piejar 18.03.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2006 Widzę że temat się odświeżył to dodam swoje 333 grosze. Mam wiertarkę BOSCH 550W kupioną w czasach, kiedy standardem była mała Celma z dokręcaną nasadką udarową (pamięta to ktoś ) Właśnie udar "na cyplik" i płynna reg obr. przeważyły mimo że ten BOSCH kosztował ok 350 PLN ponad 10 lat temu (to były trochę inne pieniądze) i był goły jak św Turecki - nawet pręta dystansowego nie było nie mówiąc już o walizeczce. Ale do rzeczy: wiertarka kilka razy przestała pracować. Zawsze była to przyczyna elektyczna, związana z ułamaniem się styku, wypaleniem dławika itp. Naprawiłem sobie sam. Mechanicznie urządzenie jest bez zarzutu. Teraz kupiłem młoto-wiertarkę marki Kinzo i dzisiaj jadę robić testy poligonowe. Wiem jakiej jakości mogę się spodziewać ale jest to mój świadomy wybór. Mam do wykończenia tylko jeden, mój dom i jeżeli to urządzenia za 300 PLN to przeżyje to będzie super. Jeżeli padnie to mam gwarancję 2 lata. Wykończyłem jedną gumówkę chyba firmy Toya ale naprawdę dałem jej popalić - niestety po gwarancji. Następna też jest z dolnej półki o tnie jak trzeba. Przy kupowaniu tanich narzędzi zastanawiam jak będę wykorzystywał to narzędzie. Jeżeli przewiduję delikatną, rzadką eksploatację to nie ma strachu. Jeżeli ma być ostra jazda to kupuję narzędzie bez wyprzedzenia, zaraz przed robotą (żeby nie uciekła gwarancja). Z taniochy mam jeszcze elektryczną piłę łańcuchową Matrix 2 kW za ok 300 PLN. Na samym początku zepsuł się mechanizm naciągania ale naprawiłem sam i używałem potem do pocięcia mnóóóóstwa drzew. Na budowie piła też dostała porządny wycisk i ciągle żyje. Łańcuch będzie do wymiany ale to Oregon a nie Matrix. Piła zapracowała na siebie i jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 14.07.2006 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Rok temu zakładałem ten wątek związany z przyszłymi zakupami: I teraz dzielę się z innymi doświadczeniem jak się przez rok sprzęt spisał:- Szlifierka oscylacyjna Skill (troche przeszła - bez uwag),- młotowiertarka Einhell (pozytywne rozczerowanie ...),- wiertarka akumulatorowa Bosch (sprawdziła się),- myjka B&D raczej porażka ... A jak się spisują wasze narzędzia które rok temu chwaliliście ?Rok użytkowania to już jest jakieś pole do kolejnej wymiany doświadczeń... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tigermoth 14.07.2006 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Na swojej budowie testuję cały czas wiertarkę Einhel 1010W zakupioną w Makro. Na razie działa bez zarzutu. Wywierciła już trochę otworów w fundamentach pod kołki do mocowania styropianu, pokuła otwory w stropie. Jestem z niej zadowolony. Teraz rozglądam się za małą wiertarką będzie to Bosch 650W lub 700W, szlifierką kątową - też Bosch - co najmniej 800W oraz jakąś wkrętarką akumulatorową. Sprzęt Boscha ma mój tato. Co najmniej 5-7 lat. Wszystko bez awarii. Oczywiście czasami trzeba wymienić szczotki, przeczyścić. Niedawno kupiłem teściowi wkrętarkę akumulatorową Maxwerk 24V-na razie sprawuje się świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.07.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Nikt nie używa AEG? Mam po wujku wiertarkę AEG z serii niebieskiej, ma już z 15 lat, przetrwała kilka remontów plus liczne "fuchy", używana praktycznie do wszystkiego - od kucia poprzez wiercenie do mieszania gipsu. Chodzi jak nowa. W tym czasie zajechaliśmy kilka innych wiertareczek, w tym 1 BOSCHa Wiertarka Kress SBLR 2250 - napisane że 500W - po 1 dniu wiercenia z udarem coś zaczęło w niej chrobotać, odwołałem sprzęt z frontu robót i natychmiast zawezwałem wspomnianą AEG. Wiertarka akumulatorowa Kinzo - nic nie powiem bo używam sporadycznie, plus jest taki że dali 2 akumulatory. Elektryczny hebel AEG - podobnie jak wiertarka, kilka razy wymienialiśmy ostrza. A, i kupiliśmy jakiś młot ale jest aktualnie na budowie więc nie powiem jakiej firmy. Kosztował 186 zł w castoramie więc żadna rewelacja. Teść obiecał, że nie zajedzie a ja mu że jak ma zajechać to lepiej teraz póki na gwarancji. Kupiłem go, bo za wypożyczenie "prawdziwego" Kango zawołali 100 zł/dobę + 1000 zł kaucji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 14.07.2006 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 No to jeszcze dodam (choć może to nie do końca odpowiedni wątek, ale w sumie dotyczy narzędzi przydatnych na budowie i w domku) że przed zimą zakupiłem siekierę Fiskars (mam nadzieję że nie przekręciłem nazwy) bardzo polecam, bardzo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 14.07.2006 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 A jak się spisują wasze narzędzia które rok temu chwaliliście ?Rok użytkowania to już jest jakieś pole do kolejnej wymiany doświadczeń... Moja młotowiertarka KINZO 1100 W - bez zarzutu i duży szacunek. Idzie jak przecinak. Z bogatego osprzęt który był w walizce wykończyłem tylko koronkę 65mm na zbrojeniach w betonie . Kupiłem tą maszynkę za 299, teraz widziałem w Leroju za 370 i myślę że tej ceny też jest warta. Piła łańcuchowa ma się dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.07.2006 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 a moj Bosch, wlasnie dostal udaru na pozycji wiercenia bez udaru a ma jakis roczek ... jak pewnie wyzej wspominalem, raz stracil calkiem udar . Ale 3 lata gwarancji jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 14.07.2006 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Ja mam samą chińszczyznę - wietarkę, flexa i wkrętarkę (ta najlepsza z całego towarzystwa - Einhell). Aha - jeszcze wkrętak elektryczny Skil. Wszystko sprawuje się znakomicie, a jest ostatnio mocno katowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.07.2006 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 skil - nie jest taki tragiczny, to jest tansza marka boscha, mam wyzynarke skila, i jest calkiem calkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluton 14.07.2006 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 A w ojczyznie Szekspira uzywamy: 1 i 2 miejsce ex aequo DeWalt i Hitachi 3 Makita 4 Hilti Hilti na czwartym bo najdrozsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.07.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 OT: Cygan rulez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluton 14.07.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 K...y j....e !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 14.08.2006 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2006 A jak się spisują wasze narzędzia które rok temu chwaliliście ?Rok użytkowania to już jest jakieś pole do kolejnej wymiany doświadczeń... Moja młotowiertarka KINZO 1100 W - bez zarzutu i duży szacunek. Idzie jak przecinak. Z bogatego osprzęt który był w walizce wykończyłem tylko koronkę 65mm na zbrojeniach w betonie . Kupiłem tą maszynkę za 299, teraz widziałem w Leroju za 370 i myślę że tej ceny też jest warta. Piła łańcuchowa ma się dobrze. Aktualizacja: w sobotę z mojego Kinzo zaczęły wypadać narzędzia - agonia kulek w uchwycie SDS. Pojechałem do LM w sprawie reklamacji i tu miła niespodzianka: natychmiastowa wymiana na nowy zestaw (z nowymi wiertłami, dłutami i koronkami) i jeszcze 50 PLN na rozkurz bo zestaw staniał z 299 na 248 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lutek34 14.08.2006 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2006 Ja dwa lata temu kupiłem swoją młotowiertarke Einhel na allegro, po dwóch miesiącach rozleciał się uchwyt SDS, zadzwoniłem do serwisu do Wrocławia kazali odesłać. Odesłałem na ich koszt kurierem i po 10 dniach otrzymałem nową wiertarke z nowym kompletem wierteł. Teraz ta wiertarka działa do dziś, jedyny minus to że ten model który ja kupiłem nie ma blokady dłuta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.