Gość 01.06.2005 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Domek w lesie to sama przyjemnosć, prawziwki urosną w salonie:))) pzdr. Chyba najlepiej bedzie wygladal drewniany:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 01.06.2005 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Demonizujecie te kominy przy lesie. A co zrobić z osadami, leśniczówkami i domami wśród lasu? Wyburzyć? Nie o to chodzi. Jeden czlowiek ma rozum i ostroznie obchodzi sie z ogniem, a inny jak wypije, to wieczorem zachce mu się rozpalic w kominku. Na wysuszonej ściólce wiele nie trzeba - iskra z komina i do widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 01.06.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Demonizujecie te kominy przy lesie. A co zrobić z osadami, leśniczówkami i domami wśród lasu? Wyburzyć? Nie o to chodzi. Jeden czlowiek ma rozum i ostroznie obchodzi sie z ogniem, a inny jak wypije, to wieczorem zachce mu się rozpalic w kominku. Na wysuszonej ściólce wiele nie trzeba - iskra z komina i do widzenia. Przekorek, ale w piecu/kominku to się albo pali albo nie. Mieszkam w okolicy o jednym z najwyższych zagrożeń pożarowych w lasach i jeszcze nie słyszałem o pożarze od iskry z komina domowego. Pociągi, głupota ludzi (pety, podpalenia, ogniska), samochody (katalizator itp.) tak. Pomijam przypadki pożaru sadzy bo tu też wina jest po stronie złęj obsługi komina (nieczyszczenie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kedod 01.06.2005 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Uff, troche mi lzej- jesli chodzi o kominek- no wlasnie w kominku sie nie pali raczej w sucha letnia noc. Mysle tez o pompie cieplnej ale obawiam sie teraz z kolei o to, ze gmina obetnie mi teren iwestycji wg wlasnego widzimisie.Mimo wszystko dom bedzie murowany bo taka jest koncepcja gminy. A moze ktos podzieli sie doswiadczeniami w budowaniu D21 z Muratora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kedod 04.05.2006 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Byla dluga przerwa i nic sie nie dzialo, ale spiesze poinformowac, ze ciagle walcze. Sprawa energi i usytuowania domu utknely w sadzie. Pieniadze rozeszly sie i zbieram znowu Macie jakies nowe pomysly na "moj dom"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kedod 06.09.2009 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 No , znowu minelo troche czasu.... Donosze, ze wreszcie mam pozwolenie na budowe!! Prad dochodzi do dzialki, ale energetycy zlosliwie zapomnieli podlaczyc moj kabel w szafce z licznikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.09.2009 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Gdzie tam złośliwie... pewnie z troski o bezpieczeństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 07.09.2009 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Mama dom w lesie (sosnowym). Co do pokrycia dachu to położyłem dachówkę ceramiczną szkliwioną. Po roku nie widać żadnych śladów glonów itp. Dach ładnie się spłukuje deszczówką. Warto zrobić szersze kosze w dachu, tak żeby liście/igły mogły się swobodnie zsuwać. Warto też zaopatrzyć się w urządzonko do wygarniania liści z rynien (GARDENY). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.