/3602/sch2.jpg faktycznie gratulacje!!! robota iście rzemieślnicza, ale po pijaku bym na te schody nie wchodził.... hehe jakoś mi się te kafle w oczach mienią.... a po flaszce nawet nie chce myśleć jaki to musi być kalejdoskop.... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szkrab 12.04.2011 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Dziękuję Wam za uznanie. piotr310184 - na razie mam dosyć płytek, więc musisz wybaczyć kriszielony- napisz, które pomieszczenia Cię interesują, tylko nie żądaj ode mnie wszystkich, bo nie mam zamiaru przenosić bałaganu z pokoju do pokoju Przeglądnij też forum - znajdziesz moje fotki. No i jeszcze musisz pamiętać, że nasza wersja B jest po znacznych zmianach. annecy-rzeczywiście na fotkach można dostać oczopląsu, ale na żywo światło lepiej się na schodach rozchodzi (na górze drugiej fotki widać ten efekt) Ale prawdą jest, że jeszcze po pijaku po nich nie chodziłem. Jak już będę "po", to opiszę wrażenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kriszielony 12.04.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2011 Dziękuję Wam za uznanie. piotr310184 - na razie mam dosyć płytek, więc musisz wybaczyć kriszielony- napisz, które pomieszczenia Cię interesują, tylko nie żądaj ode mnie wszystkich, bo nie mam zamiaru przenosić bałaganu z pokoju do pokoju Przeglądnij też forum - znajdziesz moje fotki. No i jeszcze musisz pamiętać, że nasza wersja B jest po znacznych zmianach. annecy-rzeczywiście na fotkach można dostać oczopląsu, ale na żywo światło lepiej się na schodach rozchodzi (na górze drugiej fotki widać ten efekt) Ale prawdą jest, że jeszcze po pijaku po nich nie chodziłem. Jak już będę "po", to opiszę wrażenia Żeby Cię nie zamęczyć chętnie obejrzałbym fotki łazienki na piętrxe, kominka i tarasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sol26 27.04.2011 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 hej wszystkim! muszę się pochwalić ze zostałam szczęśliwą pośiadaczką projektu Zreczny c77c wersja III !!! podpisaliśmy umowę na działkę , jutro mam spotkanie z deweloperem i kierownikiem budowy. deweloper ma mi przygotować ofertę postawienia domu z oknami dachem i wszystkimi instalacjami - jak tylko będę ją mieć wrzucę wam ją tu do oceny mam pytanie - cały czas zastanawiam się nad podniesieniem ścianki o jeden pustak - co wy na to :?> - czy strasznie to zmieni bryłę domu? w łazience u góry chce zrobić trochę zmian - tzn przesunąc do środka o ok 50 cm ścianę łącząca garderobę żeby mieć w niej trochę więcej miesjca- tak jak na załączonym projekcie - czy myślicie że jeśli umieszczę kibelek obok umywalki to będzie to duży problem - ponieważ tam jest akurat skos? chciałabym i góre i dół zrobic w podłogówce - ogrzewanie gazowe - czy macie jakies innne podpowiedzi? - styropian 12 czy 15? acha i zastanawiam się jeszcze nad wstawieniem okna dachowego nad schody prowadzące do góry zeby doświetlić bardziej dół- co wy na to? I jeszcze zastanawiam się nad zmianą słupów z betonowych na drewniane. z góry dzięi za odpowiedzi i podpowiedzi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mamba 28.04.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Ja mam ocieplony dom 15 cm warstwą styropianu, jest ciepło, na górze w sypialniach mam kaloryfery, reszta podłogówka, dałabym wszędzie podłogówkę.Łazienka na górze jest duża, jeśli podniesiesz ściankę o 1 pustak to dom moim zdaniem nie zmieni się na tyle żeby żałować. Zalety - jeśli nie zrobisz podłogówki na górze to bez zabudowania ścianek regipsami (czyli pomieszczenia na górze będą miały mniejszą powierzchnię podłóg niż na dole) pod oknami dchowymi nie zmieszczą się kaloryfery. Jak podniesiesz o 1 pustak to ścianka kolankowa jest na tyle wysoka , że kaloryfery się zmieszczą. Zapytaj o to swojego developera. Powierzchnia pomieszczeń na górze jest wtedy taka sama jak na dole, pokoje są duże (mi chyma ścianka kolankowa już po wylewkach i położeniu podłóg wyszła 75 cm). W górnej łazience po podniesieniu ścianki jest miejsce za kominem na pralkę, suszarkę i kosze na bieliznę. Powierzchnia podłóg 14 m2. Uwaga na wannę w tej wersji -jest dosyć nisko, żeby wstawać trzeba ją umieścić pod oknem dachowym (tak mi się przynajmniej wydaje bo łazienkę górną mam opracowaną w głowie. ) Nie jestem pewna ale rura kanalizacyjna od wc w takiej wersji wyjdzie ci w sypialni. Ja mam projekt w wersji lustrzanej i zmiany wiązały się z tym , że rury mam, ale w garażu, zabudowano je regipsami. Nie znam się na tym może to można było inaczej zrobić, kuć w stropie, w ścianach. Okno dachowe mam na d schodami polecam, gorzej z myciem, ale ja mam chody betonowe z podestem więc drabina i daję radę, przy kręconych drewnianych ciężko. Ja mam słupy betonowe kwadratowe, wyglądają ok. Drewniane kwestia gustu trzeba pamiętać , że duża częśc dachu wisi na tych słupach, ale jak projektant adaptujacy ci zmieni to ok. Zależy czy stolarka na dole będzie drewniana, podbitka, ja poszłam na łatwiznę i plastiki okna , brama, podbitka . Jak reszta plastiki to co zmienią słupy drewniane, chociaż wyglądają na pewno ładnie. Polecam garderobę (przy podniesieniu ścianki kolankowej i zmniejszeniem pokoju sąsiadującego o szerokość drzwi- wejście mam z korytarza) z oknem dachowym. Garderoba jest wtedy jasna i na tyle duża , że mam tam jeszcze miejsce na deskę do prasowania i rozłożenie suszarki do suszenia bielizny. Wersja dobra tylko jeśli sąsiadujący pokój jest gabinetem, gościnnym., bo nie wychodzi za duży , chociaż podłoga ma ok. 19 m2. Radzę prześledzić cały wątek , jak budowaliśmy to to było inspiracją pomysłów, dostosowania domu do swoich potrzeb, . Nie ma na to czasu, bo człowiek jest pochłonięty czym innym, ale warto. Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy tak sumiennie pisali o swoich spostrzeżeniach, zamieszczali zdjęcia. Dzięki Wam mam dom taki, że zmian zrobiłabym bardzo mało i mieszka nam się bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.