Ella 04.03.2004 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Podpisuję się pod pytaniem Krzysztofa z wiadomych względów . Dzięki za Wasze wyjasnienia w kwestii podłogówki. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.03.2004 00:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Witam wszystkich!!! Ja mam pytanie troszkę na inny temat ale może ktoś odpowie. Mam w projekcie kocioł gazowy a chciałbym zamienić na węglowy. Czy istnieje taka możliwość?Kto dokonuje takich zmian w projekcie i ile taka zmiana kosztuje? Z góry wielkie dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabak1 05.03.2004 01:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Moim zdaniem taką zmianę zrobi ci hydraulik który będzie montował instalację c.o. Jeżeli chcesz palić węglem będziesz musiał zrobić układ otwarty albo bawić się w wymienniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robert_Myslowice 10.03.2004 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 Witam zgazowywaczy U mnie zbiornik wyrównawczy jest nieco za mały - zbiornik akumulacyjny ma 1000 l, wyrównawczy 60 l, jak się porządnie rozpali w instalacji to ubywa wody jak na mój gust troszkę za szybko. To moja wina bo kupiłem zbiornik najwiekszy jaki akurat mieli w sklepie. Podobnie jak KaKa mam zamiar zmienić zbiornik na wiekszy lub połączyc dwa. Jeśli chodzi o smołę w komorze kotła to zgadzam się z Krzysztofem-KaKa. U mnie było podobnie, na początku paliłem drewnem niestety mokrym (ścięte było latem zwiezione do mnie, pociąłem je na klocki po ok 50 cm i zdążyłem przed zima poukładać. Na początku więc miałem nawet dośc dużo smoły w komorze. Stopniowo sytuacja zaczęła sie poprawiać - zmontowałem półki w kotłowni i jakieś 5 m3 drewna jestem w stanie teraz ładnie poukładać tam gdzie schnie ono zdecydowanie szybciej (pozostałe drewno jest poukładane w ogrodzie i prowizorycznie zabezpieczone przed opadami). Poza tym że drewno podeschło i pali się lepiej, zmieniłem nieco technikę palenia...... Jak już wcześniej pisałem oprócz drewna z lasu zakupiłem też scinki dębiny od pobliskiego producenta parkietów - to drewno jest super suche więc pali się doskonale. Mieszam więc teraz paliwo, staram się dokładać grube kawałki drewna z lasu i wypełniam pozostałe w komorze załadunkowej miejsce suchutką dębiną. pali się znakomicie , komora jest sucha i co ważne ...pali sie długo....jak na razie udało mi się 10 godzin, ale własciwie nie zdarzyło mi się palić dłużej non stop niż 2-3 dni. Nie mieszkam tam (choć przeprowadzka w planie już niedługo ) więc nie ma potrzeby grzania non stop. Na razie moja instalacja jest dośc uboga - mam zbiornik akumulacyjny, laddomat żeby zabezpieczyć kocioł, ale nie mam automatyki tzn sam ręcznie steruję zaworem trójdrożnym. Na razie mi się chce , ale w przyszłosci chcę zainstalować automat. Tak to jest jak kończy sie budowa. Na razie kończę podłogi w domku i ...jak wszystko pójdzie po mysli to w kwietniu bede juz tam mieszkał na całego Mam jeszcze parę pomysłów związanych z instalacjami. Jeden nie dotyczy bezpośrednio CO ale może ktoś z was bedzie w stanie mi pomóc. Do CO mam podłączony zbiornik CWU 250 l - dodatkowo pełni on rolę wcale nie małego wspomagania zbiornika akumulacyjnego. Woda zagrzewa się w nim do 80 stopni i w związku z tym że mam dzieci chcę założyć zawór termostatyczny na wyjściu z tego zbiornika. Może ktoś wie gdzie takie coś kupić ?- pytałem już w kilku sklepach ale na ogół maja tylko baterie termostatyczne a na nie nie mam juz miejsca w łazience i toalecie. No chyba się wsytarczajaco rozpisałem Pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.03.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 witam kolegówwasza wiedza jest fantastycznapo przewertowaniu wszystkich postów sam zacząłem zastanawiać się nad instalacją i mam troszkę pytań:1) czy ktoś liczył po jakim czasie intalacja zwróci się tzn ile taka instalacja daje procent oszczędności w porównaniu z węglowym2) co to jest laddomat3) jak ustawiamy temp na zaworach trójdrodowych czy dzieje się to na siłowniku czy w centralce sterującej4) czy kaka mogłbyś przesłać mi schematy i zdjęcia ([email protected])z góry dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Racjonalizator 14.03.2004 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Obecnie technika spalania paliw stałych tak posunęła sie do przodu,że akumulatory ciepła i inne tego typu bajery powinny znależć sie w podreczniku historii dla instalatorów.Po piersze:smoła pogazowa w palenisku takiego kotła nic nie przeszkadza,a nawet zwieksza okres jego uzytkowania.Nie nalezy przesadzać z jej usuwaniem.Tworzy swego rodzaju płaszcz ochronny przed dalszą korozja.Po drugie:opanowano już do tego stopień spalania,że kocioł moze pracować z mocą 30 % i spalanie jest prawidłowe,sprawność kotła też powyzej 80%.Ja zrobiłem tak:kupiłem kocioł dwa razy wiekszy niz w projekcie.Podkładam jeden raz dziennie,bo chodzi na 1/3 mocy.Pale w nim na okragło,a wiec odpada codzienne rozpalanie.popiół usuwam raz na tydzień albo i rzadziej.Miejsce w piwnicy zaprojektowane pod akumulatory wykorzystuje jako magazyn drewna.Uzytkuje kocioł Eko Plus firmy Ferrum.Za te akumulatory mam opału na 10 lat.Potrzebowałem 20 kW,kupiłem 50 kW a i tak taniej zapłaciłem niz za płaciłbym za Atmosa 20 kilowatowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Racjonalizator 14.03.2004 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 PS Dlaczego tak wszyscy lubimy sobie komplikować wszystko w mysl powiedzenia:cudze chwalicie swego nie znacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orum 14.03.2004 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Obecnie technika spalania paliw stałych tak posunęła sie do przodu,że akumulatory ciepła i inne tego typu bajery powinny znależć sie w podreczniku historii dla instalatorów.Po piersze:smoła pogazowa w palenisku takiego kotła nic nie przeszkadza,a nawet zwieksza okres jego uzytkowania.Nie nalezy przesadzać z jej usuwaniem.Tworzy swego rodzaju płaszcz ochronny przed dalszą korozja.Po drugie:opanowano już do tego stopień spalania,że kocioł moze pracować z mocą 30 % i spalanie jest prawidłowe,sprawność kotła też powyzej 80%.Ja zrobiłem tak:kupiłem kocioł dwa razy wiekszy niz w projekcie.Podkładam jeden raz dziennie,bo chodzi na 1/3 mocy.Pale w nim na okragło,a wiec odpada codzienne rozpalanie.popiół usuwam raz na tydzień albo i rzadziej.Miejsce w piwnicy zaprojektowane pod akumulatory wykorzystuje jako magazyn drewna.Uzytkuje kocioł Eko Plus firmy Ferrum.Za te akumulatory mam opału na 10 lat.Potrzebowałem 20 kW,kupiłem 50 kW a i tak taniej zapłaciłem niz za płaciłbym za Atmosa 20 kilowatowego. AMEN ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.03.2004 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 WitamRacjonmalizator a jak długo uzywasz juz tego kotła ferrum 50kW?PozdrawiamRobert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Obecnie technika spalania paliw stałych tak posunęła sie do przodu,że akumulatory ciepła i inne tego typu bajery powinny znależć sie w podreczniku historii dla instalatorów.Po piersze:smoła pogazowa w palenisku takiego kotła nic nie przeszkadza,a nawet zwieksza okres jego uzytkowania.Nie nalezy przesadzać z jej usuwaniem.Tworzy swego rodzaju płaszcz ochronny przed dalszą korozja.Po drugie:opanowano już do tego stopień spalania,że kocioł moze pracować z mocą 30 % i spalanie jest prawidłowe,sprawność kotła też powyzej 80%.Ja zrobiłem tak:kupiłem kocioł dwa razy wiekszy niz w projekcie.Podkładam jeden raz dziennie,bo chodzi na 1/3 mocy.Pale w nim na okragło,a wiec odpada codzienne rozpalanie.popiół usuwam raz na tydzień albo i rzadziej.Miejsce w piwnicy zaprojektowane pod akumulatory wykorzystuje jako magazyn drewna.Uzytkuje kocioł Eko Plus firmy Ferrum.Za te akumulatory mam opału na 10 lat.Potrzebowałem 20 kW,kupiłem 50 kW a i tak taniej zapłaciłem niz za płaciłbym za Atmosa 20 kilowatowego.[/quo Nie zasmiecaj watku i idz sobie "podyskutowac" o czym innym. A sio ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Bosss 15.03.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Obecnie technika spalania paliw stałych tak posunęła sie do przodu,że akumulatory ciepła i inne tego typu bajery powinny znależć sie w podreczniku historii dla instalatorów.Po piersze:smoła pogazowa w palenisku takiego kotła nic nie przeszkadza,a nawet zwieksza okres jego uzytkowania.Nie nalezy przesadzać z jej usuwaniem.Tworzy swego rodzaju płaszcz ochronny przed dalszą korozja.Po drugie:opanowano już do tego stopień spalania,że kocioł moze pracować z mocą 30 % i spalanie jest prawidłowe,sprawność kotła też powyzej 80%.Ja zrobiłem tak:kupiłem kocioł dwa razy wiekszy niz w projekcie.Podkładam jeden raz dziennie,bo chodzi na 1/3 mocy.Pale w nim na okragło,a wiec odpada codzienne rozpalanie.popiół usuwam raz na tydzień albo i rzadziej.Miejsce w piwnicy zaprojektowane pod akumulatory wykorzystuje jako magazyn drewna.Uzytkuje kocioł Eko Plus firmy Ferrum.Za te akumulatory mam opału na 10 lat.Potrzebowałem 20 kW,kupiłem 50 kW a i tak taniej zapłaciłem niz za płaciłbym za Atmosa 20 kilowatowego.[/quo Nie zasmiecaj watku i idz sobie "podyskutowac" o czym innym. A sio ! Ja mam kocioł z pleszewa na miał i zrobiłem podobnie.Robić niepotrzebną gorzelnie z piwnicy?Ale cóż.Jedni wolą teściowe,inni ich córki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Sier.Gilowska 15.03.2004 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Obecnie technika spalania paliw stałych tak posunęła sie do przodu,że akumulatory ciepła i inne tego typu bajery powinny znależć sie w podreczniku historii dla instalatorów.Po piersze:smoła pogazowa w palenisku takiego kotła nic nie przeszkadza,a nawet zwieksza okres jego uzytkowania.Nie nalezy przesadzać z jej usuwaniem.Tworzy swego rodzaju płaszcz ochronny przed dalszą korozja.Po drugie:opanowano już do tego stopień spalania,że kocioł moze pracować z mocą 30 % i spalanie jest prawidłowe,sprawność kotła też powyzej 80%.Ja zrobiłem tak:kupiłem kocioł dwa razy wiekszy niz w projekcie.Podkładam jeden raz dziennie,bo chodzi na 1/3 mocy.Pale w nim na okragło,a wiec odpada codzienne rozpalanie.popiół usuwam raz na tydzień albo i rzadziej.Miejsce w piwnicy zaprojektowane pod akumulatory wykorzystuje jako magazyn drewna.Uzytkuje kocioł Eko Plus firmy Ferrum.Za te akumulatory mam opału na 10 lat.Potrzebowałem 20 kW,kupiłem 50 kW a i tak taniej zapłaciłem niz za płaciłbym za Atmosa 20 kilowatowego.[/quo Nie zasmiecaj watku i idz sobie "podyskutowac" o czym innym. A sio ! Ja mam kocioł z pleszewa na miał i zrobiłem podobnie.Robić niepotrzebną gorzelnie z piwnicy?Ale cóż.Jedni wolą teściowe,inni ich córki. Może uspokoje atmosfere tym:PN-EN 303-5 punkt 4.2.5 Moc cieplna minimalna powinna wynosić najwyżej 30 % nominalnej mocy cieplnej.W przypadku kotłów grzewczych z załadunkiem recznym minimalna moc cieplna może przekraczać tę wartość.Wtedy wytwórca kotła powinien podać sposób odprowadzenia nadmiaru mocy cieplnej w dokumentacji technicznej.Dalej wzory,wykres do doboru zbiornika akumulacyjnego.Ciężko zmienić przyzwyczajenia niektórym.Zresztą każdy kot swoje parchy chwali.Ale pewnik jest jeden.Pojawili się producenci ,którzy potrafią obniżyc moc kotła do tych 30 %.Wychodzą przed orkiestrę ? Dokopać im. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Racjonalizator 15.03.2004 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Witam Racjonmalizator a jak długo uzywasz juz tego kotła ferrum 50kW? Pozdrawiam Robert Od jesieni zeszłego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość yarvill 15.03.2004 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 cześć!Jestem pod wrażeniem wiedzy i doświadczeń wielu z was i w związku z tym mam pytanie. Sprawa dotyczy nowego mieszkania w 3-piętrowym budynku na najwyższym piętrze (mieszkanie z antresolą). Jakiś czas temu zauważyłem, że w grawitacyjnej wentylacji dochodzi do "zaburzeń", a mianowicie powietrze jest wdmuchiwane do środka. Dopiero uchylenie jednego okna powoduje prawidłową wentylację, ale to prawidłowe działanie zależy także od tego które okno otworzę. Jeżeli uchylę okno w kuchni połączonej z salonem-to zaczyna działać wentylacja w kuchni. Aby zadziałała wentylacja w ubikacji muszę uchylić okno w pokoju przylegającym do ubikacji. Oczywiście zwróciłem się do dewelopera celem wyjaśnienia sprawy i dzisiaj miałem wizytę na mieszkaniu. Panowie pobadali przepływ, pootwierali okna i stwierdzili, że jest dobrze. ??? Zapytałem panów, czy prawidłową rzeczą jest wdmuchiwanie powietrza przy całkowicie zamkniętych oknach. Odpowiedzieli, że przy takiej szczelności okien jest normalne, że wentylacja nie będzie działała prawidłowo. Czy jest to prawda? Czy zbyt szczelne okna mogą to spowodować? Dlaczego zamontowali w takim razie takie okna?Z góry bardzo dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Witam Yarvill mieszkałem kiedyś w bloku i miałem podobnie, myślę że to wina niedokładnie wykonanej wentylacji. U mnie wyglądało to tak że jak sąsiadka powyżej paliła w kuchni papierosy to u mnie śmierdziało Jeśli to prawda co Ci powiedzieli o zbyt szczelnych oknach to mój kierownik mówił mi że sa firmy które wykonują dodatkową instalację nawiewu powietrza - wycinają w ranie okna niewieli podłużny otwór i w nim instalują jakiś bajer, który zależnie od różnicy cisnien na zewnątrz i wewnatrz budynku otwiera się bądź zamyka. Niestety nie wiem kto to robi ale postaram się dowiedzieć. Pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Witam Yarvill mieszkałem kiedyś w bloku i miałem podobnie, myślę że to wina niedokładnie wykonanej wentylacji. U mnie wyglądało to tak że jak sąsiadka powyżej paliła w kuchni papierosy to u mnie śmierdziało Jeśli to prawda co Ci powiedzieli o zbyt szczelnych oknach to mój kierownik mówił mi że sa firmy które wykonują dodatkową instalację nawiewu powietrza - wycinają w ranie okna niewieli podłużny otwór i w nim instalują jakiś bajer, który zależnie od różnicy cisnien na zewnątrz i wewnatrz budynku otwiera się bądź zamyka. Niestety nie wiem kto to robi ale postaram się dowiedzieć. Pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 jeżli masz mechaniczny wyciąg w kuchni to się wcale nie dziw. włączasz wywiewnik i powietrze zostaje wysysane na zewnątrz i przy szczelnych oknach aby wyrównać ciśnieniem następuje zasynie powietrza wentylacją. rada jak wyżej wstawić napowietrzniki reagujące na zmiany cisnienia. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Dzięki za odpowiedźJeśli chodzi o otwory w oknach o których mówisz, to już orientowałem się. Można zastosować je oczywiście, ale w moim przypadku jest to równoznaczne z utratą gwarancji na okna. Zastanawiam się też czy deweloper nie jest zobowiązany prawem do zapewnienia prawidłowo działającej wentylacji nawet przy zamkniętych oknach (skoro zdecydował się na zastosowanie akurat takich okien)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.03.2004 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 możesz zrobić tak. sprawdz czy to naprawde wyciąg. jak tak to zaproś jeszcze raz panów włączć wyciąg (ale rzeby oni o tym nie wiedzieli) i przystaw zapaloną zapalniczkę do kratki. jak bedzie nawiew do srodka to powiedz że wzywarz pana rzeczoznawcze budowlanego i sanepid bo są zachwiane warunki sanitarne w mieszkaniu. i ciekawe co oni zrobią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 To ja tez mam pytanieczy przy dwuspadowym dachu o kącie 28st. w przyszłości mogę zaadoptowac poddasze na uzytkowe, czy będe musiała podnosić dach? dom będzie miał powierzchnie 90m użytkowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.