Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

chetnie pomoge


Gradziu

Recommended Posts

pierwszy raz wpadłem na ten wątek i zaczynam żałować ze tak późno

moja instalacje oddałem do użytku 1,2 roku temu i niestety bez akumukatora ciepła, który mnie zaciekawił

czy ktos mógłby opisać zasadę działania i oszczedności przy akumulacji

Rozumiem ze nagrzana woda w 'akumukatorze" jest powtórnie wykorzystana w obiegu ale w jaki psoóbi w którym momencie (zasada działania) i jak przyczynia sie to na oszczednośc paliwa

z góry dzieki za info

moze [email protected]

zeby nie nudzić wtajemniczonych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 632
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Mam pytanie do fachowców odnośnie wentylacji grawitacyjnej. Chciałbym wentylować dwie łazienki podwójnym systemowym pustakiem . Problem jest taki że kratka wentylacyjna w łazienkach będzie na wysokości ok 160 cm .

Odległość od kratki do wyjścia ok 1m - strona północna(północno-zachodnia) . Komin kończy się w połowie dachu u zbiegowiska dwóch daszków przy belce koszowej.

Obawiam się cofki i zawiewania do budynku - zastanawiałem się na zastosowaniem wentylatora np: dospel z tzw automatyczną żaluzją .

Czy będzie zawiewać ?

pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KaKa napisał:

I jeszcze: Jakos dosyc spokojnie sie zrobilo w tym watku, czy aby nikt nie robi takich instalacji?

A tych, ktorzy juz maja - zapraszam dzielic sie uwagami, czy sie sprawdzily oczekiwania, co jest nie tak, co mozna poprawic itd.

Ja przymierzam się do zakupu kotła na drewno i chciałbym poznać opinie osób użytkujących te kotły już kilka sezonów. Ich wady,zalety, czy warto w to wchodzić, jak często trzeba dokładać paliwa, jaką mają automatykę, akumulatory ciepła(bufor)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy raz wpadłem na ten wątek i zaczynam żałować ze tak późno

moja instalacje oddałem do użytku 1,2 roku temu i niestety bez akumukatora ciepła, który mnie zaciekawił

czy ktos mógłby opisać zasadę działania i oszczedności przy akumulacji

Rozumiem ze nagrzana woda w 'akumukatorze" jest powtórnie wykorzystana w obiegu ale w jaki psoóbi w którym momencie (zasada działania) i jak przyczynia sie to na oszczednośc paliwa

z góry dzieki za info

moze [email protected]

zeby nie nudzić wtajemniczonych

Kocioł najkorzystniej pracuje na mocy nominalnej. Tzn. moc 20kW, to na tej mocy ma największą sprawność.

Jednak taka moc jest nam potrzebna sporadycznie, np. podczas wielkich mrozów. Czyli jak pracuje na mocy znamionowej, to produkuje za dużo energii. I ten właśnie nadmiar ładuje w akumulator. Jak w kotle wygaśnie mamy nadal ciepłą wodę do wykorzystania. To coś takiego jak w zbiorniku na ciepłą wodę użytkową. Grzałka elektryczna przestaje grzać, ale woda gorąca jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tego miejsca zrozumiałem ale teraz jak to ma sie w praktyce przy miałowcu (czy wogóle przy tych piecach ma to zastosowanie?)

bo rozumiem że powiedzmy w piecu wygasa, a w zbiorniku akumulacyjnym mamy nagrzana wodę i teraz ona zaczyna krążyć dopóki jej temp. nie spadnie do min. temp obiegu?

bo jesli tak to wg moich obserwacji takie rozwiazanie spłęnia sowje zadanie góra na dwie godziny - oczywiscie przy miałowcu (przy gazowym ogrzewaniu mysle ze to jest lepsze gdyz tutaj kocioł może byc wyłączany i włączany w każdej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam

 

Mam konkretne pytanko do użytkowników kotłów Atmos.

Jak wiadomo kotły te posiadają wentylator wyciągowy - czy pracuje on cały czas aż do wygasnięcia opału (czy obroty sa stałe czy zmienne?) Jak macie ustawiony termostat spalin (na która godzinę?)

 

Pytam ponieważ w styczniu planuję uruchomić instalację w konfiguracji: Atmos 25GS, zb. aku. 750l z wężownicą CWU podłogówka i kaloryfery na osobnych obiegach z mieszaczami.

 

Instalator zajmujacy się Atmosami sugeruje, żeby termostat spalin ustawić na 12.00 i kiedy kocioł nabierze temperatury to wentylator się wyłączy i zacznie się proces zgazowania - co o tym myślicie?

 

W ogóle to sprawa wentylatora jest dla mnie dość istotna, ponieważ niestety mam problem z kominem - jest jaki jest - fi160 wys. ok 8m z wstawiona rura kwaso-odporną ceramiczną. Spędza mi to sen z powiek, ale na pocieszenie spotkałem się z opinią że z wentyl. wyciągowym bedzie ok bo ciąg bedzie regulowany przez ten wentylator - prawda to?? Nawiew do kotłowni fi 150 powinien byc OK.

 

Pozdrawiam

Pawel_D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam konkretne pytanko do użytkowników kotłów Atmos.

Jak wiadomo kotły te posiadają wentylator wyciągowy - czy pracuje on cały czas aż do wygasnięcia opału (czy obroty sa stałe czy zmienne?) Jak macie ustawiony termostat spalin (na która godzinę?)

 

Pytam ponieważ w styczniu planuję uruchomić instalację w konfiguracji: Atmos 25GS, zb. aku. 750l z wężownicą CWU podłogówka i kaloryfery na osobnych obiegach z mieszaczami.

 

Instalator zajmujacy się Atmosami sugeruje, żeby termostat spalin ustawić na 12.00 i kiedy kocioł nabierze temperatury to wentylator się wyłączy i zacznie się proces zgazowania - co o tym myślicie?

 

W ogóle to sprawa wentylatora jest dla mnie dość istotna, ponieważ niestety mam problem z kominem - jest jaki jest - fi160 wys. ok 8m z wstawiona rura kwaso-odporną ceramiczną. Spędza mi to sen z powiek, ale na pocieszenie spotkałem się z opinią że z wentyl. wyciągowym bedzie ok bo ciąg bedzie regulowany przez ten wentylator - prawda to?? Nawiew do kotłowni fi 150 powinien byc OK.

 

Pozdrawiam

Pawel_D

 

 

Witam,

 

wentylator wyciagowy w atmosach pracuje ze stala predkoscia.

W zaleznosci od ustawienia termostatu spalinowego wentylator wylaczac sie moze przy wypaleniu calego wsadu ewnt. wcesniej, kiedy jescze jest sporo zaru na dnie komory zasypowej.

U mnie jest on stale ustawiony, odnoszac sie do cyferblatu, mniej wiecej na godz. 2.

Do tej skromnej automatyki w kotle dodalem u siebie pojedynczy wylacznik czasowy, ktory pelni funkcje nadzredna do termost. spalinowego, po ok. 45 minutach pracy kotla po rozpaleniu rozlacza sie.

Ulatwia to obsluge kociolka, nie ma potrzeby powrotu do kotlowni i przestawianiu za kazdym razem termostatu.

 

Sugestia instalatora, zeby wylaczac kociol, ktory dopiero co osiagnal optymalna temp. pracy jest niestety, wg. moich doswidzczen bledna. Kotly tego typu jak wiadomo pracuja najlepiej z moca optymalna. Tego typu eksperymenty nie maja wiec zadnego uzasadnienia.

 

Co do komina mam u siebie podobnie i jak na razie wszystko gra, to zasluga m.in. ww. wentylatora wyciagowego.

 

Pozdr

Zbyniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Zbyniu za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłeś z tym kominem.

 

Mam jeszcze jedną kwestię związaną z radami instalatora. Radzi on aby wyjście z wężownicy chłodzącej podłączyć do obiegu kotła - zaraz przy wejściu do kotła. Na zbiorniku 2 zawory zabezpieczające 2bar - jeden zabezpiecza drugi. Naczynie przeponowe 80l. Instalacja zamknięta.

 

Podpięcie w ten sposób wężownicy tłumaczy następująco:

1. przegrzanie kotła - otwiera się zawór TS130 na wężownicy.

2. woda z wężownicy podgrzana, ale chłodniejsza niż w kotle dostaje się do obiegu kotłowego.

3. podnosi się ciśnienie do 2 bar i otwiera się zawór bezpieczeństwa

4. chłodniejsza woda przepływa przez kocioł i go schładza aż sie zamknie zawór TS

5. zamykają się zawory bezpieczeństwa i dalej pracuje normalnie.

Twierdzi, że tak będzie bezpieczniej bo zawory bezpieczeństwa mogą się nie otworzyć jeśli woda się zagotuje bo może podejść powietrze a one dzałają na ciecz a nie na gaz.

 

Co o tym myślicie?

 

Pozdrawiam

Pawel_D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 1950

ciekawostka :o

z tego co wiem, to zawory bezpieczeństwa działają przy przekroczeniu ciśnienia granicznego, a nie na ciecz lub gaz,

zawór bezpieczeństwa przy zagotowaniu wody pierwsze upuszcza parę wodną a później dopiero gorącą wodę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawostka :o

z tego co wiem, to zawory bezpieczeństwa działają przy przekroczeniu ciśnienia granicznego, a nie na ciecz lub gaz,

zawór bezpieczeństwa przy zagotowaniu wody pierwsze upuszcza parę wodną a później dopiero gorącą wodę

Jeżeli oczywiście kocioł wytrzyma :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam nastepujace pytania:

 

1.

Pierwsze bylo juz wiele razy na forum, ale jakos nie moge dokopac sie do szczegolow. Otoz chodzi mi o to, czy w pomieszczeniu z piecem z zamknieta komora spalania musi byc nawiew powietrza z zewnatrz? (to ze wywiew grawitacyjny musi byc nie budzi zadnych watpliwosci). Pare osob pisalo juz, ze nawiewu nie musi byc, ale chcialbym sie upewnic - najlepiej link do przepisow na ten temat - tak zeby miec argument w rozmowie z kominiarzem - jestem pesymista i juz widze ze zetke bedzie mi kazal zrobic.

 

2.

I jeszcze jedno przy okazji - uklad pomieszczen u mnie jest taki, ze do kotlowni wchodzi sie z lazienki. Pomiedzy tymi pomieszczeniami jest sciana i drzwi. Komin jest w lazience a piec bedzie w kotlowni. Oznacza to ze bede musial zrobic ok.1metrowy odcinek poziomy do wywiewu grawitacyjnego tak by polaczyc kotlownie z kominem. Czy to jest dozwolone?

 

3.

Ach, skoro juz sie rozpisalem to kolejne pytanie z tej serii - czy w moim przypadku mozliwe bedzie zrobienie wentylacji mechanicznej wywiewnej w lazience i nawiewnej mechanicznej w kotlowni?

 

4.

Ostatnie pytanie jest z innej beczki. Mam na oku piec Saunier Duval Isotwin F24E - jest to piec dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem 42 litrowym. Mam przed soba folder reklamowy, w ktorym jest napisane m.in.: temp. max c.o. 87st.C ; temp. max. c.w.u.: 62st.C.

Rozumiem, ze zasobnik wykorzystywany jest do c.w.u. Ale skoro temp. max c.w.u. wynosi 62st.C, to czy nie wyklucza to walki z bakteriami legionelli? Czy wode w zasobniku w tym piecu da sie podgrzac powyzej 70st.C tak, by "wybic" bakterie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam serdecznie !

Mam pytanie do użytkowników pieców ATMOS:

 

- SMOŁA skąd i dlaczego, szczególnie widoczna na styku pieca z uszczelka od drzwiczek - klei się i jest to baaardzo uciażliwe.

Dodam iż palę buczyną - wydaję mi się, że jest dosyć sucha, komin mam ceramiczny fi 200, kocioł 18 DC.

- drugie pytanko to jak ustawić pokrętło od termostatu spalinowego, tzn na którą godzinę i dlaczego tak.

 

Z góry serdecznie dziękuję za pomoc !

 

Z pozdrowieniami

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wydaje mi się, że:

1. palisz mokrym drewnem (sezonowane mniej niż 1.5 roku),

2. masz zbyt mała moc ustawioną na piecu,

3. brak akumulacji - związane z pkt2

 

Ja swoja instalację planuję odpalić na przełomie styczeń-luty i wtedy będę testował w praktyce.

 

Co do ustawienia termostatu spalin to lepiej żeby się wypowiedzieli użytkownicy.

 

P.S. napisz coś więcej o zużyciu drewna i konfiguracji kotłowni.

 

Pzdr

Pawel_D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !

Mam pytanie do użytkowników pieców ATMOS:

 

- SMOŁA skąd i dlaczego, szczególnie widoczna na styku pieca z uszczelka od drzwiczek - klei się i jest to baaardzo uciażliwe.

Dodam iż palę buczyną - wydaję mi się, że jest dosyć sucha, komin mam ceramiczny fi 200, kocioł 18 DC.

- drugie pytanko to jak ustawić pokrętło od termostatu spalinowego, tzn na którą godzinę i dlaczego tak.

 

Z góry serdecznie dziękuję za pomoc !

 

Z pozdrowieniami

Tomek

 

 

Witam,

 

niezaleznie, czym bedziesz palil (chodzi oczywiscie o drewno), przy zdlawionej pracy kotla zawsze bedzie osadzac sie smola w komorze zasypowej, na drzwiczczkach, w kominie etc. Juz przerabialem ten temat nie jeden raz i (niestety) nie da sie temu zapobiec. Wbrew niektorym firmom/doradcom taki kociolek musi pracowac z pelna moca i w twoim przypadku z min. buforem ok. 500 litrow. Taki wlasnie kociolek stoi u znajomego, od dwoch sezonow z buforem domowej konstruckji.

Komfort uzytkowania nieporownywalny.

 

Jesli chodzi o termostat spalinowy, mam go obecnie ustawiony na ok. godz. 2-3. W moim zalozeniu wiatrak ma sie wylaczac, kiedy na dnie komory zasypowej jest jeszzce ok. 20 cm zaru (Atmos DC32 KW), ktory juz bez pomocy wentylatora dopala sie w wysokiej temp.

 

Jak juz wczesniej pisalem, nie reguluje nastawu termostatu spalinowego.

Zamontowalem dla usprawnienia nadrzedny wylacznik czasowy ok. 45 min. PO rozpaleniu kotla i osoagnieciu przez niego temp. ok. 80 st. C, po tym czasie ulega on rozlaczeniu i przywraca funkcje sterujaca termostatu, tak wiec nie ma potrzeby ciaglej zmiany jego nastawow przed i po rozpaleniu w kotle i redukuje zagladanie do kotla w moim przypadku najwyzej 2x dobe.

 

Dla wlasnej wygody, wiekszego komfortu obslugi i ciepelka w domu, byc moze mniej kojarzacego sie z bieganiem co chwila do piwnicy pomysl o dolozeniu chocby nieduzego bufora i prostej automatyki.

 

Pozdr

Zbyniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIELKIE DZIĘKI ZBYNIU !

TAK WLASNIE MYSLALEM.

 

Trzeba jeszce powiedzeic jedno, ze skromna automatyka tych kotlow ma jedynie w prosty sposob regulowac prace kotla, pracujacego w polaczeniu z buforem z moca nominalna i w tym zakresie nie mozna jej niczego zarzucic.

Niestety moze sie okazac zbyt uciazliwa dla innych uzytkownikow, bazujacych jedynie na prostym ukladzie bez bufora, co moim zdaniem podwaza sens instalacji kotla na drewno jakiejkolwiek marki.

 

Pozdr

Zbyniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...